SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Miasto szkła Dary Anioła Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Tysiące lat temu, Anioł Razjel zmieszał swoją krew z krwią mężczyzn i stworzył rasę Nephilim, pół ludzi, pół aniołów. Mieszańcy człowieka i anioła przebywają wśród nas, ukryci, ale wciąż obecni, są naszą niewidzialną ochroną. Nazywają ich Shadowhunters. Shadowhunters przestrzegają praw ustanowionych w Szarej Księdze, nadanych im przez Razjela. Ich zadaniem jest chronić nasz świat przed pasożytami, zwanymi demonami, które podróżują między światami, niszcząc wszystko na swej drodze. Ich zadaniem jest również utrzymanie pokoju między walczącymi mieszkańcami podziemnego świata, krzyżówkami człowieka i demona, znanymi jako wilkołaki, wampiry, czarodzieje i wróżki. W swoich obowiązkach są wspomagani przez tajemniczych Cichych Braci. Cisi Bracia mają zaszyte oczy i usta i rządzą Miastem Kości, nekropolią znajdującą się pod ulicami Manhattanu, w której leżą martwe ciała zabitych Shadowhunters. Cisi Bracia prowadzą archiwa wszystkich Shadowhunters, jacy kiedykolwiek żyli. Strzegą również Mortal Instruments, trzech boskich przedmiotów, które anioł Razjel powierzył swoim dzieciom. Jednym z nich jest Miecz. Drugim Lustro. Trzecim Kielich. Od tysięcy lat Cisi Bracia strzegli Mortal Instruments. I było tak aż do Powstania, wojny domowej, która niemal na zawsze zniszczyła tajemny świat Shadowhunters. I mimo że od śmierci Valentine`a, Shadowhuntera, który rozpoczął wojnę, minęło wiele lat, rany, jakie zostawił, nigdy się nie zabliźniły. Od Powstania minęło piętnaście lat. Jest upalny sierpień w tętniącym życiem Nowym Jorku. W podziemnym świecie szerzy się wieść, że Valentine powrócił na czele armii wyklętych. A Kielich zaginął...
Więcej książek z cyklu Dary Anioła
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Mag
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2013
Wymiary: 135x200
Liczba stron: 528
ISBN: 978-83-7480-378-6
Wprowadzono: 10.09.2013

RECENZJE - książki - Miasto szkła Dary Anioła Tom 3 - Cassandra Clare

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 13 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

veroniqusia

ilość recenzji:13

brak oceny 18-02-2014 15:15

Cassandra Clare to znana na całym świecie powieściopisarka, głównie dzięki swojej ponadczasowej i niepowtarzalnej serii "Dary Anioła", która zyskuje fanów na całym świecie. "Miasto Szkła" to trzeci tom tejże serii i od razu na wstępie zaznaczam, że mało jest książek, które zachwyciłyby mnie tak mocno, jak ta. Jest to powieść - dość powiedzieć, że niezwykła - genialna i wstrząsa czytelnikiem na długo. Na moich oczach narodził się nowy klasyk w powieściach fantasy - był Tolkien, była "Gra o tron", ale wszystko to jest niczym w porównaniu z niezwykłym warsztatem Cassandry Clare. Jej pełne magii książki, ubarwione celnym dowcipem, plastycznymi opisami, i niezwykle skonstruowanymi bohaterami zbierają fanów na całym świecie i trudno się dziwić, a "Miasto szkła" to już prawdziwa mistrzowska perełka w jej twórczości, którą trzeba znać! Nie mówiąc już o tym, że niedawno z okazji urodzin wydawnictwa, Wydawnictwo Mag zaprojektowało nową, prześliczną szatę graficzną dla jej książek, która wspaniale prezentuje się na półce. POLECAM!!!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Karolina Pająk (Dzosefinn)

ilość recenzji:64

brak oceny 30-03-2017 18:57

Miasto szkła to trzecia część niezwykłej serii o Nocnych Łowcach autorstwa Cassandry Clare. Tym razem z Clary, główną bohaterką Darów Anioła, i jej przyjaciółmi przenosimy się do tytułowego, niezwykłego miasta szkła, czyli do Idrisu, który jest nie tylko najważniejszym miejscem dla Nefilim, ale także znajduje się tam siedziba Clave ? w skrócie organizacja zajmująca się najważniejszymi sprawami dla Nocnych Łowców. To właśnie tam, pośród szklanych wież oraz błyszczących dachów rozegra się ostateczna rozgrywka między Valentinem a Clave. Poza tym na światło dziennie wyjdzie wiele ukrywanych sekretów i kłamstw, które zmienią życie wielu Nefilim, w tym przede wszystkim Clary.

Matko Bosko, ile się działo w tej części! Po przeciętnym Mieście kości, trochę lepszym Mieście popiołów, Miasto szkła to istna bomba emocjonalna! To totalne objawienie! I nawet główna bohaterka przestała być aż tak wkurzająca jak w dwóch pierwszych częściach Darów Anioła. Oprócz postaci, które znajmy z poprzednich tomów, pojawiają się nowe, które wprowadzają w fabułę trochę świeżości oraz trochę namieszają w życiu Nocnych Łowców. Jak zwykle czuję niedostatek z powodu Magnusa (czy wspominałam już, że go uwielbiam? ;)), który nieprzerwanie od początku serii jest najbarwniejszą, najzabawniejszą, najoryginalniejszą postacią z Darów Anioła. W tej części autorka trochę pojechała po całości, nieźle swoich bohaterów sponiewierała, przy okazji ?poniewierając? także uczucia czytelnika. Momentami czułam się jak na kolejce górskiej: często popadałam w złość, osłupienie, rozczulenie, śmiałam się głośno do monitora jak jakiś pomyleniec oraz uśmiechałam się od ucha do ucha. O tak, Miasto szkła to było coś! Słyszałam, że początkowo Dary Anioła miały być trylogią i szczerze powiedziawszy nie byłoby źle, gdyby tak zakończyła się ta historia. Jednak po tej części czuję pewien niedosyt, ale to nie dlatego, że chciałabym się dowiedzieć, co było dalej, lecz dlatego, że niektórych rzeczy Clare do końca nie wyjaśniła. Dlatego cieszę się, że jednak seria o Nocnych Łowcach nie kończy się na Mieście szkła. Jestem szalenie ciekawa z czym jeszcze będzie musiała się zmierzyć Clary w kolejnych tomach Darów. Mam nadzieję, że wkrótce się o tym przekonam (poza tym mam nadzieję, że w trakcie lektury Miasta upadłych aniołów nie zejdę na zawał?). Co tu więcej pisać, polecam!

...

Czy recenzja była pomocna?

Elfik Book

ilość recenzji:55

brak oceny 11-01-2015 10:51

Mama Clary nadal przybywa w magicznej śpiączce. Może jej tylko pomóc Ragnor Fell. Jednak żeby go znaleźć, dziewczyna musi udać się do Idrisu. Razem z Lightwoodami ma przekroczyć Bramę, by po raz pierwszy w rzeczywistości zobaczyć to sławetne miasto. Lecz wiele nieoczekiwanych i strasznych rzeczy sprawia, że dziewczyna nie przekracza Bramy wraz z przyjaciółmi. Co teraz ma zrobić? Jak uratować matkę? I czy jej niesamowite zdolności mają z tym coś wspólnego?

Z serią Dary Anioła spotkałam się już jakiś czas temu. Moja przyjaciółka polecała mi tę serię. Nie byłam do niej przekonana, tym bardziej że wcześniej obejrzałam film i niestety miałam krzywy wizerunek na świat Nocnych Łowców. Jednak po jakimś czasie dałam się przekonać do przeczytania pierwszej części. Wtedy moje zdanie diametralnie się zmieniło. Książka bardzo mi się spodobała. Teraz po długiej przerwie postanowiłam przeczytać "ostatnią" część pierwotnej trylogii. Nie wiem, dlaczego tak długo zwlekałam z tym.

Według mnie najważniejszą zaletą książki jest świat wykreowany przez autorkę. Jest on oparty na naszej rzeczywistości, lecz istnieje na własnych zasadach, które nie są wcale takie łatwe i tolerancyjne, jakby mogło się wydawać. Świat Idrisu i ten znany Nocnym Łowcom jest bardzo nietypowy, mimo że podobny do naszego. To właśnie najbardziej poruszyło mnie w książce. Odkąd pamiętam lubiłam te inne światy, które mogłyby istnieć w świecie nam znanym. Wystarczyłoby tylko dokładnie się przyjrzeć i wtedy wszystko zmieniłoby się. Takie miałam odczucie, czytając tę książkę. Jakbym w każdej chwili mogła przenieść się do świata Nocnych Łowców, wampirów, wilkołaków i innych magicznych istot.

Kolejnym plusem są dobrze wykreowani bohaterowie. Są oni bardzo ludzcy. Mimo czasami występującej idealizacji, są oni realni. Przeżywają dokładnie to co my, gdybyśmy byli na ich miejscu. Nie dzielą się wyraźnie na dobrych i złych. Każdy ma trochę tego i tego. Ostatecznie sam dokonuje wyboru, kim będzie. Tutaj zwracam szczególnie uwagę na Valentinea, który z założenia jest tym złym. I nie ma wątpliwości, że tak jest, ale pod maską opanowania i pewności siebie często zauważałam ludzkie odbicie. Miałam wrażenie, że można mu pomóc. Kolejną postacią, która zwróciła moją uwagę, jak pewnie się domyślacie, jest Jace. Od pierwszej części autorka wykreowała jego postać na wyjątkowo barwną i emocjonalną. Możemy obserwować, jak bardzo się zmienia pod wpływem różnych emocji i przy tym jak bardzo jest stały w swoich uczuciach i postanowieniach. Jest paradoksalną osobą. Tak dobrze wykreowanych postaci jest wiele. Tak naprawdę prawie każdy bohater kryje w sobie ludzką naturę, która skrywa tajemnice. Powieść jest napisana w taki sposób, że można obserwować prawie każdego bohatera i to przez różne pryzmaty. Czasami ktoś o nim opowiada, innym razem on sam otwiera przed nami serce. To jest fantastyczne zagranie Clare.

W poprzednich częściach bardzo ważnym wątkiem był wątek romantyczny. Tutaj nadal możemy go odnaleźć, jednak gdzieś już tam powoli umyka nam. Uważam, że jego ilość była idealnie dopasowana do całej fabuły. Doskonale komponowała się z nią, dając satysfakcję. Lecz muszę przyznać, że w "Mieście Szkła" zawiodłam się na głównej bohaterce. Zawsze ją lubiłam, a teraz odrzucała mnie. Jak dla mnie zaczęła być irytująca i czasami bezmyślna. Sytuacja pozwala na to, jednak ja nie mogłam się przekonać do jej nowego wizerunku. Czegoś mi w niej brakowało, co na pewno miała w poprzednich częściach. Może trochę się czepiam, ale... no właśnie ale.

Jeśli miałabym oceniać te trzy części jako trylogię, to na pewno ją polecam. Jednak jak wiemy części jest już sześć. Jestem niezwykle ciekawa następnych, ponieważ "Miasto Szkła" jest świetnym zakończeniem tej historii. Nie mam pojęcia, co autorka wymyśliła dalej. Słyszałam trochę spojlerów, jednakże nie umiałam ich połączyć w całość. Na szczęście. Nie mam wątpliwości, że przeczytam kolejną część. Choć muszę przyznać, że już nie wiem, która to jakie miasto. Tym czasem polecam każdemu, kto czytał "Miasto Szkła" i "Miasto Popiołów", kolejną część.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ruczek

ilość recenzji:94

brak oceny 22-01-2014 23:14

"Miasto szkła" jest trzecim już tomem serii "Dary Anioła", w którym to odwiedzamy kraj i stolicę Nocnych Łowców. Bohaterowie szykują się do wojny z Valentinem, jednak Rada w dalszym ciągu stara się jej uniknąć. Jaceowi i Clary coraz bardziej ciąży to, że są rodzeństwem, a napięcie jakie im towarzyszy przy każdym ich spotkaniu, zaczyna także przeszkadzać osobom w ich otoczeniu. Mogłoby się także zdawać, że w mieście wolnym od demonów nasi bohaterowie nie będą mieć żadnych problemów - nic bardziej mylnego! Już od pierwszej chwili sprowadzają na siebie kłopoty, aczkolwiek wtedy jeszcze nie są ich świadomi. Jako, że Jace nie chciał zabrać Clary ze sobą do Idrisu, postanawia ona dostać się tam na własną rękę, co także nie kończy się dobrze. Dziewczyna wraz z Lukiem przybywają do miasta Nocnych Łowców bez pozwolenia Rady, przez co muszą się ukrywać. Dla fanów Simona mam dobrą nowinę, bowiem nie został on wykluczony z akcji, nawet jeśli przebywanie Podziemnych w samym Alicante jest zabronione. Jednakże będzie musiał on zmierzyć się z licznymi problemami, jaki zgotuje mu los. W tym tomie nie będzie mu łatwo, tak jak i pozostałym jego przyjaciołom, jednak każde z nich stanie do walki z podniesionym czołem. A będzie z czym walczyć, nadszedł bowiem czas na prawdziwą bitwę. Autorka ponownie przenosi nas w niesamowity świat Nocnych Łowców, poszerzając teraz jego horyzonty o słynną stolicę - Alicante. Poznamy wielu nowych Łowców, kraj w którym mogą być sobą i w którym powinni czuć się bezpieczni. Tak, nie bez powodu użyłam słowa powinni, ale dlaczego to już konkretniej będziecie musieli dowiedzieć się sami :) Kraj ten zachwyci widokami i pozorami sielskiego życia, jednak nigdy nic nie jest idealne. Bardzo dobrze przekonają się o tym bohaterowie, poznając niedoskonałości swojej stolicy oraz samego Clave, które niestety coraz bardziej przypomina, że Valentine może jednak mieć odnośnie czegoś rację... Książka zachwyca i czaruje. Język i styl pisarki są już nam dobrze znane i także ta część nie jest gorsza od poprzednich pod tym względem. Uświadczymy tu akcji, która zapiera dech w piersiach, emocji niepozwalających odłożyć książkę na bok oraz wyjścia na jaw kilku sekretów, jakich nawet się nie spodziewaliśmy. Jest to ważniejsza część z serii, z którą obowiązkowo trzeba poznać! "Miasto szkła" jest wyśmienitą kontynuacją "Darów Anioła". W moim odczuciu, jest nawet lepsza od swoich poprzedniczek. Dostajemy tu wszystko, czego moglibyśmy chcieć od dobrej książki, dobrej kontynuacji. Cassandra Clare utrzymuje poziom, do jakiego już nas przyzwyczaiła. Nie sądzę, żeby ta autorka miała mnie kiedykolwiek zawieść. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko polecić tę książkę Wam wszystkim, nią zainteresowanym. Jednak jeśli jeszcze nie zapoznaliście się z "Darami Anioła" - nie zwlekajcie i naprawcie swój błąd, sięgając po "Miasto kości".

Czy recenzja była pomocna?

Marta (miqaisonfire) Kosmala

ilość recenzji:44

brak oceny 8-01-2014 11:17

Cassandra Clare, właściwie Judith A.Rumelt, dzięki sukcesowi, jaki przyniosła jej seria ?Dary Anioła? stała się znaną i poczytną pisarką na całym świecie. W jej dorobku znalazła się licząca sześć tomów seria ?Dary Anioła? oraz trzytomowa seria ?Diabelskie Maszyny?. Poza tymi dwoma seriami wydała także książkę ?Wakacje Z Piekła?, a obecnie pracuje nad serią ?The Dark Artifices?.

Moją przygodę z serią ?Dary Anioła? rozpoczęłam dość późno, bo dopiero po tym, jak ukazała się ekranizacja pierwszego tomu ? ?Miasto Kości?. Filmu jeszcze nie oglądałam, ale na pewno to zrobię, by móc porównać ekranizację do książki, chociaż złudzeń nie mam :) Po lekturze drugiego tomu z serii ? ?Miasto popiołów? ? byłam bardzo ciekawa czym zaskoczy czytelników pisarka w części trzeciej oraz? czy w ogóle czymś zaskoczy. Mogę powiedzieć już teraz ? zaskoczyła, i to jeszcze jak.

Idris? kraina mlekiem i miodem płynąca? ojczyzna Nocnych Łowców, potomków aniołów i ludzi, miejsce do którego nie można od tak wejść i od tak wyjść? By wzbudzić matkę z czarodziejskiej śpiączki trafi tam też główna bohaterka ? Clary Fray. Czym zaskoczy ją Miasto Szkła? Jace w obawie o Clary nie będzie chciał pozwolić jej na podróż, gdzie potężne Clave będzie mogło ją wykorzystać? jednak Clary jest uparta i nieustępliwa. Simon, uważany za niespotykanego, jako że promienie słoneczne na niego nie działają, wyląduje w więzieniu. W wielkim niebezpieczeństwie znajdzie się też sam Jace, który myśląc, że płynie w nim krew demona będzie ranił wszystkich dokoła siebie. Co gorsze, Valentine, który teraz posiada Miecz Razjela ma możliwość stworzenia swojej wymarzonej armii, która pozwoli mu na czystki wśród Podziemnych. Wojenne chmury nadciągają nad Idris. Czy Clave połączy swe siły z Podziemnymi i staną razem przeciwko wspólnemu wrogowi? Jak potoczą się losy głównych bohaterów? Czy przetrwają trudne chwile?


Akcja trzeciej części tej serii z rozmachem rozpoczyna się już od pierwszych stron. Przyznam szczerze, że ciężko było mi się oderwać od lektury tej książki, bo z każdą kolejną czytaną stroną robiło się ciekawiej i niebezpieczniej. Osobiście wyczekiwałam z wielką niecierpliwością na rozwój wydarzeń na polu Clary ? Jace? i wierzcie mi ? będzie się działo!
?Miasto szkła? obfituje w niesamowite wydarzenia, niespodziewane zwroty akcji, zapierające dech w piersiach przygody i wychodzące na jaw tajemnice. Od razu widać, że pisarka miała pomysł na fabułę, bo książkę czyta się jednym tchem. Cieszę się, że Clare posiliła się w końcu o dogłębne przedstawienie historii miłości Valentine?a i Jocelyn. Pojawią się także nowi bohaterowie, którzy z pozoru zwyczajni, okażą się odgrywać kluczową rolę. Nie zabraknie także ważnych moralnie kwestii ? przyjaźń, miłość, zdrada, oszustwo. Ponownie czytelnik będzie mógł obserwować walkę dobra ze złem oraz zacierającą się granicę między tymi dwoma.

Muszę też wspomnieć ponownie o samej kreacji bohaterów, którzy są bardzo realistyczni ? mimo nadzwyczajnych zdolności jakie posiadają, są zupełnie jak my ? też mają wady, też cierpią, też ulegają pokusom i muszą zmagać się ze złem tego świata. Za to sam świat, który wykreowała autorka jest niezwykle pasjonującym i nadzwyczajnym światem pełnym niebezpiecznych magicznych stworzeń, niezwykłych i czarodziejskich miejsc. Od pierwszej strony czuć, że książka posiada unikalny klimat.

Wprawdzie akcji trzeciego tomu serii nie można porównać do akcji, która rozgrywała się w pierwszym tomie, to uważam, że jest równie ciekawie, równie nieprzewidywalnie i równie niebezpiecznie. Bardzo cenię Cassandrę Clare za jej pomysłowość na oryginalną fabułę, która otwiera czytelnikowi wrota do całkowicie innego świata. Jeśli mi nie wierzycie, to sami musicie się o tym przekonać! ?Miasto szkła? czytajcie oczywiście po tym jak zapoznacie się z dwoma poprzednimi tomami. Nie ma sensu rozpoczynać lektury książek z tej serii od środka, bo zbyt wiele stracicie. Serdecznie polecam? nie tylko młodzieży!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Sylwia Węgielewska http://magicznyswiatksiazki.pl

ilość recenzji:490

brak oceny 5-10-2013 11:15

Clary już wie, w jaki sposób może pomóc wybudzić się z magicznego snu swojej matce. W tym celu musi udać się do Alicante, stolicy Idrisu, by tam odnaleźć pewnego czarownika. Jej plany nie podobają się jednak Jaceowi, który uważa, że wyprawa w obecnej sytuacji do Miasta Szkła nie jest dobrym pomysłem. Sam wraz z rodziną w dość dramatycznych okolicznościach, bez wiedzy Clary, przechodzi przez Bramę do Alicante zabierając ze sobą Simona. W powietrzu wisi wojna z Valentinem, który będąc w posiadaniu Miecza Dusz jest w stanie stworzyć armię demonów walczącą u jego boku. Ratunkiem w tej nierównej walce może być zjednoczenie się Nocnych Łowców z Podziemnymi przeciw wspólnemu wrogowi. Tylko czy Clave się na to zgodzi? Tymczasem w Idrisie pojawia się Clary...

"Miasto Szkła" to trzeci tom znakomitego cyklu powieściowego "Dary Anioła". Jego autorką jest znana całemu światu Cassandra Clare (to pseudonim, pod którym pisze Judith Rumelt). Seria ta podbiła serca milionów czytelników, w tym moje. Opowiada o Nocnych Łowcach będących Nefilim (połączenie anioła i człowieka), których głównym zadaniem jest ochrona świata przed demonami. Wśród nich znajdują się Jace, Alec, Isabelle oraz od niedawna również Clary Fray, która dowiedziała się, że przez całe życie jej własna matka ukrywała przed nią jej prawdziwe pochodzenie.

W tej części Clary odkryje kilka przerażających faktów ze swojej przeszłości. Ona i Jace zrozumieją do czego tak naprawdę zdolny jest Valentine i co dokładnie im zrobił. Poza tym dalej będą walczyć ze swoimi uczuciami. Bo czyż wolno dopuścić do głosu serce, kiedy to, co ich łączy w oczach ogółu uważane jest za zakazane? W życiu Clary pojawi się tajemniczy Sebastian, który w szczególny sposób wydaje się być nią zainteresowany. Ona z kolei przez cały czas będzie miała wrażenie, że skądś go zna, mimo że nigdy prędzej się nie spotkali. Przypadek? Prawda okaże się być zaskakująca. Do gry powróci pewna osoba, o której od jakiegoś czasu nie było żadnych wiadomości. Jak się później okaże, informacje, które przekaże bohaterom powieści będą kluczowe dla całej historii. Również Simon będzie miał spory udział w tym, co się będzie działo. Udowodni, że jest niezwykle odważny oraz lojalny względem swoich przyjaciół. Nawet za cenę narażenia się na śmiertelne niebezpieczeństwo...

Historia stworzona przez Cassandrę Clare jest po prostu świetna. Nie sposób oderwać się od lektury. Co rusz coś się dzieje, dzięki czemu nie wieje nudą podczas czytania. Wydarzenia rozgrywające się na kartach powieści raz za razem nas zaskakują. Uzyskujemy odpowiedzi na kilka dręczących nas kwestii, ale też autorka zostawia nas z kolejnymi niewiadomymi. Podsyca tym samym w nas pragnienie, aby czym prędzej sięgnąć po kolejną część. Osobiście nie mogę doczekać się, kiedy w me ręce trafi czwarty tom "Miasto upadłych aniołów". Autorka ma prawdziwi dar. Dar słowa. Potrafi tak zaczarować czytelnika, że ten odkłada wszystko na bok i zatapia się w lekturze jej powieści. Po skończeniu "Miasta Szkła" czuję się jak narkoman po zażyciu kolejnej dawki narkotyku. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że szybko będę musiała sięgnąć po kolejny tom, gdyż brak ciągu dalszego tej cudownej historii sprawi, iż odczuwać będę skutki odstawienia... co nie będzie dla mnie zbyt przyjemnym doświadczeniem. Polecam wszystkim tę serię. Gwarantuję Wam moc niesamowitych doznań podczas lektury. Naprawdę warto!

Moja ocena: 6/6

Czy recenzja była pomocna?

Sol

ilość recenzji:1

brak oceny 24-09-2013 17:05

Gdyby ktoś Wam powiedział, że wśród Was istnieją istoty paranormalne, lecz dzięki magii nie możemy ich zobaczyć - uwierzylibyście? Mnie by się pewnie taki świat podobał, z racji, że uwielbiam książki, gdzie świat fantastyczny splata się w całość, ze światem realnym. Lubię czytać i odkrywać ciekawie stworzone fabuły, które budzą we mnie chęć wkroczenia w ich rzeczywistość i żyć życiem bohaterów. Takich (ulubionych) światów mam kilka, a jednym z nich jest - niewątpliwie - świat wykreowany przez Cassandrę Clare. Rzeczywistość Darów Anioła jest tak pięknie i namacalnie stworzona, że za każdym razem, kiedy otwieram nowy tom, życie z niego aż tętni. To jest na pewno ogromnym plusem i tym samym jedną z zalet książki.

Zapewne pamiętacie Clary, Jacea, Aleca, Isabel, Simona, Magnusa i całą resztę? Kiedy już przeczyta się przygody tych bohaterów, ciężko o nich zapomnieć. Tym razem wkraczamy do nowego świata Nocnych Łowców - Idris - tam akcja wciąga czytelnika, który z zapartym tchem śledzi przygody swoich ulubionych bohaterów. Zbliża się nieuniknione... Wielka bitwa, która może przynieść spokój, bądź jeszcze bardziej namącić w życiu bohaterów.
"- Oczywiście, że nie, bo żyjesz po to, żeby mnie dręczyć, prawda?
- Nie wszystko kręci się wokół ciebie, Jace -odparowała ze złością Clary.
- Możliwe, ale musisz przyznać, że większość rzeczy tak."
Pierwszy tom? Świetny. Drugi tom? Trzyma poziom. Natomiast tom trzeci? Moc doznań! Intensywność wydarzeń w "Mieście szkła" może powalić na kolana. Tyle się dzieje! Zapewne to, że uwielbiam tę serię - nikogo nie powinno zdziwić. Dwa poprzednie tomy wychwalałam i nic się w związku z tym nie zmieni, ponieważ tom trzeci również mnie uwiódł. Powiem więcej... Ten tom jest jeszcze lepszy niż dwa poprzednie. Wszystko przez to, że od groma tutaj akcji, a sama autorka treścią - wzbudziła we mnie tyle sprzecznych emocji i reakcji, że nie może być inaczej.

Akcja, akcja i jeszcze więcej akcji. Mam wrażenie, że w tej części tempo akcji mknie w zastraszającym tempie, a tym samym nie ma mowy o chwili na nudę. Po prostu, moi mili - nie ma na to czasu! Dzieje się naprawdę sporo, wiele wątków się rozkręca - więcej tajemnic, a tym samym więcej pytań. Ha! Autorka nie daje nam szybkich odpowiedzi. Zdawkowe? Owszem, ale tylko dlatego, żeby podsycić naszą ciekawość. Macie ochotę na intrygującą treść? Jeśli tak, to nie ma na co czekać, tylko sięgajcie po Dary Anioła!
"-Powiedziałeś, że chcesz się przejść. Jaki spacer trwa sześć godzin?!
-Długi?"
Ubóstwiam pióro Cassandry Clare. Tworzy nieidealnie idealne postaci, które skradają moje serce raz za razem. Emocjonująca i pełna pasji treść jest ujmująca, a ja osobiście niektóre fragmenty czytam po kilka razy. Czy polecam? Jeśli lubicie klimatyczne książki i czytaliście "Miasto kości" - to wręcz musicie sięgnąć po kolejne tomy. Ci zaś, co kręcą nosem - dajcie szansę Darom Anioła, kto wie, może zmienicie zdanie? Moim zdaniem, warto!

Czy recenzja była pomocna?