SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Listopad

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Poligraf
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 186

Opis produktu:

Zbiór onirycznych historii będących literacką próbą wejrzenia w szczeliny rzeczywistości, gdzie melancholia przeplata się z ludyczną grozą. Autorka mierzy się z nieuchwytnością czasu, rzeczami ulotnymi i niezwykłymi. Snuje opowieści refleksyjne, często ponure, przesiąknięte dawnymi mitami, które odsłaniają wielowymiarowość i dziwność istnienia. Jest to realizm magiczny w nieco mroczniejszym wydaniu.

O autorce

A.J. Kuchmister - absolwentka polonistyki i dziennikarstwa, autorka blogów Refleksje Niesymetryczne i Whole World in My Head.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Opowiadania
Wydawnictwo: Poligraf
Wydawnictwo - adres:
marta@wydawnictwopoligraf.pl , http://www.wydawnictwopoligraf.pl , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 186
ISBN: 9788381592925
Wprowadzono: 03.07.2020

RECENZJE - książki - Listopad - A. J Kuchmister

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 9 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Anka

ilość recenzji:1

4-09-2021 18:45

Trochę magii,trochę grozy

Czy recenzja była pomocna?

Haunted Books

ilość recenzji:6

20-01-2021 22:39

Cokolwiek napiszę o tym zbiorze, to nadal będzie zbyt mało aby przedstawić niepowtarzalny urok jaki został w nim zaklęty. Nazwa jedenastego miesiąca w roku, to nazwa typowo prasłowiańska i takie są również opowiadania autorstwa A. J. Kuchmister. Atmosfera stworzona prze autorkę jest enigmatyczna, osnuta sekretną mgłą ludzkiej psychiki i pełna tajemniczych postaci. Ja przepadłam. Zostałam wciągnęta w tą rzeczywistość zamieszkałą przez strzygi, wiedźmy, widma i inne mityczne stwory.
Kuchmister wplotła słowiańskie wierzenia pomiędzy akapity. Powołała do życia pogańskie istoty i zamknęła je w niesamowicie klimatycznych utworach.
Barwne opisy sugestywnie wpływały na wyobraźnię. Sprawiały, że obrazy dosłownie przewijały się przed oczami. Podczas lektury widziałam sierp księżyca oblewający srebrną poświatą strzeliste drzewa. Słyszałam nocne zwierzęta, czułam magię i siłę. Napawałam się zapachem ziół i kadzideł. Obserwowałam jak dzień ustępuje miejsca nocy, jak dziwy, czary i mary wychylają się z ukrycia.
Ten zbiór opowiadań jest jak tytułowy listopad. Czytając go zapadamy w letarg niczym przyroda na jesień.
Dzieła A.J. Kuchmister są unikatowe i w tej swojej unikatowości zapierające dech w piersiach. W odniesieniu do jej twórczości nie boję się użyć określenia LITERATURA PIĘKNA!
Jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników słowiańskiego folkloru. Gwarantuję, że te teksty napisane nienaganną polszczyzną zachwycą Was i zatopią w morzu słów. Ubolewam, że to tylko 186 stron, z przyjemnością pochłonęłabym dwa razy tyle tak świetnej prozy. Książka uboga obojętościowo, ale za to bogata w treść.
Ps. Moimi ulubionymi opowiadaniami okazały się :
1."Ballada cmentarna" - o cienkiej granicy jaka oddziela świat duchowy od świata żywych.
10/10
2."Marzanna"- o destrukcyjnym wpływie pewnej miłości.
10/10
3."Przeżuwacz"- o zmarłych, którzy powracali do życia.
9/10
4."Diabeł" - o tragicznej w skutkach znajomości.
9/10
5."Agnieszka" - o ciekawskim chłopcu i jego opiekunce uwikłanej w tajemniczą sprawę "
8/10
Pozostałe otrzymują ode mnie ocenę 7/10 lub 6/10 więc tak jak widzicie nie ma tutaj ani jednego opowiadania, które można byłoby uznać za beznadziejne i nudne. ????????
Serdecznie polecam tym bardziej, że dorwać można za śmiesznie niską cenę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Wielka niedzwiedzica

ilość recenzji:1

8-10-2020 14:54

Sledze polskiego bookstagrama, wiec zainteresowalam sie tym debiutem. Myslalam, ze do rak trafil mi zbior horrorow ale mylilam sie. To jest literatura trudna do okreslenia, nieoczywista. Jestem oczarowana jezykiem I atmosfera. Groza jest tu subtelna, unosi sie gdzies w tle. Nawiazania do folkloru I dawnych czasow to strzal w dziesiatke, ale kills opowiadan dzieje sie wspolczesnie. Godne polecenia ????????

Czy recenzja była pomocna?

amenarhi

ilość recenzji:1

5-10-2020 23:30

Uwielbiam jesień. Kocham październik i listopad, to moje ulubione miesiące w roku. Czyż mogłam przejść obojętnie obok antologii o takim jesiennym tytule?

Nie mogłam. Na wielki plus zasługuje fakt, że zbiór jest dostępny na Legimi. Dowiedziawszy się o tym, natychmiast zaczęłam czytać.

Autorka zachęca czytelnika hasłami "oniryczny", "niezwykły", "ludyczny", "wielowymiarowy". Takie w istocie są zawarte w zbiorze opowieści. Od siebie dorzucę garść innych: melancholijne, metaforyczne, nieoczywiste, napisane przepięknym językiem, gawędziarskim, stylizowanym, stworzonym wręcz do snucia wieczornej bajędy przy kominku.

Historie są krótkie, mało w nich akcji i wydarzeń, za to oferują bogactwo emocji, paletę szarości, mroków i cieni, oraz niepowtarzalną atmosferę niesamowitości, mglistych niedopowiedzeń, snu, dziwu.
W większości z nich zakończenia są otwarte, wymagają chwili zastanowienia. To zaleta, lecz jednocześnie największy minus całego zbioru - ponieważ brakowało mi nieco wstrząsu, szoku, pozostawienia mnie z rozdartym sercem. Gdyby zrównoważyć te łagodne zakończenia z tymi gwałtownie wyrywającymi ze strefy komfortu, moja ocena byłaby jeszcze wyższa. Najlepiej te oczekiwania spełniło opowiadanie "Pieta", opowieść o kobiecie opiekującej się swoim nieuleczalnie chorym dzieckiem. Autorka poruszyła w nim codzienne problemy - rodzinne, zdrowotne, emocjonalne, zostawiając nam sygnały narastających u bohaterki stanów depresyjnych, myśli samobójczych i osamotnienia. Doskonale ukazała to, co dzieje się w głowie opuszczonej osoby, która wie, że nie wolno jej się poddać.

W zbiorze znajdzie się także mnogość odwołań do kultury ludowej, do przesądów i podań przekazywanych z dziada pradziada. Autorka bawi się, wplatając elementy nadprzyrodzone w sposób niezwykle subtelny, pozostawiając nam domysły, jedynie sugerując niesamowitość gdzieś w tle, między wierszami. Patrząc powierzchownie, to zwykłe historie o zwykłych ludziach, zarówno współczesne, jak i sięgające nieokreślonych czasów "panów i sług". Opowieści o bardzo zwyczajnych bohaterach, którzy uczestniczą w niesamowitych wydarzeniach, wręcz mistycznych.

"Listopad" to spokojna, leniwa lektura, wymagająca skupienia i namysłu, doskonała na deszczowy jesienny wieczór. Polecam wszystkim, którzy cenią piękno języka, niedosłowność i gęstą atmosferę i oczekują od książki wrażeń estetycznych i emocjonalnych.

Recenzja powstała dla grupy dyskusyjnej i bookstagrama Fantastyka na luzie.

~amenarhi

Czy recenzja była pomocna?

Kuba87

ilość recenzji:1

24-07-2020 16:21

Rewelacja.

Czy recenzja była pomocna?

Ouli

ilość recenzji:1

20-07-2020 15:10

Parujacy kubek herbaty+ cieply koc + ta ksiazka= idealny wieczor.
Naprawde dobra, swietnie napisana pozycja.

Czy recenzja była pomocna?