SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Matki na Fejsie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
  • Nowość
    image-nowość

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 320
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja DPD 6zł

Opis produktu:

Hejka, Mamusie!

Co robicie, kiedy dziecko zjadło psią kupę?

Jakie macie sposoby, żeby wasz bombelek przesypiał noc?

Czy mocna kawa z fusami może wywołać poród?

CO ZROBIĆ, JEŚLI WŁAŚNIE ODKRYŁYŚCIE, ŻE CHŁOP ZDRADZA WAS Z MŁODSZĄ LASKĄ"?

Elegancka Luiza, nieśmiała Paulina, roześmiana Klaudia i wyszczekana Lala - wydawałoby się, że pasują do siebie jak ananas do pizzy. Ale dziwnym zrządzeniem Losu dziewczyny, które spotkały się w sali poporodowej numer jeden, z miejsca stały się mamuśkowym dream teamem.

Żadna nie spodziewała się jednak, w jak pojechany sposób potoczy się ich dalsza historia. Dlaczego mąż Luizy coraz częściej wyjeżdża w delegacje? Czy sielankowy związek Pauliny przetrwa narodziny dziecka? Czemu teściowa Klaudii tak dziwnie się zachowuje? W jakie szemrane interesy wplątał się ojciec dziecka Lali?

Jak matkowa drużyna poradzi sobie ze wszystkimi przeciwnościami losu? Czego dowiedzą się po drodze? No i najważniejsze! Co powie Szczelajonca Andżela?

Dołącz do ekipy matek na fejsie i poznaj kobiety, z którymi będziesz śmiać się do łez, znajdziesz wspólny język, a być może nawet odnajdziesz siebie w którejś z nich.

Prestiż, beka jak rzeka i zabawa na cztery fajerki gwarantowane.

Melka Kowal - autorka pięciu książek i matka trójki dzieci. Na Instagramie i TikToku tworzy komediową serię Matki na fejsie, która nie tylko przyniosła jej popularność, ale również stała się inspiracją dla najnowszej książki.


S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: nowości,  wysyłka 24h
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788383670553
Wprowadzono: 27.08.2024

RECENZJE - książki - Matki na Fejsie - Melka Kowal

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Anna

ilość recenzji:672

10-09-2024 11:52

Życie kobiece nabiera większego smaczku, gdy na samym początku spotykają się cztery bohaterki nic o sobie nawzajem nie wiedzące, ale jednak jedno ich łączy miłość do dzieci. Czy ich wzajemne codzienne problemy, przeciwności losu pomogą, im w odnalezieniu wspólnego mianownika o tym chciałam, się przekonać czytając tę powieść?

Autorka książki pt.Matki na fejsie Pani Melka Kowal przede wszystkim zaciekawiła mnie podjętą tematyką w powieści, gdyż odsłania ona cienie i blaski bycia mamą, co przeżywa, kiedy się dowiaduje o tym, że zostaje mamą. Co najważniejsze na zawsze w pamięci ma zapisany moment porodu, kto w nim uczestniczył, jak przebiegał i pierwsze spojrzenie na ukochany wyczekany 9 ? miesięczny skarb, jakim jest dziecko.

Każda z czterech głównych bohaterek: Luiza, Paulina, Klaudia i Lala mają, różne charaktery dzięki niemu można im się przyjrzeć nieco bliżej.

Kiedy zapoznawałam, się z przedstawionymi czterema historiami to szczerze powiedziawszy, nie wiedziałam, co mnie w zachowaniu Luizy, Pauliny, Klaudii i Lali najbardziej zaskoczy, co wzruszy, która z bohaterek zostanie przeze mnie zapamiętana, czy pojawi się u nich nowa miłość, czy będzie osoba, która obróci ich życie o 180 stopni, czy poradzą sobie z wychowaniem dzieci, czy przyjaźń przetrwa trudną próbę czasu i czy mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji?

Uważam, że autorka słusznie podkreśla, w jaki sposób traktowane są młode, niedoświadczone mamy przez personel medyczny, bo dla nich jest to trudny moment, jeśli czują osamotnienie, pokonują własne słabości i nie zawsze mogą liczyć na wsparcie ze strony bliskich.

Wystarczy tylko w mgnieniu oka pomóc, gdy widzi się niezręczną trudnej sytuację nieradzenia sobie w niej i nie przejmować się zbytnio negatywnymi uwagami wyrażonymi od obcych osób na temat co myśli się o młodych mamach rodzących przez cesarkę, czy siłami natury, bo nie ma się na to większego wpływu. Najważniejsze jest urodzenie dziecka i cieszyć się tą piękną chwilą.

Pomysł na stworzenie tytułowej grupy Matki na fejsie okazuje się trafny, bo dzięki niemu można poczuć w końcu, że nie ma w niej stresu. Wiadomo, że nie od razu pojawi się pewność siebie, ale za to można zbudować krok po kroku jeden wspólny krąg, w którym są przedstawione życiowe sytuacje umiejące odsłonić mocne i słabe strony czterech głównych bohaterek walczących dzielnie z nimi.

Bardzo mi się podobała powieść, w której to autorka wykreowała, wyjątkowy kobiecy świat -Matek na fejsie, dzięki niemu pomogła rozchwiać wątpliwości związane z czterema pytaniami zawartymi w opisie treści książki, a czytanie jej sprawia wiele radości.

Jak najbardziej polecam przeczytać tę książkę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana_001

ilość recenzji:1

4-09-2024 12:31

Otóż ta oto dziewczyna - s0ymel, postanowiła internetowe rozmowy mamusiek, przenieść na strony książki i tak oto powstały "Matki na Fejsie".

Powiem szczerze, że jak zobaczyłam zapowiedź, od razu wiedziałam, że muszę ją przeczytać, to, że jestem młodą mamą to jedno, ale to ile się uśmiałam oglądając filmiki Melki, to tylko ja wiem, no i mój mąż, któremu raz za razem podsuwałam je pod nos.

"Matki na Fejsie", to historia czterech kobiet, które poznają się na porodówce. Luiza, Paula, Lala i Klaudia. Każda z nich jest inna, różnią się w zasadzie jak żywioły, ale łączy je o wiele więcej, niż mogły by przypuszczać. Oprócz tego, że są świeżo upieczonymi mamami, los szykuje dla nich takie niespodzianki, że nawet Szczelajonca Andżela nie ma takiej wyobraźni.

Przygody dziewczyn od samego początku śledziłam z zapartym tchem, uwierzcie, to są naprawdę przygody. Co ciekawe, autorka mimo całego komizmu jaki mamy w książce, naprawdę pokazała wiele prawdy. Prawdy na temat macierzyństwa, związków, mężczyzn. Podejścia matki do matki. Wiecie to jest straszne, bo na tych mamusiowych forach naprawdę, wszyscy czekają jak sępy, byleby się rzucić na kogoś, zrugać i poczuć się lepiej.

Na szczęście przyjaźń naszych bohaterek jest niezawodna, to jak mimo kłopotów, wspierają się nawzajem, pomagają sobie i tworzą naprawdę zgrany team jest świetne!
Aż żałuję, że sama na porodówce nie trafiłam na takie agentki.

Ja ze swojej strony gorąco polecam Wam "Matki na Fejsie", to historia z przymrużeniem oka, humorem i dużym dystansem, ale również ze sporą dawką przemyśleń, które miewa każda z nas.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ilo99

ilość recenzji:2473

24-08-2024 20:16

Okropna, wstrętna, podstępna książka. Atakująca znienacka niczym kot Januszek. Wystarczy lekko ją uchylić, nieopatrznie rzucić okiem na pierwszą stronę, a wgryzie się w czytelnika niczym kleszcz i nie odpuści do ostatniej kartki. I żebyście potem nie narzekali, że nie uprzedzałam, jak do pracy przyjdziecie z podkrążonymi oczami z niewyspania. Za to opowieść o młodych matkach na pewno was ubawi, bo język, którym operuje autorka giętki jest i pełen soczystości. Postaci czterech kobiet to pełnokrwiste sylwetki, każda inna, a jakiż wspaniały kwartet tworzą. Do tego dochodzą faceci, z którymi różnie bywa i jak się okazuje nie wszyscy na ojców się nadają. Pisarce udało się przemycić trochę całkiem rozsądnych informacji o połogu, o depresji poporodowej, komunikacji z drugim człowiekiem (niekoniecznie kobietą, czasami był to mąż, lub prawie mąż), o własnej wartości (tak między nami kobietami, siostrzane wsparcie itp.). Teoretycznie wszystkie panie są już uświadomione, ale praktyka mówi, że wiedzy nigdy za wiele. Podsumowując książka była dla mnie absolutnym zaskoczeniem ? nie spodziewałam się aż tak dobrej zabawy. Czego i wam życzę. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?