Bożydar Antoni Jakiełłko nie lubi zmian. Chłopiec jest przygnębiony, a nawet czuje złość, kiedy dostrzega, że nic już nie jest takie, jak kiedyś. Jego przyjaciele zmienili się, mają ?swoje sprawy? i nic, tylko siedzą z nosami przytkniętymi do tych przeklętych smartfonów. A gdyby chłopiec miał jeszcze za mało zmartwień, czeka go pewne ważne i niezwykle trudne zadanie.
Trzynastolatek będzie musiał ratować swój świat przed czymś, czego sam do końca nie rozumie. W tym celu Bożek zmuszony jest wrócić tam, gdzie się wszystko zaczęło, do Lichotki?
Odbiorcą docelowym książek z cyklu ?Małe Licho? są dzieci. Przyznaję, że po ?Małe Licho i krok w nieznane? sięgnęłam z czystej ciekawości. Do tej pory czytałam powieści autorki skierowane do starszych czytelników i choć zdaję sobie sprawę, że jest to piąta część serii to chciałam sprawdzić jak ja, osoba dorosła, odnajdę się w książce dla dzieci.
I wiecie co? Przeżyłam szok, ponieważ podczas czytania absolutnie nie czułam ani krzty infantylności, którą niestety często charakteryzują się książki dziecięce, jednocześnie myślę, że styl i język, którym pisze Marta Kisiel będzie całkowicie zrozumiały dla młodszego odbiorcy.
Kto czytał i tak jak ja pokochał cykl ?Dożywocie? przeżyje podczas czytania ?Małego Licha? podróż w czasie. Wraz z Bożkiem wróciłam do Lichotki i z radością przywitałam jej mieszkańców. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak ja za nimi tęskniłam, wszystkimi razem i każdym z osobna.
To właśnie za tych bohaterów, którzy niepostrzeżenie wkradają się w serca czytelnika lubię książki autorki najbardziej.
Do tej pory moim ulubieńcem był wiecznie zasmarkany anioł w bamboszkach, ale po lekturze tej książki dziarskim krokiem dołącza do niego pewien krasnal. Herszt jest jedyny w swoim rodzaju. Kupił mnie swoimi tekstami, humorem i energią, którą emanuje. Musicie skubańca poznać, jest świetny.
Gwarantuję, że od tej książki nie będziecie w stanie się oderwać. Znajdziecie tu:
???? ciekawą fabułę, pod którą autorka ukryła pewne przesłanie,
???? bohaterów, których nie da się nie lubić, ???? świetny humor poprzeplatany elementami wzruszeń,
???? odrobinę grozy, żeby było jeszcze ciekawiej,
???? magię, która wylewa się z każdej strony,
???? i jeszcze więcej magii?
Warto wspomnieć również o tym, że książka została pięknie wydana. Twarda oprawa, klimatyczna okładka i wspaniałe ilustracje, które w idealny sposób współgrają z treścią książki zdecydowanie cieszą oko.
Polecam serdecznie.
Opinia bierze udział w konkursie