SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Miłość szuka właściciela

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 480

Opis produktu:

Dwa lata po tragicznej śmierci narzeczonego Sloan Monroe nadal nie potrafi przywrócić swojego życia do normalności. Pewnego dnia spotyka jednak wesołego psiaka, którego oczy mówią `zabierz mnie do domu`, i od tego momentu wszystko się zmienia. Z futrzanym przyjacielem u boku jest jej łatwiej wziąć się w garść i wreszcie otrząsnąć z marazmu. Po kilku tygodniach kontaktuje się z nią właściciel, który wcześniej nie odpowiadał na wiadomości i nie odbierał telefonów. Okazuje się, że to muzyk, który wyjechał do Australii na trasę koncertową. Chciałby odzyskać swojego pupila. Sloan polubiła Tuckera i nie ma zamiaru się z nim rozstawać. Dręczą ją jednak wyrzuty sumienia: a co jeśli Jason naprawdę kocha swojego psa? Zaczyna się wymiana SMS-ów, a potem długie rozmowy telefoniczne. Sloan czuje, że Jason nie jest jej obojętny: to naprawdę miły, przystojny i zabawny facet. Co się stanie, kiedy w końcu spotkają się twarzą w twarz? Niestety kariera muzyczna Jasona szybko się rozwija i czeka go kolejne tournee. W takich okolicznościach nie łatwo budować nowy związek. Czy Sloan przeżyje kolejną emocjonalną katastrofę?

`Słodko-gorzka opowieść o miłości: naprawdę mocna rzecz. Beth O`Leary, autorka `Współlokatorów`

`Idealne połączenie inteligentnej zabawy i chwytającego za serce romansu`. Recenzja z magazynu `Kirkus`

`Ostry humor i jeszcze ostrzejszy temperament. Casey McQuiston, autorka `Red, White & Royal Blue`, bestselleru z listy `New York Timesa`
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 130x200
Liczba stron: 480
ISBN: 9788328717336
Wprowadzono: 12.07.2021

Abby Jimenez - przeczytaj też

To nie może się udać Książka 29,55 zł
Dodaj do koszyka
To tylko przyjaciel Książka 25,87 zł
Dodaj do koszyka
Twój na zawsze Książka 32,43 zł
Dodaj do koszyka
Życie jest zbyt krótkie Książka 27,81 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Miłość szuka właściciela - Abby Jimenez

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 15 ocen )
  • 5
    11
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

boo****************

ilość recenzji:10

23-12-2021 19:51

Tytuł: ?Miłość szuka właściciela?
Seria: 2 ?The Friend Zone?
Autor: Abby Jimenez
...
????Moja ocena to 9.75/10.

????Gdy Solan straciła swojego ukochanego w tragicznym wypadku, zdecydowała się odrzucić wszelkie przyjemności dotychczasowego życia. Gotowanie, talent to malowania, czy zwykła radość z życia poszła w odstawkę, a zastąpił ją niesamowity ból. Pewnego dnia jadąc samochodem na drogę wybiega pies i to właśnie on rozpoczyna ciąg wydarzeń, które pomogą w pogodzeniu się ze stratą.

????RECENZJA????

????Jak możecie zauważyć, często rozpoczynam serie od drugiego tomu i zazwyczaj dowiaduje się, o tym po przeczytaniu historii i tak właśnie było tym razem. Książka już po samym opisie wydawała się bardzo obfita w akcje i wcale się nie myliłam. W każdym rozdziale mogliśmy dowiedzieć się czegoś nowego i bohaterach, a fabuła jak dla mnie została poprowadzona idealna. Wszystko się ze sobą łączyło, były naprawdę ciekawe zwroty akcji, a wszystko działo się dynamicznie. Bardzo dynamicznie, wszystko działo się w relacji bohaterów niesamowicie szybo i ten krótki czas był dość przerażający i to właśnie dlatego książka nie otrzymała 10 punktów.

????Główny bohater był muzykiem i samo to już od początku skradło moje serce, bo muszę się przyznać, że uwielbiam ten wątek. Jason zauroczył mnie swoją wyrozumiałością względem kobiety i tego co przeszła. Jednak bardzo często miałam wrażenie, że do kilku tygodniowej znajomości podchodzi on zbyt poważnie. Jasne kochali się, ale próbował on zrobić wszystko na raz i wywierał tym presje nie tylko na Solan, ale również na sobie.

????Na samym początku książki nie byłam pewna jak podchodzić do głównej bohaterki, lecz po kilku rozdziałach pokazała nam ona prawdziwą siebie. Świetne było to z jaką prawdziwością podchodziła do wszystkiego, nie kryła nic w sobie, była niesamowicie lojalna i bardzo szczera w stosunku do Jasona. Potrafiła ona powiedzieć mu kiedy ma przystopować, a kiedy zwolnić co bardzo cenię, gdyż niezdecydowane bohaterki potrafią być irytujące i odrobinę mi się przejadły. Jej świadomość siebie i swoich uczuć autorka wykreowała po prostu wspaniale.

????Moim ulubionym momentem w książce jest wyjazd do Minnesoty, świetne rozwinięcie relacji bohaterów.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo***********************

ilość recenzji:932

14-11-2021 20:27

Dziewczyna, która nie może otrząsnąć się z żałoby po ukochanym i wschodząca gwiazda rocka. Czy takie połączenie ma jakiekolwiek szanse na przetrwanie? Abby Jimenez, po raz kolejny mocno trafia do czytelników i wszyscy zakochani w "To tylko przyjaciel" zdecydowanie powinni sięgnąć po tę książkę. Zwłaszcza, że jako postaci poboczne występują Josh i Kristen i możemy podglądać jak układa się ich życie po typowym "żyli długo i szczęśliwie".
Sloan spędziła ostatnie dwa lata w zawieszeniu, smutku, walce z depresją i tonięciu we wspomnieniach. Wraz z Brandonem umarła też część jej. Nie jest już tą samą, pełną życia dziewczyną z aspiracjami. Przypadek jednak sprawia, że znajduje psa, a potem w końcu jego właściciela, którzy powoli sprawią, że zacznie się otwierać, uśmiechać i patrzeć w przyszłość. Autorka świetnie pokazała powolną zmianę jaka zachodziła w Sloan, ale też jej wahania nastrojów, napady paniki i niedorzeczne uczucie, że swoim postępowaniem zdradza zmarłego narzeczonego. Nie sądzę by można było lepiej odwzorować cierpienie po niespodziewanej śmierci kogoś bliskiego aniżeli zostało to przedstawione w książce.
Jason to mężczyzna marzenie. Autorka najwidoczniej ma dużą tendencję do tworzenia idealnych, męskich postaci, biorąc pod uwagę jej poprzednią książkę ;-) Jest niezwykle uzdolniony, rodzinny, wierny, lojalny i oddany. Cechuje się też mnóstwem cierpliwości i wyrozumiałości, co jest niezbędne by przebić się przez wszystkie warstwy muru, który zbudowała wokół siebie Sloan. Problemem Jasona jednak jest fakt, że jest zbyt dobry dla ludzi, co nie jest wskazane dla osoby będącej częścią show-biznesu. A już tym bardziej gdy znajduje się pod skrzydłami wytwórni nastawionej na zysk.
To kolejna książka, która swoją magią i niepowtarzalną narracją zabiera nas do wyimaginowanego świata. Nie sposób nie przeżywać problemów i rozterek bohaterów ale też nie cieszyć się z nimi i nie wzruszać podczas wyjątkowych momentów. Czujemy miłość jaką darzą się bohaterowie i to jest niesamowite. Choć w mojej ocenie nie przebiła swojej poprzedniczki to znowu jej zakończenie absolutnie powaliło mnie na kolana. To chyba najbardziej emocjonalny i najlepiej napisany ostatni rozdział z jakim miałam do czynienia od bardzo dawna, jeśli nie od zawsze. Epilog za to, jest tak idealnym domknięciem całości opowieści o czwórce przyjaciół, że nie moglibyśmy sobie wymarzyć czegokolwiek więcej. Warto też zwrócić uwagę na to, jak świetnie został w tej powieści pokazany show-biznes oraz wysiłek, na jaki musi zdobyć się artysta, by iść tą drogą. Po tej książce wiem, że książki Abby biorę w ciemno i mam nadzieję, że jeszcze wiele takich lektur przede mną. Z czystym sumieniem mogę ją polecić każdemu, kto lubuje się w dobrze napisanym romansie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Rosa

ilość recenzji:22

16-09-2021 12:35

,,Miłość szuka właściciela" Abby Jimmenz.

Autorka bestsellerowego ,,To tylko przyjaciel" powróciła z nową, ogrzewającą serca i jednocześnie łamiącą serca powieścią, która nie pozwala zasnąć.

Historia skomplikowanej relacji Sloan i Jasona, których połączył niespodziewany splot wydarzeń. Ona mieszka w Los Angeles i od dwóch lat jest nieszczęśliwa. On jest wziętym muzykiem, dla którego międzynarodowa kariera jest priorytetem. Wydaje się, że tych dwoje nie może być razem...

Pamiętam, że po skończeniu 1 tomu, pomyślałam, iż z przyjemnością przeczytałabym kontynuację o Sloan w roli głównej. Moje życzenie się spełniło, i nakładem wydawnictwa muza możemy przeczytać polską wersję. Nie wiedziałam na co liczyć, ale Abby Jimmenz tym razem powaliła mnie na kolana, kolejną jeszcze lepszą historią!

Zacznę od Sloan, którą pokochałam już od pierwszych stron. Nie była irytująca jak Kristen. Rozumiałam ją, było jej ciężko pogodzić się ze stratą bliskiej osoby. Jason, czasami go nie rozumiałam, ale gdy przemyślałam trochę, zrozumiałam dlaczego postąpił tak, a nie inaczej w kilku kwestiach. (nie będę spoilerować). Chociaż na końcu i tak byłam na niego zła. Skoro jestem już przy bohaterach, nie mogę zapomnieć o wspaniałym Tukerze - psie, od którego zaczęła się cała historia, uwielbiam go, ale szkoda, że nie było go trochę więcej w drugiej połowie książki. Ernie, o nim muszę wspomnieć. Nawet w środku burzy, potrafił mnie rozbawić, świetny menager i przyjaciel. A teraz trochę o fabule:

Gdy zaczynałam nastawiałam się na luźną z humorem, schematyczną książkę NA. Jednak nie było tak słodko i kolorowo. Z każdą stroną autorka zaskakiwała mnie coraz bardziej. A miłość Sloan oraz Jasona, nie była przedstawiona, niczym z meksykańskiej telenoweli. Oni walczyli o szczęście, radość i miłość. Najpiękniejsze było to, że pomimo przeciwności losu i problemów, starali się. Uśmiech nie schodził mi z twarzy, po prostu uwielbiam ich bardziej niż Kristen oraz Josha. Przyznam, że rzadko czytam obyczajówki - jak już to dla niektórych powieści i taką właśnie jest ,,Miłość szuka właściciela", w której pies połączył dwoje ludzi.

Uwierzcie mi, 10-minutowe przerwy w szkole, bolały mnie, że mam tak mało czasu na czytanie, i poznanie dalszych losów bohaterów. A czytałam ją w wolnym czasie, pokazała mi tak wiele, że musicie ją przeczytać! Ale zacznijcie od 1 tomu! Mam nadzieję, że 3 tom o innych bohaterach w swoim czasie również zostanie wydany, a Abby Jimmenz będzie miała okazję ponownie zagrać nam na emocjach i rozkochać w kolejnej powieści!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Esclavo

ilość recenzji:368

1-09-2021 00:48

Po hitowym "To tylko przyjaciel" dostajemy nareszcie kolejną część cyklu. Tym razem główną bohaterką jest Sloane, najlepsza przyjaciółka Kirsten. Dziewczyna dwa lata temu w wypadku straciła narzeczonego. Jego śmierć wywołała u niej ogromny smutek i Sloane nie radzi sobie z żałobą. Brzmi pesymistycznie? Trochę tak, ale ta historia jest o trudnym i powolnym wychodzeniu "do ludzi".

Powieśc klimatem przypomina wspominaną wcześniejszą książkę autorki, ale już w treści kojarzy się z serią VIP. Może to przez to, że główny bohater to muzyk, u progu sławy. Całość jest utrzymana w takiej standardowej scenerii, są przeciwności, są traumy z przeszłości, kulisy sławy, ciemne strony popularności i problem z kompromisem. Ale mimo tego książka jest wciągająca, interesująca i nie głupia.

Chyba spodziewałam się czegoś bardziej porywajacego, chociaż było całkiem dobrze. Czytało mi się przyjemnie i z całą uwagą, jednak nie jest to nic odkrywczego. Mimo tego, z czystym sercem mogę polecić ten tytuł.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

alliwantisbooks

ilość recenzji:1

24-08-2021 14:40

Historia lubi się powtarzać. W zeszłym roku na wakacje zabrałam ze sobą poprzednią książkę Abby Jimenez pt. ?To tylko przyjaciel? i byłam nią absolutnie zachwycona! Kiedy więc dowiedziałam się, że autorka wydała kolejną powieść, zdecydowałam, że i ona pojedzie ze mną na wakacje.

Główną bohaterką ?Miłość szuka właściciela? jest Sloan, najlepsza przyjaciółka Kristen, którą poznaliśmy w poprzedniej książce. Po dwóch latach od tragicznej śmierci narzeczonego, Sloan nie jest już tą samą osobą. Przestała o siebie dbać, nie wychodzi do ludzi i zdaje się, że wraz z Brandonem pochowała samą siebie.

Pewnego dnia wpada na uroczego psiaka, Tuckera. A właściwie to pies wpada na nią i to dosłownie - przez szyberdach w jej samochodzie. Okazuje się, że psiak został prawdopodobnie porzucony, bo numer wskazany na obroży nie odpowiada przez kilka tygodni. Sloan jednak się nie poddaje i wciąż wysyła i nagrywa nieodpowiedzialnemu właścicielowi wiadomości.

Jason nie miał łatwego lądowania. Dopiero co wrócił z jednej trasy koncertowej, a już niebawem szykuje się kolejna. W dodatku jedna z gwiazd show-biznesu nagrała o nim niedwuznaczną piosenkę i nie przestaje mu się narzucać. Jakby tego było mało, po wylądowaniu dowiaduje się, że jego pies trafił w ręce obcej kobiety, która teraz nie chce go oddać. Aby odzyskać ukochanego psa, Jason musi udowodnić niejakiej Sloan, jak bardzo mu na nim zależy. Kiedy poznaje dziewczynę, zakochuje się w niej bez pamięci. Czy związek wschodzącej gwiazdy rocka z kobietą po przejściach ma szansę przetrwać?

Początkowo byłam zauroczona tą historią. Autorka ma niesamowicie lekkie pióro i doskonałe poczucie humoru. Od pierwszych stron polubiłam Sloan. Doceniam też obecność Kristen i Josha w tej historii. Niestety w pewnym momencie poczułam, że wszystko jest tutaj zbyt łatwe, piękne i przyjemne, co ze względu na sytuację Sloan, czyni historię mało realną.

Mimo wszystko polecam przeczytać i wyrobić sobie własną opinię. Autorka tworzy niesamowity klimat, a jej powieści są idealną odskocznią od codzienności.

Czy recenzja była pomocna?

fel********************

ilość recenzji:10

14-08-2021 14:20

Ta książka jest dowodem na to, że autorzy zasługują na drugą szansę. Po problematycznym fiasku, jakim była poprzednia książka autorki - ?To tylko przyjaciel?, wahałam się, czy spróbować, ale zaskakująco ulżyło mi, że mi się ta historia spodobała.

Przez pierwszą połowę książki byłam przekonana, że będzie to pełna 10-?? lektura, ale?
Pierwsza połowa tej książki była jednak absolutnie idealna. To było wszystko, czego mogłam kiedykolwiek pragnąć, a nawet więcej. Kochałam Jasona i Sloana. Ich chemia, ich humor, ich budowanie przyjaźni - wszystko było idealne. Byłam bezwstydnie zakochana w całym ich romansie. Uśmiechałam się od ucha do ucha i nie chciałam przestać!
Wszystkie postacie dawały się lubić i przyjemnie się o nich czytało.
W drugiej połowie książki zaczęło być dla mnie mniej ekscytująco. To tam Jason wyruszył w trasę, a Sloan porzuciła swoje życie, aby podążać za nim. Żeby być uczciwą, życie Sloan nie było takie wspaniałe, więc nie mam nic przeciwko, że zostawiła je za sobą. Mam na myśli to, jak chętnie porzuciła również swoje marzenia.
Na szczęście Jason, najwspanialszy człowiek, nie pozwolił jej na takie rzeczy i myślę, że zakochałam się w nim jeszcze bardziej niż wcześniej.
Niestety, ta część trasy była miejscem, w którym książka trochę się przeciągała. To tam powstały wszystkie komplikacje i wszystkie urocze interakcje z początku książki zaczęły być rzadkością. Nie podobała mi się ta część aż tak bardzo.
Ale zakończenie wynagradza wszystko!

Abby Jimenez napisała tak wzruszającą historię miłosną, która gwarantuje, że nawet najbardziej zatwardziałe serca uwierzą w miłość i nowy początek.

Polecam fanom romansów!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ogród książek

ilość recenzji:103

13-08-2021 09:32

Jak wiecie chętnie sięgam po thrillery i kryminały, ale nie gardzę żadnym innym gatunkiem. Dla czytelniczej równowagi tym razem padło na romans.

Sloan straciła narzeczonego, jego śmierć spowodowała jej odcięcie od świata. Pewnego dnia wskakuje ma nią psiak i to dosłownie wskakuje. Kobieta zabiera go do domu i próbuje skontaktować się z właścicielem zwierzaka, jednak ten nie odpowiada. Sloan zaczyna się z tego cieszyć, bo towarzystwo kudłatego rozrabiaki jest jej po prostu na rękę. Czuje, że jej życie zaczyna mieć jakiś sens... Jednak nic nie trwa to wiecznie.

Jaka to była przyjemna lektura. Było lekko, błyskotliwie, no może nie zaskakująco ale to w końcu romans Autorka z łatwością uwikłała mnie w losy bohaterki. Kibicowałam Sloan i na dodatek bardzo ją polubiłam.
Świetnie zbudowani bohaterowie, niewymuszone dialogi, płynność opowieści to niewątpliwe atuty tej książki.

Poza tym mam wrażenie ogromnej spójności między rysem psychologicznym bohaterów a ich zachowaniami. Nie zawsze autorzy potrafią to utrzymać.

Lektura w sam raz na plażę, albo pod kocyk w chłodniejszy dzień. Świetna historia i do tego doskonale napisana.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Gosiak W.

ilość recenzji:1

9-08-2021 22:45

"Nie mamy wpływu na złe rzeczy, które przytrafiają nam się w życiu. Możemy jednak zdecydować, jak głęboko nas dotykają".
"Miłość szuka właściciela" Abby Jimenez

Dwa lata po śmiertelnym wypadku narzeczonego, Sloan nadal nie potrafi wrócić do swojego dawnego życia. Zagubiła radość, pasję, zagubiła siebie. Jednak jedno wydarzenie wywróci życie dziewczyny do góry nogami. A sprawcą całego zamieszania będzie Tucker, pies. I jak się później okaże, również właściciel niesfornego zwierzaka, Jason. Żeby dowiedzieć się, co ciekawego wydarzy się w życiu tej dwójki i psa oczywiście, a będzie się działo, polecam sięgnąć po tę powieść o zabarwieniu romantycznym.

Zabawna, błyskotliwa, pełna emocji, wciągająca od samego początku. Chce się więcej i więcej. Taka jest ta książka w moim odczuciu. Urocza historia choć poruszająca trudny i smutny temat przechodzenia żałoby po śmierci najbliższej osoby. Może się wydać odrobinę przewidywalna, dla kogoś innego też banalna, a jednak udało się wycisnąć ze mnie łzy, łzy wzruszenia.

Polubiłam głównych bohaterów, szczególnie Jasona, Sloan miała jedną małą wadę, była strasznie niezdecydowana. Ale wybaczam, bo jak historia bardzo mi się podoba, to ja nie zwracam uwagi na drobne potknięcia jeżeli chodzi o fabułę czy też bohaterów. A ta książka zdecydowanie spełniła swoją rolę i była dla mnie idealną rozrywką, budzącą emocje i wywołującą uśmiech na twarzy.

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:403

8-08-2021 20:42

Raczej nie mamy wpływu na naszą przyszłość i wydarzenia, które nas dotkną. Często jesteśmy tak pochłonięci bólem po stracie kogoś bliskiego, że odcinamy się od wszystkiego, tracimy kontakt z najbliższymi i popadamy w odrętwienie. Tak właśnie egzystuje Sloan, samotna dziewczyna, która ponad dwa lata wcześniej straciła narzeczonego. Trauma była tak ogromna, że nie potrafiła otrząsnąć się i dojść do normalności.
Niespodziewanie znajduje psa, który porządnie namieszał w jej życiu oraz zaszczepił iskierkę szczęścia. Sloan poszukuje jego właściciela, jednak ten długo nie dawał o sobie znać. Po kilku tygodniach Jason sam odezwał się do niej, prosząc o zwrot czworonoga. Kobieta ma wątpliwości czy powinna oddać Tuckera muzykowi, który przez koncerty ma ograniczony czas dla pupila. Między tym dwojgiem rodzi się nić sympatii a może i głębsze uczucie. Tylko czy ma szansę przetrwać? Czy dwa odmienne charaktery żyjące całkiem innym życiem może połączyć się na zawsze? Może nie jest im pisana wspólna przyszłość? Z kim zostanie cudowny psiak?
Jestem zachwycona tą powieścią, z którą spędziłam niezwykle przyjemne kilka godzin. Przeczytałam ją bez odkładania, bo książka mnie pochłonęła i nie mogłam jej zostawić chociaż na moment. Autorka naprawdę pisze bardzo przyjemnym stylem, który jest łatwy w odbiorze i przede wszystkim lekki. Porusza w tej lekturze temat bolesnych uczuć i przeżyć po stracie ukochanej osoby, potrzebie zaszycia się w samotności, o braku chęci do życia, ale także o przyjaźni, miłości do zwierząt oraz do drugiego człowieka. Jest genialnie pokazane jak zapomnieć o gorzkiej przeszłości i nauczeniu się życia wśród ludzi na nowo. To bardzo piękna, wartościowa powieść, taka prawdziwa, realistyczna, nieprzesłodzona. Emocje podczas czytania są przeogromne, w niektórych momentach aż dławią gardło, nie brakowało też oczu pełnych łez, nie tylko tych z żalu, ale i tych z radości.
To bardzo wartościowa książka, którą mogę polecić z czystym sumieniem każdemu. Nadaje się zarówno dla starszych jak i młodszych czytelników. Teraz w ten letni, wakacyjny czas nie znajdziecie lepszej pozycji, która ujmie wasze serca i uprzyjemni chwile.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalka1

ilość recenzji:509

21-07-2021 20:12

Czytałam książkę tej autorki "To tylko przyjaciel", która szaleni mi się spodobała. Kiedy wiec pojawiła się ta, z przyjemnością po nią sięgnęłam. W sumie obie zaliczyłabym jako dwie części, tej samej historii, mimo że historia Sloan to zupełnie inna historia.

Sloan po śmierci narzeczonego zamknęła się w sobie. Mija dwa lata a ona daje "umarła dla świata. Przestał malować z serca a jedynie jakieś byle jakie obrazki, z których nie daje rady się utrzymać na dłużej. Przypadek sprawia, że na swojej drodze spotyka psiaka, który zawładnął jej sercem. Ale Tucker ma właściciela, który w końcu po 2 tygodniach się odzywa. Jason umawia się ze Sloan, że odbierze psiaka za jakiś czas, gdy wróci do kraju. Zaczynają jednak ze sobą rozmawiać przez telefon i SMS-ować. Sloan budzi się od życia. Czy odnajdzie dawna Sloan?

Jason to młody muzyk, który wyjechał do Australii na turne. Przed nim otwiera się kariera. Przypadek sprawia, że nawiązuje znajomość z dziewczyną, która znalazła przypadkiem jego psa. Długie rozmów i smsy sprawiają, że bardzo chce poznać Sloan, nie tylko, by odebrać psa ale i umówić się na randkę. Jak potoczy się ich znajomość?

Bohaterowie świetnie wykreowani. Podoba mi się nawiązanie do poprzedniej części. Obie można czytać osobną, ale mimo wszystko łatwiej czytać "Miłość szuka właściciela", gdy czytaliśmy poprzednią. Sama fabuła toczy się fajnym spokojnym rytmem. Książka jet pełna emocji. Historia jest zupełnie inna niż ta z książki o Kristen i Joshu, ale mimo to ma w sobie pełno ciepła i radości, a także smutku i cierpienia. Jest też w niej dużo o podejmowaniu decyzji, decyzji, które nie są łatwe a wybór nie zawsze jest dobry. Polecam obie książki tej autorki. Jako całość tworzą bardzo fajną historię dwóch przyjaciółek. Mimo że książki nie są serią tak można o nich powiedzieć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:1

21-07-2021 11:45

Przypadkowe znalezienie psa, poszukiwania właściciela oraz rodzące się uczucie. Czy nadal wierzycie w przypadki ?
Sloan z dnia na dzień staje się opiekunką Tuckera, psa, którego właściciel jest na drugim końcu świata. Kontakt był utrudniony, jednak po pewnym czasie dziewczynie udaje się porozmawiać z właścicielem. Czy zwykłe rozmowy telefoniczne, wymiana wiadomości obudzą w dziewczynie chęć do życia, którą już dawno zatraciła ? Czy Jason wyciągnie dziewczynę w przeszłości i da jej nadzieję na przyszłość ?
?Okazało się, że jest nie tylko zabójczo przystojny, lecz także sławny. W co ja się wpakowałam ??
Jasona nie da się nie pokochać. Takiego mężczyzny ze świecą szukać, jednak jednym mankamentem dla Sloan jest to, że chłopak stał się rozchwytywaną gwiazdą, która wyrusza w tourne. Czy ich związek ma określoną datę ważności ? Czy to będzie dla nich test, który pokaże, że uczucie, jakie między nimi się zrodziło jest warte wszystkiego ?
?Miałem wrażenie, że goni mnie wielka kula śniegu, która nabiera rozpędu i niszczy wszystko na swojej drodze.?
Dla mnie ta książka jest fantastyczną romantyczną historią, z bardzo dobrze wykreowanymi postaciami i akcją, która buduje się w odpowiednim tempie. Ta piękna relacja, rodzi się powoli, jednak ma wiele wzlotów, upadków oraz niepewności. Co zrobią bohaterowie, kiedy sława wybuchnie niczym fajerwerki w sylwestra ? Czy dziewczyna po pewnej stracie będzie gotowa na tak nagły skok na głęboką wodę ?
Ta historia mega chwyciła mnie za serce. Była piękne przekazana, bohaterowie to niezwykłe postaci, którym nie uderzyła szajba do głowy. Podążali za swoimi celami i marzeniami, przekonali się na własnej skórze, że życie w show biznesie to nie przelewki.
Jest to moje spotkanie z tą Autorką i czekam na jej kolejne książki, bo zdecydowanie ma poprzez swoją twórczość wiele do zaoferowania swoim czytelnikom. Masa emocji, wzruszeń i niezapomnianych wrażeń zawartych w tej książce uświadomią nam, że życie wcale nie jest takie proste i oczywiste, i czasem musimy przejść wiele złego, aby odnaleźć swoje miejsce na ziemi.
Moja ocena jest oczywista ? 10/10.

Czy recenzja była pomocna?

Mój Świat Literatury

ilość recenzji:1

16-07-2021 02:09

,,Nie mamy wpływu na złe rzeczy, które przytrafiają nam się w życiu. Możemy jednak zdecydować, jak głęboko nas dotykają."

Aż trudno uwierzyć, że od premiery bestsellerowej debiutanckiej powieści Abby Jimenez, czyli ,,To tylko przyjaciel", która była letnią królową księgarskich półek, minął już niemalże rok. Ktoś powiedziałby, że czas szybko leci i doskonale widać to na przykładzie kolejnych części intrygujących lektur, które czytaliśmy. ,,To tylko przyjaciel" był letnią historią z ciekawym przesłaniem w tle, ale trudności, które spotykały bohaterów, wcale nie ujmowały mu lekkości. Teraz przyszedł więc czas na to, by poznać historię Sloan, czyli najlepszej przyjaciółki Kristen. Kolejna część jest niczym powrót do znanego nam świata, w którym się odnajdujemy. Teraz pozostaje tylko pytanie, czy historia Sloan jest jeszcze ciekawsza niż poprzednia część? Chyba tak.

(...)
Pomimo że relacja pomiędzy bohaterami rozwijała się niezwykle szybko, to nie miałam problemu z tym, by w nią uwierzyć. Główni bohaterowie są tak skonstruowani, że czytelnicy kibicują im niemal od pierwszej strony. Jednak, żeby nie było tak słodko, autorka nie omieszka wprowadzić tu nieco dramatu, który wystawia na próbę relację głównych bohaterów. Podobało mi się zachowanie Jasona, to, jak bardzo troszczył się o Sloan, przekładał jej dobro nad swoje, starał się, by zawsze była bezpieczna. Jednak w tej powieści jest jeszcze jeden motyw, który niemalże wychodzi na pierwszy plan. Autorka stawia w nim pytania: Jak wielka jest cena sławy? I doskonale pokazuje, z czym muszą mierzyć się wielkie gwiazdy. Dotychczas jeszcze w żadnej powieści z motywem zespołów muzycznych/muzyków nie zauważyłam, by było to tak wyraźnie uwypuklone.(...)

,,Miłość szuka właściciela" to słodko - gorzka opowieść o tym, że miłość czasami może niespodziewanie zapukać w nasze drzwi w chwili, kiedy najmniej się tego spodziewamy. Choć autorka wprowadza tu nutkę dramatu, to całą książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, a losy bohaterów były tak ciekawie poprowadzone, że nie nudziłam się. To historia, która pokazuje nam, jak wielka może być cena sławy i miłości. Abby Jimenez doskonale ukazuje nam siłę miłości i wciąga nas do wykreowanego przez siebie świata. Z pewnością polecam Wam tę historię. To świetna lektura na lato, dzięki której będziecie mogli pozwolić sobie na chwilę relaksu. A mi nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na kolejne powieści spod pióra tej autorki.

Całą recenzję przeczytasz na u ...

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1071

8-07-2021 22:06

Jeśli czytaliście "To tylko przyjacielel", zapewne kojarzycie Sloan. Mnie bardzo ucieszyło to, że autorka postanowiła poświęcić tej postaci odrębną książkę.

Abby Jimenez dała mi się poznać ze strony doskonałego połączenia romansu i humoru. Tak jak jej poprzednia powieść, tak i ta nie jest zwykłą, prostą opowiastką. Znajdziemy tu bowiem poważne tematy, które mogą dotyczyć nas samych.

Autorka podejmuje się problemu żałoby i radzenia sobie z nią. Ukazuje jak ciężko jest po stracie bliskiej osoby ułożyć życie na nowo.

"Nie mamy wpływu na złe rzeczy, które przytrafiają się nam w życiu. Możemy jednak zdecydować, jak głęboko nas dotykają."

Kolejny raz przekonałam się, że książki to nie tylko czysta rozrywka, ale i poszerzanie wiedzy. Tym razem poznałam fachowe nazewnictwo określane mianem: persistent complex fragment discoder. Co w tłumaczeniu znaczy: patologiczne zaburzenia w przeżywaniu żałoby. To nie jest strata jako strata, a przeżywanie wszystkiego z siłą, która może zniszczyć nas samych w sposób dosłowny. Mogą pojawić się problemy zdrowotne, natury psychicznej, stany depresyjne, zespół stresu pourazowego, popadanie w nałogi, a nawet myśli samobójcze. Dlatego tak ważna jest pomoc nie tylko bliskich osób, ale przede wszystkim  specjalistyczna.

"Nie chciałam uczyć się tego, jak szybko zaakceptować stratę ukochanej osoby. Nie miałam ochoty rozmawiać o śmierci ani dzielić się intymnymi szczegółami z kimś obcym. Nie miałam ochoty spotykać się z innymi ludźmi, którzy przeżyli podobną tragedię. Nie musiałam wiedzieć, że nie jestem sama. To niesprawiedliwe, lecz trauma, przez którą przechodziłam, nie była niczym wyjątkowym. Wydawało mi się, że korzystanie z pomocy psychologa byłoby w jakiś sposób nieuczciwe."

Relacja Sloan i Jasona pełna jest zawirowań i wyładowań. Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo ich lubimy, kibicujemy w tym, by byli razem. Będziemy świadkami ich sukcesów i porażek, radości i smutków, wylanych łez (przygotujcie sobie zapas chusteczek), rozstań i powrotów, obaw, determinacji, walki i nadziei. Zbliżenia między bohaterami są wynikiem naturalnie toczącej się znajomości. Są niewymuszone, zgrabnie wkomponowane w całość.

"Od czasów Brandona nie przejmowałam się tym, co myślą o mnie faceci, aż tu nagle dostałam obsesji. Czułam się tak, jakbym wyciągała z szafy zakurzoną suknię wieczorową, której nie nosiłam od dwóch lat. Liczyłam na to, że nie zjadły jej mole i że się w niej dopnę."

"Miłość szuka właściciela" to słodko-gorzka powieść o podnoszeniu się po stracie, wychodzeniu z żałoby i miłości, która chwyci Was za serce, wyzwoli gamę emocji i uczuć oraz nie pozwoli o sobie zapomnieć. Może nawet da Wam motywację do walki o każdy kolejny dzień i własne szczęście.

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:40

7-07-2021 16:37

Gdyby kilka lat temu ktoś zapytał się mnie czy wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, stwierdziłabym, że coś takiego nie istnieje. Wiele razy o tym czytałam i oglądałam w romantycznych filmach, ale nie myślałam, że coś takiego spotka mnie w prawdziwym życiu. Cztery lata temu spotkałam miłość, która wiem, że była mi przeznaczona. Jedyna tak silna, piękna i wyjątkowa. Książka ?Miłość szuka właściciela? Abby Jimenez była dla mnie cudownym wspomnieniem tego, co wydarzyło się w moim życiu. Na stronach tej powieści odnalazłam cząstkę mojej własnej historii miłosnej, która trwa do dnia dzisiejszego i wiem, że będzie trwała już na zawsze.

Ciężko mi nawet wyrazić słowami, jak bardzo podobała mi się ta książka. Postacie były urocze i zabawne, a fabuła była czymś więcej niż przeciętnym romansem. Oczarowała mnie od samego początku, byłam jak zahipnotyzowana. To naprawdę wyjątkowa, urocza, wciągająca, czarująca, zabawna i pięknie napisana historia miłosna. Wywołała we mnie tak wiele uczuć. Uśmiechałam się, śmiałam, miałam załzawione oczy i byłam całkowicie oczarowana każdą jej stroną. Idealnym stwierdzeniem jest fakt, że ta książka dosłownie mnie powaliła. Była wszystkim tym, czego pragnęłam i jeszcze więcej. Romantyczna, bardzo emocjonalna, zabawna, urocza i gorąca. Czytając, nie chciałam, żeby kiedykolwiek się skończyła.

Całość jest pięknie napisana. Jest to historia z postaciami, których nie można nie kochać. Czasami łamiąca serce i przejmująca, a innym razem zabawna, zalotna i pełna dowcipnych przekomarzań, które od razu poprawią Wam humor. Uwielbiam historię Jasona i Sloan oraz ich wzajemne relacje. Cudownie było patrzeć na Sloan i jej przemianę. Na to jak Jason sprawił, że znowu chciała żyć. Jimenez nie stroni w swojej książce od emocji, ta książka jest nimi przesycona. ?Miłość szuka właściciela? była dokładnie tym, czego potrzebowałam. Jestem pewna, że często będę wracała do tej historii.


Rozkoszowałam się każdą chwilą spędzoną z tą książką. Trafiła do mojego serca i pozostanie tam na zawsze. Myślę, że to coś więcej niż zwykły romans. To opowieść o wyborze szczęścia i byciu wiernym sobie. Jestem pewna, że wielu z Was pokocha tą emocjonalną i krzepiącą historię. Polecam z całego serca. Uważam, że z łatwością zakochacie się w niej tak samo jak ja.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?