- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.m, jak się poznali, pojechała na miesiąc na południe. Mówiła sobie, że to dla dobra córki. Cassie miała za sobą przeżycia, które wstrząsnęłyby nawet dorosłym, i Fran uznała, że wyjazd na jakiś czas dobrze zrobi małej. Po ich powrocie Perez zadzwonił i zapytał, jak się mają. Zawodowe zainteresowanie, pomyślała Fran, chociaż miała nadzieję, że nie tylko. Przyjaźń się rozwinęła. Fran nie próbowała niczego przyśpieszać; była tu wciąż obca i nie bardzo wiedziała, czego się od niej oczekuje. Niepowodzenie pierwszego małżeństwa zniszczyło jej pewność siebie. Nie zniosłaby kolejnego odrzucenia. - Wcale nie idzie dobrze - odparła. - Prawie nikogo nie ma. - Wiedziała, że to zabrzmi niezbyt uprzejmie, ale nie mogła się powstrzymać. - Można by pomyśleć, że przyjdą przynajmniej napić się darmowego wina i posłuchać Roddyego Sinclaira. - Ale ci obecni wydają się zainteresowani - zauważył. - Tylko popatrz. Rozejrzała się po sali. Miał rację. Goście oderwali uwagę od wina i muzyki i przechadzali się po galerii, oglądając obrazy, zatrzymując się od czasu do czasu, by skupić się na czymś szczególnym. Przestrzeń sprawiedliwie dzieliły dzieła jej i Belli. Wystawa miała być retrospektywą Belli Sinclair. Artystka prezentowała trzydzieści lat swoich twórczych dokonań; obrazy i rysunki ściągnięto z kolekcji w całym kraju. Niespodziewanie zaprosiła Fran, żeby też wystawiła własne obrazy. - Powinnaś być dumna - powiedział Perez. Nie była pewna, jak zareagować. Liczyła na jakąś pochlebną uwagę o swoim malarstwie. Dziś wieczorem, stremowana i obnażona, komplement przyjęłaby z radością. Ale on skupił uwagę na gościach. - O, tam ktoś wygląda na bardzo zainteresowanego. Podążyła za jego spojrzeniem i zobaczyła mężczyznę w średnim wieku, ubranego elegancko, ale z artystycznym luzem. Szczupła, prawie chłopięca sylwetka. Czarna lniana marynarka narzucona na czarną bawełnianą koszulkę, do tego luźne czarne spodnie. Stał przed wczesnym autoportretem Belli. To była Bella w najbardziej wyzywającym wydaniu. W czerwonej sukni, ze szkarłatną szminką na ustach, zaczesanymi do tyłu włosami, niepokojąca i pełna erotyzmu. Olej z bogatą fakturą grubo nałożonej farby i fantazyjnymi pociągnięciami pędzla. Potem odszedł, przystanął obok Roddyego Sinclaira i zaczął wpatrywać się w dzieło Fran - rysunek Cassie na plaży w Ravenswick. Coś w intensywności jego spojrzenia sprawiło, że poczuła się nieswojo, choć ten obraz nie pozwoliłby mu rozpoznać Cassie na ulicy. Wygląda na wstrząśniętego, pomyślała, nie zaabsorbowanego. Jakby właśnie był świadkiem jakiejś potworności. Albo zobaczył ducha. - Nietutejszy - stwierdził Perez. Fran przyznała mu rację. Nie dlatego, że nie rozpoznawała mężczyzny. Ale jego styl sprawiał, że wyglądał na przyjezdnego. Ubranie, sposób, w jaki skrzyżował ramiona i wpatrywał się w obraz. - Jak myślisz, kto to taki? - Patrzyła na nieznajomego przez szkło kieliszka, żeby to nie było takie oczywiste, ale on nieobecny gapił się na obraz, więc uznała, że pewnie i tak by nie zauważył, nawet gdyby się odwrócił. - Bogaty kolekcjoner - odparł Perez z uśmiechem. - Wykupi to wszystko i uczyni cię sławną. Zachichotała. Odprężyła się na chwilę. - Albo dziennikarz rubryki o sztuce którejś z niedzielnych gazet. Okrzyknie mnie nowym talentem. - Kto wie. Czemu nie? Spojrzała na niego, myśląc, że znów żartuje, ale on lekko zmarszczył brwi. - Naprawdę. - Znów się uśmiechnął. - Twoje obrazy są bardzo dobre. Nie wiedziała, co odpowiedzieć. Gorączkowo szukała dowcipnej i skromnej riposty, gdy nieznajomy mężczyzna nagle się odwrócił. Upadł na kolana, jak niedawno grający na skrzypcach Roddy. Potem schował twarz w dłoniach i się rozpłakał. Ciąg dalszy w wersji pełnej SPIS TREŚCI PROLOG ROZDZIAŁ 1 ROZDZIAŁ 2 ROZDZIAŁ 3 ROZDZIAŁ 4 ROZDZIAŁ 5 ROZDZIAŁ 6 ROZDZIAŁ 7 ROZDZIAŁ 8 ROZDZIAŁ 9 ROZDZIAŁ 10 ROZDZIAŁ 11 ROZDZIAŁ 12 ROZDZIAŁ 13 ROZDZIAŁ 14 ROZDZIAŁ 15 ROZDZIAŁ 16 ROZDZIAŁ 17 ROZDZIAŁ 18 ROZDZIAŁ 19 ROZDZIAŁ 20 ROZDZIAŁ 21 ROZDZIAŁ 22 ROZDZIAŁ 23 ROZDZIAŁ 24 ROZDZIAŁ 25 ROZDZIAŁ 26 ROZDZIAŁ 27 ROZDZIAŁ 28 ROZDZIAŁ 29 ROZDZIAŁ 30 ROZDZIAŁ 31 ROZDZIAŁ 32 ROZDZIAŁ 33 ROZDZIAŁ 34 ROZDZIAŁ 35 ROZDZIAŁ 36 ROZDZIAŁ 37 ROZDZIAŁ 38 ROZDZIAŁ 39 ROZDZIAŁ 40 ROZDZIAŁ 41 ROZDZIAŁ 42 ROZDZIAŁ 43 ROZDZIAŁ 44 ROZDZIAŁ 45
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Kryminał, książki na jesienne wieczory, Sensacja, thriller |
Wydawnictwo: | Czwarta Strona |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 135x205 |
Liczba stron: | 463 |
ISBN: | 9788366381957 |
Wprowadzono: | 02.10.2019 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.