SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Miasto wyrzutków (twarda)

Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Non Stop Comics
Data wydania 2020
Oprawa twarda
Liczba stron 96
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

W brudnym i opromienionym złą sławą Mieście Wyrzutków Jacques Peuplier, małomówny, prywatny detektyw ściga szalonego naukowca, który odebrał mu coś niezwykle ważnego. W walce ze swym nemezis i wspierającymi go odrażającymi ludźmi-owadami, Jacquesa wspomoże gang dzieci ulicy. Ostateczna konfrontacja zbliża się nieuchronnie
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Komiks,  Sensacja
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 230x310
Liczba stron: 96
ISBN: 9788366460577
Wprowadzono: 12.06.2020

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Człowiek Cel (twarda) Książka 108,74 zł
Dodaj do koszyka
XIII Tom 2 (twarda) Książka 89,69 zł
Dodaj do koszyka
Beastars Tom 17 Książka 30,62 zł
Dodaj do koszyka
Kaguya-sama miłość to wojna. tom 18   Książka 28,62 zł
Dodaj do koszyka
Upiór Wydział 7 Tom 12 Książka 13,66 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Miasto wyrzutków, Tom 2 - Julien Lambert

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

M

ilość recenzji:1989

27-06-2020 07:42

MIASTO, KTÓRE DO MNIE MÓWIŁO

?Miasto wyrzutków? dobiega właśnie końca. Trochę bez sensu było dzielenie tak krótkiej opowieści na dwa oddzielne tomy, ale na szczęście na finał nie musieliśmy zbyt długo czekać. A jaki jest to finał? Wszystko zależy od tego, czy pierwszy tom przypadł Wam do gustu, czy też nie. Jeśli dobrze bawiliście się w trakcie jego lektury, teraz też będziecie zadowoleni, jeśli nie, ?Chłopak, który zbierał stworzonka? nie zmieni Waszego zdania. Tak czy inaczej jednak opowieść Juliena Lamberta to całkiem sympatyczne połączenie science fiction i kryminału, które czyta się lekko, szybko i dość przyjemnie.

Głównym bohaterem ?Miasta? jest Jacques Peuplier, nietypowy prywatny detektyw. Na czym polega jego nietypowość? Na pewno nie na tym, że jest silnym i milczącym drabem, a fakt, że potrafi? rozmawiać z przedmiotami, co w prowadzeniu śledztw przydaje się naprawdę znakomicie. W swoim życiu prowadził niejedno śledztwo, stoczył też niejeden bój, teraz jednak jest w samym środku wyzwania, jakiego w życiu by się nie spodziewał.
To, co zaczęło się jako poszukiwania zaginionej dziewczyny, zmienia się w pościg za szalonym naukowcem, którego wspiera armia ludzi-owadów. Jacques Peuplier sam sobie nie poradzi, dlatego będzie potrzebował pomocy gangu ulicznych dzieci. Ale czy nawet mając ich wsparcie będzie w stanie wygrać nadchodzące starcie i co ważniejsze odzyskać to, co utracił?

Przy okazji pierwszego tomu pisałem, że seria ta przypomina mi skrzyżowanie ?Sin City? z ?Hitmanem?. Bo Miasto Wyrzutków niczym drugie Miasto Grzechu, milczący drab prowadzący śledztwo w sprawie pewnej kobiety, brudne zaułki, wszędobylski mrok? Do tego dochodzi drugi aspekt opowieść, w którym pobrzmiewają echa najróżniejszych dzieł o zwykłych ludziach obdarzonych niezwykłymi mocami (pierwsze skojarzenia z ?Hitmanem? Gartha Ennisa są jak najbardziej trafne). Ale jednocześnie dzieło Lamberta trudno porównać do któregokolwiek z nich. Wszystko to bowiem tylko pozory, a całości pod względem klimatu bliżej jest do tie-inów ?Czarnego Młota?, niż czegokolwiek innego.

Przede wszystkim jednak ?Miasto Wyrzutków? ma typowo europejski charakter. Panujący na stronach nastrój jest o dziwo bardzo lekki, swobodny wręcz. Akcja jest ciekawa, ale niezobowiązująca. Toczy się szybko, z nutą humoru i solidną dawką niezwykłości, będących stałym elementem opowieści. Do tego dochodzi udana szata graficzna, która buduje bardzo przyjemny klimat i znakomicie pasuje do tej opowieści, gdzie miłośnicy zarówno fantastyki, jak i kryminałów (nie tylko noir) znajdą tutaj coś dla siebie.

I chyba nic więcej dodawać nie trzeba, prawda? ?Miasto Wyrzutków? to lekka, prosta, ale sympatyczna lektura z tajemnicą w tle. Nie wybitna, czysto rozrywkowa, niemniej to tylko dwa tomy i kto lubi takie klimaty ? czy też nieoczywiste miksy gatunkowe ? śmiało może po dzieło Lamberta sięgnąć. Tym bardziej, jeśli ceni europejski komiks środka.

Czy recenzja była pomocna?