Marcin Zaginiony pluszak (twarda)

Carine Hinder stworzyła bardzo ciekawą serię książek o chłopcu imieniem Marcin. Skierowana jest głównie dla najmłodszych czytelników. Jej książki bawią i uczą. Idealnie nadają się na wieczorne czytanie.
Pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam mojemu synkowi, nosi tytuł "Marcin. Zaginiony pluszak". Chyba każde dziecko ma swojego ulubionego pluszowego przyjaciela. Co się stanie, gdy on zaginie? Będzie totalna katastrofa dla całej rodziny. W takiej sytuacji znalazł się właśnie Marcin. Gdzie jest jego Królik? Czy odnajdzie się cały? Razem z Marcinem wyruszamy na poszukiwania zaginionego pluszaka. To nie będzie taka łatwa wyprawa. Oskarżeń padnie wiele, ale kto tak naprawdę stoi za zaginięciem Królika? Tego dowiecie się, czytając książkę "Marcin. Zaginiony pluszak".
Z tej historii dzieci dowiadują się, czego nie warto robić.
Bardzo ciekawa książka z morałem. Warto ją przeczytać.
Na uwagę zasługują również: piękna twarda oprawa i cudowne ilustracje stworzone przez samą autorkę.
Jesteśmy zadowoleni z tej książki. Polecamy ją dla dzieci powyżej drugiego roku życia.

?Jeżeli się nie sprząta i zostawia za duży bałagan, o wiele trudniej jest znaleźć to, czego się szuka.?

O serii z udziałem chłopca Marcina pisałam przy okazji dzielenia się wrażeniami po spotkaniu z pierwszą książeczką ?Marcin. Nie lubię tego!?, zatem nie będę się powtarzać. Druga książeczka, zatytułowana ?Marcin. Zaginiony pluszak?, poruszała jakże ważny z punktu widzenia młodego czytelnika aspekt utraty ukochanej przytulanki, która od zawsze towarzyszy w pierwszych latach życia i można zwierzać się jej ze wszystkiego.

Pluszak Królik należał do ulubionych zabawek Marcina, był wiernym słuchaczem o wszelkich troskach, radościach, sekretach, odkryciach i przygodach, lojalnym przyjacielem na dobre i na złe, oddanym druhem do wspólnego spania i przytulania. Pewnego dnia chłopiec nie potrafił go odnaleźć. Tajemnica zaginięcia króliczka martwiła trzylatka. Rozpoczął poszukiwania, snuł domysły, niestety, wysuwał przy tym krzywdzące oskarżenia wobec członków rodziny. Kiedy wreszcie sprawa się wyjaśniła, główny bohater przekonał się, że nie warto zrzucać winę na innych, kiedy nie zna się wszystkich okoliczności, oraz jak ważnym jest przejmowanie kontroli nad bałaganem i utrzymanie porządku wokół siebie. Historia wzbudziła żywe zainteresowanie młodziutkich słuchaczy, martwiło ich, że chłopiec jest smutny i rozdrażniony, chętnie kibicowali w poszukiwaniach pluszaczka, cieszyli się ze szczęśliwego zakończenia, przyjmowali dobre rady.

~Nastaje kolejny dzień kiedy Marcin przeżywa ekscytująca przygodę i natychmiast pragnie podzielić się wrażeniami ze swoim pluszowym przyjacielem Królikiem...jednak nie może go znaleźć.
Królik znika z pokoju co staje się olbrzymią katastrofa.
Pomimo to, nasz bohater się nie poddaje i z łzami w oczach, wszczyna prywatne śledztwo.
Pierwsze tropy prowadzą go do siostry Zojki, później babci Buni, następnie Dziadzi, a na końcu do legowiska Bajki...kto jest winny zaginięcia Królika?

I wtem z pomocą przychodzi Tata, który uważa, że zaginiona zabawka mogła zawieruszyć się pod stertą porozrzucanych rzeczy w pokoju Marcinka...bałaganu? Jakiego bałaganu?
Czy Marcin odnajdzie Królika?

~"MARCIN ZAGINIONY PLUSZAK" to jedna z czterech części przeuroczej, momentami wręcz przezabawnej serii o Marcinie. Cyklu książek wydanych w barwnej twardej oprawie, które w nieskomplikowany i przejrzysty sposób w asyście przesympatycznych bohaterów i kolorowych ilustracji zachęcą nasze dzieci to efektywnego sprzątania.
Nauka poprzez zabawę, a to wszystko w akompaniamencie problemów życia dnia codziennego, które w mądry i przede wszystkim nieskomplikowany sposób pozwolą zrozumieć daną sytuację.
Jak dla mnie jest to wspaniałe narzędzie wychowawcze dla każdego rodzica, które umożliwia miłe spędzanie cennych chwil z dziećmi.

Doskonałe urozmaicenie wakacyjnych wieczorów ale i nie tylko! Prezentowana książka to pozycja do samodzielnej nauki czytania!
Lektura idealna na dzieci od 3-5 lat.
Gorąco polecam. J.K.