SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2022
z serii Lucky Luke
Oprawa miękka
Liczba stron 48
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Kolejny tom najsławniejszej serii westernowej, która w humorystycznej formie ukazuje świat Dzikiego Zachodu.

Lucky Luke dostaje dziwaczne zadanie: ma zostać prawnym opiekunem psa Bzika, który... odziedziczył majątek po pewnym ekscentrycznym bogaczu. Jak to z wielkimi pieniędzmi bywa, są z nimi tylko kłopoty. Oczywiście okazji na zdobycie paru zielonych nie mogą przepuścić Daltonowie, a na dodatek do konfrontacji szykuje się chińska mafia!

Więcej książek z tej seriiLucky Luck

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: Komiks,  Dla dzieci,  Western
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 216x285
Liczba stron: 48
ISBN: 9788328159303
Wprowadzono: 08.02.2022

Rene scen. Goscinny, (Maurice de Bevere) Morris - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Lucky Luke. Spadek dla Bzika - Rene scen. Goscinny, (Maurice de Bevere) Morris

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1264

10-03-2022 10:04

Bogacze dosyć często potrafią być ekscentryczni i nieprzewidywalni. Doskonałym przykładem tego może być pewien zamożny pan, który postanowił w testamencie zapisać pokaźny majątek Bzikowi. Niezbyt rozgarnięty pies, którego marzeniem są jedynie pyszne kości, niekoniecznie zdaje sobie sprawę z całej sytuacji, ani tym bardziej zagrożenia jego życia. Na całe szczęście jego prawnym opiekunem zostaje nikt inny jak sam Lucky Luke, który zadba o jego ?bezpieczeństwo?. Będzie to o tyle istotne, że majątkiem dość mocno interesują się bracia Dalton (szczególnie Joe). Do tego wszystkiego dojdzie jeszcze chińska mafia i specyficzne plany czworonogiego dziedzica.

Przedstawiona w albumie historia może wydawać się troszkę absurdalna. Doskonale jednak wpasowuje się ona w trend całej serii. Fabuła łączy świetną warstwę komediową (z często dość inteligentnym żartem) z typowymi westernowymi elementami/wstawkami. Autor wie jak budować historię, tak aby czytelnik (niezależnie od wieku) czuł się mocno zaangażowany scenariuszem. Obok czysto ?rozrywkowego? charakteru komiksu, Goscinny nie zapomina również o jego historycznym wydźwięku. Dotyczy to zarówno miejsca akcji (które istniało naprawdę), zaprezentowanych problemów mniejszości azjatyckiej (Chińczycy), którzy tworzyli zamknięte społeczeństwa czy malutkiego epizodu z Markiem Twainem. Śmiało można więc stwierdzić, że w treści komiksu każdy znajdzie coś interesującego dla siebie, co znacząco poprawi mu humor.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1989

24-02-2022 06:23

PIES SPADKOBIERCĄ

Nareszcie nadszedł czas wznowienia kolejnego tomu ?Lucky Luke?a? pisanego przez Goscinnego. Nareszcie, bo Goscinny to najlepszy scenarzysta, jaki pracował nad serią i każdy album jego autorstwa to świetna historia, stanowiąca wzór do naśladowania dla kolejnych twórców. I nie inaczej jest w tym przypadku.

Lucky Luke mierzył się z różnymi wyzwaniami. Ścigał przestępców, pływał statkiem, pilnował inwestycji? Długo można by wymieniać. Tym razem ma zająć się opieką nad dziedzicem spadku po pewnym bogaczu. Z tym, że owym dziedzicem jest? pies Bzik! Już samo to byłoby kłopotliwe, ale jak wiadomo gdzie pieniądze, tam problemy i ludzie chcący wzbogacić się niekoniecznie w legalny sposób. Dlatego już wkrótce do akcji wkraczają Daltonowie, ale nie tylko oni. Jak Luke poradzi sobie z tym wszystkim, kiedy w sprawę wplącze się także chińska mafia?

Fabuła tego tomu jest równie absurdalna, co występujący w nim bohaterowie, i chociaż czasami ów absurd przekracza wszelkie granice, zabawa i tak jest znakomita. Czytam, zaśmiewamy się, jesteśmy ciekawi co jeszcze spotka bohatera i co też jeszcze wymyśli scenarzysta. I chociaż wiemy, jak to wszystko się skończy, bo happy end być musi, jesteśmy zaintrygowani, jak kolejne problemy zostaną rozwiązane na naszych oczach. Wszystko dlatego, że ?Spadek dla Bzika? to tom wręcz sztandarowy, zawierający wszystko to, czego można od niej oczekiwać, a także całą plejadę bohaterów najbardziej kojarzonych z przygodami kowboja poruszającego się szybciej niż jego cień.

Siła tego albumu, jak i całej serii, i tak opiera się przede wszystkim na humorze. Żarty, mimo upływu lat, ciągle śmieszą, nie są infantylne czy naciągane, choć to przecież lektura skierowana do dzieci, a w takich przypadkach autorzy często popełniają tego typu błędy, a satyra jest trafiona. Goscinny nie zawodzi, podobnie zresztą jak Morris, którego rysunki są klasyczne, typowe dla europejskich komiksów humorystycznych, ale też i posiadające swój własny charakter.

Jeśli chodzi o szczegóły tych rysunków, to ta prosta, cartoonowa kreska nigdy nie straci swojego uroku. Często już same ilustracje potrafią bawić, bywają też bardzo klimatyczne (sceny z pożarem więzienia), ale przede wszystkim są idealne do tej opowieści ? i mają w sobie to coś, co wymyka się słowom. Dobrze, że po początkowych, zbyt mocno uproszczonych pracach, jakie prezentował na początku kariery, jego styl wyewoluował w coś tak znakomitego.

Całość natomiast to po prostu bardzo dobry komiks humorystyczny dla czytelników w każdym wieku. Budzący sentymenty i poprawiający humor. Jak zawsze polecam gorąco, bo zabawa w towarzystwie Lucky Luke?a jest tradycyjnie bardzo udana.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?