"Ktoś tak blisko" jest pierwszym tomem serii Tulpa. Rzadko sięgam po książki z gatunku kryminał. A ten jest odświerzający, w jakiś sposób inny i, co dla mnie istotne z szerokiem tłem obyczajowym. Takie kryminały czyta mi się znacznie lżej.
Wojciech Wolnicki osadził akcję w środowisku pisarskim, a że sam obraca się w tym świecie, wyraźnie czuć autentyzm i prawdę. Autor stworzył zagmatwaną i pokręconą, nacechowaną brutalnością zagadkę kryminalną. Sprawnie myli tropy, podrzucając co rusz nowych podejrzanych, tym samym sprowadzając nas na manowce. W zasadzie stale obracamy się w niepewności, tajemniczości, tu nic nie jest oczywiste. Uknuta intryga jak się patrzy!
Autor jest doskonałym obserwatorem rzeczywistości, ludzkich zachowań i stosunków międzyludzkich. Pełno w tej książce zaskakujących zdarzeń, rozwiązań i pomysłów. Tu nawet rozmowy między bohaterami są takie, że niejednokrotnie wprawiali mnie w zadziwienie. Sama zaś narracja... bardzo ciekawe rozwiązanie, bo jest to równoległa osobowość, takie alter ego bohatera, rozdwojenie jaźni, który zdaje się nie panować nad własnym umysłem, ocierając się wręcz o schizofrenię.
Bohaterowie okazali się niezwykle interesującymi i złożonymi jednostkami. W miarę rozwoju fabuły, mój stosunek do nich się zmieniał. Każdy z nich jest ważny dla całości historii, każdy ma swoją rolę do odegrania. Pojawią się pisarze, policjanci, ofiary, a nawet całkiem z pozoru postronne osoby. Nie wiem, jak do tego doszło, że polubiłam Tylka. Jestem tym faktem zaskoczona i... lepiej nie będę kończyć. Z kolei Kortz... jak ten facet mnie wkurzał! Żeby wytrzymać z nim w jednym pomieszczeniu dłuższą chwilę, trzeba by mieć w sobie morze cierpliwości. Z kolei Biernacki, mimo że postać drugoplanowa, a jakże istotna. Ale więcej nie mogę tu zdradzić.
"Ktoś tak blisko" to mocny, mroczny, niepokojący, intrygujący, prawdziwy, pełen dziwności i nieco sytuacyjnego, ironicznego humoru kryminał, który ostro namiesza w głowie. Sprawdźcie, jak to jest rozmawiać z kimś, kogo nie ma... A może jednak jest...?
Opinia bierze udział w konkursie