- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.nie usłyszeć tych słów. Narkotyk był efektem eksperymentów w laboratoriach Shu Hanu. Przetwarzał moce griszów w coś całkiem nowego i naprawdę niebezpiecznego, ale ceną za tę krótkotrwałą chwałę było uzależnienie i ostatecznie śmierć. Mógł pozwolić zbuntowanemu fabrykatorowi zatrząść ziemią albo somatykowi stworzyć most z ciała. Ale w jakim celu? Czy Shu Han mógł posługiwać się zniewolonymi griszami, żeby zdestabilizować sytuację w Ravce? Czy mógł brać w tym udział Apparat, rzekomy doradca duchowy korony? Do tej pory oznajmił tylko, że modli się z powodu incydentów i planuje zorganizowanie pielgrzymek do miejsc cudów. Zoya nigdy mu nie ufała i nie wątpiła, że gdyby tylko znalazł sposób na to, żeby zainscenizować cud, to znalazłby także sposób na to, żeby wykorzystać ten spektakl na swoją korzyść. Jednakże prawdziwe pytanie, które sprowadziło ich do Ivec, brzmiało inaczej: czy te dziwne wydarzenia w Ravce były powiązane z ciemną mocą, która schroniła się w Nikołaju? Zdarzenia zaczęły się mniej więcej w podobnym czasie, co nocne przemiany Nikołaja. To mógł być zbieg okoliczności, ale przybyli do Ivec w nadziei, że znajdą jakąś wskazówkę, jakieś powiązania, które pomogłyby pozbyć się potwora żyjącego w ciele króla. Dotarli na drugi koniec mostu i uspokajająco zwyczajny turkot kół na bitej drodze ponownie wypełnił powóz. Zupełnie jakby ktoś zdjął z nich czar. - Będziemy musieli opuścić dzisiaj diuka Radimova - powiedział Nikołaj. - Mam nadzieję, że nikt nie widział mnie, jak latam nad posiadłością. Zoya chciała się z nim zgodzić, ale skoro już zajechali - Mogę podwoić dawkę toniku od Genyi. Został jeszcze jeden dzień negocjacji. - Niech Uliaszyn się tym zajmie. Chcę wracać do stolicy. Mamy próbki mostu dla Davida. Może zdoła dowiedzieć się czegoś, co moglibyśmy wykorzystać, żeby poradzić sobie - Twoją przypadłością? - Nieproszonym gościem. Zoya przewróciła oczami. Mówił o tym tak, jakby dręczyła go zrzędliwa ciotka. Jednak istniał ważny powód, dla którego powinni zostać w Ivec. Miała zastrzeżenia co do podróży, była sceptyczna co do mostu, obawiała się ryzyka, ale wiedziała także, że szczyt handlowy dostarcza im dobrą okazję, a mianowicie niejakiego Hirama Schencka i jego dwie gotowe do zamążpójścia córki. Popukała palcami w welwetowe siedzenie, nie bardzo wiedząc, jak podejść do sprawy. Miała nadzieję zaaranżować spotkanie Nikołaja z córkami Schencka tak, żeby się nie zorientował, że maczała w tym palce. Nie lubił, kiedy nim kierowano i gdy wyczuwał, że ktoś go naciska, potrafił zareagować z takim uporem cóż, jak ona sama. - Mów, Nazyalensky. Kiedy tak zaciskasz usta, wyglądasz, jakbyś się kochała z cytryną. - Szczęśliwa cytryna - odpowiedziała Zoya, pociągając nosem. Wygładziła keftę na kolanach. - Hiram Schenck przyjechał do Ivec z rodziną. - I co z tego? - Ma dwie córki. Nikołaj się roześmiał. - To dlatego zgodziłaś się na podróż? Żebyś mogła zabawić się w swatkę? - Zgodziłam się, bo ktoś musiał dopilnować, żebyś nikogo nie zjadł, kiedy twojego ,,nieproszonego gościa" najdzie w środku nocy przemożna chętka. I nie jestem jakąś wścibską mamuśką, która chce zobaczyć ślub ukochanego synka. Staram się chronić tron. Hiram Schenck to wysoki rangą członek Rady Kupieckiej. Mógłby spokojnie zagwarantować nam odroczenie spłat pożyczek, jakie Ravka zaciągnęła w Kerchu, już nie wspominając o ogromnej fortunie, jaką dziedziczą jego ładne córki. - Jak bardzo ładne? - A kogo to obchodzi? - Z pewnością nie mnie, ale dwa lata współpracy z tobą wyczerpały moją dumę. Chcę mieć pewność, że nie będę musiał przez resztę życia patrzeć, jak inni mężczyźni pożerają wzrokiem moją żonę. - Cóż, zawsze możesz zażądać kary śmierci przez ścięcie. - Dla mężczyzn czy dla żony? - I dla mężczyzn, i dla żony. Tylko dopilnuj, żeby wcześniej zgarnąć jej posag. - Jesteś bezwzględna. - Pragmatyczna. Jeśli zostaniemy jeszcze jedną - Zoyu, nie mogę zalecać się do przyszłej żony, jeśli istnieje ryzyko, że zamienię ją w kolację. - Jesteś królem, nie musisz się do nikogo zalecać. Od tego jest tron, klejnoty i tytuł, a kiedy już się ożenisz, królowa stanie się twoją sojuszniczką. - Albo ucieknie z krzykiem ze ślubnego alkierza i powie ojcu, że zacząłem od miłosnego skubania płatka jej uszu, a potem spróbowałem pożreć całe ucho. Mogłaby zapoczątkować wojnę. - Nieprawda, Nikołaju, bo zanim wy dwoje złożylibyście przysięgi, oczarowałbyś ją tak, że pokochałaby ciebie i wtedy stałbyś się jej problemem. - Nawet mój urok osobisty ma swoje granice. Jeśli tak, to Zoya jeszcze się z nimi nie zetknęła. Rzuciła królowi powątpiewające spojrzenie. - Przystojn
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Fantastyka, fantasy, Heroic fantasy, książki na jesienne wieczory |
Wydawnictwo: | Mag |
Oprawa: | twarda |
Okładka: | twarda |
Rok publikacji: | 2023 |
Wymiary: | 140x220 |
Liczba stron: | 528 |
ISBN: | 9788367793070 |
Wprowadzono: | 26.05.2023 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.