?To był całkiem normalny dzień i wszystko było w porządku. Jeszcze jeden zabity, którego pochowa się w bezimiennej mogile.?
Sven Hassel jako żołnierz niemieckiej armii uczestniczył w drugiej wojnie światowej, co wręcz namacalnie daje się odczuć podczas spotkania z książką. Właśnie piekło wojny dominuje w głównym przekazie, rozprzestrzeniające się i intensyfikujące okrucieństwo, bestialstwo, zezwierzęcenie, bezwzględność. Pięć lat konfliktu potrafi obedrzeć z człowieczeństwa, doprowadzić do prostackiego i chamskiego kształtowania myśli, posługiwania się językiem przemocy i poniżania, zaniku liczenia się z uczuciami innych, traktowania ofiar nie jako istoty ludzkie a jako przedmioty, nad którymi można się znęcać, narażać na niewyobrażalny ból, odmawiać prawa do życia, wyładowywać frustrację porażki w walce i zerkania śmierci w oczy.
Autor ukazuje bezsens krwawych bitew, zafałszowanej propagandy, przymuszania do sięgania po broń. Wszystko przedstawia z perspektywy zwykłego żołnierza, jednostki poddanej wojennej agitacji, oddzielonej od bliskich, wystawionej na nieustanną walkę o przetrwanie. Moralne przekonania, etyczne wzorce, doniosłe idee spalają się w pożarze serc i dusz oprawców. Nie ma miejsca na litość, miłosierdzie i szlachetność. Liczy się każdy dzień, godzina i minuta uniknięcia zestrzelenia, zmiażdżenia, rozerwania, podarowania na tacy śmierci. Nie los i przypadek igrają z ludzkim życiem, ale drugi człowiek schowany za barykadą, nagle pojawiający się na ulicy, zaglądający dzikiem wzrokiem do obcego domu, robiący zbliżenie w snajperskiej broni, dzierżący władzę w obozie zsyłki. Koszmar, makabra, tortury, mord, terror na masową skalę. Jak znaleźć choćby szczątkowe usprawiedliwienie dla działania pod przymusem dowodzących, presją przełożonego, jedynie wykonywania rozkazów?
Wspomnienia żołnierza przeplata się z cytatami pochodzącymi z listów i przemówień Heinricha Himmlera. Prawda i fikcja mieszają się w świadectwie przeżycia. Powstanie Warszawskie stanowi szybko zmieniające się poboczne tło akcji. Ukazuje rozmiar perfidnej zdrady wobec Polaków, prób wymazania Warszawy z mapy Europy, wymordowania wszystkich mieszkańców i zmiecenia budynków z powierzchni ziemi. Patrząc na bieżące konflikty wojenne, w zasadzie bezkarność najeźdźców, heroiczną obronę obrońców, a w tym ginące człowieczeństwo, jako gatunek ludzki nie mamy prawa czuć się mądrym, dumnym i zwycięskim. Mroczne wojenne doświadczenia Hassela znajdują pisemne ujście, aby niejako rozliczyć się z samym sobą, tego, co się robił, jak balansował na granicy życia i śmierci, wyrzutu, że przynależał do narodu, który uczynił tak wiele zła. Pokazuje również rosyjskie odbicie lustrzane, prawdziwe, wstrząsające i niezapomniane.
Opinia bierze udział w konkursie