SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Milcząc jak grób

Pełnia tajemnic Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Podkomisarz Monika Gniewosz musi zerwać z przeszłością i zmienić otoczenie. Decyduje się więc na przeprowadzkę z Warszawy do sennego miasteczka Pełnia, gdzie życie płynie leniwie, a mieszkańcy wierzą, że nad jeziorem przechadza się duch topielicy. Monika zaczyna pracę w komisariacie i już pierwszego dnia dostaje wezwanie na miejsce zdarzenia - ktoś napadł na młodego mężczyznę. Wkrótce dowiaduje się również o zaginięciu gospodyni pensjonatu. Stopniowo sprawy miasteczka zaczynają wciągać policjantkę niczym niebezpieczne mokradła.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Kryminał,  Polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x205
ISBN: 9788366657946
Wprowadzono: 26.10.2021

Małgorzata Rogala - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Milcząc jak grób, Pełnia tajemnic Tom 1 - Małgorzata Rogala

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 14 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:91

31-10-2021 13:10

Dzień dobry,

W dzisiejsze popołudnie przychodzę do Was z recenzją najnowszej książki Małgorzaty Rogali pt. ?Milcząc jak grób?, której premiera była całkiem niedawno - dokładnie 27 października. Jest to początek nowej serii ?Pełnia tajemnic?, czy sięgnę po kolejne tomy? O tym za chwilkę :)

Nie była to moja pierwsza styczność z piórem Pani Małgorzaty - miałam z nią do czynienia podczas czytania ?Balladyny?, Ci co śledzą mój profil od samego początku wiedzą, że byłam średnio zadowolona z tej pozycji i opowiadanie Rogali należało do tych, które średnio mi się spodobało. Jednak muszę powiedzieć, że po przeczytaniu ?Milcząc jak grób? zmieniłam zdanie o twórczości tej autorki. Lekturę przeczytałam w dwie noce i muszę przyznać, że czas z nią spędzony nie uważam za zmarnowany.



O czym właściwie jest ta książka? Główną bohaterką serii jest policjantka Monika Gniewosz, która wraz ze swoją nastoletnią córką, postanawia uciec od przeszłości i zacząć swoje życia od nowa w małym miasteczku - Pełnia. Kobieta liczyła, że w nowym miejscu czeka ją spokojna praca, która pozwoli jej się zrelaksować, jednak jest w ogromnym błędzie... Podczas pierwszych dni pracy, dostaje zawiadomienie o napaści na młodego mężczyznę, który jest zamieszany w zaginięcie dwóch lokalnych kobiet, których ciała (żywe, bądź też nie), nie zostały do tej pory znalezione. Monika bez zastanowienia przejmuje sprawę, ale czy tym samym nie przyniesie na siebie oraz swoją córkę wielkiego niebezpieczeństwa? Czy uda się jej rozwiązać sprawę, kiedy lokalna społeczność ukrywa swoje sekrety i w czasie przesłuchań mówi najmniej ile tylko może?



Jeśli chodzi o moją ocenę, to mam do tej pozycji mieszane uczucia - jest to klimatyczny kryminał, w którym się dzieje, jednak dla mnie - miłośniczki tego gatunku czegoś tutaj zabrakło.

Bardzo spodobał mi się fakt, że fabuła dzieła została osadzona w małym miasteczku - Ci co mnie znają, wiedzą, że pochodzę z małego miasteczka, przez co uwielbiam historie, które dzieją się w takim miejscu. Podczas czytania lubię delektować się tajemnicami, które skrywają mieszkańcy oraz relacjami, które łączą całą społeczność. Pełnia jest właśnie takim miejscem, położona niedaleko Grudziądza, w którym życie toczy się swoim tempem. Dodać do tego zbrodnie, czy zaginięcia - czego chcieć więcej?

Jeśli chodzi o akcję, to toczy się ona powoli i chyba to najbardziej mi przeszkadzało w tej książce, jednak po głębszym zastanowieniu doszłam do wniosku, że właśnie tempo całej fabuły nadaje niespotykany klimat pierwszemu tomowi serii ?Pełnia tajemnic?. Dzięki braku pośpiechu czytelnik na spokojnie może wytypować kto tym razem jest czarnym charakterem. Ja się pochwalę, że za trzecim razem udało mi się wytypować mordercę - autorka umiejętnie połączyła ze sobą wszystkie wątki, chyba zaczynam rozumieć czemu Pani Małgorzata jest okrzyknięta mistrzynią polskiego kryminału. Książka napisana jest lekkim piórem, co w połączeniu z poruszonymi wątkami sprawia, że całość czyta się błyskawicznie!

Nim odpowiem na pytanie, czy książkę polecam, powiem kilka słów na temat dwóch wątków, które przykuły moją uwagę:

1)Botanika sądowa - bardzo zainteresował mnie wątek badań śladów biologicznych pochodzących od roślin jako dowód w sprawie, muszę zagłębić się w ten temat, była to chyba pierwsza książka, która poruszyła ten temat,

2)Przemoc domowa - autorka pokazała, że nawet silne, odważne osoby mogą stać się jej ofiarą - bardzo współczuję Monice i mam nadzieję, że w kolejnych tomach skopie tyłek swojemu eks!

Czy książkę polecam? Z ręką na sercu mogę Wam obiecać, że z przyjemnością sięgnę po kolejne tomy serii! Jest to idealna książka na tę porę roku, którą mamy za oknem, Pani Małgorzata potrafi zaczarować czytelnika i sprawić, ze trudno jest się oderwać od tej książki. Jeśli są wśród nas osoby, które chcą zacząć swoją przygodę z tym gatunkiem, to koniecznie musicie sięgnąć po nową książkę Małgorzaty Rogali!

Kto z Was czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza? do komentowania :)

Miłego dnia!

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Magdalena

ilość recenzji:153

24-04-2022 12:46

A oto moja kolejna lektura: ?Milcząc jak grób? Małgorzaty Rogali. Tej właśnie książki wysłuchałam w formie audiobooka w świetnej, nienarzucającej się słuchaczowi, interpretacji Pauliny Holtz.
Znam już kilka książek Małgorzaty Rogali, wiem, że jej kryminały cechuje dobrze przedstawiona otoczka społeczna, bohaterowie są wyraziści, zazwyczaj przeżywający jakieś problemy osobiste, a sama intryga jej ciekawie poprowadzona, wyważona, pozbawiona brutalności, rozlewu krwi.
Tak było i w przypadku ?Milcząc jak grób?. Tytuł ten jest początkiem nowej serii ?Pełnia tajemnic?, z nową bohaterką, policjantką Monika Gniewosz, która wraz z córką przeprowadza się z Warszawy do małego miasteczka, Pełni, urokliwie położonego wśród jezior i lasów. To tam pragnie rozpocząć nowe życie, z dala od agresywnego męża i bolesnych wspomnień z przeszłości. Cicha okolica, spokojni ludzie, cóż ekscytującego może się wydarzyć w tej miejscowości, niemalże odciętej od świata. Nic bardziej mylnego! Spokój jest tylko pozorny, a małomiasteczkowa społeczność ma swoje sprawy, tajemnice wymagające wyjaśnienia. Gniewosz angażuje się więc w śledztwo związane z zaginięciem przed dwoma laty żony właściciela pensjonatu, w którym się zatrzymała podczas swojego pobytu w miasteczku. Szybko okazuje się, że to nie jedyna kobieta, która zniknęła w Pełni w tajemniczych okolicznościach. Śledztwo nabiera tempa, tym razem dzięki uporowi i zdecydowaniu Gniewosz nie uda się zamieść tych spraw pod dywan, ale wyjaśnić je ostatecznie. Zakończenie, jak zwykle u Rogali, dość zaskakujące i choć moje przypuszczenia co do sprawcy zdarzeń się sprawdziły, to w niczym nie umniejszyło to satysfakcji płynącej z lektury tej powieści.
Polecam tę książkę Rogali, bo to całkiem udany kryminał, spokojny, toczący się niespiesznie, w małomiasteczkowym klimacie, przy wtórze jesiennego deszczu, co przydaje mu nastroju i tajemniczości. Przy okazji poznajemy warsztat pracy jednej z bohaterek, która zajmuje się tworzeniem porcelanowych cudeniek - ręcznie wypalanych i zdobionych filiżanek. Bardzo to było zachwycające. A ja czekam na kolejny tom przygód z panią podkomisarz Moniką Gniewosz, bo bardzo się polubiłyśmy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:716

1-12-2021 12:37

Wyobraźcie sobie: przenosicie się do spokojnego miasteczka, w którym do tej pory nic poważnego się nie działo. Marzyliście o tym spokoju od kilkunastu lat. Jesteście podkomisarzami. Zaczynacie pracę w komisariacie sennego miasta. Nagle w miasteczku zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Ktoś napada na młodego człowieka, bez śladu znika gospodyni tutejszego pensjonatu, ale to nie wszystko. To dopiero początek. Co robicie? Uciekacie czy podejmujecie wyzwanie i rozwiązujecie tajemnicze sprawy?
Mieszkańcy miasteczka o niezwykłej nazwie Pełnia wierzą, że nad jeziorem przechadza się duch topielicy. Czy ktoś go naprawdę widział? Czy to jest prawda? Kim była owa topielica? Uważajcie komu ufacie.
Naszą główną bohaterką jest podkomisarz Monika Gniewosz. To ona musiała zmienić swoje środowisko. Jej życie nie było usłane różami. Za wszelką cenę chciała uciec od swojego męża. Czy jej się to udało. Monika jest silną kobietą. Postawiła wszystko na jedną kartę. Razem ze swoją nastoletnią córką przeniosła się do na pozór spokojnego miasteczka zwanego ? Pełnia. Czy całkowicie da się uciec od swoich problemów? Jakie kłopoty czekają ją i jej córkę w nowym miejscu? Czy mąż jej odpuści? Jak poradzi sobie nasza bohaterka w nowym miejscu?
Jeżeli uwielbiacie pióro Małgorzaty Rogali to nie możecie przegapić tego tytułu. Powieść ?Milcząc jak grób? wciągnęła mnie od pierwszej chwili (strony). Bardzo dobra i niezapomniana fabuła. Akcja ani na minutę nie zwalnia. Nie miałam czasu na nudę. Ani przez sekundę nie przyszła mi myśl, żeby ją odłożyć. Czytając byłam podekscytowana. Uwielbiam główną bohaterkę. Wyrwała się z toksycznego związku. Ona daje nadzieję innym, że mimo trudności zawsze trzeba walczyć o siebie i nigdy się nie poddawać.
?Milcząc jak grób? to pierwszy tom serii ?Pełnia tajemnic?.
Nasza bohaterka zajmie się trudną sprawą. Czy uda jej się ją rozwiązać? Czy jej życie będzie również zagrożone?
Czy nasza bohaterka i jej córka w Pełni odnajdą pełnię szczęścia?
Was zapraszam do przeczytania książki ?Milcząc jak grób?, a ja już się nie mogę doczekać kolejnej części. Mam nadzieję, że autorka Małgorzata Rogala długo nie pozwoli nam czekać na kolejne przygody mieszkańców miasteczka Pełnia.
Z całego serca polecam historię Moniki oraz mieszkańców Pełni.
Pamiętajcie:
Ciche i spokojne miasteczka skrywają najbardziej przerażające tajemnice.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

och*******************

ilość recenzji:131

1-12-2021 12:27

Kolejna książka, która upewniła mnie w przekonaniu, że wiele jest jeszcze takich autorów, których twórczość powinnam poznać i jeszcze więcej powieści, które powinny znaleźć się na mojej liście ?Do przeczytania?. Sięgnęłam po ?Milcząc jak grób? z ciekawości i dlatego, że mamy jesień - moją ulubioną porę na czytanie kryminałów. Nie byłam jednak świadoma, że książka tak bardzo mi się spodoba i przeczytam ją w tak szybkim tempie. Powieść przyciągnęła moją uwagę już po pierwszym rozdziale, w którym poznajemy główną bohaterkę Monikę Gniewosz. Kobieta przeprowadza się do małego miasteczka Pełnia, gdzie parę tajemniczych zdarzeń spędza sen z powiek lokalnej społeczności. Dla mnie w ?Milcząc jak grób? zagrało wszystko od lekko nieprzeniknionego klimatu Pełni, aż po cudownie wykreowanych bohaterów. Autorka ujęła mnie swoim lekkim stylem, dbaniem o szczegóły i paroma elementami dzięki której ?Milcząc jak grób? jest kryminałem jedynym w swoim rodzaju. Po raz pierwszy spotkałam się na przykład z palinologią i jej zastosowaniem w śledztwach kryminalnych. W powieści nie znalazłam drastycznych opisów i scen rodem z horrorów, zamiast to dostałam parę niewyjaśnionych spraw, które na początku wyglądały jak dwa buty nie do pary, lecz pod koniec książki stały się puzzlami tego samego obrazka. Mimo że wpadłam na to, kto dokonał zbrodni wcześniej niż śledczy z Pełni, historia wcale nie straciła na tym w moich oczach. Cieszę się, że to dopiero początek przygód podkomisarz Gniewosz, bo polubiłam główną bohaterkę która, choć wydaje się bardzo silną kobietą, to cały czas zmaga się z niełatwą przeszłością. Wątek z przemocą domową jest dla mnie jednym z najlepszych w tej książce. Szczególnie relacja Moniki z córką Nelą i ich rozmowy na temat szacunku w związku z tym, co je spotkało, są tym, co według mnie zasługuje na uwagę. Jeszcze nie wszystkie sprawy z ?Milcząc jak grób? doczekały się swojego rozwiązania, więc z niecierpliwością będę wyczekiwała premiery kolejnego tomu serii. A Wam polecę ten kryminał zwłaszcza jeśli chcecie dopiero zacząć przygodę z tym gatunkiem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

gor********************

ilość recenzji:25

25-11-2021 16:43

"Milcząc jak grób" to początek nowej serii kryminałów Małgorzaty Rogali Pełnia tajemnic. Jej bohaterką jest Monika Gniewosz, znana czytelnikom Autorki z serii z Agatą Górską. Kobieta po trudnych doświadczeniach wraz z córką zrywa z przeszłością i rozpoczyna nowe życie. To bardzo dobrze wykreowana bohaterka, która do komisariatu policji w Pełni wprowadza nową energię. Śledztwo prowadzi sprawnie łącząc fakty i jednocześnie kierując się intuicją. W swoich działaniach jest bezkompromisowa i nie boi się ryzyka. Jednak nie chodzi o bezsensowne sprowadzanie na siebie niebezpieczeństwa. Monika Gniewosz nie obawia się przełożonych, gdy na szali znajduje się dobro śledztwa.

Małgorzata Rogala daje czytelnikom możliwość poznania nietypowej techniki kryminalnej. Autorka wyłuszczyła jej szczegóły, ale zrobiła to w przystępny i zrozumiały sposób, przy tym bez przegadania i ciekawie. Co także rzuciło mi się w oczy ? dominującą rolę w rozwiązaniu zagadki mają tu kobiety.

Małgorzata Rogala osadziła akcję powieści w małym miasteczku Pełnia. Ukształtowała w nim kapitalną atmosferę. Pełnia jest odizolowana, znajduje się w środku lasu. Z pozoru nic złego się tu nie dzieje, ale już sama bohaterka od początku czuje się obserwowana. Tajemnicze zaginięcia i duch topielicy dopełniają dziwnego klimatu.

Autorka trzyma czytelnika w ciągłej niepewności. Winny może się nasuwa w trakcie lektury, ale całkowite rozwiązanie zagadki było dla mnie zaskakujące.

W powieść są także wplecione wątki obyczajowe, ale nie dominowały nad wątkiem śledztwa. Natomiast ich obecność to początek tego, co zapewne będzie kontynuowane w kolejnych częściach serii.

"Milcząc jak grób" to książka, która czytała się sama. Autorka posługuje się lekkim, prostym językiem. Nie stosuje wulgaryzmów, żaden opis nie jest brutalny. Tę powieść czyta się z przyjemnością ? będzie dobra zarówno jako przerwa od ?cięższych? książek lub jako początek przygody z tym gatunkiem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mad.book.worm

ilość recenzji:1

23-11-2021 10:46

Z pozoru w tej powieści nie ma nic dla mnie, a jednak to spotkanie było bardzo simpatico, jak mawiał Julio Iglesias.

Fabuła toczy się wolno, co zazwyczaj mnie odtrąca, jednak tutaj wczułem się w klimacik moi mili i zupełnie mi to nie przeszkadzało. Sprawa toczyła się miarowo, ale nie było tam nudy. Bardziej takie spokojne miarowe szuranie pociągu po torach typu ?tudum tudum tudum? niż ?tutututututututduduududududud? tak bym to określił njmilsl moi.

Zabrakło mi trochę mroku i nieco zbyt wiele było sielankowej otoczki jak z ?M jak miłość?, słowem dla mnie trochę za dużo obyczajówki. W sumie przeczytałem to w jedno popołudnie i to był dobrze spędzony czas, sprawa kryminalna była przemyślana i wkręciłem się w nią, mimo że nie była brutalna, co zawsze szanuję pochwalam i tak dalej? tak sobie przepłynąłem przez tę historię i już. Wydaje mi się, że to też nieco lżejszy kaliber kryminału, bo ma czytelnika wprowadzić w cykl, czy to słuszna droga to ja nie wiem, wszystkiego wiedzieć nie muszę.

Słabszym aspektem są dla mnie dialogi, które wypadły dość sztampowo.?Najbardziej raziło mnie jednak postępowanie policji, bo śmiem twierdzić, że z ich logiką nie odszukaliby piasku w piaskownicy.

Co mnie lekko zastanowiło to fakt, że ofiara przemocy domowej, tłumaczy świadkowi przemocy domowej, że taki człowiek to nie jest miłym i rozsądnym fanem pierniczków, kakao i ciepłego budyniu.

Wiadomo już, że zapowiada się cykl przygód Moniki Gniewosz i ja to sobie zbadam, przeczytam i dokonam intelektualnej sekcji literackiej, bo to jest słuszna i rozsądna droga.

Jako lekki kryminał to ja polecam sympatycznie, bo do smacznej kawusi to będzie bardzo miłe, nie tak miłe jak ja, ale też miłe i rozsądne co jest atutem jak wiadomo nie od dziś.

Czy recenzja była pomocna?

Literackie przeszpiegi

ilość recenzji:1

22-11-2021 20:40

"Milcząc jak grób" Małgorzata Rogala

"Poza tym bardziej od duchów bała się ludzi ? ich zachłanności, żądzy władzy, przekonania o własnej wyjątkowości. Widziała wystarczająco dużo nieszczęść, by pozbyć się złudzeń, że człowiek jest z natury dobry".

Nowa praca, zbuntowana nastolatka i przeszłość, która na zawsze miała zostać w stolicy. Tak wygląda nowa rzeczywistość podkomisarz Moniki Gniewosz w Pełni, małym miasteczku niedaleko Grudziądza. Ma być spokojniej, by pomóc policjantce wyciszyć efekty tornada, które ostatnio przetoczyło się przez jej życie. Realizacja powyższych założeń wydaje się być utrudniona od pierwszego dnia. Najpierw zgłoszenie o pobiciu młodego człowieka, a potem historia zaginięcia żony właściciela pensjonatu. A z tego wszystkiego wynikł kryminał tak dobry, że szkoda było przewracać ostatnią stronę. I niechaj za dowód posłużą trzy argumenty.

"A co, jeśli prawda jest tuż pod jej nosem?"
Od początku byłam spokojna o to, w jaki sposób autorka zbudowała kryminalną zagadkę. Krok po kroku, informacja za informacją, zagadki za zagadkami. Wszystko poukładane, z początku nieco leniwie, by z czasem nabrać rozpędu. Lubię taką precyzję, takie budowanie ciekawości czytelniczej. I absolutnie mi nie przeszkadzało, że słusznie się domyślałam, kto jest winny, bo nie mogłam rozgryźć motywów jego działania. Zawsze bardziej mnie interesuje cała droga prowadząca do wytropienia mordercy aniżeli po prostu jego ujęcie. Podczas czytania lubię błądzić myślami, analizować informacje i zwyczajnie pytać ? dlaczego?

"Pobędziesz tu trochę, ludzie lepiej cię poznają"
Warstwa kryminalna świetnie współgra z małomiasteczkowym klimatem Pełni. Ba, mogłaby się nie udać na wielkomiejskiej niwie. Klaustrofobiczny charakter, wieloletnie przyjaźnie i niesnaski, lokalne plotki, historie z przeszłości i legenda o topielicy. Z jednej strony ciężko jest cokolwiek ukryć przed sąsiadem, z drugiej strony ? wspólne sekrety wiążą bardziej aniżeli cyrograf, zwłaszcza gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo bliskich. Dobry policjant będzie umiejętnie zadawać pytania, tylko co może zrobić w przypadku, gdy ktoś przedkłada milczenie pod rozmowę?
Pełnia ma swoich zwyczajnych mieszkańców, związanych od pokoleń z tą ziemią, ale też i lokalnych celebrytów ? pisarza, wokalistkę czy artystkę, zajmującą się wypalaniem i malowaniem porcelany. Pojawienie się podkomisarz Gniewosz z córką wywołuje przede wszystkim ciekawość. Mieszkańcy jeszcze o niej mało wiedzą i nie są pewni, czy można jej zaufać. A może wprost przeciwnie ? można zaufać jej bardziej i czekać na obiektywną radę lub osąd?

Kobieca siła
W tej książce jeszcze jeden element powinien zwrócić uwagę. Kobiece historie, poprzez które autorka sygnalizuje ważne problemy społeczne. Przede wszystkim przemoc domowa, problem zaginięć, mniejsza wiarygodność kobiecych zeznań czy niedocenianie kobiet na zawodowej niwie. Zaskakujące, jak na wielu płaszczyznach kobiety muszą starać się bardziej, mieć mocniejsze argumenty, by ich wnioski, sugestie zostały w końcu docenione. Ale widać nadzieję - może nie od razu wszystko się zmieni, ale kroki ku lepszemu są coraz wyraźniejsze. Widać więcej śmiałości, trafnych wniosków i pasji w kobiecym świecie, które powinny zaowocować w przyszłości.

"Milcząc jak grób" otwiera nową serię z rudowłosą podkomisarz Gniewosz. Zdecydowanie jest to kryminał z mocno rozbudową warstwą obyczajową, poukładaną zagadką kryminalną i kobietami, które potrafią walczyć o swoje. Ciekawa jestem, jak w kolejnym tomie przeszłość da w kość policjantce, czy nowe śledztwo pozwoli jej wykazać się w pełni a czym zaskoczy ją jej córka.

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:403

20-11-2021 18:30

Co robicie w te jesienne długie i chłodne wieczory? Jeśli nie macie żadnego pomysłu to proponuję wam sięgnięcie po najnowszy kryminał Małgorzaty Rogali. Zaczynając tę powieść nie spodziewałam się nawet, że okaże się ona tak wciągająca i pasjonująca.

Od pierwszych stron spostrzegłam, że fabuła jest świetnie napisana, spójna, tworząca tak ciekawą i realistyczną historię od, której się nie oderwiecie. Akcja stopniowo nabiera tempa, potęgując napięcie i intrygi, aż zalewają nas silne emocje.

Pełnia to spokojne, małe miasteczko nad pięknym jeziorem. Przeprowadza się do niego Monika Gniewosz wraz z córka Nelą. Ta warszawianka chce zmienić otoczenie, zapomnieć o brutalnym mężu, który ją katował i zacząć nowe, spokojne życie.

W tym sennym miasteczku, gdzie wszyscy z pozoru się znają i sobie ufają miały miejsce dwie dziwne, niewyjaśnione dotąd sprawy zaginięcia kobiet. Pani podkomisarz nie byłaby sobą, gdyby nie spróbowała rozwikłać tej zagadki. Tym bardziej, że od pierwszego dnia jej pobytu w tym sennym mieście dochodzi do niecodziennych zdarzeń.

Czy Monika odnajdzie się w tej małomiasteczkowej społeczności i znajdzie upragniony spokój? Dlaczego dochodzi do dziwnych napaści, pogróżek i zniknięć od dnia jej przyjazdu? Czy uda się jej rozwikłać zagadkowe sprawy zaginięcia dwóch kobiet?

Ja nic więcej nie zdradzę, ale za to was zapraszam do śledztwa i miłego czasu spędzonego z tą lekturą.
Zapewniam, że nuda wam nie grozi, a książkę czyta się bardzo szybko, co jest zasługą lekkiego pióra autorki i jej oryginalnego stylu. Na uwagę zasługują też bohaterzy, którzy są świetnie wykreowani.

Zakończenie wbiło mnie w fotel i nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Bliżej końca przeczuwałam kto może być mordercą i po raz pierwszy mi się udało, jednak to co zaserwowała nam autorka w finale nie sposób było przewidzieć.

Jeśli lubicie ten gatunek, to ta pozycja będzie dla was taką wisienką na torcie. Jestem przekonana, że książka przypadnie do gustu również tym czytelnikom, którzy na co dzień nie sięgają po kryminały.

Zapewniam, że zagadka jest genialna, mroczna a zarazem lekka, a fabuła mega interesująca. Z całego serca polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1036

17-11-2021 09:01

Początek historii komisarz Moniki Gniewosz mogliśmy poznać już w ostatnim tomie serii z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem zatytułowanej "Kwestia winy". Już wtedy czułam, że autorka wyłoni bohaterkę nowej serii, ale obstawiałam młodą Kingę, siostrę Tomczyka.

Tymczasem autorka zaskoczyła mnie, choć bardzo pozytywnie, wybierając doświadczoną przez życie kobietę, która wyrwała się z piekła domowej przemocy, by wraz z nastoletnią córką rozpocząć nowe życie w niewielkim miasteczku, Pełni.

Kobieta jednak już pierwszego dnia zadziera z lokalnymi nietykalnymi, a później angażuje się w sprawę napadu na młodego chłopaka i zaginięcie gospodyni pensjonatu, w którym zamieszkała. Okazuje się, że nawet w tak hermetycznych społecznościach, gdzie wydawać by się mogło, wszyscy wszystkich znają, brudne sekrety skrywane są latami. A najniższe ludzkie instynkty czy brak tolerancji dla odmienności i ludzkie okrucieństwo mogą ujawnić się wszędzie, nie omijając nawet tak niewielkich, pozornie sielskich miejscowości. Może właśnie tam, gdzie nie sposób uciec w anonimowość i skryć się w tłumie widoczne są jeszcze bardziej.

Autorka w prowadzone sprawy zaginięć wplata naturalnie absorbujące Monikę problemy osobiste. Rozwód z mężem, zagmatwana sprawa aresztowania jej matki i relacje z dorastającą córką, to kwestie, które z pewnością rozwiną się w kolejnych częściach.

A już w tej porwała mnie znakomicie poprowadzona intryga, realistyczne oddanie małomiasteczkowego klimatu, ale również kreacja głównej bohaterki, kobiety jeszcze pełnej obaw, ale i nadziei na nowy początek i profesjonalistki w swoim fachu.

Jakie jeszcze tajemnice skrywa Pełnia? Mam nadzieję, że wkrótce autorka je przed nami odkryje.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

gal*********

ilość recenzji:285

15-11-2021 21:31

Moja przygoda z powieściami Małgorzaty Rogali, zaczęła się dość dawno. Stało się to wtedy, gdy na rynku wydawniczym pojawiła się ?Zapłata?, która była początkiem wspaniałej, najsłynniejszej serii tej autorki ? Agata Górska i Sławek Tomczyk. Już wtedy Pani Małgosia zaimponowała mi swoim warsztatem pisarskim, tym, że nie próbowała nikogo naśladować, potrafiła wykreować własny świat i dopasować doń wymyślone postacie. Nie popadła w modne schematy i nie stworzyła dramatycznego tła społecznego ani też zmęczonych życiem i pracą śledczych, gdzie ich problemy egzystencjalne dominują zagadkę kryminalną. Za to napisała świetną powieść kryminalną z rozbudowanym tłem społecznym o prostej konstrukcji, z niefrasującą atmosferą, ale ze sporym ładunkiem emocjonalnym. Książkę czytało mi się doskonale, gdyż była to rozrywka w najczystszej postaci. Teraz po tylu latach, kiedy autorka jest już znana szerokiemu gronu czytelników i rozpoczęła nową serię kryminalną z innymi bohaterami, niezmiennie mnie zachwyca i mogę śmiało stwierdzić, że nadal świetnie pisze, a nawet zdecydowanie lepiej. Sięgając po książki Małgorzaty Rogali, wiem, że się nie zawiodę i otrzymam rozrywkę na bardzo dobrym poziomie. Powieści tej autorki są dla mnie nadal wyjątkowe, a styl jej pisania jest jedyny w swoim rodzaju. To, co wzbudza mój nieustający zachwyt i ma ogromny wpływ na odbiór książek Pani Małgosi, to jest wyróżniający się sposób jej pisania. Wszystkie książki Pani Małgosi są napisane poprawną polszczyzną i z wielką dbałością o szczegóły.
Nowa seria, nowi bohaterowie, chociaż czytając tę powieść, jest się pewnym, że Ci starzy są tuż obok, gotowi w każdej chwili, by pomóc, głównej bohaterce.
Monika Gniewosz, wzorowa policjantka musi opuścić warszawską komendę i swoje miejsce zamieszkania. Powodów jej wiele. Długie lata pozwalała swojemu mężowi znęcać się nad sobą, aż do feralnego dnia, gdy przekroczył wszelkie granice. Ukochana matka stała się wspólniczką swojego męża w prowadzeniu nielegalnych interesów, ale to ona przebywa w więzieniu i milczy, nie chcąc przeciwko niemu zeznawać. Monika musi wyjechać, odciąć się od tego co było i być bliżej miejsca, gdzie osadzona jest jej matka. Przyjmuje więc ofertę pracy w odciętym od zewnętrznego świata miasteczku. Zabiera ze sobą zbuntowaną i obrażoną na cały świat córkę, skromny dobytek, wsiada do auta i przyjeżdża do Pełni. Zostaje życzliwie przyjęta przez załogę komendy, może tylko trochę mniej łaskawym okiem patrzy na nią przełożony, ale zahartowana życiem policjantka, potrafi wyrażać głośno swoje zdanie i stawiać granice. Monika czuje, że znalazła swoje miejsce na ziemi, jest sielsko i anielsko, lecz wkrótce okazuje się, że to tylko pozory. Ta spokojna miejscowość ma swoje nierozwiązane tajemnice, niedokończone śledztwa, w których Bogusz dostrzega luki i wiele zaniedbań. Nie daje jej spokoju, że mimo upływu czasu nie zostały wyjaśnione zaginięcia dwóch kobiet, które zniknęły w zagadkowych okolicznościach. Dodatkowo ktoś szantażuje jej matkę i zmusza do milczenia, nie dając szans na obronę.
Po tę książkę sięgałam bez większych obaw i się nie zawiodłam. Jestem zachwycona i usatysfakcjonowana moją wizytą w Pełni. Pojawiło się tu sporo postaci, ale każda z nich miała do odegrania w tej historii swoją rolę. Jednych można było polubić a innych wprost przeciwnie. Autorka podobnie jak w innych swoich książkach nie epatuje brutalnością, hektolitrami krwi, ani makabrycznymi opisami zbrodni, fabuła ?Milcząc jak grób?, głównie skupia się na warstwie społecznej i samym śledztwie. Dla dodania smaczku pojawia się w powieści trochę metafizyki, która znajduje w tej historii logiczne uzasadnienie. Jak zwykle przy okazji rozwiązywania zagadki kryminalnej, Pani Małgosia porusza ważne aspekty społeczne, takie jak przemoc domową czy przedmiotowe traktowanie kobiet. Świetnie wyszedł autorce wątek z nastolatkami, który ubarwił fabułę, a zarazem stał się pretekstem do zaprezentowania wspaniałej relacji matki z córką.
Kreacja postaci policjantki Darii, zapalonej pasjonatki botaniki sądowej, była bardzo oryginalnym pomysłem. To jej wiedza na temat pyłków roślin, pozwoliła ująć prawdziwego sprawcę, a mnie spojrzeć na pracę śledczych w innym kontekście. Okazuje się, że takie niuanse w kryminalistyce pomagają wytropić winowajcę, kiedy wszelkie pomysły na wykrycie sprawcy się już skończą i trudno zdobyć inne dowody. Ogromne wrażenie zrobił na mnie też, doskonały research autorki, związany z ceramiką i sztuką ozdabiania jej. Ten niecodzienny wątek ma duże znaczenie w powieści. Pani Małgosia puszcza też oko do swojego środowiska, wspominając o tym, że chęć zaistnienia za wszelką cenę powoduje wywoływanie bezsensownych awantur, przesłaniających ważniejsze aspekty związanych z literaturą.
?Milcząc jak grób? to nie tylko zwykły kryminał, ale świetnie skonstruowana i zgrabnie napisana powieść poruszająca wiele problemów dotyczących codziennego życia. Lekkość języka i niesamowita dbałość o jego poprawność sprawiają, że książkę czyta się błyskawicznie i z ogromną przyjemnością, której nie popsuł nawet fakt, że nie było mi zbyt trudno wytypować głównego winowajcę. Być może szybciej wpadłam na trop podejrzanego, niż śledczy, ale ja nie potrzebowałam na to w przeciwieństwie do nich niezbitych dowodów. No i na koniec główna bohaterka, która od samego początku zyskała moją sympatię i z wielką niecierpliwością będę wyglądała jej dalszych przygód.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo**************

ilość recenzji:105

7-11-2021 16:17

"Milcząc jak grób" otwiera nową serię kryminałów wydanych spod pióra autorki. "Pełnia tajemnic" bo tak właśnie nazywa się seria z pewnością zaskoczy nas, pod wieloma względami. ???? Wróćmy jednak do pierwszego tomu, czyli "milcząc jak grób" spodoba się on wszystkim wszystkim, którzy lubią spędzić wieczór z dobrym lekkim kryminałem, aczkolwiek muszę zaznaczyć, iż nie znajdziecie opisów mrożących krew w żyłach i ciał ociekających krwią. Oczywiście nie oznacza, że zabraknie wam wrażeń. Co to, to nie! . ????
Monika Gniewosz próbując wyrwać się z rąk męża i jednocześnie swojego oprawcy, trafia wraz z córką do Pełni. Mała miejscowość dotąd spokojna, mająca dać policjantce wytchnienie i odpoczynek, nie jest bowiem tym czym być miała. Z pozoru spokojna miejscowość skrywa wiele tajemnic i przestępstw, a Monika coraz bardziej się w nie pochłania.
Niezwykle podoba mi się w książkach klimat małych miejscowości, a autorka bardzo skrupulatnie ten właśnie klimat umieściła w fabule. Niby jest to schematyczne, że w takim małym społeczeństwie informacje rozchodzą się szybciej niż świeże bułeczki, ale cóż... tak to w rzeczywistości funkcjonuje. (Doskonale to znam????) Autorka natomiast bardzo urozmaiciła bohaterów, szczególnie tych głównych, nadając im bardzo wyraziste charaktery, jednocześnie ukazując ich różnice.
Zagadka kryminalna jest niebanalna, ale nie powiem że nieprzewidywalna, ponieważ udało się przewidzieć, kto stoi za zbrodnią. Czy popsuło mi to lekturę? Absolutnie nie. Z ciekawością śledziłam jak nowa policjantka wprowadza powiew świeżości na komisariacie, gdzie dotąd większość spraw, zamiatana była pod dywan.
"Milcząc jak grób" to bardzo ciekawa lektura, w której nie zabrakło wrażeń i emocji trzymających w napięciu. Z pewnością ta książka trafi do czytelnika, który lubi klimat małych miejscowości, dobrze zbudowaną intrygę kryminalną i charyzmatyczną kobietę w akcji!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:185

27-10-2021 19:48

Pełnia ? małe miasteczko, niemal odcięte od świata. Położone nieopodal Grudziądza urokliwe miejsce z pięknym jeziorem, pensjonatem w środku lasu i mroczną tajemnicą.. Wszyscy się tu znają. Niektórzy się lubią, inni nie. Życie toczy się tu w swoim rytmie i w zgodzie z niepisanymi, choć powszechnie akceptowanymi przez mieszkańców zasadami.

To tu postanawia zacząć wszystko od nowa Podkomisarz Monika Gniewosz. Doświadczona policjantka, matka i niedługo była żona.. Kobieta liczy na to, że praca na komisariacie w tak spokojnym miejscu pozwoli jej odciąć się od wydarzeń, które w ostatnim czasie wywróciły jej życie do góry nogami. Pragnie dość do równowagi po życiowych zawirowaniach. Dlatego też wraz nastoletnią córka Kornelią decyduje się na przeprowadzkę z Warszawy do pensjonatu w Pełni.

Kobieta od pierwszych chwil swojego przyjazdu zalicza tak zwane ?mocne wejście?, a pierwszego dnia pracy zostaje wezwana na interwencję dotyczącą napadu na młodego mężczyznę.
Wkrótce Monika dowiaduje się, że gospodyni pensjonatu, w którym zamieszkała wraz z córką ? zaginęła w podejrzanych okolicznościach...
Miejscowi wierzą też, że nad jeziorem przechadza się duch..
Coś jej w tym wszystkim bardzo nie pasuje..
Co się dzieje w Pełni?
Jaką mroczną tajemnicze skrywa to miasto i jego mieszkańcy?

?Milcząc jak grób? to pierwszy tom serii Mistrzyni Kryminału. Klimatyczna rzecz z niebanalnym pomysłem ? idealna na jesienne wieczory. Od pierwszej strony zaciekawia, a z każdą kolejną ? robi się coraz bardziej interesująco. Oprócz głównego wątku, są też wątki obyczajowe. Akcja toczy się w swoim tempie i nie ma tu miejsca na nudę. Trzeba być czujnym, bo do ostatnich stron ciężko jest odgadnąć rozwiązanie kryminalnej zagadki. Wrażenia potęguje duszna i lepka atmosfera opisanego miejsca.

To było moje pierwsze spotkanie z Autorką i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem.
Z ogromna ciekawością i niecierpliwością będę wypatrywać kolejnego tomu z serii ?Pełnia tajemnic?.
Polecam????.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?