SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Król niczego

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński Media
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 568
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Miał wszystko. Teraz nie ma nic.

Tristan Hart jest królem życia. Ma wszystko: urodę, piękną dziewczynę, pieniądze, mnóstwo znajomych, a do tego jeszcze talent do gry w kosza. Byłby ideałem, gdyby nie fakt, że jest też potwornym dupkiem.

Kira Beetle to jego przeciwieństwo. Większość czasu zajmuje jej nauka, udzielanie korepetycji i tworzenie kolejnych tekstów do gazetki szkolnej. Pewnego dnia dziewczyna zostaje wyznaczona do relacjonowania meczów drużyny Tristana, który obiera ją sobie za cel szyderstw. Kira długo nie daje się stłamsić - aż do jednej imprezy, kiedy wskutek działań Tristana rozpada się jej relacja z przyjacielem. Niedługo potem rozbawiony Hart wsiada pijany za kółko⌠i rozbija swój samochód na drzewie. Kiedy po pobycie w szpitalu Tristan wraca do domu, jego sytuacja się zmienia. Ma zaległości w nauce, a ojciec wścieka się, że chłopak zniszczył sobie przyszłość. W ciągu kilku chwil Hart z króla wszystkiego stał się królem niczego⌠A jedyną osobą, która może mu teraz pomóc, jest Kira.

Laura Passer - rodowita wrocławianka. Absolwentka Politechniki Wrocławskiej, z wykształcenia inżynierka. Na co dzień pracuje w branży budowlanej. Debiutowała w 2021 r. powieścią Księżniczka. Jej pisarskimi idolami są Jo Nesba¸ i Małgorzata Musierowicz. Uwielbia czytać książki, jeść czekoladę i oglądać Przyjaciół.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Prószyński
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Prószyński Media
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 568
ISBN: 9788383523026
Wprowadzono: 12.06.2024

Laura Passer - przeczytaj też

Dziedzic Pajęczyna Tom 2 Książka 33,31 zł
Dodaj do koszyka
Pająk Pajęczyna Tom 3 Książka 33,31 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Świąteczna księgarnia Książka 32,43 zł
Dodaj do koszyka
Wegetarianka (twarda) Książka 39,00 zł
Dodaj do koszyka
Opiekunka marzeń Książka 34,43 zł
Dodaj do koszyka
Duma i gniew Uciekinierzy Książka 29,10 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Król niczego - Laura Passer

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 5 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Kama

ilość recenzji:420

25-07-2024 17:53

To miała być opowieść o chłopaku, który przez jeden nieodpowiedzialny krok sięgnął dna.
To miała być historia mężczyzny, który zmarnował sobie życie.
Miala..

Kira Beetle i Tristian Hart nie mieli ze sobą nic wspólnego, poza tym, że oboje uczęszczali do Risedale Highschool.
On był najpopularniejszym uczniem, kapitanem drużyny koszykarskiej, dziewczyny ustawiały się do niego w kolejce, a ta, którą wybrał mogła uważać się za szczęściarę.
Był też najbardziej egoistycznym z dupków jakiego nosiła ziemia.

Ona tymczasem koncentrowała się wyłącznie na nauce i celu jaki sobie postawiła, a był nim uniwersytet w Austin.
Co sprawiło, że drogi tej dwójki się splotły?
Jedna impreza , jeden wypadek samochodowy.
Wózek inwalidzki i groźba tego, że nastolatek nigdy nie wróci do tego, co kochał najbardziej.

Nagle życie szkolnej gwiazdy zmieniło się diametralnie zaś on sam poczuł jak to jest, gdy świat, który znasz okazuje się iluzją.
Załamany Hart stanął w obliczu nowego wyzwania, teraz musiał poprawić oceny, by mieć szansę na lepszą przyszłość, a pomóc mu może jedynie Kira..
Jejku uwielbiam takie książki. Cudowny sportowy klimat (jako fanka sportu dosłownie się roztopilam, mimo,że kojarzę zaledwie kilku koszykarzy), silna kobieca postać, interakcje między bohaterami obfitujące w cięte riposty i przede wszystkim przemiana młodego sportowca oraz cały wachlarz emocji towarzyszący czytaniu sprawiły, że całość mnie po prostu pochlonęła i mimo, że książka jest dość obszerna, bo liczy ponad pięćset stron.. To była czysta przyjemność.
Pióro Laury Passer jest lekkie i niesamowicie wciąga.
Autorka bardzo ciekawie poprowadziła fabułę zarówno z perspektywy Kiry jak i jej ukochanego - muszę przyznać, że opisywanie codzienności osoby niepełnosprawnej było czymś rzadko spotykanym, a zostało napisane z ogromną wrażliwością i naprawdę mnie ujęło.
Nie zabrakło również zwrotów akcji , wzruszeń i śmiechu.
Pisarka wykorzystała motywy, które lubi każda z nas, takie jak od wrogów do kochanków i rodzące się powoli uczucie.
Zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych premier tego roku i cieszę się, że mogłam ją zrecenzować.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Let**************

ilość recenzji:111

22-07-2024 18:43

Co Was przekonuje do przeczytania danej książki?
Bo ja bardzo bym chciała namówić wszystkich na "Króla niczego"!
Jedna z lepszych powieści new adult, jakie czytałam!

"Bo jesteś najszczerszą osobą w tym zakłamanym świecie.
Bo mówisz to, co myślisz.
Bo wyzwiska od matołów i debili w twoich ustach tak naprawdę brzmią uroczo.
Bo jesteś zadziorna i potrafisz czasem pokazać pazurki?
I dlatego, że jesteś śliczna.
Śliczna, gdy jesteś zła, i śliczna, gdy jesteś zawstydzona.
To bym odpowiedział Kirze na pytanie, dlaczego z nią czuję się dobrze."

Historia z pozoru prosta - pilna uczennica i gwiazda licealnej koszykówki, trochę dokuczania, trochę niechęci i trochę wspólnych korepetycji...
Za tym jednak kryje się coś, co za pierwszym razem wbiło mnie w fotel, a za drugim utwierdziło w przekonaniu, że kocham tę książkę całym sercem.

Tristan, popularny i bogaty, świetny sportowiec i rozchwytywany w towarzystwie chłopak, pewnego dnia popełnia ogromny błąd. Przez długi pobyt w szpitalu, jego oceny są gorsze niż zazwyczaj, a jedyną szansą na ich poprawienie i skończenie liceum są korepetycje.
Kira, mająca niemałe powody do nienawiści w stosunku do Tristana, początkowo nie zamierza mu ich udzielać, ale wkrótce okazuje się, że sama może na tym skorzystać.
Tak rozpocznie się ich relacja, pełna szkolnych i życiowych lekcji, która zmieni tę dwójkę doszczętnie.
I będzie to piękne!

Szczerze, mam mały problem z wytłumaczeniem Wam, czemu ta książka aż tak mi się podobała, bo mam wrażenie, że wszystkie te słowa absolutnie nie oddają mojego zachwytu.
Rzadko też w ogóle aż tak zachwycam się licealnymi historiami, ale ta ma w sobie wszystko, co dobre i jeszcze więcej.

Przede wszystkim emocje - autorka wie, jak sprawić, że każda strona przyniesie czytelnikowi niezapomniane przeżycia, wie, jak go wkurzyć, jak go wzruszyć i jak go uszczęśliwić.

"Czy ona piękniała z każdym dniem? Czy co noc jakieś je*ane elfy sprawiały, że jej oczy były bardziej w kolorze whisky, włosy jak mleczna czekolada, miękkie i jedwabiste, a skóra oliwkowa i gładsza? Policzki okrąglejsze, a usta pełniejsze? Bo chyba niemożliwe było, że kiedyś była zwykłą fajną laską, a teraz dosłownie zapierało mi dech na jej widok."

Bohaterowie wykreowani są po mistrzowsku - oboje charakterni, choć tak różni od siebie. Tristan i jego przemiana to coś wspaniałego, ale też wyszło to bardzo naturalnie, logicznie, prawdziwie - nie było to na zasadzie sztucznego gadania, tylko sensownych ciągów przyczynowo-skutkowych. Miałam wrażenie, że tu każde słowo ma znaczenie, każde zdanie jest po coś, a nie tylko zapycha kolejne strony. Uwielbiam czytać takie książki, bo przez nie się po prostu płynie.
Można naprawdę wiele z tej powieści wyciągnąć, zatrzymać się na chwilę i przemyśleć ważne sprawy, aczkolwiek całość pozostaje nadal w klimacie new adult, co dodaje jej lekkości.
Choć pojawiło się nieco scen erotycznych, to relację Kiry i Tristana zdecydowanie zaliczyłabym do slow burnów i świetnie poprowadzonego wątku enemies to lovers.

Ale książka ta będzie też o przyjaźni i wszystkich jej odcieniach, o wsparciu, o rodzinie, o zdrowiu, o życiowych priorytetach, o uprzedzeniach i stereotypach, o pięknie, o zasadach i ich łamaniu.
Skrótem - świetna, świetna pozycja, która podnosi poprzeczkę w kategorii new adult czy romansu studenckiego, oferując czytelnikowi coś więcej niż historię uroczego sportowca ze słodką książkarą.
To jest jedna z tych powieści, do których warto wrócić i ja zamierzam po raz trzeci się z nią kiedyś zmierzyć, może wtedy znajdę w niej jakieś wady (bardzo wątpliwe).;)
10/10!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anitka170

ilość recenzji:307

15-07-2024 09:21

Tristan Hart wschodząca gwiazda koszykówki, która za nic miała innych ludzi. Ciągłe docinki, wyśmiewanie i dokuczanie pozostałym uczniom to dla niego chleb powszedni. Aż nadszedł ten dzień, który miał zmienić wszystko. Tak zwana karma wróciła.

Czy nasz Król wszystkiego zdoła się podnieść? Jak się zachowa w sytuacji, którą los dla niego przygotował?

Znam twórczość autorki, więc zaintrygowana byłam, co też mam nowego zaprezentowała. I po lekturze książki śmiało mogę stwierdzić, że mnie nie zawiodła. Historia ma coś w sobie, że chce ją czytać bez chwili przerwy.

Tristan z początku nie zyskał mojej sympatii (zapewne nikogo to nie zdziwi), bo zachowywał się jak człowiek z kompleksem pępka świata. No nie mogłam z nim wytrzymać. W późniejszych rozdziałach zyskał trochę w moich oczach, lecz moim ulubionym bohaterem się nie stał. Za to zaimponował mi swoimi nowymi przemyśleniami.

Za to Kira już w pierwszych chwilach zwróciła moją uwagę. Mądra, ambitna i przede wszystkim nie była wpatrzona w obraz Tristana Harta. W jej głowie przebywałam chętniej, choć, przyznaje, że bywały momenty zwątpienia. Nie martwcie się to były, tylko tyci wątpliwości.

?Jego zapach. Ciężki, a zarazem lekki, mocny, a jednocześnie delikatny. Ciężki i mocny jak jego spojrzenie, które wwiercało się we mnie. Lekki i delikatny jak obwódka rzęs, które okalały to spojrzenie?.

Relacja między głównymi bohaterami opierała się na zasadzie hate ? love więc była specyficzna. Ich dialogi, słowne potyczki i ukryty flirt dodawały uroku całej fabule. Ciekawa byłam, jak długo status hate się utrzyma.

W książce pojawia się również motyw sportu, który obecny jest przez cały czas. Odgrywa kluczową rolę w przedstawieniu i cieszę się, że autorka nie pominęła go i nie spłyciła na rzecz czegoś innego.

Autorka zdecydowanie wie jak zauroczyć czytelnika swoją historią. Losy Tristana i Kiry mogą się wydawać lekko przewidywalne, lecz nie ujmuje to przyjemności z czytania. Czasami takie książki czyta się o wiele lepiej niż wszystkie inne.

Zdecydowanie polecam, jeśli lubicie książki z pewnym przekazem, który uświadamia nam, że niektóre rzeczy mogą spotkać każdego. I trzeba umieć cieszyć się z tego, co się ma.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

jus****************

ilość recenzji:547

13-07-2024 12:52

"Nikt z nas nie jest idealny. W młodości robiłem wiele głupich rzeczy. Najważniejsze jest to, co z nich wyniesiesz. Czy uczysz się na błędach i czy wykorzystujesz daną ci szansę. Tylko tyle możemy zrobić." "Król niczego" to na pewno książka, o której jeszcze bardzo długi czas nie zapomnę. Zresztą praktycznie każda książka Laury Paser wwierca się w mój mózg bardzo głęboko, nie chcąc za nic z niej wychodzić. Do dziś, co wspomnę ostatnią część serii "Pajęczyna" to chce mi się płakać... Ale ja dzisiaj nie o tym, bowiem na salony wjechał "Król niczego", którego sam tytuł intryguje i zachęca do przeczytana. No bo jak można być królem niczego?? Ano można! I właśnie o tym na własnej skórze przekonał się główny bohater tej książki - Tristan Hart. W jaki sposób otrzymał tak zacny tytuł? Jeśli jesteście ciekawi, zachęcam do do dalszej części recenzji! Tristan Hart miał wszystko - idealny wygląd, bogatych rodziców, piękną dziewczynę i sławę, którą zapewnił mu talent do gry w kosza. Czy to nie brzmi jak bajkowe życie? Gdyby jeszcze dodać do tego zaj*** charakter, można by było pozazdrościć mu dosłownie wszystkiego. No ale niestety z tym ostatnim nasz bohater ma lekki problem, bowiem sława i popularność skutecznie tworzą z niego irytującego i zapatrzonego w siebie dupka, który uważa, że każdy powinien przed nim klękać i całować mu stopy, jak gdyby był jakimś ziemskim Thorem...Co gorsza, niestety większość szkoły za takiego go właśnie postrzega.. ale nie Kira, dziewczyna która twardo stąpa po ziemi i realnie patrzy na świat. Dla niej liczy się nauka i chęć bycia kimś w życiu. Tych dwoje nie przepada za sobą za grosz! Kira próbuje unikać Tristana jak ognia, a ten przy każdej możliwej okazji, pokazuje jak bardzo nią gardzi. Kira pisze artykuły dla szkolnej gazetki i niestety pewnego dnia pech chce, że redaktorka zleca jej zajęcie się kolumną sportową, a to oznacza, że dziewczyna będzie musiała wniknąć głębiej w życie szkolnego kosza, co nie jest jej w ogóle na rękę. Dziewczyna od tego czasu staje się obiektem szyderstw Tristana i choć stara się za bardzo nie reagować, czara goryczy przelewa się na jednej z imprez, kiedy to przez głupią zabawę traci swojego najlepszego przyjaciela. A winowajcą jest nie kto inny, jak oczywiście Tristan. Po burzliwej wymianie zdań między głównymi bohaterami, wstawiony chłopak wsiada do auta, nie zważając na jakiekolwiek konsekwencje, które mogą wyniknąć za prowadzenie pod wpływem alkoholu. I wtedy dochodzi do wypadku, który zmienia całe jego życie...Jak poradzi sobie w nowych realiach? I czy uda mu się odpokutować wszystkie krzywdy, które wyrządził innym swoim zachowaniem? "Król niczego" to 567 stron czystej przyjemności - oczywiście dla czytającego, bowiem główni bohaterowie przechodzą swoje dramaty, których zapewne woleli by uniknąć ???? Choć ilość stron z początku z leksza mnie przeraziła, tak jak skończyłam czytać, to pierwsze co mi przyszło na myśl, to dlaczego autorka nie stworzyła dłuższej historii... serio! Ona mnie tak pochłonęła, że nawet nie zauważyłam, kiedy byłam w połowie, nie mówiąc już o czytaniu końcówki. Ja Wam mówię - ta książka Was pochłonie tak mocno, że nawet nie zauważycie kiedy przeczytacie tę "cegiełkę"! A potem będzie Wam jej brakować ???? Główne tematy tej książki to oczywiście koszykówka, relacja "enemies to lovers" (którą swoją drogą uwielbiam) i historia "slow burn", przez co wszystko rozwija się w idealnym tempie, nadając całości jeszcze większego realizmu. Mamy też sceny 18+, choć jak dla mnie było ich jak na lekarstwo ???? Autorka tak dobrze buduje napięcie, że nieraz miałam ochotę rwać włosy z głowy i przeklinać. Niektóre sceny mocno działają na wyobraźnie ???? także ten... nudy tu nie ma ???? Bohaterowie, jak zawsze, wykreowani idealnie! Śmiem twierdzić, że Laura inaczej nie umie. Wszystko jest dopracowane w najmniejszym szczególe, przez co kocha się ich całym serduchem i z pewnością chciałoby się ich mieć wszystkich za przyjaciół. Autorka w fantastyczny sposób pokazała zmianę, jaka zaszła w głównym bohaterze po wypadku. Momentami sama miałam ochotę go przytulić, pomimo tego, że początkowo jego zachowanie irytowało mnie nieziemsko. "Karma" bardzo szybko do niego wróciła, a za swoją głupotę, zapłacił bardzo wysoką cenę. Jeszcze w tak młodym wieku... W przeciwieństwie do Tristana, Kirę polubiłam już od pierwszych stron. Kojarzyła mi się trochę z Hermioną z HP ???? Podobała mi się jej zadziorność, stanowczość i to, że pod skórą zwykłej dziewczyny, była wojowniczką walczącą o własne marzenia. I robiącą wszystko, aby je zrealizować. Oprócz bohaterów pierwszoplanowych, na uznanie zasługują również Ci poboczni. Cała ekipa Tristana, przyjaciele Kiry, a nawet rodzice głównych bohaterów. Wszyscy mieli swoje miejsce w szyku i każdy był g-e-n-i-a-l-n-i-e wykreowany. Sama fabuła była do przewidzenia, ale to w jaki sposób autorka ją poprowadziła, była jak wyśmienita kolacja, od której nie można odejść dopóki się jej nie skończy. Wiecie, że ją zjecie i się najecie, ale największą przyjemność stanowi sami delektowanie się nią. Także w przypadku "Króla Niczego", choć możemy od razu wpaść na to, jak ta historia się zakończy, to jednak czytanie tego co się wydarzy, przyprawia o tak wiele emocji, że "przewidywalność" to nic, w porównywaniu z tym, co nieraz zaskoczy nas w tej książce. Styl pisania autorki jest niesamowicie przyjemny, każdą jej historię pochłania się na raz, czując ciągły niedosyt i chęć na jeszcze więcej. Ta kobieta dosłownie uzależniła mnie od swoich książek! Skandal ???? Także na koniec, nie pozostaje mi nic innego, jak gorąco Wam polecić całą twórczość autorki, a "Król Niczego", to pozycja obowiązkowa dla osób uwielbiających emocjonujące historie! POLECAM!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:1098

19-06-2024 13:11

Szkolny niegrzeczny chłopak i zdolna uczennica to nic innego jak świetna historia z zawrotną akcją zmieniającą się na: szkolny król niczego i uczennica,która jest wybawieniem.Czy ten duet ma szansę na normalną relacje-po krzywdach i urazach,które nawzajem sobie zadali?Będzie to mega trudne.Potrzeba trochę chęci i innego toku myślenia-wtedy będzie to możliwe!

Historia jest nie tylko o pogubionym chłopakiem przez świat i pieniądze.Jak również o utraconych marzeniach,po niespodziewanym wypadku.To także zrozumienie świata,gdy upadasz na dno i dostrzegasz inne osoby,które już nie chcą cię znać,bo nie jesteś królem szkoły.

Lektura pokazuje dwa szkolne światy-ten w którym trzeba się uczyć,by coś osiągnąć i ten,co znajomości i kasa czynią cuda.Idealnie przedstawione zachowanie bohaterów i ich potyczki słowne pokazują,że wiara w swoją wartość może przynieść wiele dobrego.Najważniejsze,by nigdy się nie poddawać i nie patrzeć na innych.

Otrzymujemy solidną dawkę emocjonujących wydarzeń z życia bohaterów,które rozśmieszają,powodują niedowierzanie oraz pokazują zepsuty świat bogatej młodzieży.Są imprezy,alkohol i konsekwencje złych wyborów!

Historia jest rewelacyjna,ponieważ porusza ważne tematy z życia nastoletnich osób,jak:brak pokory,prawdziwa przyjaźń,którą można stracić,błędne wybory,imprezy oraz wiele innych ważnych spraw z życia młodzieży.

Nie przechodźcie obojętnie obok tej książki i poznajcie króla życia,który stał się królem niczego!
P O L E C A M

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?