SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Magiczna burza

Fibi i Jednorożec Tom 6

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Szósty tom humorystycznej opowieści o dziewczynce Fibi, której najbliższą przyjaciółką jest jednorożcowa piękność Marigold. Bohaterki postanawiają przyjrzeć się bliżej tajemniczej burzy, przez którą w całym miasteczku zabrakło prądu. Dorośli myślą, że to tylko zimowa niepogoda, ale Fibi i Marigold szybko odkrywają, że źródłem problemów mieszkańców miasta Tipton może być działanie sił magicznych! W celu rozwikłania zagadki łączą siły z Maksem, który bez prądu nie może grać w swoje ulubione gry, oraz z Dakotą i jej zastępem goblinów. Tylko działając razem zdołają uratować miasto przed skutkami magicznej burzy, a przede wszystkim dowiedzieć się, co jest jej powodem.
Dana Simpson zyskała światową sławę serią o Fibi, za którą otrzymała dwie ważne amerykańskie nagrody za twórczość dla dzieci. Jest także autorką cykli przeznaczonych przede wszystkim dla dorosłych czytelników: `Ozzy and Millie`, `I Drew This` i `Raine Dog`.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: Komiks,  Dla dzieci,  Humorystyczny
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 148x210
Liczba stron: 160
ISBN: 9788328149540
Wprowadzono: 24.08.2021

RECENZJE - książki - Magiczna burza, Fibi i Jednorożec Tom 6 - Dana Simpson

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.3/5 ( 3 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ilo99

ilość recenzji:2511

7-12-2021 14:07

Tym razem lekka zmiana formuły. Autorka zaproponowała jedną długą historię zamiast kilku. I to z tematem przewodnim. A jest nim elektryczność. W wersji dla maluczkich, czyli z magią, smokami i petycją w tle. No i nie zapominajmy o goblinach. Pomimo swej nienachalnej urody też są ważne. Fajnym pomysłem jest dodatek, w którym są propozycje eksperymentów, a także trochę informacji o prądzie wraz ze słownikiem pojęć. Trudno powiedzieć, że akcja jest wciągająca, a jej zwroty następują dramatycznie, ale przecież to komiks dla dzieci. I młody czytelnik nie narzekał. A ten starszy to nawet kilka żartów napisanych specjalnie dla niego znalazł. Jeśli lubicie Fibi pozycja obowiązkowa. Jeśli chcielibyście się z nią zapoznać, to ten komiks może być dobrym wyborem. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Froszti

ilość recenzji:1252

19-09-2021 11:29

Cała seria komiksów Fibi i Jednorożec, które do tej pory ukazały się na naszym rynku, była zbiorem jednostronicowych czteropanelowych pasków komiksowych z dominującą warstwą humorystyczną. W przypadku szóstej odsłony mamy jednak do czynienia z jedną pełną historią.

Jak doskonale wiadomo (przynajmniej dorosłym) w momencie przerw w dostawie elektryczności, dzieci zaczynają okazywać wyraźne oznaki nudy. Na brak ciekawego zajęcia na pewno nie może jednak narzekać tytułowa Fibi i jej przyjaciółka Marigold (jednorożec). Dostrzegają one w braku prądu pewną wartą wyjaśnienia tajemnicę. Zabierają się one więc z werwą za odkrycie sekretów szalejącej burzy. Szybko okazuje się, że nie jest to zjawisko naturalne, a wynik działania pewnych magicznych sił. Fibi musi więc połączyć siły ze swoimi przyjaciółmi i wspólnie spróbować uratować miasto przed grożącym mu niebezpieczeństwem.

Cały cykl komiksów opierał się do tej pory na przyjemnym humorze, pod którym autorka stara się ukryć trochę głębszą treść. Poruszała ona problemy dorastania, radzenia sobie z różnymi emocjami czy akceptowania różnic innych ludzi (wszystko to w dość lekkiej formie). Treści były przygotowane na tyle dobrze, że mogły one trafić w gusta zarówno najmłodszych, jak i trochę starszych czytelników. W przypadku tej części od pierwszej do ostatniej strony, mamy jednak do czynienia z prostą, lekko humorystyczną i bardzo dziecinną fabułą, w której trudno jest znaleźć zalety wcześniejszych odsłon. Brakuje tutaj ?mocniejszych? żartów ?z ukrytym przesłaniem?, Fibi nie popisuje się swoją dziecięcą wnikliwością i bezpardonowością okazywania swoich przekonań/uczuć. Całość ewidentnie została skonstruowana w taki sposób, aby trafić jedynie w gusta najmłodszego czytelnika i zapewnić mu chwilę niewymagającej rozrywki.

Na całe szczęście nie wiele zmieniło się w oprawie graficznej tytułu. Nadal mamy tutaj do czynienia z przyjemnymi dla oka kolorowymi cartoonowymi rysunkami, których prostota potrafi być jednak mocno urokliwa.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Michał

ilość recenzji:1989

30-08-2021 06:46

JEDNOROŻEC, DZIECI, GOBLINY I BURZA

Lubię komediowe paski prasowe, bo rzadko kiedy zawodzą. Kocham ?Fistaszki? i ?Garfielda?, świetnie bawiłem się czytając ?Calvina i Hobbesa? czy ?Gilberta?. Uwielbiam wiele serii tego typu, ale ?Fibi i jednorożec? to cykl, który jedynie lubię. I to też bardziej momentami, bo wspomnianym powyżej klasykom nie dorasta do pięt. Nadal jednak ? właśnie dla tych nielicznych przebłysków świetności ? sięgam po całość. Przede wszystkim jednak należy pamiętać, że to seria dla dzieci i jako taka sprawdza się lepiej, niż jako to, czym być powinna ? czyli satyrą dla każdego.

Fibi i jej przyjaciółka, jednorożec Marigold, znów dokazują. Gdy nadchodzi tajemnicza burza i w mieście brakuje prądu, obie bohaterki postanawiają przyjrzeć się zjawisku i przekonać, co się za nim kryje. Bo chociaż wszyscy uważają, że nie dzieje się nic złego, Fibi i magiczny koń są zdania, że swoje ręce mogła tu maczać magia. Ale czy same zdołają radę rozwikłać tajemnicę? Być może, ale pomoc Maksa i Dakoty (a także goblinów) bynajmniej nie okaże się bez znaczenia. Ale czy to wystarczy? I co takiego odkryją?

Paski prasowe. Któż z nas ich nie zna. Najpopularniejsze są te komediowe, jak ?Fistaszki? czy ?Garfield?, ale przecież wiele wybitnych dzieł ukazywało się w takiej formie, że wspomnę choćby ?Kajtka i Koka?, tytuł może i zabawny, ale przede wszystkim przygodowy. Siłą tego typu formy opowieści graficznych jest fakt, że najczęściej mamy tu do czynienia z tworami ponadczasowymi i ponad podziałami wiekowymi. Dzieci znajdą w tym sporo humoru i rozrywki, dorośli satyrę, prawdziwość i coś, co może ich zaboli trafnością, a może skłoni do zastanowienia. W ?Fibi i jednorożcu? Dana Simpson zapomniała o tym kluczowym fakcie i postawiła na opowieść dla dzieci, która ma momenty przypominające o tym, ale zdarzają się rzadko. A z tomu na tom przepaść dzieląca ten cykl o klasyki prasowych pasków rośnie coraz bardziej.

Ale jako dzieło dla dzieci, całość sprawdza się nieźle. Bo jest prosta, bo posiada odpowiednie przesłanie, ma też sporo lekkości i cartoonową szatę graficzną, która wpada w oko młodych odbiorców. Starsi znajdą trud jednak mniej dla siebie. Owszem, są tu momenty trafione, sceny z rodzicami bohaterki czy spojrzenie na niektóre zjawiska współczesności, ale brak tu tej wszechstronności i prawdziwie szerokiej perspektywy twórczej, które sprawiały, że ?Fistaszki? czy ?Garfield? stawały się dziełami, w jakich każdy inteligentny odbiorca znajdował coś, co go zachwycało. Tu została rozrywka, choć na szczęście bez nadmiaru infantylności.

Jeśli więc szukacie czegoś stricte dla dzieci, nie będziecie zawiedzeni. To rozrywka prosta pod każdym i skierowana do młodych, z bohaterami, których trudno uznać za szczególnie grzecznych ? a tym razem na dodatek krótkie formy zmieniły się w pełnoprawny album. Ładnie wydana może skusić niejednego młodego czytelnika, a jeśli tak się stanie i znajdzie tu coś dla siebie, może sięgnie po wspomniane już wyżej klasyczne tytuły, a wtedy lektura ?Fibi i jednorożca? nie poszłaby na marne.

Czy recenzja była pomocna?