Królowa balu

"Jako nastolatka lubiłam być w centrum zainteresowania, marzyło mi się, że zostanę kimś sławnym, uznawanym. Kimś, kto odnosi sukcesy i pojawia się w nagłówkach gazet. Dziś czuję, że to by mnie przytłoczyło."

Scarlett po ośmiu latach wraca do rodzinnego miasteczka. Po śmierci ojca wraz z matką chce otworzyć jego warsztat samochodowy. Niegdyś szkolna gwiazda, kapitan cheerleaderek i królowa Balu. Najpopularniejsza dziewczyna w szkole, dla której liczyła się tylko popularność. Nie liczyła się z uczuciami innymi. Przejmowała się tylko opinią na swój temat. W ramach zakładu upokorzyła nielubianego przez wszystkich chłopaka Jasona. Teraz wraca do przeszłości, zamierza uporządkować stare sprawy. Czy będzie jej dane spełnić swoje postanowienie?????

Autorka stworzyła głównych bohaterów, którzy nie pałają do Ciebie sympatię. Jednak coś ich ciągnie w swoją stronę. Scarlett przeszła ogromną zmianę w swoim zachowaniu. Już nie jest tą samą dziewczyną co w szkole. Teraz liczy się dla niej rodzina. Zrozumiała również jak bardzo zraniła chłopaka, który niczym jej nie zawinił. Stara się naprawić swój błąd i przeprosić. Jason również się zmienił, nie tylko psychiczne, ale też fizycznie. Nie przypomina już kujona z okularami. Dawne urazy nadal chowa jednak w sobie. Nie jest, w stanie wybaczyć Scarlett jest postępku, i z całych sił jej nienawidzi. Wrócił do miasteczka by zająć się chorą matką. Nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Od nienawiści do miłości dzieli nas cienka linia. Czy w tym przypadku również? Czy bohaterowie znajdą nić porozumienia? ????????

Uwielbiam książki autorki, odkąd poznałam jej twórczość na Wattpad, jestem zauroczona. ???? Lekki i przyjemny styl pozwala na szybką lekturę. Nana pisze historię, które wciągają od pierwszych stron. Królową przeczytałam na raz, jak zaczęłam, to nie mogłam się oderwać. Każda książka stworzona przez autorkę na w sobie to coś. Świetnie dopracowana fabuła, może troszkę czasami przewidywalna. Za każdym razem jestem jednak urzeczona. Nie bez powodu wszystkie pozycje pisarki są u mnie na półce??

Scarlett McGrass jest szesnastoletnią gwiazdą szkoły średniej i kapitanką drużyny cheerleaderek. Uroda jest dla niej zbawieniem i drogą do realizacji wszystkich celów. Bez trudu zdobywa koronę królowej balu a także chłopaka.
Jason Riggs jest jej totalnym przeciwieństwem. Skryty, skromny, inteligentny. Nieśmiałość, nadwaga i przesiadywanie w książkach to powód kpin jego rówieśników.
W skutek zakładu doszło do gorącej i upojnej chwili. Ta wieść niestety się rozniosła a dziewczyna chroniąc swój status upokarza chłopaka. Jason staje się obiektem kpin i wyjeżdża.
Drogi Scarlett i Jasona się rozchodzą, by po ośmiu latach los mógł ich ze sobą konfrontować. Ponownie stają oko w oko. Ale już nie są takimi samymi osobami. Jason wymężniał i stał się seksowny a i Scarlett przeszła ogromną metamorfozę - już nie jest taka jak kiedyś.
I ma plan: jest zdeterminowana naprawić błędy przeszłości. Pragnie przeprosić Jasona za wszystko. Ale to nie wszystko. Kobieta skrywa bowiem pewien sekret, który w chwili ujrzenia prawdy wywróci wszystko do góry nogami...
O co chodzi? Czy Jason jej wybaczy? Czy Scarlett jest pewna swojej decyzji? Czy warto rozdrapywać rany? Czy warto rozsypywać stabilność i ryzykować?

Licealne przeboje. Każdy z nas miał swoje i w zakamarkach umysłu je pieczołowicie przechowuje. Zarówno te pozytywne, bawiące i będące cudowną pamiątką, jak i te, które budzą wstręt do siebie i wstyd. Nie okłamujmy się - każdy coś zrobił w swoim życiu, czego żałuję. Coś co do tej pory powoduje, że nie możemy zapomnieć o tej "drobnostce".
W takiej sytuacji znalazła się bohaterka najnowszej powieści Nany Bekher. Popełniła błąd. Niby nic nie znaczący dla niej samej, ale piekielnie druzgoczący dla niczemu nie winnemu jej chłopakowi.
Autorka pokazała obraz sytuacji z obu stron. Nie skupiamy się tylko na Scarlett, na sprawczyni, ale także na ofierze, Jasonie. Miało to oczywiście nie tylko minusy ale także plusy. Dzięki temu bohaterowie mogli przejść swoistą przemianę. Totalną, widoczną gołym okiem i zdecydowanie bardziej korzystną. Ale ta droga była bardzo wyboista. Zresztą teraźniejszość i przyszłość również nie należą do jasnych.
Ogromnie zaskoczyła mnie Scarlett. To, jaka się stała. Sympatyczna i empatyczna. Nie sposób było jej nie polubić.
Jason również nie zostawał w tyle. Powiedziałabym nawet, że ją wyprzedził. Złożoność jego sytuacji rodzinnej była bardziej przejmująca. Bardziej smutna.
Co wcale nie znaczy, że u Scarlett było gorzej. O nie. Główny powody, dla którego powróciła do Middleburry okazał się faktycznie bardzo zaskakujący. Przebieg wydarzeń w tym wątkiem trzymał w napięciu. Dostarczył mi masę pytań i finisz.
Jak romans, to nie mogło zabraknąć relacji damsko-męskich. Zagmatwanych, wyczerpujących i w jakimś stopniu krzywdzących. Ale także niosących nadzieję i dodających otuchy. Przeganiających ciemne i burzowe chmury.
Sceny uniesień zdecydowanie oddziaływały na zmysły. Zostały pokazane z całym zapleczem emocjonalnym. Z całym nasyceniem i uczuciem, które nie powinno się rozbudzać.
Bardzo dobrze poprowadzona fabuła. Raz bawiła, raz rozgrzewała do czerwoności, raz raniła i smuciła, a raz testowała cierpliwość.
Świetna historia. Cudowna kreacja bohaterów. Ładny wątek hate-love. Zaczęłam czytać i przepadłam. Zostałam wessana a moja wyobraźnia już na starcie zaczęła pracować na najwyższych obrotach. Oczyma wyobraźni towarzyszyłam bohaterom w tej wyczerpującej wyprawie.
Zobaczcie sami jak ciężko jest wybaczyć. Jak ciężko jest zapomnieć. Jak piekielnie trudno jest opuścić gardę i pozwolić sercu zdecydować. Przeszłości nie zmienimy - możemy za to z pełną świadomością budować przyszłość. I tylko od nas samych zależy w jakim kierunku pójdziemy i jak będzie wyglądała.

Polecam

...

Scarlett McGrass była kiedyś gwiazdą szkoły średniej. Jako atrakcyjna kapitanka drużyny cheerleaderek i coroczna królowa balu zawsze zdobywała to, czego chciała.
Jason Riggs nigdy nie miał powodzenia u dziewczyn. Ten nieśmiały chłopak ze sporą nadwagą i nosem w książkach był obiektem żartów rówieśników, w tym Scarlett, w której się podkochiwał. Pewien przegrany zakład doprowadził jednak do niespodziewanego wybuchu namiętności między tym dwojgiem. Para spędziła razem upojną noc. Kiedy wieść o tym się rozniosła, przerażona wizją utraty statusu Scarlett upokorzyła Jasona przed całą szkołą. Załamany nastolatek wyjechał z miasta, które niewiele później opuściła również Scarlett.
Osiem lat później z powodów rodzinnych oboje wracają do miejscowości, w której się wychowali. Jason nie jest już nieatrakcyjnym, nieśmiałym kujonem, tylko pewnym siebie, przystojnym facetem. Scarlett również przeszła ogromną przemianę, lecz Jason nigdy nie zapomniał, jak go skrzywdziła. Mimo upływu czasu chce dać kobiecie nauczkę i zmienić jej życie w piekło. Gdy jednak pozna powód jej powrotu, jego życie wywróci się do góry nogami?

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, czytałam chyba dwie albo trzy książki Nany i to bardzo dawno temu, dlatego też postanowiłam sięgnąć po coś nowszego żeby zobaczyć jak zmieniła się stylistyka autorki i muszę Wam powiedzieć, że ta historia spośród tych, które czytałam podobała mi się najbardziej. Język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny, co sprawiło, że pochłonęłam ją w jeden poranek. Losy bohaterów mamy są ukazane na przestrzeni lat - poznajemy ich jako nastolatków, a następnie obserwujemy Scarlett i Jasona po ośmiu latach "rozłąki". Znajdziemy tutaj motyw hate - love oraz drugiej szansy, które moim zdaniem zostały w ciekawy sposób pokazane. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Relacja pomiędzy głównymi postaciami początkowo toczy się swoim niespiesznym rytmem, by później znacząco przyspieszyć. Możemy wyraźnie dostrzec przemianę jaka zaszła w bohaterach na przestrzeni lat, w głównej mierze jest to skutek jednej nocy sprzed ośmiu lat, która odcisnęła piętno na życiu bohaterów, całkowicie je odmieniając. Fabuła książki może nie jest jakoś specjalnie wymagająca, ale naprawdę miło spędziłam czas z tymi bohaterami, ich historia dostarczyła mi wielu emocji, poruszyła i wzruszyła. Myślę, że fani autorki będą usatysfakcjonowani. Moja ocena 8/10.

Scarlett była kiedyś znaną i lubianą nastolatką, zdobywała wszystko, czegokolwiek tylko zapragnęła.
Jason stanowił jej zupełne przeciwieństwo. Scarlett przez przegrany zakład zniszczyła chłopakowi życie, jednak 8 lat później zmuszona do powrotu do miasta, postanawia naprawić błąd z przeszłości.

Z pewnością nikogo nie zdziwi fakt, że jestem oczarowana tą pozycją - kto mnie dobrze zna, ten wie, że uwielbiam twórczość Nany od samego początku.
Ta historia pokazuje przede wszystkim jak bardzo jesteśmy płytcy i jak powierzchownie oceniamy innych oraz że z wiekiem się zmieniamy, patrzymy na świat zupełnie inaczej i podejmujemy inne decyzję. Tak też było z naszymi głównymi bohaterami, w szczególności Scarlett, która przeszła ogromną metamorfozę. Gdybym poznała ją jako nastolatkę to raczej byśmy się nie polubiły, jednak jako już dorosła zyskała moją sympatię.
Jason również się zmienił, z charakteru, ale też i z wyglądu. Po latach spotkaniach nie ucieszył się na widok Scarlett, był wobec niej chamski i arogancki, jednak nie ma co się mu dziwić po tym, jak został kiedyś przez nią potraktowany. Całą historię poznajemy właśnie z ich perspektyw.
Książka mimo iż podejmuje tak ważne tematy to jest napisana w niesamowicie lekki sposób, czyta się ją szybko i z zainteresowaniem. Są momenty, które mnie poruszyły i zaskoczyły, aczkokwiek wiedziałam jaki będzie jej finał, było to do przewidzenia od samego początku. Nie zabraknie również gorących scen pełnych namiętności, który wznieca ogień tej historii.
Polecam ????