Odkryłam kolejny debiut, który na długi czas utkwił w głowie i nie daje mi spokoju. Młody autor udowadnia, że Polacy są niezwykle zdolni i potrafią operować piórem w iście mistrzowski sposób.
Ta powieść to prawdziwy majstersztyk, a remix gatunków powoduje, że ten horror już od prologu intryguje i nie sposób jest się od niego oderwać. Zarwałam nockę, bo nie odpuściłam i pochłonęłam ponad czterysta stron na raz.
Sama historia jest niezwykła, bardzo zaciekawia i sprawia, że czytelnik uosabia się z główną bohaterką, którą jest Anna. Dziewczyna wraz z rodziną przeprowadza się w nowe miejsce, które niestety nie jest ani spokojne, ani bezpieczne. Ta niezwykle silna osobowość przezwycięża swe lęki oraz obawy i stawia wraz kilkoma osobami czoło krwiożerczej bestii, która opętała wielu ludzi.
Czy Anna zrozumie zagadkowe zjawiska, które dostrzega? Czy zdoła uchronić mieszkańców od mordercy? Kim jest oprawca i dlaczego jest taki okrutny? Czy wyjdzie cało z tego pojedynku, a może będzie musiała się poświęcić dla ogółu?
Jestem zachwycona nie tylko samą fabułą, która jest dynamiczna, mroczna, zagadkowa i trzyma w napięciu do samego końca w swych szponach. Uwielbiam, gdy w wątek wpleciony jest gatunek fantasy. To dodało całej opowieści smaczku i pikanterii.
Pisarz dopracował powieść w każdym najdrobniejszym szczególe. Zadbał o poprawność języka, a jego styl jest bardzo lekki i przystępny. Opisy nie są zbyt długie, ale dokładne i trafiają w sedno. Genialna kreacja postaci zasługuje na uznanie.
Dlatego śmiało z czystym sumieniem mogę zachęcić was do sięgnięcie po książką. Z taką lekturą mie można się nudzić, a to co przeżyjecie sprawi, że będziecie zadowoleni i zrelaksujecie się. Ja ze swej strony polecam ?Łowców? i gwarantuję, że będziecie oczarowani.
Mam nadzieję, że autor pokusi się i napisze kontynuacje, gdyż nie wszystko zostało do końca wyjaśnione, a ja chętnie poznałabym odpowiedzi na męczące mnie pytania jak i dalszą część historii. Uważam, że ci którzy przeczytali się ze mną zgodzą.
Opinia bierze udział w konkursie