recenzjaprzedpremierowa
PREMIERA 01.09.2021 !!!
"Odwagę można znaleźć w nieoczekiwanych miejscach" ~Tolkien
Wyobraź sobie, że jesteś dwunastoletnią dziewczynką. Twoje życie toczy się na wyspie zwanej Sanlagita, w cieniu wielkiej góry Kahna, na której panuje susza i nie śpiewają ptaki. Masz kochającą mamę, która ciężko pracuje jako szwaczka, przyjaciółkę Veydę, która w twoich oczach jest bardzo mądra i odważna. Twój tata zaginął na morzu w poszukiwaniu wyspy dającej szczęście. Brakuje Ci go, tęsknisz za nim i chciałabyś być tak odważna jak on. Kochasz wszelakie opowieści, a los sprawi, że niedługo staniesz się główną bohaterką jednej z nich.
"Nic się nigdy nie zmieni, jeśli wszyscy będziemy spać"
"Lalani z dalekich mórz" to przepiękna historia opierająca się na filipińskich legendach i wierzeniach. Główną bohaterką jest tu mała dziewczynka, która od najmłodszych lat wie co to strata, tęsknota i ucieczka w świat opowieści. Lalani w wyniku zaskakującego splotu wydarzeń będzie musiała pokonać samą siebie, przekroczyć granice, zdobyć się na odwagę, stać się jak bohaterka opowieści, którą tak podziwia i uratować bliskich i swoją wieś.
"Czasami trzeba po prostu robić swoje"
Powieść ta niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny, jest książką dość smutną, ale dającą także nadzieję, że dobre i czyste serce jest w stanie naprawić zło wyrządzone przez ludzi, którzy zbłądzili. Opowieść o Lalani wzruszy was nie raz, tak jak mnie, jestem tego pewna. Uroku książce dodają nawiązania do filipińskich opowieści o cudownych i zaskakujących postaciach, takich jak: Whenbo, Goyuk czy Ditasa-Ulod. Nawiązania te stanowią swoiste przerywniki w fabule powieści, które wspaniale wprowadzają w ten klimat filipińskich dziwów. Dla mnie była to zupełna nowość, bo wcześniej nic o tym folklorze nie wiedziałam.
"Masz serce z chmur - stwierdziła Veyda"
Książka jest napisana w przystępny sposób, co sprawia, że książkę pochłania się bardzo szybko. Historia Lalani wciąga czytelnika, angażuje, to co przeżywa dziewczynka, to co ją spotyka bardzo emocjonalnie wpływa na czytelnika. Emocje i uczucia grają tu pierwsze skrzypce. Dostajemy tu całą ich paletę. Jest to historia o przyjaźni, tęsknocie, pokonywaniu słabości, o odnajdywaniu odwagi, o ciekawości świata, poszukiwaniu siebie i swojego miejsca na ziemi, o marzeniach i o strachach, które czasem okazują się wcale nie tak przerażające. To opowieść także o wykorzystywaniu władzy do mieszania ludziom w głowach i wykorzystywaniu ich do swoich celów, do skłaniania do złych czynów, a także o ludzkiej chciwości, pazerności, okrucieństwie. "Lalani z dalekich mórz" zostanie z czytelnikiem na długo, a to przepiękne wydanie, które oferuje nam wydawnictwo Literackie sprawi, że będziemy wracać wielokrotnie do tej pełnej wzruszeń historii.
"Owszem, pod wodą żyją mroczne istoty. Ale przynajmniej nie są to ludzie."
"Lalani z dalekich mórz" to opowieść nie tylko dla młodszych czytelników, to opowieść dla każdego. Idealnie obrazuje ona nas, ludzi, nasz świat, nasze wady i zalety, naszą głupotę i strach, które biorą się z niewiedzy, nieznajomości czegoś lub kogoś, a w końcu o miłości, dzięki której jesteśmy zdolni do wielkich czynów i dzięki której mała dziewczynka staje się odważną bohaterką. Polecam z całego serca, jestem zachwycona !
"Ptasi śpiew przynosi szczęście - odezwała się nagle Fei Diwata."
W środku książki odnajdziecie także piękne czarno-białe ilustracje, które zachwycają !
Za egzemplarz do recenzji i za egzemplarz ostateczny dziękuję wydawnictwu ...
Opinia bierze udział w konkursie