SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Laiko medis Kraina cienia

Laiko medis tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Wydawnictwo Vibe
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 366

Opis produktu:

W życiu zdarzają się różne wypadki, ale wpaść do grobowca w tajemniczych ruinach? To się nie zdarza każdemu!

Zwiedzanie tajemniczych ruin kończy się dla dwudziestopięcioletniej Sary katastrofalnie. Wraca ze świata śmierci w towarzystwie niechcianego głosu, który pojawia się w jej głowie. Podczas desperackiej ewakuacji zabiera z rąk upiornie wyglądającego szkieletu misternie zdobioną szkatułkę. Wiedziona ciekawością - zagląda do środka, co zmienia jej życie nieodwracalnie.

Sara wkracza w świat magii, który już dawno zaplanował jej przyszłość. Poznaje mężczyznę skrywającego wiele sekretów, który wydaje się ucieleśnieniem jej pragnień. Odkrywa w sobie magiczne talenty i szybko dowiaduje się, że korzystanie z nich ma wysoką cenę. Jakby mało jej było przygód, wraz ze swoimi znajomymi zostaje wplątana w zagadkowe morderstwo, a próba odkręcenia tego szaleństwa kończy się podróżą w czasie. Dziewczyna jest pewna, że sprawy nie mogą się jeszcze bardziej skomplikować...

Ale los wie swoje, czyż nie?

Pasjonująca opowieść Agnieszki Kotuńskiej wciąga bezlitośnie! Dajcie się porwać bohaterom, których autorka nakreśliła z rozmachem i polotem.





`Powoli zaczynałam się uspokajać.

- Dlaczego mam blizny?

- A czy zranione ciało regeneruje się, nie pozostawiając żadnych śladów? - odpowiedział pytaniem na pytanie.

- Myślałam, że zaklęcie...

- Igra z czasem i tyle. Przyspiesza regenerację. Nie ożywisz nim zmarłego.

- Czy jesteś w stanie zdjąć ten amulet? - Wyrwałam swoje ręce z jego objęć, po czym złapałam za talizman.

- Musiałbym cię zabić`.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Fantastyka,  fantasy,  Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Wydawnictwo Vibe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Liczba stron: 366
ISBN: 9788396480705
Wprowadzono: 27.07.2022

Agnieszka Kotuńska - przeczytaj też

(Nie)poskromiony Książka 34,41 zł
Dodaj do koszyka
Nieposkromiona Książka 29,57 zł
Dodaj do koszyka
Nieposkromiona Slade Książka 29,57 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Laiko medis Kraina cienia, Laiko medis tom 1 - Agnieszka Kotuńska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 10 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ada**************

ilość recenzji:111

26-06-2024 21:17

Macie ulubiony kamień szlachetny?
Mnie zawsze ciągnęło do szafirów, może dlatego tak bardzo lubię kolor niebieski?
A co powiecie na fantastyczną historię, pełną magii i kamieni szlachetnych, które są przekaźnikami mocy magicznej? Nie wiedziałam, że potrzebuję takiej książki i żałuję, że tak późno po nią sięgnęłam. Jeśli i wy macie ochotę się przekonać, czy to książka dla was to was na recenzję ?Laiko medis. Kraina cienia.? Agnieszki Kotuńskiej.
Po kilkunastu stronach nie wiedziałam, co myśleć o tej książce, pomysł na wskrzeszenie kogoś przez krew, kojarzyło mi się z wampirami i ten pomysł mnie strasznie podkręcił. Wraz z płynącą fabułą, wszystko stawało się klarowniejsze i bardziej mi się podobało. Nie spodziewałam się, że książka, o której było tak cicho, tak bardzo przypadnie mi do gustu. Wszystkie tajemnice, magia płynąca z każdej strony i przeskoki między różnymi epokami, to było coś tak genialnego, że nie mogłam się od niej oderwać i gdyby nie tak trywialna rzecz jak sen, książkę pochłonęłabym w jeden dzień.

Sarę, główną bohaterkę poznajemy w bardzo niecodziennej sytuacji, jest na skraju śmierci. Zwiedzając ruiny przeklętego zamku, wpada do komnaty, prosto na trumnę, na którą kropla po kropli spływa jej krew. Sara wychodzi z tej opresji cało dzięki szczęściu i swojemu uporowi, jednak to jest tylko wyobrażenie Sary. Tak naprawdę żyje tylko i wyłącznie dzięki magii. Od tej pory śni się jej tajemniczy mężczyzna, oraz słyszy głosy w swojej głowie, a dzięki szkatułce i jej zawartości, którą ukradła z grobu, dzieją się magiczne rzeczy wokół niej. Magia, którą się posługuje, wydaje się jej pasować, nie sprawia jej praktycznie żadnego trudu, jakby naturalnie była stworzona dla niej. W chwili, w której poznaje tajemniczego mężczyznę i dowiaduje się, że jest ona jego wybawczynią, a on jej, zaczyna się jej magiczna przygoda. Przed Sarą zostaje postawione wiele zadań, ale również wiele się dowiaduje o swojej przeszłości, która okazuje się niezwykle odległa od obecnych czasów. Czy Sara się odnajdzie w nowej rzeczywistości?

Spotkaliście się z połączeniem narracji pierwszo i trzecioosobowej w jednej książce?
Przyznam szczerze, że nie kojarzę powieści, gdzie było takie połączenie, lub nie zwróciłam jakoś na to uwagi. Jednak przy ?Laiko Medis. Kraina cienia? rzuciło mi się to bardzo i na początku ciężko było mi na początku się do niej przyzwyczaić, jednak z czasem przestałam na to zwracać uwagę.
Podczas lektury, zwróciłam uwagę na szybkie tempo wydarzeń. Miałam kilka zastrzeżeń do tych pędzących zjawisk, takich jak obezwładniająca miłość głównych bohaterów lub szybka nauka magicznych zaklęć przez Sarę. Oczywiście, wszystko w końcu zostało wytłumaczone i przestałam się irytować i rozmyślać o tym szybkim tempie.
Jest jedna rzecz, która strasznie mi się nie podobała, zawsze mam bardzo niemiłe odczucia do scen gwałtu, jednak ta scena, która była przedstawiona w tej książce, bardzo mi uwierała, z powodu rozmyślań i odczuć osoby poszkodowanej. Jest to dla mnie ciężki temat i chyba zawsze będę się do czegoś przyczepiać podczas takich scen. Nie chce za dużo się na ten temat rozpisywać, ponieważ nie był to dominujący wątek, jednak bardzo irytujący i mam nadzieję, że nie zaspoilerowałam nic nikomu.
Co do samych postaci występujących w książce, chyba wszystkich polubiłam, a jak nie polubiłam, to mnie zaciekawiły, nie były jałowe i potrafiły wciągnąć w swoją historię czytelnika. Jest to całkiem dobry debiut i polecam każdemu się z nim zaznajomić, a sama nie mogę się doczekać kolejnego tomu, bo tak się nie kończy książek. Oczywiście piszę to z przymrużeniem oka, ponieważ nigdy nie pogardzę dobrym cliffhangerem.
Podsumowując, pomysł bardzo mi się spodobał, mam kilka zastrzeżeń, jednak są one moim odczuciem wobec niektórych rzeczy i scen, które ostatecznie zostały gładko wyjaśnione. Polecam wam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Górowska.

ilość recenzji:384

18-03-2023 12:11

Dobro i zło to dwie wartości, o których uczymy się już od małego dziecka. To one wyznaczają naszą moralność i zazwyczaj potrafimy je od siebie odróżnić, ale co się dzieje, gdy okazuje się, że żyjemy także w równoległym świecie, w który świecie już dawno minął, i w świecie który dopiero nadejdzie i w każdym z nich jesteśmy swoimi przeciwnościami, bądź mamy zupełnie inne zadanie do wykonania? Co się stanie, gdy te wszystkie światy zaczną się przenikać i wpływać na wydarzenia w swoim czasie?
Człowiek, który żyje w świecie, który zna i się w nim odnajduje, czuje się bezpiecznie i silnie, wydaje mu się, że jest tym dobrym. Dopiero ekstremalne sytuacje, które zmuszają nas do walki, pokazują nasze prawdziwe "ja" i pokazują, na co tak naprawdę nas stać. Jesteśmy gotowi wtedy na wszystko, zrobimy wszystko by ochronić siebie i swoich bliskich.
Właśnie w takiej ekstremalnej sytuacji znaleźli się główni bohaterowie. Muszą walczyć o życie swoje i życie bliskich, przyjaciół, a także zupełnie obcych ludzi, a aby przeżyć, muszą porzucić swoje dotychczasowe przekonania i uwierzyć w niemożliwe oraz stanąć wspólnie do walki z przeciwnikiem, lub... samym sobą.
Autorka dokonała drobiazgowej analizy każdego z nich i pozwoliła, żebyśmy w każdym z nich, odnaleźli cząstkę siebie. Żebyśmy sami ocenili, kto tak naprawdę jest zły a kto dobry. Bo nie wszystko jest takie, jakie powinno być- czarne albo białe, po drodze pojawiają się różne odcienie szarości. A na co postawimy to już indywidualny wybór każdego z nas.

Nie jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Agnieszki, ale "Laiko Medis" to jej debiut, i muszę napisać, że jest to debiut bardzo udany, a przedstawiona historia nie jest tak oczywista, jak wskazuje opis. Uwielbiam te światy, które tak bardzo się przenikają, w moim odczuciu jest to genialne posunięcie.
Lekkie pióro autorki, rozbudowana, aczkolwiek przemyślana fabuła, nagłe zwroty akcji, wybory bohaterów i ich następstwa- to wszystko sprawiło, że przepadłam. "Laiko..." porwało mnie od pierwszych stron i przepadłam na kilka dobrych godzin, nie mogąc oderwać się od książki.
Tak bardzo się wczułam w toczącą akcję, że przestałam zwracać uwagę na upływający czas.
W moim odczuciu jest to opowieść, która trafi do każdego, zarówno entuzjasty fantastyki, jak i osoby, która szuka w książce uniwersalnego przepisu na życie. Bo przecież w każdym z nas tkwi cząstka dobra i zła, wiara, nadzieja i miłość.
Autorka kończy ten tom w zaskakujący sposób, przyrzynam, że takiego zakończenia się nie spodziewałam, sprawia, że z wielką przyjemnością przeczytam kolejną część. Czekam z niecierpliwością na jego premierę.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To lektura pełna zwrotów akcji, zaskakująca, dynamiczna. Wciąga i nie pozwala się odłożyć na bok aż do ostatniej strony.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anitka170

ilość recenzji:298

26-01-2023 10:48

Okładka książki już mnie zachęciła do lektury. Jakbyście nie wiedzieli, to jest na niej amulet. ???? Ciekawiła mnie jego historia, do czego jest potrzebny i jakie ma moce. Na wszystkie pytania dostałam odpowiedzi. Wy również możecie się tego dowiedzieć. ????

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i powiem szczerze, że taka odsłona mi się podoba. Świat, w którym występuje magia, tajemne moce i zaklęcia został świetnie wykreowany. Z początku nie mogłam się za bardzo w niego wczuć z powodu zbyt dużej ilości informacji. Po przyswojeniu wszystkiego nie miałam już żadnego problemu. Z każdą kolejną stroną świat bohaterów pochłaniał mnie coraz bardziej. W pozytywnym znaczeniu oczywiście. Przyszedł taki moment, że nie chciałam się rozstawać z Sarą i jej przyjaciółmi. ????

Najbardziej zapadła mi w pamięć scena podmiany i kradzieży zwłok z kostnicy. Przygotowania do tego niecnego postępku były bardzo ekscytujące.????

Autorka miesza przeszłość z teraźniejszą, nasi bohaterowie odbywają bowiem podróże w czasie. Nieodpowiedni ruch i cała przyszłość może ulec zmianie. Bałam się, że wszystko się popsuje. I po powrocie nic już nie będzie takie samo. ????

Niektóre wątki nie zostały do końca wyjaśnione. Zwiastuje to kolejną część. Mam nadzieję, że znajdę w niej dużo informacji i moja ciekawość zostanie zaspokojona. ????

Zakończenie pozostawia nas w jednej wielkiej niewiadomej. Skończyło się w najlepszym momencie. Pytam się co dalej? Tak nie można. ???? Koniecznie muszę poznać dalsze losy bohaterów.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Pasjonistka

ilość recenzji:13

25-01-2023 13:28

Laiko Medis przeczytałam dwukrotnie. Dlaczego? Bo za pierwszym razem mi się spodobało, a później przeczytałam kilka negatywnych opinii. Uznałam, że nic nie stoi na przeszkodzie, żebym ponownie do niej zasiadła i jeszcze raz sprawdziła, czy to co uznałam za dobrą historię, faktycznie takie jest?

Autorkę znam osobiście, ale moja opinia nie jest reklamą. Nie jest w żaden sposób sponsorowana, ani ?wyproszona?. Chcę się z Wami podzielić tym, co napisała Agnieszka, bo uważam, że warto.
Historia samego powstania tej książki również jest ciekawa, chociaż nie do końca kolorowa. Ile osób próbuje coś napisać gdy ma w życiu gorsze dni? Pewnie znajdzie się takich autorów wielu. Gdy rodzisz chore dziecko, masz depresję czy inne problemy, uciekasz do miejsc, które Cię uspakajają. Co mnie uspokaja? Pisanie. Agnieszka miała podobnie. I tak powstało Laiko Medis, jej pierwsza książka. W tekście widać, że to początki, że dziewczyna uczyła się by przekazać na piśmie to, co ma w głowie, ale czytając kolejne jej książki wiem, że nabiera umiejętności a literacko również przechodzi progres. Mocno Ci kibicuję Aga, bo Laiko i Nieposkromiona mają wielki potencjał (a już zwłaszcza Laiko, bo fantasy jest mega blisko mojego serca. Powiedziałabym nawet, że jest niczym kocyk, który to serduszko otula i ochrania przed rzeczywistością).

O czym jest LAIKO MEDIS?
O magicznej krainie, gdzie główna bohaterka trafia w wieku dwudziestu kilku lat i okazuje się, że? nie. Nie napiszę wam co! Przecież to tak nie działa :P tutaj trzeba sobie usiąść i przeczytać. Dla mnie to była naprawdę dobra zabawa i dlatego tak mega czekam na kolejny tom <3. Chyle czoła autorce również za wszystkie zaklęcia. Nigdy nie wiem jak napisać wiersz czy zaklęcie, bo to nie dość, ze musi dobrze brzmieć to powinno mieć jako taki sens a u Ciebie ma! Jakieś tajemne sztuczki.

Czy znajdziecie ?crusha?? Ja mam :D ktoś kto czytał, może spróbować odgadnąć :D (nie żebym miała jakieś wypaczone myślenie, po prostu tacy bohaterzy najczęściej kradną moje serce).

Minusy? Dla mnie akcja momentami działa się za szybko, brakowało mi tutaj rozpisania niektórych wątków.

Laiko Medis stało się dla mnie ważną pozycją i chciałabym, żebyście o niej poczytali. Wypożyczyli. Kupili. Posłuchali. Myślę, że będziecie zadowoleni ;).


Dla kogo? Dla każdego ;).
Laiko Medis możecie również odsłuchać dzięki dostępności w formie audiobooku.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Snieznooka

ilość recenzji:1

8-11-2022 18:38

?Laiko Medis. Kraina Cienia? brzmi ciekawie i intrygująco, nie tak dawno temu przeczytałam książkę autorstwa Agnieszki Kotuńskiej pod tytułem ?Nieposkromiona. Slade?, przypadła mi do gustu, dlatego też zdecydowałam się sięgnąć po debiutancką powieść autorki. Wiecie, jak lubię fantastykę i ubolewam, że mało jej na rynku. Całe szczęście zaczęło się to zmieniać i są wydawnictwa, które decydują się na wydawanie tego gatunku literackiego. Czekałam, a kiedy powieść dotarła pozostało mi dokończyć to, co miałam zaczęte i z ogromną ciekawością udać się do Krainy Cienia.
Główną bohaterką książki autorstwa Agnieszki Kotuńskiej pod tytułem ?Laiko Medis. Kraina Cienia? jest Sara Opalus jest niezwykle ciekawą kobietą, która przypłaci to nie małymi kłopotami. Wspólnie z przyjaciółmi zdecydowała się na zwiedzenie pewnych ruin. Jak to zwykle bywa podczas takiej wyprawy, coś się musi skomplikować, a kolejne wydarzenia doprowadzają do problemów. Sara zaczyna słyszeć głosy, których nikt inny nie słyszy, zaczyna mieć halucynacje. Ta wyprawa sprawi, że życie kobiety się zmieni, nic już nie będzie takie jak przed wyprawą do ruin. Bohaterka trafia do tajemniczego grobowca, a denat posiadał tajemniczą szkatułkę, która zwróciła jej uwagę. Ciekawość zwyciężyła, Sara sięgnęła po nią, w jej wnętrzu odnalazła pewną starą księgę, a wraz z nią wisior. Co skrywają te przedmioty? Nic nie dzieje się bez przyczyny, czy Sara jest zwyczajną kobietą, a może kryje się w nie znacznie więcej? Okazuje się, że ma w sobie moc, za którą przyjdzie jej płacić wysoką cenę. Czy kobiecie uda się wyjść z tego cało? Z czym przyjdzie jej się mierzyć? Kim jest tajemniczy mężczyzna, który nagle wmieszał się w jej życie?
?Laiko Medis. Kraina Cienia? to książka, która zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Wiem, ze jest to debiut Agnieszki Kotuńskiej, jednak jestem pełna podziwu, tego jak wspaniały świat wykreowała. Wspólnie z Sarą kroczyłam po ruinach stając się kolejnym bohaterem w powieści, ramię w ramię obserwowałam dziwne wydarzenia, by znaleźć się w grobowcu. W książce Agnieszki Kotuńskiej można się dopatrzeć tego, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, akcja i fabuła są dobrze przemyślane. Po prostu dałam się pochłonąć historii, lekkiemu romansowi, magii i przygodzie, która rozwijała się, aż do ostatniej kropki. ?Laiko Medis. Kraina Cienia? ma także elementy kryminału możecie się dziwić, jak autorce udało się to osiągnąć, aby przekonać się o tym na własnej skórze, nalegam, aby sięgnąć lekturę. Nie zawsze tak mam, ale kiedy kończyłam książkę czułam niedosyt i czytelnicze cierpienie, bowiem czeka mnie oczekiwanie na kolejny tom, a to dla czytelnika jest bolesnym procesem.

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:838

5-10-2022 14:23

Dwudziestopięcioletnia Sara Opalus zwiedza razem z przyjaciółmi tajemnicze ruiny. Niestety nie wszystko idzie tak jak to sobie wyobrażała. Wpada bowiem do grobowca, gdzie znajduje sarkofag z upiornym szkieletem, który trzyma w dłoniach misternie zdobioną szkatułkę, do której zagląda wiedziona ciekawością.
Od tej chwili całe życie dziewczyny zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Trafia bowiem do świata magii. Poznaje tajemniczego mężczyznę, który jest ucieleśnieniem jej pragnień. Odkrywa również w sobie magiczne zdolności, które wiele pomagają ale płaci się za nie wysoką cenę.
To dużo? Nie! Do kompletu brakuje jeszcze podróży w czasie, która odpowie Sarze na wszystkie pytania. Pokaże prawdę - ale to nie będzie przyjemna wyprawa.
Co czeka na Sarę? Co się stanie z jej przyjaciółmi? Kim jest tajemniczy mężczyzna? Co zawierała szkatułka? Co takiego się wydarzyło przed latami?

Fantasy. Nieczęsto sięgam po ten gatunek literacki. Kiedyś, zanim zaczęłam prowadzić a zdarzało mi się częściej czytywać. Teraz niekoniecznie. Nie do końca orientuję się w tych wszystkich podkategoriach fantasy. Dla mnie to bajka i mam ogromny problem jak to wszystko opisać. Ale tym razem się skusiłam. Tym bardziej, że to jest debiut a ja pokochałam drugą powieść Agnieszki. Nie miałam wyjścia. Musiałam ją przeczytać. Nie mogłam jej pominąć.
I wiecie co? To była dobra decyzja. Ba, bardzo dobra. Idealna, bowiem książka trafiła w mój gust.
Autorka cudownie budowała napięcie. Co rusz dostarczała kolejnych zawirowań. Kolejnej porcji dynamiki, że jak już zaczęłam czytać, to oderwałam się od niej dopiero w momencie, gdy doczytałam ostatnie zdanie. A ten moment był baaardzo bolesny. Czułam się jak po zerwaniu plastra z woskiem. W takim momencie wszystko zakończyć i skazać czytelnika na taką karę?!? Jak tu czekać na kontynuację? Jak wypatrywać drugiego tomu? Skąd wziąć tyle cierpliwości, jak ja potrzebuję jej na już!!!! Ech, ciężkie to życie czytelnika, hehe.
Fantastycznie łączyła się rzeczywistość ze stworzonym magicznym światem. Lekko się mijały i pięknie uzupełniały. Autorka zadbała o każdy szczegół. Każda wspomniana w tekście drobnostka została odpowiednio opisana i dołączona do fabuły. Nie znalazła się z czystego przypadku. Wszystko osnute magią. Tajemniczą aurą. Mgłą tajemniczości i ogromnej dawki zaintrygowania.
Czułam się jak Indiana Jones towarzysząc Sarze w jej przygodach. Ja nie tylko to wszystko czytałam - ja to wszystko przeżywałam. Na samym wstępie moja została wyobraźnia została pobudzona i tak trwała do ostatniej kropki.
Jaki jest debiut Agnieszki Kotuńskiej? To lektura pełna zwrotów akcji. Dynamiczna. Z cudownie wykreowanymi bohaterami, którzy charyzmą i walecznością oraz odwagą co rusz mnie zaskakiwali. Do tego morze ogniai chemii. I fantasy rodem z baśni i nutką paranormal (thrillera). Finalnie: bomba. Proszę o więcej.
A jeśli jeszcze się wahacie, to porzućcie swe rozterki - bierzcie i czytajcie. Warto. Nie będziecie żałować.

Polecam






Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:406

12-08-2022 00:31

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam okładkę i przeczytałam opis książki moja wyobraźnia zaczęła pracować w zmożonym tempie. Nie mogłam doczekać się, aż wezmę powieść w dłonie i zagłębię się w lekturze, która mnie ogromnie zaintrygowała.

Wiecie co, warto było. Autorka w swym debiutanckim dziele dała prawdziwy popis swojego talentu i udowodniła, że jest świetną pisarką, która potrafi stworzyć coś naprawdę oryginalnego, nieprzewidywalnego oraz tak wciągającego, że oderwałam się od czytania dopiero wtedy, gdy dotarłam do finału. Owszem za oknem świtało, ale nie żałowałam zarwanej nocy, gdyż ta historia dała mi to co najbardziej lubię w książkach.

Zacznijmy od początku. Sara podczas zwiedzania tajemniczych ruin wpada do grobowca. Zachwycona piękną szkatułą, którą trzymał szkielet ludzki, zabiera ją ze sobą i otwiera. Od tej chwili jej życie ulega diametralnej zmianie. Okazuje się, że ma magiczne talenty, a jej życie jest już zaplanowane z góry. Na jej drodze staje przystojny mężczyzna, który ma w sobie wszystko czego pragnie dziewczyna. Jednak skrywa on wiele mrocznych sekretów, które mogą przerazić każdego.

Jak te zmiany wpłyną na Sarę i czy będzie w stanie odnaleźć się w nowej rzeczywistości? Czy los będzie jej sprzyjał a może wpląta ją w jeszcze większe tarapaty, z których nie będzie wyjścia? Czy odróżni dobro od zła?

Kochani, zapewniam was, że ta powieść jest warta waszej uwagi. W skomplikowany, pełen sekretów świat magii wpleciony jest piękny romans, otoczony genialną sensacją. Specyficzny klimat trzyma czytelnika w takim napięciu, iż nie mogłam przerwać czytania. Wręcz połykałam ciekawą treść i często przecierałam oczy ze zdumienia.

Akcja toczy się swoim, niespiesznym tempem, ale tyle się tu dzieje, że nie sposób nudzić się nawet przez chwilę. Nie brakuje zaskakujących zwrotów akcji, pełnych grozy sytuacji i cudownych scen, gdzie bohaterka była w pobliżu dwóch mężczyzn, którzy byli od siebie tak różni jak ogień i woda.
Sama kreacja charakternych postaci zasługuje na ogromne brawa, gdyż każdy bohater jest precyzyjnie dopracowany, wspaniałe przedstawiony i idealnie odgrywa swoją rolę.

Świat jaki poznałam na łamach kart mnie zachwycił i zafascynował do tego stopnia, że mimo już długiego czasu od przeczytania, nie mogę przestać o nim wspominać i zastanawiać się co byłoby dalej. Mam nadzieję, że doczekamy się kolejnych tomów, gdyż tak boska historia zasługuje na kontynuacje.

Muszę wspomnieć, że przypadł mi do gustu lekki styl autorki jak i plastyczne pióro. Pani Agnieszka niczym czarodziejka przelała na papier nie tylko wspaniałą opowieść, ale i swoje serce. To wyczuwa się już od pierwszych zdań.

Podsumowując pragnę zachęcić was do sięgnięcia po tą pasjonującą lekturę. Przez nią po prostu się płynie w zawrotnym tempie, a emocje jakie nas otulają, trzymają mocno w swoich szponach i wzmagają wrażenia.

Z całego serca polecam wam mój patronat, z którego jestem bardzo dumna. Książka ma piękną grafikę, genialną, czasem trochę mocną fabułę, treściwe opisy, ciekawe dialogi, intrygujące tajemnice, wiele nieprzewidywalnych przygód i postaci, z którymi się polubicie. Nie zwlekajcie tylko czytajcie i podzielcie się koniecznie ze mną swoimi wrażeniami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

the_reading_queen_93

ilość recenzji:64

1-08-2022 20:02

...
Tytuł "Laiko Medis" Kraina Cienia
Autor Agnieszka Kotuńska...



Muszę przyznać jak tylko zobaczyłam że jest nabór do tej powieści musiałam się zgłosić. Książka wpadła mi odrazu w oko ma przepiękną i nietuzinkową okładkę. Ale to co w środku zastałam odrazu skardla mi serce. Uwielbiam takie klimaty i che takich więcej książek na polskim rynku wydawniczym. Autorka postawiła sobie wysoko poprzeczkę po tym debiucie.

Główna bohaterka Sara podczas zwiedzania z przyjaciółmi ruin ma wypadek. Dla niej zwiedzanie nie kończy się zbyt dobrze. Wraca z tej wyprawy z tajemniczą szkatułką. Ten tajemniczy przedmiot zmienia diametralnie jej życie. Wkracza w świat magii ,gdzie jest pełno tajemnic i sekretów.Dziewczyna jest zarazem podekscytowana i przerażona. Razem z tajemniczym przedmiotem pojawia się mężczyzna Viktor, który z niewiadomych przyczyn przyciąga dziewczynę do siebie jak magnez. Co ich połączy ? Czy mężczyzna zawładnie sercem Sary ?

Autorko moja kochana dziękuję Ci za tak wspaniałą historię. Ona jest u mnie numerem jeden jeśli chodzi o Fantastykę z romansem . Stworzyłaś bohaterów idealnych. Nie mogę się do żadnej twojej postaci przyczepić. Ale oczywiście jeżeli bym musiała wybierać wybrałabym ten czarny charekterek. Wiadomo nie od dziś, że ci niegrzeczni kochają najbardziej ???? Fabuła jest idealna od początku do końca trzyma nas Aga w niepewności co się wydarzy dalej. Ja to ze stresu poobgryzałam paznokcie ????????Znajdziemy w tej historii miłość, przyjaźń,magię oraz podróże w czasie. To ostatnie jest najciekawsze bo jest blisko mojemu sercu z serialem Outlander, którego uwielbiam.Świetnie wykreowałas świat w książce . Byłam pod wrażeniem. Nie wierzyłam, że polska pisarka może tak świetnie opisać świat magi.Musicie koniecznie się skusić na tą pozycję bo autorka na prawdę ma dobre i lekkie pióro gdzie przez to książkę czyta się szybko. Aż za szybko i to jest jedyny minus tej hostorii. A zakończenie nie powiem wam jakie było ???? musicie się przekonać sami. Ale jedno wiem ,że warto poświęcić całą noc na przeczytanie losów Sary ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Grażyna a czyta

ilość recenzji:159

28-07-2022 21:35

..?Laiko Medis. Kraina Cienia?, debiutu literackiego autorstwa Agnieszki Kotuńskiej, który swoją premierę będzie miał już jutro.

Sara to z pozoru zwyczajna, wychowywana przez babcię dziewczyna. W czasie wędrówki po okolicznych ruinach, na którą wybrała się z przyjaciółmi, ulega wypadkowi. Ledwo uchodząc z życiem, z pełnego mroku miejsca, zabiera tajemniczą szkatułkę. Ten dzień rozpoczyna serię wydarzeń i olbrzymich zmian zarówno w jej życiu, jak i w niej samej. Gdy powraca do zdrowia, odkrywa w sobie nadzwyczajne zdolności a los na jej drodze stawia przystojnego Victora, który zdaje się być wszystkim, czego dziewczyna pragnie. Kim jest tajemniczy mężczyzna? Co go łączy z Sarą?

Autorka wykreowała w swojej powieści fikcyjny świat, dopracowany w najmniejszym szczególe, który kusi zarówno realnością jak i prastarą magią, którą jest wypełniony. Lekki i przystępny styl sprawił, że bez trudu przeniosłam się na strony by z czystą przyjemnością oddać się lekturze.

Emocje jakie wzbudziła we mnie historia bohaterów pochłonęły mnie w całości: współczucie, oczarowanie, zaskoczenie, wzruszenie, ale i napięcie, gdyż do ostatniej strony nie wiemy czym zaskoczy nas fabuła. Relacja Sary i Victora sprawia, że serce zaczyna szybciej bić, czuć między niemi olbrzymie przyciąganie, a może jest to przeznaczenie?

Najbardziej zaintrygowało mnie postać Maledictusa, niezwykłego, ale i mrocznego mężczyzny, którego pojawienie się w życiu Sary i Victora, burzy i tak już wywrócony do góry nogami świat bohaterów. Przynosi zagubienie, strach i cierpienie. Jednak tli się w nim dobro. Czy uda się je wydobyć na powierzchnię?

Akcja nabiera tempa z każdym czytanym rozdziałem. Wiele wydarzeń oraz wątków zaskakuje, a dzieje się tu wiele. Jednak w tej pozycji wszystko jest skrzętnie ze sobą powiązane, wszystko ma swój cel aby finalnie poprowadzić nas do zakończenia. Tajemnicze miejsca, podróż w czasie, porwanie, magiczne kamienie i ono, Laiko Medis, o którym zawsze będę myśleć, gdy spojrzę na lawendę. Dlaczego? Odpowiedź znajdziecie na stronach tej powieści.

W czasie przedpremierowej promocji miałam okazję poznać nieco autorkę i to co zrobiło na mnie największe wrażenie to jej perfekcjonizm. Nic nie mogło być na pól gwizdka - wszystko musiało być perfekcyjnie dopasowane, dopieszczone, od gadżetów promocyjnych, po okładkę, a to wszystko przedkłada się na całą treść tej powieści. Wszystko jest dopieszczone do ostatniego słowa.

Jak zapewne wiecie, jest to mój pierwszy patronat, który z dumą mogę promować i polecić każdemu czytelnikowi. Nie pozostaje mi nic innego jak podziękować autorce za zaufanie a Wam polecić tę pozycję ? nie zawiedziecie się. Ruszajcie zatem w literacką podróż z Laiko Medis u boku Sary, Victora i tajemniczego Maledictusa.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalkabloguje

ilość recenzji:517

21-07-2022 19:28

Książka "Laiko medis Kraina cienia" to mój kolejny patronat. I powiem wam, że już nie mogę się doczekać aż trafi w wasze ręce i zaczną się pojawiać recenzję. To historia z gatunku fantasy, science fiction. Zwykle nie oceniam książki po fragmencie, ale kiedy zgłosiłam się do patronatu, miałam możliwość zdecydować czy książka mnie zauroczy, czy jednak rezygnuje. I więcej co? Już po pierwszym rozdziale nie mogłam się opanować z czytaniem. A ja nie przepadam za e-bookami ze względu na swój wzrok, a mimo to siedziałam z nosem w telefonie i czytałam.

Sara to młoda dziewczyna, która wybiera się wraz z paczką przyjaciół na wycieczkę. Kiedy docierają do ruin, dzieje się z nią coś dziwnego. Słyszy głosy, widzi coś, czego nie am. To wszystko sprawia, że wpada do krypty. Od tego momentu w jej życie zmieni się nie do poznania. Do tego zabiera z krypty tajemniczą szkatułkę, która kryje w sobie dziwny wisiorek i książkę. Za ich sprawą odkrywa w sobie magie a jej życie nigdy już nie będzie takie samo. W jej życiu pojawia się także Victor, tajemniczy mężczyzna o oczach czarnych jak smoła. Kim jest i czemu on i Sara są jak dwie połowy całości? Skąd się pojawił? Co go łączy z wisiorem?

Okrycie w sobie magii oraz tego ile kosztuje jej użycie dla Sary to dopiero początek. Wplątana w morderstwo, wraz z przyjaciółmi chce odkryć prawdę. W zrozumieniu tego pomaga jej Victor. Między tą dwójką rodzi się uczucie. Ale sprawy się komplikują. Splot nieoczekiwanych zdarzeń sprawia, że Sara trafia w ręce Maledictusa. Jest przerażona bo przecież przed nim ma być chroniona. Tylko że Maledictus ma w sobie to coś, co ją przyciąga i obezwładnia. Sara przenosi się w czasie, a wydarzenia, których jest świadkiem sprawią, że ta historia długo zostanie z wami w pamięci.

Muszę przyznać, że historia jest świetnie napisana, nie ma nieścisłości, każde wydarzenie pięknie napisane, nawet to gdy Sara przenosi się w czasie. Wszystko perfekcyjnie dopracowane. Każdy wątek ma swój czas, znaczenie. Dodatkowo mamy watek miłosny. Kogo wybierze Sara? Muszę przyznać, że obaj panwie mają w sobie coś takiego co nas do nich przyciąga. Victor to ten dobry Maledictus ten "zły". Ale czy na pewno jest zły? A może ma w sobie jednak pokłady dobra i serce? Sama miałabym dylemat, którego wybrać. Serce składnia się ku Victorowi może dlatego, że to on pojawiła się jako pierwszy? Sami wybierzecie który z braci będzie wam bliższy.

Zakończenie historii was zaskoczy. Będzie intrygujące, tajemnicze. Całość została zakończona w takim momencie, że będziecie mieć apetyt na więcej. Epilog wprowadza nas w stan gdzie coś zaczyna się tworzyć ale nie do końca autorka nam to zdradza. mam nadzieje, że na tom drugi nie będziemy czekać długo. Kochacie niebanalną książkę, z elementami magii i świata fantasy? A może kochacie poznawać nowych autorów? Jeśli tak to ta książka jest dla was. Książka jest magiczna, wciągająca i nie uwierzycie ze to debiut literacki. Autorce gratuluje debiutu, odwagi, by napisać i wydać tak fantastyczną książkę. I życzę by każda kolejna książka była tak samo fantastyczna, a nawet lepsza.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?