SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Książę mafii

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 512
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.

Opis produktu:

2,5 MILIONA ODSŁON NA POLSKIM WATTPADZIE! FENOMENALNY START SERII `HIGH SCHOOL TALES`

Ava desperacko próbowała się odnaleźć w nowej szkole. Nic więc dziwnego, że się wściekła, skoro nikt jej nie ostrzegł, by nie zadzierała z Samuelem Westonem - chłopakiem, któremu wszyscy schodzili z drogi. Czemu więc Ava mu się postawiła? Z lekkomyślności czy niepohamowanej chęci igrania z ogniem? Nikt tak nie wkurzał Avy jak Samuel. I nikogo tak nie unikała, przemykając korytarzami nowej szkoły. Ale z jakiegoś powodu chłopak się na nią uwziął. A dziewczyna bynajmniej nie zamierzała ugiąć się pod jego pogardliwym spojrzeniem. Ile przyjdzie jej zapłacić za słowa pełne buntu? Czy w historii tych dwojga chodzi o nienawiść? A może o fascynację?

Burzliwa i mroczna opowieść o walce charakterów. I o granicy między nienawiścią a fascynacją. Emocjonalny huragan. Powieść, od której nie można się oderwać. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  książki o mafii
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 144x205
Liczba stron: 512
ISBN: 9788324085750
Wprowadzono: 02.08.2022

RECENZJE - książki - Książę mafii - Mathie Rocks

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 15 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    5
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Sylwia okora.

ilość recenzji:34

12-08-2022 10:13

Ava przeprowadza się do nowego miasta, a co za tym idzie, czeka ją wiele zmian. Dla przeciętnego nastolatka zmiana szkoły, znajomych i otoczenia to wyzwanie, które nie zawsze znaczy dla niego coś pozytywnego. Jednak z dziewczyną jest zupełnie inaczej. Ava cieszy się, że będzie mogła zacząć wszystko od nowa, porzucając dawne życie, w którym nie czuła się sobą. W nowej szkole pragnie spokoju, anonimowości i tego, czego najbardziej jej dotąd brakowało? chciałaby być tą Avą, jaką jest naprawdę.

Od tamtej chwili dziewczyna zrozumie, że życia nie da się dokładnie zaplanować, a los lubi sobie kpić z założeń i pragnień. Na drodze głównej bohaterki stanie Samuel Weston. Chłopak o zielonych oczach, eleganckiej prezencji i usposobieniu, które budzi postrach wśród całej społeczności. Kim jest Samuel, przyjdzie się jej bardzo szybko przekonać i zrozumieć, że jeśli nadal marzy o spokojnym życiu, to niestety będzie jej dane się bardzo gorzko rozczarować.

Autorka oddała w ręce czytelników ponad pięćset stron powieści, którą od początku do końca wypełnia akcja, emocje, tajemnice, lęk, pożądanie, zawiedzione nadzieje, intrygi... mogłabym wymieniać tak długo, ale najważniejsze, że cała akcja w powieści jest bardzo dynamiczna, pełna ciekawych ?plot-twistów?, wypełniona po same marginesy emocjami, które są dominujące, jeśli chodzi o ogólne wrażenia podczas lektury.
To nie jest kolejny romans mafijny, który byłby jednym z wielu na polskim rynku wydawniczym.
Nie znajdziemy tutaj romantyzowania toksycznych relacji, podkreślania na siłę pozytywnych cech literackich gangsterów, by wybielić w oczach czytelnika te złe, które mogą wzbudzać niechęć. Nie ma ?szarej myszki?, której miłość do ?złego chłopca? uleczy jego duszę i doprowadzi do zmian, by choć trochę zaczął przypominać dobrego człowieka.
Nie ma mafii, jako grupki słodkich, przystojnych facetów pławiących się w bajecznych luksusach, które są wabikiem na piękne, ale nieroztropne główne bohaterki.
Tutaj mafia jest mafią, bez całej cukierkowej otoczki, bez rozdmuchiwania niepotrzebnych wątków, mających postawić ją w lepszych świetle niż na to zasługuje.
Co więcej, w żadnej powieści z motywem mafii, nie znalazłam, tak świetnie przestawionego i wytłumaczonego tego świata, jak właśnie w ?Księciu mafii?. W tym miejscu koniecznie muszę zdradzić, że dialog głównej bohaterki z ojcem Samuela, dotyczący funkcjonowania mafijnej społeczności, tak dosadnie porównany do życia zwykłych ludzi zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Była w tym pewna dojrzałość, trochę filozoficznego podejścia do świata i ludzi, ale przede wszystkim masa szczerości, która pozwoliła mi spojrzeć na świat pod trochę innym kątem.

Główni bohaterowie są świetnie skonstruowani. Zastosowana narracja pierwszoosobowa pozwala nam czytelnikom przeżywać wszystkie wydarzenia razem z Avą. Dziewczyna jest bardzo odważna, cechują ją nieco altruistyczne zapędy, ciężko jej się pogodzić z nieszczęściem ogółu. Niestety, konsekwencje tego, że często ?wychyla się z szeregu?, bywają bolesne. Podczas całej książki Ava uczy się, doświadcza, odkrywa i kształtuje siebie.
Lekcje, które odbiera, bywają dotkliwe i dramatyczne, ale połączenie inteligencji i wrażliwości pozwalają jej szybko zrozumieć to, co ją spotyka oraz to, co może ją jeszcze czekać.
Myślę, że Avy nie da się nie polubić, nie sposób podejść na chłodno do jej przeżyć, nie współodczuwać i nie kibicować.

Samuel rozbudza za to, całą gamę przeróżnych odczuć. Jego postać rozwija się razem z biegiem akcji, a może bardziej: odkrywa się karta po karcie. Jest egocentryczny, dominujący i pewny siebie. Wychowany w tradycji rodziny mafijnej różni się pod wieloma względami od Avy. Jest dojrzalszy, choć czasem sprawia wrażenie zagubionego, podejmującego decyzje zbyt pochopnie i bardzo emocjonalnie. Ta dojrzałość, która wręcz wylewa się z jego postaci, w połączeniu ze stosowanym przez niego sarkazmem czy nawet kpiną to otrzeźwiający ?kubeł zimnej wody? dla Avy. Samuel gra ostro pokazując Avie, jak wygląda jej świat. Udowadnia, że patrzy ona na jego osobę przez pryzmat nabytych przekonań, które bez wahania może podważyć. Pomaga jej wyjść ze swojej strefy komfortu, zweryfikować rzeczywistość i pokazać obłudę otaczającej społeczności. Samuel to zagadka, którą odkrywa się po kolei, na tyle ile sam pozwoli. Mam wrażenie, że on jeszcze nie pokazał wszystkiego, jestem pewna, że zaskoczy czytelników jeszcze wiele razy.

Bardzo przypadła mi gustu kreacja relacji między głównymi bohaterami. Dominuje motyw ?hate-love?, który jest jednym z moich ulubionych. Między bohaterami czuć przysłowiową chemię, intrygujące napięcie, choć wszystko to zmienia się jak kalejdoskopie. Czytelnik, który liczy na szybkie i lekkie ?love story? na pewno będzie niepocieszony, ponieważ relacja Avy i Samuela to wyboista droga. Pełna sprzeczności, wyrzeczeń, poświęceń, a także i zawodów. Jednak to wszystko sprawia, że rośnie w siłę, jest doświadczona i mądrzejsza, niż relacja zwykłych nastolatków.

Nie mogę jednak do końca zrozumieć, dlaczego główna bohaterka tak ?płytko emocjonalnie? zareagowała na zaginięcie swojej matki. Rozumiem, że pewne wydarzenia zmieniły jej stosunek do rodziców, ale uważam, że Ava niedostatecznie przeżyła, fakt, że jej matka zaginęła. Powtarzała co prawda, co jakiś czas, że musi jej szukać z pomocą rodziny Westonów czy bez jednak nie poczyniła ku temu żadnych konkretnych kroków. Co więcej, cieszyła ją bliskość z Samuelem, przygotowywała się do ważnej uroczystości, jakby zupełnie zapominając o porwaniu swojej rodzicielki. Nieco nie zgadza mi się to z osobowością Avy, tym bardziej że spotkanie z ojcem było przepełnione intensywnymi, bardzo realistycznymi emocjami. Ten element fabuły wydaje mi się zbyt powierzchowny, jeśli chodzi o odczucia Avy. Dalsze losy matki i reakcja dziewczyny były za to przedstawione bardzo szczegółowo, dosadnie i poruszająco.

?Książę mafii? to bardzo wciągająca lektura, przy której nie żal każdej zarwanej nocy.
Dynamika prowadzonych wątków, skomplikowana relacja, nietuzinkowi bohaterowie, niespodziewane zwroty akcji to tylko niektóre składowe fabuły, która oczarowała mnie już dawno temu na platformie Wattpad.
W książce naprawdę wiele się dzieje, nie ma oczywistości, nic nie jest przewidywalne.
Mnie pozostaje czekać teraz na kolejną część, tym bardziej że autorka oczywiście, nie zawahała się wystawić na próbę zdrowych zmysłów czytelnika i zaserwowała zakończenie, które rozpala ciekawość do granic; a Wam pozycję tę gorąco i szczerze polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalkabloguje

ilość recenzji:518

30-12-2022 10:01

Czy połączenie mafii i powieści młodzieżowej to dobry pomysł? Muszę przyznać, że po raz pierwszy spotkałam się z takim motywem w książce. Książka też nie należy do cieniutkich bo ma ponad 500 stron. W dodatku druk jest z tych mniejszych . Co dostajemy w zamian? Niebanalna historie dzieki, której wsiąkłam od pierwszej strony.

Ava to młoda dziewczyna, która zmienia liceum. Chce być sobą, zwykłą nastolatką. W poprzedniej szkole była w centrum uwagi, chciała każdego zadowolić kosztem siebie. Tu próbuje się odnaleźć nawiązuje pierwsze znajomości. Jednak po tygodniu za sprawą zwykłego miejsca parkingowego staje się tą, która jest w centrum uwagi. Nikt jej nie ostrzegał, że parkuje na miejscu Samuela, chłopaka, który jest synem bossa mafii. Wszyscy się go boją ale nikt nie powiedział Avie, która postawiła się chłopakowi. Zwykła sprzeczka to początek kłopotów Avy. Od tej pory jej życie nie będzie takie samo.

Samuel to młody wkraczający w dorosłość chłopak. Jego ojciec to boss jednej z rodzin mafijnych. Od dziecka wie kim jest i wykorzystuje to na wszelkie sposoby. Wszyscy się go boją, każdy schodzi mu z drogi. Ma kilku przyjaciół, którym ufa. Kiedy a jego drodze staje Ava wszystko się zmienia. Dziewczyna dostaje status Nietykalnej. Co takiego sprawiło, że Ava dostała ten status. Mimo że ich relacja bardziej przypomina wojnę niż zafascynowanie?

Fabuła świetnie przemyślana, postać świetnie opisane. Historia wciąga od samego początku. Książkę czyta się rewelacyjnie, mimo że początkowo nic nie zapowiadało aż takich rewelacji z końcówki. Ava to silna dziewczyna, która nie boi się mówić co myśli. Postawiła się Samuelowi i nie zamierza mu ulegać. Nienawidzi go choć jednocześnie jest w nim coś, co ja przyciąga. Ni potrafi zrozumieć, czemu chłopak ją tak traktuje jednocześnie uważa ją za swoją nadając jej tytuł nietykalnej. Niektóre wydarzenia sprawiają, że coraz bardziej się obawia. Rodzice początkowo ja wspierają z czasem Ava nie potrafi zrozumieć co nimi kieruje. Wszystko się zmienia, gdy Ava pada ofiara pobicia. Od tej pory jej życie zmienia się jeszcze bardziej. Dziewczyna musi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Wszystko się komplikuje, gdy ucieka z pomocą rodziców. To ma dla niej katastrofalne konsekwencje. Czy Ava odnajdzie spokój? Co takiego się wydarzy?

Historia jest niebanalna i nietuzinkowa. Mafia w młodzieżowym wydaniu, nienawiść, którą od miłości oddziela cienka granica. Fascynacja, strach, uczucie, tajemnice i intrygi, do tego zwykłe nastoletnie problemu licealistów. Książka, która wciąga, fascynuje i nie sposób się od niej oderwać. Głównych bohaterów polubiłam od samego początku. Im więcej o nich się dowiedziałam, tym bardziej ich lubiłam i kibicowałam jako parze. Oboje mają za sobą ciężkie chwile, oboje dowiedzieli się, że ich rodziny nie są takie kolorowe i mają swoje tajemnice , które pod koniec wypłynęły na wierzch. Nie spodziewałam się aż takich rewelacji. Końcówka dramatyczna, pełna szokujących wydarzeń, które sprawiły, że aż czytałam to z duszą na ramieniu co się wydarzy w kolejnych stronicach książki. Epilog zaskakujący. A ja czekam na tom drugi i już dziś bym chciał poznać ciąg dalszy. Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytany.pingwinek

ilość recenzji:25

4-11-2022 12:20

" Książę Mafii" ~ M. Roctes

...

MILIONY ODSŁON NA WATTPADZIE

[...] właściwie znaczy?

Ave to nastolatka, która w starej szkole była jak królowa balu - piękna, popolurna i kompletnie nieautentyczna. W nowym miejscu, nowej szkole i przy nowych znajomych pragnęła być sobą... I to właśnie było jej zgubą.
Samuel był postrachem szkoły ze względu na powiązania jego rodziny z światem przestępczym. Każdy w szkołach grał według jego zasad do czasu aż pojawiła sie wyzwolona, pyskata i świadoma o swojej urodzie Ave. Książę Mafii wreszcie miał godnego sobie rywala. Dotąd niebrudzący sobie rąk chłopak popada w coraz większy obłęd. Do czego doprowadzi dziewczyna? Jak daleko posunie sie aby udowodnić swoją wyższość?

[...]

"Książę Mafii" to kolejny z grubasków po który sięgnęłam z ochotą głównie za sprawą tych wszystkich OCHÓW I ACHÓW. Przeczytalam recenzje od read moja_chwila i stwierdziłam dobra! Zabieram sie za ciebie. Książka napisana jest w odczuwalnie inny sposób. Mam wrażenie jakby niekiedy główna bohaterka zwracała sie bezpośrednio do mnie. To ciekawy zabieg. Jej charakter mnie nie przekonał. Nie leżało mi jej zachowanie. Było dosyć dziecinne choć z drugiej strony miala niespełna osiemnaście lat więc starałam się przypomnieć jaka ja byłam w jej wieku. Dużym plusem było jednak jej podejście do Samuela. Podobało mi sie to, że autorka nie pozwolila Ave zastraszyć. Samuel mimo odpychającego zachowania od początku zdobył większość mojej uwagi. Bylam pewna, że bedzie to ciekawa postać. Tło intryg, tajemnic i niedomówień dodawało ekscytacji. Dialogi miedzy bohaterami, przekomarzania i szybka akcja podnosiły ciśnienie, ale także niekiedy dodawały humoru. Zakończenie pozostawia niedosyć i chęć poznania dalszej części. Okladka na pewno rzuca sie w oczy jednak nie wiem, czy sięgnęłabym po tą książkę patrząc na nią. Mimo przeszywajacych oczu postaci sprawia wrażenie, że jest to opowieść o jakiś szkolnych perypetiach.. ???? Myślę, że dodatkowo objętość książki może również zniechęcać. I faktycznie uważam, że moglaby byc nieco krótsza bo autorka bardzo długo trzyma nas w niepewności i środku przepychanek Ave i Samuela.

Podsumowując całość książka na pewno zasługuje na swoją uwagę. Ciąg dalszy myślę, że nieźle podniesie nam nie tylko ciśnienie ale także pobudzi wyobraźnię, więc jeśli szukasz nietuzinkowej książki, która odbiega od schematu to zdecydowanie powinieneś/powinnaś skusić się na tą pozycję! ??

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kolory_magicznych_ksiazek

ilość recenzji:39

2-11-2022 13:28

Ava (a tak naprawdę Lilannah) przeprowadziła się niedawno i zaczęła nowa szkołę. W odróżnieniu od poprzedniej chciała w nowej nie zwracać na siebie uwagi, pozostać niezauważalną. Jej plany niestety ulegają zmianą, gdyż zostaje wezwana na parking, bo zaparkowała na miejscu Samuela Westona..
Nikt ze znajomych nie poinformował jej o nim i żeby nie parkować na tym miejscu i schodzi mu z drogi. Gdy przybyła na miejsce dochodzi między nimi do wymiany zdań. Tym samym została cele Westona, ponieważ jako jedyna swoją zadziornością i też niewiedzą o nim sprzeciwiła mu się.
Dopiero później dowiaduje się, że jego rodzina ma powiązania z mafia, i lepiej go unikać, omijać to niestety za każdym razem nie ucząc się na błędach mówi swoje zdanie, i tym zachowaniem zostaje okrzyknięta w szkole "Tą Ava", i odmienia swój los w szkole...

Co przyszykował dla niej Samuel?
Czy będzie cierpiała?
Czy pomimo wszystko będą umieli się dogadać?
Jakie tajemnice wyjdą na jaw?

Ta książka to hit na Wattpadzie, przeczytało ją ponad 2,5 mln czytelniczek, więc samo to intryguje, żeby ją przeczytać. I powiem wam pomimo, że książka jest grubaśna to historia tych nastolatków jest tak wciągająca, że nie można się od niej oderwać. Jest pełna tajemnic, mamy tu wątek hate-love z powiązaniem z mafią.
Jestem tak zaintrygowana tym co jeszcze może się zdarzyć w drugiej części, że chciałabym ją już mieć :D
Polecam i mam nadzieję, że wciągnie was tak samo ;D

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ja.************

ilość recenzji:109

20-10-2022 20:02

Gdy otrzymałam propozycję zrecenzowania, byłam w kropce. Dlaczego? Po pierwsze miałam dużo książek do recenzji , a po drugie jak na złość, wpadłam w zastój czytelniczy! Czy mogło być gorzej? ???? .
Ta książka była świetna!
Dość gruba, ale nie przeszkodziła mi, połknąć ją praktycznie na raz.
Po skończeniu czułam, że chce przeczytać kolejną mafijną perełkę.
Wiecie, to co urzekło mnie w tej powieści? To, że bohaterowie nie są przerysowanie i idealni. To młodzi ludzie, a młodość rządzi się własnymi prawami. Oboje są uparci i mają silne charakterki. Swoim zachowaniem podsycają atmosferę i budują klimat, który był niepowtarzalny. Uwielbiałam czytać fragmenty, w których wpleciono utarczki słowne. Niewyparzony język bohaterki tylko zachęcał mnie do przekręcania kolejnych stron. Silne przyciąganie, cięte riposty i dreszczyk emocji, to coś, co lubię w takich lekturach.
Na okładce widnieje zapis " 2.5 mln czytelniczek na Wattpadzie". Oho... To musi świadczyć, że ta książka jest dobra. Czy była? Według mnie tak.
Pomogła mi wyjść z zastoju czytelniczego. Była zabawna, do tego miała motyw hate-love. To miód na moje serce. Głównymi bohaterami są Ava oraz Samuel. Ona pyskata, piękna, pewna siebie dziewczyna, a on, chłopak budzący postrach w całej szkole. Ktoś w końcu postanawia utrzeć mu nosa. Do czego doprowadzi ta rywalizacja i wspólne uprzykrzanie sobie życia? Czy ta dwójka się w sobie zakocha?
Musicie to sprawdzić sami!
Ja zapewniam, że od śmiechu miejscami będą Was bolały policzki.
Nie mogę się doczekać drugiego tomu.

Polecam ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Writers Lullaby

ilość recenzji:1

30-09-2022 18:12

Ava, a w zasadzie Liliannah to dziewczyną, wokół której zawsze było wiele szumu. Choć niejedna osoba marzyła, aby znaleźć się na jej miejscu, to u niej było wręcz odwrotnie. Chciała zniknąć, być zwykłą osobą, której życie prywatne nie będzie wystawione na opinię publiczną. Każdy dzień, jak i posunięcie musiało być perfekcyjne, co zaczęło ją wręcz dusić. Ava przeniosła się do innej szkoły, gdzie zamierza być zwykłą szarą myszką, na którą nikt nie będzie zwracał uwagi. Chcieć to jedno, ale bycie niezauważalnym niestety jej nie wyszło. Już w zaledwie drugim tygodniu szkoły naraziła się Samuelowi Westonowi, a poszło tylko o miejsce parkingowe. Kto by pomyślał, że przypadkowe zajęcie miejsca może przysporzyć Avie tak wiele kłopotów?
Samuel Weston to chłopak, który rządził szkołą. Gdy przechodził przez korytarze z dumnie podniesioną głową, inni ją opuszczali, byle tylko przypadkiem nie złapać z nim kontaktu wzrokowego. Samuel nie był zwykłym dzieciakiem, i nie bez powodu rządził szkołą. Do jego rodziny należało całe miasto Los Angeles ? rodzina Westonów była mafią, z którą nie należało zadzierać.
Młody Weston obrał sobie Avę, jako cel ? chociaż dziewczyna nie dała sobie w kaszę dmuchać, co zaczęło podobać się Samuelowi. Jednakże chłopak nie może pokazać, że na swoją twarz zakłada maski. Bo przecież jest Księciem mafii ? do jego obowiązków należy być bezwzględnie zimnym suk*nsynem. Jednakże, czy przy Avie uda mu się zachować pokerową twarz? I czy to tylko on będzie mógł rozdawać karty, czy też dziewczyna do końca pozostanie nieugięta?
Książę mafii już na Wattpadzie podbił serca wielu czytelników, sama miałam okazję przeczytać pierwsze rozdziały właśnie tam. I to one sprawiły, że ta historia została w mej pamięci. Zawsze mówiłam sobie: muszę ją dokończyć, ale kiedy dowiedziałam się, że będzie ona wydana, ucieszyło mnie to.
Na początku myślałam, że będzie to zwykły romansik szkolny, gdzie gwiazdą będzie jakiś chłopak, on zdobędzie jej serce, a tej mafii będzie, jak na lekarstwo? ale bardzo się pomyliłam. Autorka już w prologu mnie uświadomiła, że nie będzie to takie kolorowe romansidełko, a raczej wielka tykająca bomba! Książek o motywie szkolno-mafijnym jest mało, dlatego Książę mafii wyróżnia się na ich tle. Nie tylko samą fabułą, która została nam pokazana w nietuzinkowy sposób, ale wyróżnia ją spora ilość stron. Tak, książka jest grubaskiem, lecz niech to was nie przeraża, to tylko grubość. To, jakie starania i miłość włożyła w tę historię autorka, sprawia, że bardzo miło się ją czyta. A zakończenie sugeruje, że będziemy mogli przeczytać ciąg dalszy, na który również cierpliwie czekam, bo są wątki, które pozostawiły we mnie małe zaintrygowanie.
Krótko ujmując: Historia ta jest pełna tajemnic, przez którą przeplata motyw hate-love i mafia w tle, którą wam polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Kama

ilość recenzji:1

25-09-2022 13:21

Cześć kochani. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o książce, która od samego początku mnie intrygowała swoją okładką. Przystojny chłopak od początku przyciągał wzrok, a złoto-brązowe tło dodawało elegancji.
Zastanawialiście się kiedyś jak mogłoby wyglądać liceum,gdyby rządził nim jeden nastolatek? Gdyby jedna osoba mogła autorytarnie ustalać zasady, mówić co jest modne,jak się ubierać ,co czytać z kim warto się zaprzyjaźnić? Ja też nie.
Szczerze mówiąc etap edukacji w liceum mam już od dawna za sobą, ale.. kto by czasem nie chciał cofnąć się nieco w czasie i przeżyć pewnych rzeczy jeszcze raz?
No właśnie. Każdy chciałby czasem na powrót mieć siedemnaście lat.
A co jeśli dodać do tego środowisko mafijne mające wpływy w całym Los Angeles? Wydaje się nierealne? A jednak da się.
Da się to sensownie połączyć i zrobić z takiego materiału stworzyć świetną, wciągającą od pierwszego zdania powieść.
Zanim Ava trafiła do Miasta Aniołów była gwiazdą swojej szkoły. Wzorową uczennicą, zaangażowaną we wszystkie ważniejsze wydarzenia szkolnej społeczności, teraz jednak jest tym zmęczona i jedyne o czym marzy.. to bycie anonimową.
Niestety dla niej już w drugim tygodniu po rozpoczęciu edukacji naraża się szkolnej sławie.
A wszystko zaczyna się od.. zajętego miejsca parkingowego.
Był seksowny jak cholera. Ale to tak, jakby robić sobie drinka z arszeniku. Ryzykownie, z adrenaliną, ale finalnie bez szans na happy end.?
Samuel Weston uosabiał wszystko czym dziewczyna mogłaby się zachwycić, pewność siebie , niezaprzeczalną charyzmę, urodę i pieniądze..
Co wyniknie ze starcia tych dwóch silnych osobowości?
Tego nie zdradzę ,by nie psuć radości z czytania. Mogę powiedzieć tylko tyle- na pewno nie grozi Wam nuda.
Mimo,że książka jest obszerna-liczy ponad pięćset stron- lektura jest tak przyjemna i zajmująca, że kolejne strony zdają się umykać niepostrzeżenie.
W tej opowieści jest wszystko. Masa emocji od miłości, przez strach,aż do nienawiści. Wartka akcja tajemnica.. niczego nie brakuje dla uzyskania niesamowitego efektu. I dokładne
Dla mnie była to niesamowita frajda odkrywać kolejne elementy układanki składającej się w niezwykłą całość.
Na uwagę zasługuje również relacja głównych bohaterów, którą trudno określić mianem szablonowej,co tylko dodaje tej historii charakteru.
Nie spodziewałam się takiej mieszanki. Zaskoczyła mnie ogromnie bardzo pozytywnie.
Polecam gorąco wszystkim fankom romansów, które szukają czegoś innego ,nieoczywistego i pełnego zwrotów akcji
"Książę mafii" to świetny początek serii "High school tales", popularnej w serwisie Wattpad. Naprawdę warto po nią sięgnąć planując sobie jesienne wieczory z książką.

Czy recenzja była pomocna?

Kam****************

ilość recenzji:166

24-09-2022 14:08



"Wszak życie bywa ulotne, warto skupić się na tym, co naprawdę jest ważne. Reszta to szumy w tle."

Ava w swojej dawnej szkole była w centrum uwagi. Była tą najlepszą, tą, którą wszyscy znali, tą, za którą oglądali się wszyscy chłopacy. Jednak jak długo można żyć, będąc gwiazdą? Zaczęło ją to przytłaczać, miała po prostu dość swojego życia. Po przeprowadzce wszystko miało się zmienić. Tylko że chłopak, który stanął na jej drodze, jasno pokaże, że chcieć to nie zawsze znaczy móc. Już w pierwszych tygodniach szkoły narazi mu się. Czy anonimowość i trzymanie się na uboczu dalej będzie możliwe?

Samuel to chłopak, który sprawia, że ludzie drżą na jego widok. Nikt nie chce znaleźć się na jego celowniku. Jest synem szefa mafii. Jest niebezpieczny, bezwzględny, ale posiada też tę drugą twarz, o której wiedzą nieliczni. Dziewczyna, która odważy się mu postawić, sprawi, że będzie chciał ją zatrzymać dla siebie. Tylko czy ona będzie tego chciała? Mafia rządzi się własnymi prawami, czy tutaj również przejmie kontrolę nad ich światem?

"Książę mafii" to opowieść dziejąca się w Los Angeles, zwanego inaczej miastem aniołów, lecz tutaj na światło wyjdą demony, które pokażą, że nie zawsze to, co chcemy, jest możliwe. Trzeba się podporządkować, aby zachować życie.

Relacja pomiędzy Avą a Samuelem to niewątpliwie hate-love. Od samego początku się nienawidzą. Ava, kiedy trzeba, potrafi pokazać pazurki i nie boi się konsekwencji, które czekają ją za wypowiedziane przez nią słowa. Stąpa po cienkim lodzie, który niebezpiecznie zbliża się do jej zagłady. Odwaga bije od niej na każdym kroku, ale w pewnym momencie ją traci. Nie jest już tak pewna tego, co przyniesie ze sobą przyszłość.

Samuel bawi się całą tą sytuacją, uwielbia ich słowne potyczki, ale gdzieś pomiędzy tym, rodzi się pożądanie, którego nie potrafi już tak dobrze kontrolować i ukrywać przed światem. Robi coś, co utwierdza wrogów, w przekonaniu, że Ava to jego słaby punkt.
Muszę wspomnieć o samym Samuelu, który niby jest groźny, ale dla wybranki swojego serca zmienia się w kogoś, kto staje się, twierdzą jej bezpieczeństwa. Mimo że nie zawsze będzie w stanie chronić Ave, to odważyłby się zaryzykować dla niej życie. Jest to piękne młodzieńcze uczucie, które nie będzie takie kolorowe, jak mogłoby się wydawać. Spotkają na swojej drodze wiele przeszkód, ale dzięki nim utwierdzą się w przekonaniu, czy to, co pomiędzy nimi zaczyna się wytwarzać, jest na tyle prawdziwe i silne, aby o to walczyć.
Nie wiem nawet co powiedzieć o tej książce... Jest to fenomen wśród młodzieżówek z wątkiem mafijnym. Nie ma lepszej historii, która by w jakimś stopniu jej dorównała. To, co tutaj się dzieje, nie sposób opisać, to trzeba przeczytać...

Autorka od pierwszej strony daje nam jasno do zrozumienia, że nie będzie to historia, jakich mamy na pęczki, bo to, co tutaj dostajemy, to nieszablonowa, niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju książka.
Zacznijmy od tego, że pióro autorki jest niebywale lekkie i, mimo że książka jest solidnym grubaskiem , to wystarczą dwie zarwane noce, aby dojść do ostatniego zdania w tej książce. Jeśli zaczniecie czytać, trudno będzie wam się oderwać. Emocje, jakie przetaczają się przez tę historię, niejednokrotnie wprawią was w osłupienie. Będzie złość, bezradność, żal, ból, ale pojawi się też radość i nadzieja na lepsze jutro.
Nie zabraknie pełnych napięcia akcji, niebezpiecznych sytuacji, fali zaskoczenia, ale też pożądania, które zacznie zalewać bohaterów. Zrobi się też brutalnie, ale będą to tylko nieliczne epizody, które sprawią, że zrobi się jeszcze ciekawiej.
To jak kończy się ta część, sprawia, że chciałabym już trzymać drugi tom w dłoniach. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać, aby poznać ciąg dalszy losów bohaterów.
O tej książce w ostatnim czasie było bardzo głośno. I wiecie co, wcale się nie dziwię. Jest to książka, którą powinien przeczytać każdy. Na długo nie da o sobie zapomnieć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Marta ONIECKA.

ilość recenzji:287

23-09-2022 14:02

? Książę Mafii?
High School Tales 1

Ach te debiuty, co one z nami robią?

Patrzyłam na tę książkę jak leżała na moim stosie - piękna złota okładka, imponująca grubość , a co w środku ? Bałam się, bo kolejna sława z Wattpada, a ja mam do nich pecha. Ale tu na szczęście nie mam na co narzekać.

?Książę Mafii? to taka jakby młodzieżówka z mafią w tle, choć czym dalej to tej mafii więcej. Mamy wyraźny wątek hate-love i wiele ciekawych wydarzeń, które tak wciągają, że mknie się przez całość, zarazem ciężko odłożyć i oderwać się od losów bohaterów.

Co ciekawe, mamy tu wielu nastolatków, główni bohaterowie często poddają się władzy hormonów, jednak prawie wcale nie ma tu erotyki. Jakiś drobny epizod w tle, czy chwile zapowiadające coś namiętnego ale autorka skupiła się na uczuciach, emocjach, tych szkolnych perypetiach, mafijnych dramatach i napięciu pomiędzy dwójką głównych bohaterów.

Ava była bardzo popularną uczennicą jednak to ją zmęczyło. Chciała anonimowości, spokoju, bez presji być tą na świeczniku. Zmieniając miejsce zamieszkania i tym samym szkołę, nie spodziewa się, że szybko stanie się rozpoznawalna, narażając się Samuelowi Westonowi . Każdy schodzi mu z drogi, sieje postrach jednak ona wbrew rozsądkowi, nie okazuje strachu. Tym samym, wywołuje wojnę między nimi. Co z tego wyniknie?

?Był seksowny jak cholera. Ale to tak, jakby robić sobie drinka z arszeniku. Ryzykownie, z adrenaliną, ale finalnie bez szans na happy end.?

Dla reszty uczniów z pozoru Ava staje się taką Katniss Everdeen - takim symbolem rebelii, zmian, nowym początkiem, nadzieją. Ale z pozoru. Co kieruje nimi naprawdę mnie akurat zaskoczyło. Także z pozoru, Ava wzbudziła zainteresowanie Samuela swoim buntem, oporem, niewyparzonym językiem. Na odkrycie prawdy, zarówno ona jak i czytelnicy, muszą poczekać, ale jest to dość mocno zaskakujący wątek. Pozorów tu nie brakuje, wszystko wydaje się inne niż jest w rzeczywistości. Przed Avą i Samuelem wiele zmian, ich życie stanie do góry nogami. Jakie będą konsekwencje licznych tajemnic?

Warto się przekonać.

Prócz tej dwójki mamy oczywiście innych bohaterów. Wielu uczniów, których role i imiona zaskakująco szybko zapamiętywałam, a często przy takiej mnogości bohaterów się gubię. Rodzice Avy, z początku typowo zapracowani jednak mający świetny kontakt z córką, z biegiem wydarzeń mocno rozczarowują? Ojciec Samuela, też - jak to capo - do świętych nie należy ale jego uzasadnienie działania mafii były na tyle przekonujące, że sama bym do niej wstąpiła. Ma dar przekonywania :) Macocha? spodziewajcie się niespodziewanego - ta bohaterka zaskoczyła mnie chyba najbardziej. Są też postacie szalone jak Jordan czy Evelyn - jak oni się pojawiają, będzie z czego się pośmiać.

A co z główną parą ? Są wyraziści i nieprzewidywalni nawet dla siebie samych. Czuć między nimi to ?coś?. Aż chce się żeby im wyszło mimo, że znajomość chwilami jest bardzo toksyczna. Bywa, że ich zachowania są absurdalne tak typowo dla nastolatków ale są wtedy tego aż nadto świadomi, dzięki czemu jak dla mnie ta książka nie była żenująca. Z młodzieżówkami różnie bywa, czasem tacy starsi czytelnicy jak ja, są ewidentnie na nią za starzy. A tu się odnajdzie moim zdaniem nawet to dojrzalsze grono sympatyków gatunku. Często Samuel mimo, że brutalny jest takim głosem rozsądku dla Avy, otwiera jej oczy na fakty, których ona nie dostrzega.

?W ostatniej szkole robiłaś wszystko, żeby się dopasować. Przyjechałaś tutaj i znowu to robisz. Nie każ mi mówić, że tylko idiota dwa razy robi to samo, za każdym razem oczekując innych rezultatów.?

Mimo, że dał jej w kość i początkowo intryguje ale ciężko go polubić, zrobił na mnie wrażenie bardzo pozytywne. Ava również. Silna, pyskata jak lubię, pełna wątpliwości , mota się ale ma ku temu powody. Rzuca się jak sarna we wnykach, licząc na to, że może uwolni się od tej mafii, może jest nadzieja. Ale jak on czegoś chce , to dostaje.

Wiecie co w tej książce jest najgorsze? Tak długa, a jeszcze za krótka. I zalałam ją herbatą ?Tak, że będzie ze mną poturbowana ale już mam do niej sentyment i czekam na ciąg dalszy. Byle nie długo.

Ostatnie rozdziały to totalny rollercoaster, czyste szaleństwo, zwroty akcji, pełno elementów zaskoczenia i napięcia, niepewności, strachu. Wiele tajemnic zostaje odkrytych, faktów wyjaśnionych i do ostatniej strony się bałam jaki będzie tego efekt. Autorka powinna na te rozdziały, melisę dorzucać do każdego egzemplarza.

Rozpisałam się ale nie bardziej niż Mathie Rocks. Za to jej zdecydowanie to lepiej wychodzi. Mimo, to mam nadzieję, że z mojego wywodu zrozumieliście przede wszystkim jedno - ta książka jest warta uwagi. Podobało mi się i to baaardzo i gorąco Wam polecam. Gratuluję autorce takiego startu i jak już wspominałam - czekam na więcej.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

martynaaa

ilość recenzji:75

16-09-2022 18:40

7 września swoją premierę miał Książę Mafii od wydawnictwoznakpl i jest to dość obszerna książka. Jak ją zobaczyłam byłam w szoku, ale... ale czytało się ją mega szybko. Pewnie większość z Was już ją kojarzy z wattpad dla mnie była to nowość, w którą weszłam w ciemno ????

Ta książka to typowa młodzieżówka, która pozwoli wkroczyć ci na nowo w świat młodość. Uczucia będą dynamiczne jak na rollercoaster ????
Bohaterowie są dla siebie kompletnym przeciwieństwem niczym ogień i woda. Każdy z nich ma mocny temperament, który trudno jest poskromić. Czytając tę książkę, wrócisz do uczuć, które niegdyś były w tobie, takie buzujące, nieokiełznane. Poznasz historię dziewczyny, która chciała skończyć szkołę jako niewyróżniająca się uczennica.. jednak wszystko poszło na opak. A zakończenie będzie kazało Ci czekać na kolejny tom. Ja już czekam, mam nadzieję, że ten czas zleci mi bardzo szybko. ????

Czy recenzja była pomocna?

Martyna

ilość recenzji:1

8-09-2022 13:46

Jestem zakochana w tej książce, dała mi ona tyle emocji, jakbym przeżywała ja ta historie tyle zwrotów akcji niesamowita jednym słowem. Szkoda że autorka tak zwleka z druga częścią :((

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:406

16-08-2022 02:33

Po raz pierwszy o tej historii usłyszałam od córki, która poznała ją na Wattpadzie. Śledziła ona poczynania autorki i gdy tylko usłyszała, że powieść będzie wydana powiedziała, że musimy koniecznie zdobyć egzemplarz. Uwierzycie, że zaraz po dostarczeniu jej przez listonosza, moja latorośl wzięła się za jej czytanie, chcąc porównać oba teksty. Nakazała mi koniecznie przeczytać, stwierdzając że będę zachwycona.

Muszę przyznać, że mamy podobne gusta i już w prologu wiedziałam, iż jest to pozycja po jaką najczęściej sięgam. Znalazłam tu wątek mafii, ale tylko ogólny, gdyż pierwsze skrzypce grają główni bohaterowie i ich perypetie. Ta dwójka początkowo się nie znosi i robi wszystko, by sobie dopiec oraz uprzykrzyć życie. Przekomarzania, potyczki słowne, zetknięcie się dwóch zupełnie różnych światów, tajemnice, intrygi i czyhające niebezpieczeństwa, a w tym oni oraz rodzące się między nimi uczucie.

Ava po zmianie szkoły stara się żyć na uboczu, nikomu nie wadząc. Jednak na jej drodze los stawia Samuela Westona, który doprowadza ją do wściekłości. Ten incydent sprawia, że chłopak robi wszystko, by dziewczyna odpokutowała swe winy i boleśnie odczuła jego gniew. Nie wie tylko tego, że jej wola walki i duma nie pozwolą jej ugiąć się mimo przykrości jakie ją spotykają.

Czy Ava wytrzyma w swym postanowieniu i nie ulegnie zarozumiałemu Księciu Mafii? Co przydarzy się dziewczynie i czy zdoła wybaczyć krzywdy jakie ją spotkają? Dlaczego Samuel tak na nią się uwziął i czy jej kiedyś odpuści? Czy te dwa zadziorne charaktery stoczą walkę i jaki będzie jej wynik?

Jestem w totalnym szoku i mam taki mętlik w głowie, że dochodzę już do siebie od kilku dni. Nie spodziewałam się, iż debiut autorki okaże się tak genialny i zapadnie mi głęboko w serce. Polubiłam tę dwójkę, kibicowałam im od samego początku, jednak zakończenie totalnie mną wstrząsnęło i moja wrażliwa dusza domaga się dalszych kart tej pasjonującej historii.

Nie mogłam oderwać się od czytania. Przyznam się wam, iż zawaliłam wszystko co miałam zrobić tego dnia. Rodzina jadła kanapki zamiast obiadu, pranie zrobiłam kolejnego dnia a i inne prace poszły w odstawkę. Nie mogłam się oderwać!

Fabuła jest świetna, spójna, opisy treściwe i absolutnie nie przynudzają. Główne postaci jak i drugoplanowi są po prostu wspaniałe wykreowani. Autorka idealnie dopasowała ich charaktery i dopasowała role jaką odgrywają w tej opowieści. Jej styl jest bardzo lekki i plastyczny co powoduje, że przez tą ciekawą książkę się płynie, zachłystując się zaczytywanym tekstem.

Nie brakuje tu zwrotów akcji, które nieraz potrafią totalnie zaskoczyć, pikantne sceny są wyważone i niezbyt wulgarne co nadaje fabule specyficzny, tak uwielbiany przeze mnie klimat.

Podsumowując, uważam iż pani Mathie stworzyła niepowtarzalną, jak dla mnie totalnie nową i odświeżającą historię z ogromnym potencjałem, którą pokochają miliony czytelników. Idealnie nadaje się dla młodszych jak i starszych odbiorców. Uważam, że każdy znajdzie tu coś dla siebie i na pewno nie będzie uważał czasu poświęconego na lekturze za stracony.

Ja ze swej strony gorąco zachęcam do sięgnięcia i poznania tego dzieła. Poznajcie bohaterów, wczujcie się w ich przeżycia, obserwujcie przemianę jaka następuje u zarozumiałego Westona i spróbujcie zrozumieć jego postępowanie.

Bardzo jestem ciekawa waszej opinii i co sądzicie o tym debiucie. Ja daję ?Księciu mafii? najwyższą ocenę i czekam na drugi tom. Gratuluję pani Rocks pomysłu na książkę jak i talentu pisarskiego. Naprawdę wielkie brawa!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:739

12-08-2022 12:18

?W moim świecie żyje się szybko i umiera młodo...?

Z czym kojarzą Wam się książki z wątkiem mafijnym?
Dopóki nie natrafiłam na twórczość mojej ukochanej Anny Wolf takie pozycje kojarzyły mi się przede wszystkim z małą ilością akcji, a większość fabuły obejmowały dość wulgarne sceny erotyczne, których nie byłam w stanie znieść.... Dzisiejsza powieść również zawiera ten wątek, jednak książka Rocks zdecydowanie zaliczam do historii przekroju Wolf, od której nie sposób jest się oderwać.

?Książkę Mafii? autorstwa wspomnianej już Mathie Rocks, stanowi pierwszy tom serii ?High School Tales?. Przed przybliżeniem Wam zarysu fabuły chciałabym się do czegoś przyznać - po raz pierwszy przed rozpoczęciem jakiejkolwiek książki nie posiadałam żadnych oczekiwań - nie byłam nastawiona ani negatywnie ani pozytywnie do tego tytułu. Owszem bałam się, że powieść ta nie przypadnie mi do gustu, jednak nie chciałam od samego początku przekreślać twórczości tej autorki.... Zaczęłam czytać - początkowy cytat był bardzo ciekawy, później przeszłam do prologu i... przeżyłam szok - nie wiem jakim cudem pisarce się to udało, ale po przeczytaniu kilku pierwszych zdań tego tytułu czułam, że będzie to bardzo dobra premiera. Kompletnie zatraciłam się w tej historii!

Ava desperacko próbowała odnaleźć się w nowej szkole. Nic więc dziwnego, że wściekła się, gdy nikt jej nie ostrzegł, by nie zadzierała z Samuelem Westonem - chłopakiem, któremu wszyscy schodzili z drogi... Kiedy niepostrzeżenie parkuje na jego miejscu parkingowym rozpoczyna walkę z ?królem szkoły?, który ma swoje sposoby by pozbyć się swoich wrogów... Ile przyjdzie zapłacić Ave za słowa pełne buntu? Czy w historii tych dwojga chodzi o nienawiść? A może o fascynację?

Nie wiem od czego powinnam zacząć... ?Książę Mafii? to bardzo dobry tytuł, którego prędko nie zapomnę. Mathie stworzyła świetnych bohaterów swojej historii. Ava - buntowniczka, dziewczyna, która wie czego chce i nie cofnie się przed niczym. Pokochałam ja od samego prologu, który sprawił, że miałam wrażenie jakbym była moją dobrą znajomą, którą przypadkiem spotkała na mieście oraz która zaczęła mi opowiadać co tam u niej - genialne uczucie. A jeśli chodzi o Samuela... coś czuję, że gdybym cofnęła się do czasów gimnazjalnych byłby on bez wątpienia moim wattpadowym crushem. Weston to jedna z tych postaci przez którą nie jedna czytelniczka (bądź też czytelnik) straci głowę.

Skoro już o głównych bohaterkach mowa chciałabym powiedzieć kilka słów o relacji, która połączyła Avę oraz Samuela. Od samego początku nie tylko czytelnik, ale również bohaterowie czują rosnącą między nimi chemię, jednak jest jedno ?ale?... Nie wiem czemu ich wspólna historia przypominała mi relację pomiędzy innymi bohaterami. Może nie była to kropka w kropkę ta sama relacja, to jednak podczas czytania czułam dziwne deja vu.

Czy tylko mnie w czasie czytania zastanawiało dlaczego Ava nie chce by inni zwracali się do niej jej prawdziwym imieniem? Dopóki nie poznałam odpowiedzi na to pytanie nie potrafiłam o tym zapomnieć - musiałam koniecznie dowiedzieć się dlaczego bohaterka nie chce być nazywana Lilianah. Kiedy prawda wyszła na jaw musiałam podnieść szczękę z podłogi - nie spodziewałam się takiej odpowiedzi.

Na koniec wspomnę pokrótce o trzech dość istotnych elementach fabuły, którymi są:
1)Akcja - może sam początek książki był momentami zbyt powolny, to jednak końcowe rozdziały wbiły mnie w fotel. Kiedy na jaw zaczęły wychodzić tajemnice rodziny Ave oraz Samuela zaczęłam obgryzać paznokcie z przejęcia - bałam się co takiego wydarzy się na kolejnej stronie tej historii.
2)Sceny erotyczne - ogromnie się ich obawiałam, jednak nie było czego. Owszem mamy to gorące fragmenty, które powodują wypieki na twarzy, to jednak pomiędzy bohaterami do niczego nie doszło, co sprawia, że ?Książę Mafii? wyróżnia się na tle innych powieści z tego gatunku.
3)Zakończenie - kiedy przeczytałam ostatnie zdanie nie wiedziałam co ze sobą zrobić - czy powinnam płakać, czy pisać do autorki kiedy będzie kolejna część. Nie sądziłam, że jestem w stanie wkręcić się w jakąkolwiek historię tak samo jak w tą.

Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak! Kiedy zaczynałam czytać ?Księcia Mafii? nie sądziłam, że tak szybko stracę dla niego głowę. Historia Avy oraz Samuela jest historią pełną niebezpieczeństw, akcji oraz tajemni, dla której nie jeden/a z Was zarwie nockę!

...
?O wiele bezpieczniej jest budzić strach niż miłość...?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:1080

8-08-2022 21:08

I tom serii ?High School Tales?!!!

Ava po przeprowadzce z rodzicami chciała w nowej szkole być anonimowa.
Wreszcie być sobą.Spotkanie na parkingi Samuela Westona i jej odważna postawa wobec chłopaka sprawia,że staje się ?gwiazda?szkoły.Jako jedna z nielicznych postawiła się Samuelowi-księciu mafii,któremu nikt nie odważył się sprzeciwić.
Relacja tej dwójki to czysty ogień.Potrafią sobie nawzajem zajść za skórę.
Jak potoczy się ich przyszłość,gdy sytuacja będzie coraz bardziej niebezpieczna?

Pierwsze o tej książce usłyszałam gdy otrzymałam e-mail z możliwością przedpremierowego zrecenzowania tej powieści.Nie wahałam się ani na moment,ponieważ 2,5min odsłon na platformie WATTPAD to naprawdę niezły wynik.Kolejno hipnotyzująca okładka mnie zauroczyła.A po przeczytaniu opisu byłam przekonana,że mnie nie rozczarowuje.I tak się stało!Historia wciągnęło bez reszty.Postać Avy i Samuela jest dopracowana powodując,że ich się raz lubi a za chwile ma się ochotę potrząsnąć.
Początkowo gburowaty,pewny siebie,bezczelny Sam był jedną wielką zagadką.Nie polubiłam go,gdyż nie dał się lubić.Dopiero po późniejszych wydarzeniach i zachowaniu zmieniłam o nim zdanie na lepsze.
O Avie mogłabym wiele pisać?z jednej strony pewna siebie,odważna?a za chwile skryta w sobie i wycofana.
Dzięki m.in tym dwóm osobom książkę czyta się z pełnym zainteresowaniem i wielkim napięciu,aby odkryć dlaczego Sam wybrał Avę na swoją ?Nietykalna?.Ta tajemnica sprawia,że odkrywanie szczegółów decyzji Sama jest budowana w wielkim napięciu.

?Książę mafii? to nie tylko romans hate-love to coś wiecej!
Jest dużym zaskoczeniem sprawiającym,że pragnę poznać kontynuacje losów bohaterów jak najszybciej a także wewnetrznych tajemnic rodziny Weston.
Wierzę,że jeszcze dużo przed nami.

Jest to fenomenalna historia,która koniecznie trzeba poznać.
Gorąco polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:838

8-08-2022 18:37

Ava w poprzedniej szkole była królową we wszystkim. Była poważana, zauważana i szanowała. Dopasowywała się do każdej sytuacji. Ale gdzieś w tym wszystkim zatraciła swoje własne "ja".
Teraz nadszedł czas przeprowadzki a w raz z nią nowa szkoła. Tu Ava pragnie zostać niezauważona, ignorowana - chce w końcu być sobą. Niestety plan już na samym początku legł w gruzach. Została zauważona przez samego Westona.
Samuel Weston to Książę Mafii, któremu każdy schodzi z drogi. Niestety dzieje się tak, że chłopaka fascynuje nowa uczennica. Do tego stopnia, że się na nią uwziął. Ale trafił swój na swego, bowiem Ava nie zamierza się ugiąć.
W co się przemieni wzajemna fascynacja? Co grozi Avie? Czy Samuel jest niebezpieczny? Z czym i z kim przyjdzie im się zmierzyć?

Skusiłam się na tę powieść z kilku powodów. Po pierwsze - oszałamiający wynik czytelników na Wattpadzie. Fenomen i chciałam się przekonać, co w tej powieści jest takiego niesamowitego.
Po drugie - zaintrygowana mnie okładka i tak prawdę powiedziawszy sugerowała mi ona głównego bohatera jako sztywnego i w stylu ważniaka. Wymuskanego, perfekcyjnego i mówiąc prawdę - zupełnie nie pasującego do mojego wyobrażenia Księcia Mafii.
Po trzecie - opis.
Po czwarte - news adult.
Coś jeszcze? Hmm, chyba tyle.
Teraz przechodząc do sedna. Spodobała mi się kreacja głównej bohaterki. Jej podejście do życia. To, że potrafiła wyciągnąć konsekwencje z własnego zachowania. Emanowała siłą i odwagą. Buntowniczka z temperamentem. Umiejąca walczyć o sobie. Na swój wiek nawet młodzieńcze zachowania były dobrane do całości kreacji. Wszystko ze sobą współgrało.
Samuel. Z nim z początku miałam ogromny problem. Ważniak, przez duże Wu. Taki co to nie ja. Bezczelny, arogancki i niestety nie polubiłam go. Ale właśnie w tym momencie bardzo współgrał jego obraz ze zdjęciem z okładki. Ale! Im dalej w tekst, im bardziej go poznawałam okazał się być całkiem przyzwoitym młodym mężczyzną. Co rusz dokładał sobie u mnie plusików, które niwelowały minusy.
Motyw Hate -Love jak się malowany. Było dobre przyciąganie. To drażnienie się. Pogoń kotka za myszką. Adrenalina fajna.
Mafia. Świat mroku został bardzo fajnie przedstawiony. Ze wszystkimi niezbędnymi elementami aby pokazać reguły rządzące tym światem. Zostało dobitnie pokazane, że mafia to rodzina a ona zrobi wszystko aby zapewnić bezpieczeństwo swoim członkom.
Nie zabrakło dynamicznej akcji oraz elementów sensacyjnych. Również chwil trzymających w napięciu i budzących grozę oraz przerażenie. Autorka ma fajny styl. Pisze lekko, plastycznie i barwnie. Lekturę czytałam z największą przyjemnością i z jeszcze większą ochotą przeczytam ciąg dalszy wydarzeń jeśli będę miała taką okazję.

Polecam
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?