Marzenia są po to, by je spełniać. W każdym razie trzeba próbować :) Malownicze to fantastyczne miejsce na ziemi i jeden z moich ulubionych cyklów czytelniczych. Chyba każdy marzy, aby mieć takie swoje Malownicze - ja takie już znalazłam. Piękne, wiejskie, gdzie czas zwalnia, a książki czytam delektując się kawą na tarasie. Dla takich chwil warto żyć :) Z przyjemnością odwiedzam znowu Malownicze i witam się z dobrze znanymi bohaterami. "Nadzieje i marzenia" to połączenie teraźniejszości i przeszłości, które tworzą niezwykłą mozaikę i jak puzzle składają się w idealną całość. Tym razem w opowieści z Malowniczego główną rolę wiedzie Madeleine. W Malowniczym nastała wiosna, soczyście zielona i kolorowa, pobudzająca do działania. Magda cieszy się wiosną, ale męczy ją stan zawieszenia, w jakim się znajduje. Michał jest, ale jakby go nie było.... Niby zdecydowali się na ślub, ale narzeczony jakoś nie pali się do zmiany swego kawalerskiego trybu życia. Magda postanawia odbyć z Michałem rozmowę, która wiele zmieni w ich życiu.... Żeby tego było mało, kobieta otrzymuje tajemniczy list z francuskiej kancelarii prawniczej w sprawie spadku. Miasteczko trzęsie się od plotek, a Magda zastanawia się, co robić. W końcu postanawia pojechać do Paryża. Niejako rownolegle przychodzi nam śledzić losy Sabiny. Od aktualnych wydarzeń dzieli nas ponad 150 lat, przenosimy się w okolice Gór Świętoklrzyskich, gdzie trwa walka z zaborcą. Zaangażowana w nią jest nasza bohaterka i jej ukochany Adam. Co łączy Magdę i Sabinę? Bo patrząc z boku, wszystko je dzieli - miejsce, czas, charakter. Przeczytajcie - czeka Was moc wrażeń i emocji, a ja tymczasem żegnam Malownicze - z żalem..... Uwielbiam ten cykl - jest ciekawy, wzruszający i taki ciepły. Lubię wracać do ulubionych części i bohaterów. Magdalena Kordel pisze lekko i zabawnie, ale również znajdziecie w jej powieściach życiową mądrość, piękne uczucia, emocje i fantastycznych ludzi. Postacie, które wykreowała są niesamowite i bardzo realne. Uwielbiam Leontynę! Nastrój, emocje, uczucia zawarte w cyklu Malownicze udzielają się czytelnikami. Z bohaterami powieści przeżywamy ich radości i smutki, towarzyszymy im jak cień w codziennych zmaganiach. Są dla mnie jak rodzina, jak najbliżsi przyjaciele. Rozstaję się z nimi z żalem i czekam na jeszcze! Malownicze to dla mnie ważny cykl, wrócę do niego jeszcze wielokrotnie - a Wam polecam z całego serca :)
Opinia bierze udział w konkursie