Kulmowa dzieciom (twarda)

Ta książka to zbiór bardzo różnych wierszyków dla dzieci. Treść podzielona jest na rozdziały:

I. Aż tyle zieloności
II. Aż tyle trzepotu
III. Aż tyle zasypiania
IV. Aż tyle gdybania
V. Az tyle naplątania
VI. Aż tyle niewiadomego
VII. Aż tyle śmiesznostek

I jak się już domyślacie w każdej grupie są wiersze o innej tematyce. Pierwsza to wierszyki o przyrodzie. O listkach, owadach, słoneczku... Drugi rozdział opowiada nam o naszych skrzydlatych przyjaciołach. Kolejny to wiersze o zasypianiu. Czytamy w nim wierszyki o tym jak zasypia lew, słoń czy sowa. Ale znajdziemy tam też wiersze o gwiazdach, wietrze lub...

ZASYPIANIE NOGI

Moja lewa noga lubi gdy jej ciemno
i
żeby nie wiem co
usypia codziennie przede mną.
Mieć taką ścierpniętą nogę
nie bardzo przyjemnie.
Ale to jeszcze wybaczyć jej mogę
byleby nie budziła się wcześniej niż ja
i nie wstawała beze mnie.

Kolejna grupa to ciekawe wierszyki o tym co by było gdyby. Tu autorkę poniosła fantazja. Te wiersze chyba najbardziej przypadły do gustu mojemu dziecku. W kolejnym rozdziale są wiersze, w których autorka bawi się słowami łącząc dwa wyrazy w jeden. W ten sposób powstają różne ciekawe zjawiska jak Kołdrelia - czyli księżniczka puchu lub stołoń - ni to stół, ni to słoń.

Az tyle niewiadomego to różne ciekawe wierszyki właściwie o wszystkim. A ostatni rozdział to po prostu śmieszne wiersze.

ŻABI JAZZ

Nad strumykiem w szuwarach -
muzyka.
A to żaby wokół strumyka
skrzeczą na żabich językach
i rechoczą na żabich gitarach.

Idzie bocian zasłuchany
strumieniem.
Bardzo lubi
mocne
uderzenie.

Tematyka wierszy jest tak różnorodna, że na pewno każdy znajdzie w nich coś dla siebie. Książka jest bardzo gruba i ma ciekawe kolorowe ilustracje. A poza tym dołączona jest do niej płyta ze wszystkimi tymi wierszykami w interpretacji głosowej Jerzego Zelnika.

Taki zbiór wierszy to miła odmiana na półce dziecka.