Przed wami seria książek, która, nie wiem, dlaczego, wciąż nie doczekała się ekranizacji. Już oczami wyobraźni widzę te wszystkie sceny, jaki każdy tom odkrywa przed czytelnikiem. Przypomina mi to nieco stary serial ?13 posterunek?, który kiedyś był hitem. Przed wami dwunasta część przygód Zuzanny Lewandowskiej. Ta kobieta naprawdę nie ma lekko. Mariański, jak zwykle, zbiera dowody przeciwko Pani mecenasi, ale w tej części staje przed poważniejszymi problemami związanymi m. in. z niedawno wydaną autobiografią naszej Zuzanny. Płock żyje tą sensacją, a Mariański przeżywa prawdziwy rollercoaster. :p Zdaję sobie sprawę, że wiele osób nie darzy sympatią tego milicjanta, ale ja wciąż pamiętam pierwszy tom. Kiedy dowiedziałam się, co wypisuje w swoich notatkach, chwyciło mnie to za serce i to na plus. Jest często tak niemądre, że aż urocze.
Zastanawiam się, która osoba (znana lub nie) mogłaby idealnie oddać charakter i ?inteligencję? tego bohatera. Jeśli macie jakieś propozycje, piszcie! Jak możecie przeczytać w opisach na różnych stronach czytelniczych, Płock to prawdziwa wylęgarnia psychopatów. Pewnie zastanawiacie się, kto tym razem? Otóż znalazł się jegomość, który w oryginalny sposób postanowił udekorować swoją choinkę świąteczną. Zamiast standardowych bombek i łańcuchów, ozdabia ją organami, które wycina swoim ofiarom. Ale co te ofiary mają wspólnego z Zuzką? A może są tylko przypadkowymi przeszkodami na drodze sprawcy? Zostawiam wam do poznania.
Wyobraźcie sobie, że otrzymujecie spory spadek, ale jest jeden warunek ? musicie dożyć Nowego Roku. Niby nic, ale? Wybaczcie, więcej dowiecie się sami, i nie martwcie się, to nie jest spoiler, bo od tego zaczyna się cała akcja. Nie wiem, jak wy, ale moi znajomi czytają niechronologicznie i cała fabuła jest dla nich zrozumiała. Ja jednak uważam, że warto trzymać się chronologii, ponieważ mniejsze lub większe konsekwencje, sytuacje i postacie są wspomniane w innych tomach lub mają dalszy ciąg.
Dużo się dzieje, za co dziękuję autorowi. Fantastycznie oddaje klimat PRL-u i tamtejsze realia życia. Jeszcze raz podkreślam, że jestem wielką fanką tej serii i nie wyobrażam sobie finałowej części. Kochani, z całego serca polecam wam rozpoczęcie lub kontynuowanie tej serii. Nudy tutaj nie znajdziecie!
Opinia bierze udział w konkursie