- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023., we własnej duszy usłyszał jej dźwięczny szept: - Dlaczego mi się przyglądasz? Wiesz o tym, że wiem więcej od ciebie. Cóż, i tak wiesz dużo. To, że mnie słyszysz, oznacza, że nasze dusze są spowinowacone. Kto wie, może w przeszłości ktoś od ciebie i ktoś ode mnie połączyli się ze sobą więzami miłości i małżeństwa? - Czyżbyś była moją siostrą? - zapytał. Cyganka uśmiechnęła się, patrząc w jego stronę. - Chcesz, żebym nią była? - Nigdy nie miałem siostry - odparł. - Jesteś tego pewien? Zadrżał. Faktycznie, przecież nie wiedział. Tak samo jak nie miał pojęcia, skąd wziął się na tamtym bezludziu i kim była jego matka oraz ojciec. Dlaczego przeżył? Po co znalazł go podróżnik? - Same pytania, ani jednej odpowiedzi? - znów usłyszał w głowie. Karczmarz postawił przed gościem jedzenie, po czym znów skłonił się w pas i odszedł w swoją stronę. - Widzisz: Bóg ma cel, każde życie ma przed sobą jakiś cel, o którym my, maluczcy, nic nie wiemy. Może twoim celem Nie usłyszał, ponieważ jakiś wielki chłop trącił go w bok kułakiem, a następnie mocno ścisnął za lewe ramię. - Ty, paniczyk, coś taki przestraszony? Patrzajcie, jaki mieszczuch nerwowy! - krzyczał wielkolud w stronę swoich kompanów. - Nie jestem nerwowy - Krzysztof wycedził przez zęby, a następnie powoli wstał z ławy. Wielkolud okazał się o dwie głowy wyższy od niego i cięższy o jakieś trzydzieści kilogramów. Jego łapa była jak dwie Podhorodeckiego. Skok adrenaliny wstrząsnął Krzysztofem, a jego kolana zaczęły się trząść niczym galareta. - Ani chybi: paniczyk z miasta! - krzyczał wielkolud, a inni ubrani po chłopsku mężczyźni wstawali zza ław. - Do jeziora z nim! - ktoś krzyczał. Krzysztof Podhorodecki rozejrzał się wokół siebie. Jakieś dwa metry za nim była ściana. Przekroczył ławę i zaczął się wolno cofać. Kiedy tamci to zobaczyli, stanęli w półokręgu wokół niego. Łazarz poczuł w gardle suchość. - No jużci, lećże który po widły, zaraz się z nim rozprawimy! - Paniczyk, kurwa jego jebana mać! Rozpiął kurtkę i wyszarpnął pistolet z kabury pod pachą. Potężny huk zagłuszył chłopskie krzyki. Jak tylko odbezpieczył visa, dwukrotnie wystrzelił w powałę, z której posypały się drzazgi. Chłopstwo ucichło, cofnęło się, a Krzysztof intensywniej poczuł szum w uszach. Z pistoletem w dłoni ruszył przed siebie. Przeszedł między mężczyznami mielącymi w ustach przekleństwa. Idąc w kierunku drzwi, rozglądał się ukradkiem wokół w poszukiwaniu Cyganki. Nie dostrzegł jej nigdzie. Po wyjściu na dwór niemal zderzył się z Kostkiem, który zbudził się zaalarmowany wystrzałami i ruszył przyjacielowi na ratunek. Pięć minut później wyjeżdżali już ze wsi. Kostek był zły na Krzysztofa, że ten dał się wciągnąć w awanturę z chłopami. - Co ci odbiło, żeby tam strzelać? - Chcieli mnie pobić. - Tak po pro tak za nic? - Właśnie. Kostek machnął zrezygnowany ręką i zredukował bieg na dwójkę. * Konstanty Radzikowski miał tylko jedno marzenie. Zapraszamy do zakupu penej wersji Sprzedaż książki w Internecie: Spis treści Miasto umarłych Część I Część II Część III Posłowie Posłowie II Przypisy Przypisy [<-1] Waldemar Łysiak, Satynowy magik, Warszawa 2011, s. 123. [<-2] Gustaw Herling-Grudziński, Wędrowiec cmentarny, posłowiem opatrzył Zdzisław Kudelski, Kraków 2006, s. 33. [<-3] Krzysztof Kąkolewski, ,,Jak pan żyje?" [w:] Baśnie udokumentowane, Warszawa 1978, s. 226. [<-4] Marek Hłasko, Cmentarze, Warszawa 1985, s. 215. [<-5] Tomasz ? Kempis, O naśladowaniu Chrystusa, rozdział XVIII: O przykładach Ojców Świętych, wyd. 4, tłum. Tadeusz Matuszewic, Warszawa 1820, s. 52. [<-6] Antoine de Saint-Exupéry, Ziemia, planeta ludzi, tłum. Wiera Bieńkowska i Zbigniew Bieńkowski, Kraków 1974, s. 151. [<-7] Maria Baczyńska, Przewodnik po cmentarzach lwowskich, Łyczakowskim i Janowskim, Lwów 1937, s. 3.
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna, Powieść historyczna, Powieść społeczno-obyczajowa, Powieść wojenna, książki dla starszych pań |
Wydawnictwo: | Prohibita |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 151x208 |
Liczba stron: | 278 |
ISBN: | 9788365546135 |
Wprowadzono: | 25.04.2017 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.