SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Misterium

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Albatros
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 448

Opis produktu:

Bestseller Amazona, ?Wall Street Journal? i Usa Today. Niezwykły thriller mistrza suspensu Deana Koontza. Jedenastolatek, jego matka i niezwykły pies stawiają czoła pierwotnym siłom zła. Człowiek, który nie cofnie się przed niczym, by sprowadzić na świat zagładę. I chłopiec, który ma moc, by ten świat ocalić. Woody Bookman nie wypowiedział ani słowa przez jedenaście lat życia. Nawet wtedy, gdy jego ojciec zginął w tajemniczym wypadku. Ani wtedy, gdy jego matka, Megan, mówi mu, że go kocha. Dla Megan ważne jest, by jej syn był bezpieczny i szczęśliwy. Ale Woody wierzy, że za śmiercią jego ojca stało nieznane zło, które teraz czyha na niego. Nie wie jednak, że w jego myśli wsłuchuje się nieznany mu sojusznik, który również komunikuje się bez słów. Kipp, wyjątkowo utalentowany pies o sercu równie złotym, co nazwa jego rasy, jest bezgranicznie oddany ludziom. Wie, że przerażające podejrzenia chłopca nabrały już realnego kształtu. Musi odnaleźć Woody?ego, zanim będzie za późno. Tylko razem będą mogli stawić czoła zagadkowemu przeciwnikowi, który nie zna litości, zgromadził wielu sprzymierzeńców i nie cofnie się przed niczym, by wcielić w życie swój zdeprawowany plan. Pies o najbardziej ludzkich cechach ? trudno znaleźć w literaturze pięknej bardziej sympatyczną i wdzięczną postać niż Kipp. ?Oddany? ma potencjał, by wejść do klasyki literatury. Associated Press Nowa powieść Deana Koontza udowadnia, że pisarz nadal jest u szczytu swoich możliwości. Ta książka przeraża i wzrusza. Zachwyci zarówno wiernych fanów autora, jak i tych, którzy zdecydowali, że nadszedł wreszcie czas, by dowiedzieć się, o co chodzi z tym Koontzem... ?Booklist? Jeśli kochacie psy, ta książka was zachwyci! ?The Sacramento Bee? Ciepła, głęboko wciągająca opowieść... Nie do przeoczenia. ?Providence Journal? W swojej najnowszej powieści Koontz wspina się na nowe wyżyny budowania suspensu. To łamigłówka, która łączy losy niemego, obdarzonego nadnaturalnymi zdolnościami jedenastolatka o imieniu Woody i superinteligentnego psa, Kippa, posiadającego umiejętność telepatii. AARP
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książka Roku 2023
Kategoria: Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Psychologiczne
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 0x0
Liczba stron: 448
ISBN: 9788367513739
Wprowadzono: 11.07.2023

Dean Koontz - przeczytaj też

Oczy ciemności Książka 29,85 zł
Dodaj do koszyka
Opiekunowie Książka 37,42 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Misterium - Dean Koontz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zdzisław Szymański

ilość recenzji:51

21-09-2023 14:51

Gdzieś, niekoniecznie daleko, na wąskiej uliczce między prosektorium a biurem szeryfa, istnieje niewidzialna i nieoznaczona granica miedzy sprawiedliwością a prawdą. Opiniowana sprawiedliwość jest subiektywna. Tylko prawda jest autentyczna, jeżeli zostanie ujawniona. Żeby dokonać właściwego wyboru, nie wystarczy kierować się swoimi naturalnymi zaletami: inteligencją, wrażliwością i empatią. Trzeba mieć odwagę stanąć vis a vis zła, zakłamania.

?Są niezliczone wybory, których musisz dokonać, niezliczone rzeczy, które mogą ci się przydarzyć. Ogrom możliwości może cię porazić, odebrać umiejętność podjęcia decyzji, a strach przed zagrożeniami może cię sparaliżować.?

Woody milczał, ale odbierał bodźce i czuł miłość, zaufanie, troskę.

?Mama musiała go podnieść i zanieść do łóżka, a jego bezsilność nigdy nie była bardziej upokarzająca?

Mrok sprzyjał tajemnicy. Nawet w ciszy telepatycznie porozumiewają się wzajemnie zwierzęta. Węchem wyróżniają osobników wrogich, nienawistnych, skażonych złem.

?Oszukiwanie tych, którzy pachną gniewem lub zazdrością ? albo jeszcze gorzej ? było usprawiedliwione, ponieważ ci ludzie byli niebezpieczni?

LUDZIE. Zaszczytne określenie dla stworów, które zatrzymały się w naturalnym rozwoju. Zamiast ewolucji wybrali dewolucję. Przekonani o potędze sztucznej inteligencji, zaakceptowali ją u siebie, wykorzystywali bez skrupułów. Władza jest jak narkotyk; raz spróbowana ? uzależnia. A stamtąd już blisko do jądra ciemności, darknetu. I dla naukowców, eksploratorów psychiki, i dla ?przedstawicieli prawa? nie ma zbędnych ograniczeń na drodze do kariery. Dla zbrodniarzy.

?To nie były skurcze sumienia, ponieważ jego sumienie nie było dość muskularne. Były to skurcze pragnienia, żądzy pozycji społecznej i władzy, kierujące nim, odkąd pamiętał.?

Każdy dzień mógł zmienić prawie wszystko w życiu. Śmierć jak wiatr czy nawałnica wstrząsają ludźmi jak starym domostwem. Jedynie księżyc przełamuje ciemność i jest szansa na wytchnienie. Tylko nocą, kiedy dom zasnął, chłopiec wychodził na werandę z jabłkiem w dłoni. Nawet dzikie zwierzęta były odważniejsze. Nikt ich nie płoszył, a obraz zapisany w pamięci został zwizualizowany w płótnie obrazu.

?Najdelikatniejsze refleksy księżycowej poświaty emanowały z niektórych bladych elementów kompozycji: z plasterków jabłka w dłoni Woody?ego, z jego twarzy, z miękkiej sierści trzech jeleni, z białych kwiatów jabłoni. Nad wszystkim górował ciemny las.?

Przeczytana przeze mnie książka Deana Koontza przypomina opisany wyżej obraz. Autor zawsze przyciągał mnie ciepłem uczuć i wrażliwością opisów. Niestety, tym razem Misterium wstrząsnęło mną, ale nie zafascynowało. Tytuł nawiązuje tylko do treści, bo tytuł oryginalny nawet w swobodnym tłumaczeniu bardziej wpisuje się w treść utworu. Powieść spełniła moje oczekiwania i więcej satysfakcji ponad to nie odczuwałem. Po zamknięciu książki pomyślałem, że pan Koontz wyciągnął z ?Devoted? z szuflady. Spodziewałem się więcej po pisarzu, który napisał 109 książek. Ten pan już usiadł na laurach.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:776

25-07-2023 12:10

Początkowo miałam mieszane uczucia co do tej książki, jednak z biegiem stron książka nabrała tempa i niestety nie mogłam się od niej oderwać. Poznałam ciekawe osoby i zwierzęta. Najbardziej urzekł mnie pewien pies, który ma niesamowite zdolności, między innymi potrafi wyczuć dobrych i złych ludzi. O innych jego umiejętnościach musicie dowiedzieć się sami, czytając najnowsze dzieło Deana Koontza pod tytułem "Misterium". A zapomniałabym, na tego psa wołają Kipp. Może znacie tego wyjątkowego zwierzaka? Od razu dodam, że Kipp to mój wymarzony psiak. Jakiej jest rasy? Tego dowiecie się podczas czytania tej książki.
Ciekawą postacią jest również pewien niepełnosprawny chłopczyk. Chciałby tyle powiedzieć swojej mamie, ale niestety nie może. Nie umie mówić. Ma jedenaście lat. Mimo swojego kalectwa jest bardzo mądrym chłopcem. Ta postać mnie bardzo zaskoczyła. Doprowadziła mnie do łez. Koniecznie musicie go poznać. Nazywa się Woody Bookman.
Na uwagę zasługuje również jego mama ? Megan. Wspaniała kobieta. Trzy lata temu straciła swojego męża. Teraz sama wychowuje ich wspólnego synka. Marzy, żeby Woody się do niej odezwał. Czy kiedyś przemówi? Czy cuda się zdarzają?
Poznałam również bardzo złe postacie, które tutaj będą ostro mieszały. Można śmiało powiedzieć, że to zło w najczystszej postaci. Jest się czego bać. Momentami byłam bardzo przerażona. Dean Koontz wie, jak sprawić, żeby jego czytelnik nie mógł spokojnie zasnąć.
Nasza trójka bohaterów pies, chłopczyk i jego mama będą musieli stawić czoło przerażającym osobom. Czy dadzą radę? Czy ktoś im pomoże?
Bardzo emocjonująca historia, która zabiera nas do bardzo mrocznego świata. Trzyma w napięciu i nie chce wypuścić ze swoich objęć nawet po jej przeczytaniu. Ta opowieść zasługuje na ekranizację. Nie wiem jak wy, ale ja jestem nią oczarowana.
Czy tym razem wygra zło?
Dean Koontz ? mistrz suspensu powrócił w znakomitym stylu. Jeżeli znacie jego wcześniejszą twórczość, to nie powinniście nudzić się, czytając "Misterium". Warto poznać tę historię.
Autor w ciekawy sposób buduje napięcie. Niektórzy z jego bohaterów sięgają do darknetu. Co z tego wyniknie? Zapewne nic dobrego.
Jeżeli lubicie thrillery, to nie powinniście przegapić tego tytułu.
W tej historii znajdziecie: eksperymenty dotyczący długowieczności, szalonych naukowców, walkę dobra ze złem, napięcie, emocje, wartką akcję z jej niesamowitymi zwrotami, łzy, ciekawych bohaterów, niezwykłe zwierzęta, ból, traumę, zemstę i oryginalne zakończenie.
Z całego serca polecam "Misterium" Deana Koontza.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1545

17-07-2023 06:46

??Co? zawsze się ujawnia. ?Dlaczego? często jest okryte wieczną tajemnicą.?

Ciekawie spędziłam czas przy przygodzie czytelniczej. Wciągnęłam się w scenariusz zdarzeń, bazujący na atrakcyjnie rozwijanych wątkach, dałam ponieść klimatowi niepewności i czegoś pierwotnego przebijającego się przez więzi łączące dwa gatunki, człowieka i psa. Dean Koontz wprowadził do akcji sympatycznego czworonoga Kippa, otoczył go szeroką warstwą emocji, empatii i superinteligencji, zaś w roli głównej obsadził autystycznego jedenastolatka Woodiego, chłopca z bagażem intrygujących podejrzeń i spekulacji.

Początkowo fabuła rozwijała się niespiesznie, koncentrowała się na kilku ścieżkach, wypełnionych różnorodnymi przeżyciami. W miarę zbliżania się ku sobie wpływały na intensyfikację tempa rozgrywających się incydentów. Horror nie trzymał w mocnej niepewności, ale frapująco podkręcał wyobraźnię. Wyczuwałam dokąd zmierzał, stosunkowo łatwo przewidywałam bieg zdarzeń, lecz chętnie poddawałam się poznawaniu rozgrywających się scen, zgrabnie kontrastowo połączonych. Zimne w uczuciach z żarem serc, szkarłatne w morderczym instynkcie na pierwszym planie z wyblakłym kolorem nadziei na sprawiedliwość w tle. Finałowa odsłona powieści nie podeszła mi, ale wielu odbiorcom z pewnością się spodoba, bo tego właśnie będą po historii oczekiwali.

Na przedmieściach Provo w stanie Utah doszło do tragedii. W pożarze laboratorium, oficjalnie zajmującym się opracowaniem leku na raka a faktycznie badaniami nad długowiecznością, zginęło blisko sto osób. Jednemu naukowcowi udało się uciec z ognistego koszmaru a konsekwencje okazały się katastrofalne. Do czego doprowadziła wyniosła duma i arogancja gatunku ludzkiego? Dlaczego człowiek posiada wiele potwornych obliczy? Jakie tajemnice skrywało Misterium, czym było, jak funkcjonowało, dokąd zmierzało?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1989

15-07-2023 06:07

JAK POWRÓT DO LAT 80.

Jest nowy Koontz i jest się z czego cieszyć. Ja wiem, że to żadna literatura z wyższej półki, ale już rozrywka na naprawdę dobrym poziomie jak najbardziej. Ja do autora mam wielki sentyment, ale i zwyczajnie jego prozę lubię, co tu dużo mówić. Lubię, jak pisze, jak buduje klimat i ogólnie, jak bardzo potrafi z prostych rzeczy zrobić książki, które zostają w pamięci. Czy ?Misterium? zostanie? Nie wiem, ale wiem, że warto było i że Koontz, mimo upływu lat, nie zatracił tego, co w jego pisarstwie cenię sobie od jakichś dwóch dekad.

Woody Bookman milczy. I tak od jedenastu lat, co by się nie działo, nigdy nie wypowiedział choćby słowa. Ale czy to ważne? Matka go kocha, chce jego szczęścia, jednak chłopak ma swoje problemy. Wierzy bowiem ? a może wie ? że za śmiercią jego ojca stało coś, co teraz poluje także na niego. Ale w tym starciu nie będzie sam. Pies Kipp bowiem wie, że chłopak ma rację i musi ścigać się z czasem, by dotrzeć do Woody?ego i wspomóc go. Tylko czy milczący chłopak, jego matka i ten dziwny pies mają szansę ze złem, które urosło już w siłę?

Był taki czas, miałem wówczas jakieś kilkanaście lat, kiedy chadzałem do biblioteki i chłonąłem, co tam horrorowego znajdowało się na półkach. A było tego niewiele. Trochę Kinga ? ot udało mi się wówczas znaleźć ze dwie książki jego autorstwa ? więcej Mastertona, ale też niewiele no i sporo Koontza. A tego Koontza to zacząłem od ?Gromu?, bardzo fajnej fantastyki, w której bardziej niż akcja (choć w sumie ciekawy, odwrócony koncept podróży w czasie) robotę robił klimat. I właśnie to najbardziej ceniłem sobie potem w kolejnych książkach autora. fajne koncepty ? niekiedy niestety psute zakończeniami, zmora tego typu literatury ? z bardzo udanym nastrojem panującym na stronach.

No i tak prezentuje się też nowa książka autora. Koontz, jako jeden z nielicznych (wspomniany King mocno się zmienił przez lata, choć Masterton akurat pozostał niemal taki sam) zachował to, co uwielbiałem w jego może nie we wczesnych pracach, te, odkryte po latach przeze mnie, okazały się trochę prostsze, niż na to liczyłem, acz nadal niezłe, ale w tych, kiedy już się wyrobił. Zresztą ?Misterium? trochę mi się kojarzy z jego ?Opiekunami?, ale lata temu czytałem, więc skojarzenia to mgliste.

Ale sama książka bardzo dobra i bardzo przyjemna. Fajnie napisana, z konkretną akcją i dobrze poprowadzoną fabuła, właściwie sama się czyta. To zresztą książka, jakby stworzona w latach 80. czy 90. XX wieku, z wyczuciem, ze smakiem, z osobliwymi czasem pomysłami, ale i z urokiem. No takie powieści czytałem w wakacje lata temu, jako nastolatek i ?Misterium? ożywiło trochę wspomnień. Więc tym bardziej warto było.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?