SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Miłość na sprzedaż

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Gdy zależy ci na szczęściu najbliższej osoby, nie cofniesz się przed niczym.

21-letnia Sarah, studentka farmacji, jest w stanie poświęcić wszystko, byle tylko zdobyć pieniądze na opłacenie domu opieki dla schorowanej babci, która wychowywała ją po śmierci rodziców. Dziewczyna jest przekonana, że zatrudniając się w ekskluzywnej agencji towarzyskiej, szybko zgromadzi odpowiednią sumę pieniędzy. Jej pierwszym klientem jest Alex, który po kilku spotkaniach prosi ją o przysługę - Sarah ma towarzyszyć mu podczas weekendu spędzonego w domu jego rodziców. Właśnie tutaj spotka kogoś, kto sprawi, że dziewczyna pozna prawdziwe znaczenie słowa `namiętność`, a w jej życiu nic już nie będzie takie samo, jak wcześniej...

Zrobiłam kilka kroków w tył, by miał lepszą perspektywę. Poruszałam kusząco biodrami. Odsłoniłam całą długość nogi dzięki rozcięciu w sukience. Utkwił we mnie uważny wzrok, śledząc każdy mój ruch. Chwyciłam za wiązanie sukienki na szyi. Po chwili górna jej część opadała do pasa, ukazując czarny stanik bez ramiączek. Pochwyciłam jego płonący wzrok. Uwodząc go ruchami w rytm muzyki, zsuwałam powoli suknię z bioder. Opadła na podłogę. Zostałam w czarnym staniku, cielistych majtkach i szpilkach. Mężczyzna zdjął muszkę i położył obok siebie na sofie. Temperatura w pomieszczeniu wzrosła automatycznie o kilka stopni. Chwyciłam za zapięcie stanika. Szybko opadł na ziemię tak samo jak majtki. Podeszłam do niego. Jego wzrok płonął. Powinnam czuć się skrępowana. Mężczyzna nadal był ubrany, a ja paradowałam przed nim nago. Ale niczego takiego nie czułam. Przygaszone światło i alkohol zapewne zrobiły swoje. Widząc aprobatę w jego oczach, wyzbyłam się wstydu. Usiadłam na nim okrakiem. Rozpinałam jego koszulę guzik po guziku, cały czas patrząc mu w oczy. Jego niecierpliwe dłonie pieściły moje piersi. W jego oczach już płonął ogień, który tak lubiłam. Chciałam, by i mnie dosięgnął. Pocałowałam go pewnie, do utraty tchu.

Sandra Robins - obecnie mieszka, razem z mężem i nastoletnią córką, w Wielkiej Brytanii. Swoją drugą połowę poznała 20 lat temu, gdy była 15-letnią dziewczyną. Ich wspólne życie utwierdza ją w przekonaniu, że prawdziwa miłość istnieje. Jedną z jej pasji jest stylizacja paznokci, którą zajmuje się także zawodowo. Kocha zwierzęta, a w szczególności spacery ze swoim psem.
`Miłość na sprzedaż` jest jej debiutem literackim.

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Amare
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 120x195
Liczba stron: 292
ISBN: 9788382193398
Wprowadzono: 22.06.2021

Sandra Robins - przeczytaj też

Miłość na kredyt Książka 21,99 zł
Dodaj do koszyka
Miłość na własność Książka 20,24 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Miłość na sprzedaż - Sandra Robins

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Ewelina Górowska.

ilość recenzji:399

27-11-2024 13:35

Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o książce debiutującej Sandry Robins, która uprzyjemniła mi ostatnie dwa dni. Na dzień dzisiejszy "Miłość na sprzedaż" składa się na trylogię, a sama jest nie tylko tomem pierwszym, ale i (bardzo udanym) debiutem Autorki.
Przyznać muszę, że po ostatnich, dość wymagających, lekturach poszukiwałam historii, która da mi odsapnąć i nie będzie wymagała zbyt dużego nakładu uwagi i nieustannego skupienia i cieszę się, że wybór padła akurat na ten tytuł. Naprawdę odpoczęłam przy tej książce i jeśli Wy potrzebujecie chwili relaksu, ta książka idealnie się do tego nada, ale niech to nie uśpi Waszej czujności, bo jest to powieść, w której naprawdę sporo się dzieje i nie brakuje tu trudnych tematów, zaskakujących zwrotów akcji, intryg i tajemnic, które tylko czyhają, by ujrzeć światło dzienne.
Nie będę ponownie opisywać fabuły, bo już sam wydawca wystarczająco zdradza, a nie chciałabym czegoś przez przypadek zaspojlerować i odebrać tym samym radość z odkrywania tej historii.
Sam pomysł na fabułę bardzo trafiony i w moim odczuciu ciekawie poprowadzony, dzięki czemu książkę czyta się niezwykle szybko, styl autorki, przystępny język, a także objętość tylko temu sprzyjają.

Nie będę się rozpisywać i niepotrzebnie lać wody. Szerszą opinię napiszę dopiero, jak poznam całą trylogię. Na tę chwilę twierdzę, że jest to fajna historia i poprzeczka została dość wysoko zawieszona, z ciekawością sięgnę po tom II. Mam nadzieję, że sporo wątków zostanie w drugiej części wyjaśnione, bo przyznaję, ciekawość mnie zżera i zastanawiam się, jak Autorka poradziła sobie z tym galimatiasem, który stworzyła czytelnikom ostatnimi scenami.

Czy polecam?
Bardzo. Spędziłam z tą historią fajny czas i z ciekawością sięgnę po kontynuację.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytana_margaretka

ilość recenzji:124

13-08-2021 09:12

Sandra Robins oddała ostatnio w nasze ręce "Miłość na sprzedaż". Historię młodej Sarah, wychowywanej przez babcię. Jest jej jedyną rodziną i poświęci wszystko aby była zdrowa i szczęśliwa. Długi za leczenie ciągle rosną, a pieniędzy jak nie było tak nie ma. W poszukiwaniu szybkiego zarobku trafia do agencji towarzyskiej. Przekroczenie jej bram, niczym otwarcie puszki Pandory powoduje lawinę problemów. Ile jest w stanie znieść Sarah, zanim zatraci samą siebie?

Książka wywarła we mnie troszkę sprzeczne uczucia. Z jednej strony wciągnęłam się niesamowicie, a moja dusza romantyczki łapała się ckliwych i uroczych momentów jak kotwicy. Wszędzie starałam się szukać pozytywów i szczypty uczucia. Jednak przez część lektury towarzyszyło mi zdegustowanie i lekki niepokój. Momentami uprzedmiotowienie kobiet, zepchnięcie ich do roli zabawki, posłusznej marionetki, odbierało mi przyjemność z lektury. Jednak można się było spodziewać takich scen i nie były aż tak dużym zaskoczeniem. Wyważony słodko-gorzki klimat w połączeniu z wciągającą fabułą pozwalają przeczytać ją w jeden wieczór. A ja już się zabieram za kolejną część

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?