Mikołajek wrócił właśnie z wakacji nad morzem. Jest wypoczęty i opalony! Chciałby się tą opalenizną pochwalić przed kolegami, ale tak to już jest, że w czasie wakacji trudno kogokolwiek złapać. Humor odrobinę poprawiają chłopcu zakupy. W końcu do powrotu do szkoły trzeba się odpowiednio przygotować. Radość z nowych przyborów szkolnych jest ogromna! Nowy piórnik ma kształt rewolweru, temperówka przypominała samolot, zaś ołówek wyglądał zupełnie jak flet. Ale będzie zabawa! Szkoda tylko, że Mikołajek nie może pokazać wszystkich tych cudownych rzeczy (i swojej opalenizny!) kolegom z klasy. Z nudy i tęsknoty za kolegami w głowie Mikołaja rodzą się różne ciekawe pomysły. Czy bombardowanie gumki-myszki z pokładu temperówkowego samolotu dobrze się skończy? Sięgnijcie po książkę ?Mikołajek. Nowy rok szkolny? i sprawdźcie sami, jak skończy się ta historia.
Bardzo podoba mi się pomysł wydawnictwa Znak Emotikon na przedruk opowiadań o Mikołajku w formie uporządkowanych tematycznie zbiorów. Rozdziały, które znajdziecie w poszczególnych tomach są Wam zapewne dobrze znane, a jednak taka ich forma wydania pozwala na odkrycie przygód Mikołajka na nowo. ?Mikołajek. Nowy rok szkolny? to historie kultowego chłopca i jego przyjaciół, które wiążą się właśnie ze szkołą. O czym w nich przeczytacie?
Jak wspominałam już w streszczeniu, w opowiadaniu nie zabraknie przygotowań do rozpoczęcia roku szkolnego. Dla mnie był to radosny czas, można jednak odnieść wrażenie, że tata Mikołajka miał na ten temat odmienne zdanie! Znajdziecie tam również historię o pracach domowych i usprawiedliwieniach. Przyznam się, że płakałam ze śmiechy, gdy czytałam o kłótni rodziców Mikołaja nad jego zadaniem z arytmetyki. Oj jakie to było prawdziwe!
Jednak chyba moim ulubione opowiadanie to ?Stołówka?. Jest to historia, w której Mikołajek po raz pierwszy musi zjeść obiad w szkole i nie jest w związku z tym zadowolony. Tęskni za domowym posiłkiem i mamą, a przede wszystkim, jak każde dziecko boi się zmian. Szybko okazuje się jednak, że obiady na stołówce to świetna sprawa! Można rozmawiać z kolegami, poprosić o dokładkę i w ogóle dzieje się tam wiele ciekawych rzeczy. Z jakiegoś jednak powodu stołówkowy obiad Mikołaja będzie przyczyną niestrawności jego mamy? Ciekawe dlaczego?
?Mikołajek. Nowy rok szkolny? to bardzo zabawny tomik opowiadań o kultowym chłopcu, którego twórcami są Rene Goscinny i Jean-Jacques Sémpe. Znajdziecie tam błyskotliwe dialogi, mnóstwo zabawnych sytuacji i całkiem sporo łobuzerskiego poczucia humoru. Tym, którzy przygód Mikołajka jeszcze nie znają wspomnę tylko, że mali bohaterowie tych opowiadań nie są dziećmi idealnymi. Alcest bez przerwy się obżera, Gotfryd jest bardzo rozpieszczony, a Euzebiuszowi w złości zdarza się komuś przyłożyć. I choć czasem może to być przyczyną pewnego ?zgrzytu? w czasie lektury, to my lubimy sięgać po przygody Mikołajka. Tytułowy bohater jest bowiem dzieckiem tak pogodnym i zdystansowanym, że rekompensuje to każdą przywarę pozostałych postaci w książce.
Gorąco polecamy książkę ?Mikołajek. Nowy rok szkolny? czytelnikom od 6. roku życia.
Opinia bierze udział w konkursie