Im bliżej mi do pięćdziesiątki, tym częściej myślę o starzeniu się organizmu. I nie chodzi mi o zmarszczki, bo te (w miarę) z godnością przyjmuję, ale o choroby, które mogą wpłynąć na mój komfort życia. A ja oczywiście chciałabym żyć długo i w dobrym zdrowiu fizycznym i psychicznym. Wiadomo, że nie na wszystko mamy wpływ, ale jednak możemy zrobić coś już dziś, by zmniejszyć ryzyko wystąpienia niektórych chorób związanych ze starzeniem się naszego organizmu.
Z wiekiem często pogarsza się nasza pamięć, koncentracja, a także pojawiają się choroby neurodegeneracyjne wpływające na funkcję motoryczną organizmu czy powodujące demencję. Jeśli mieliście styczność z osobą chorą na Alzheimera, to wiecie, jak przerażające jest to stopniowe tracenie samego siebie zarówno dla osoby chorej, jak i jej najbliższych. Z literatury nasuwa mi się od razu "Pamiętnik" Nicholasa Sparksa, na którym wypłakałam morze łez.
Catherine de Lange, dziennikarka naukowa, w opracowaniu "Moc mózgu. Jak żyć zdrowiej, szczęśliwiej i dłużej" przedstawia najnowsze wyniki badań z zakresu neurobiologii i psychologii, pozwalające odrobinę lepiej rozumieć funkcjonowanie naszego mózgu, organu, który kryje przed nami jeszcze wiele tajemnic. Co jednak ważniejsze, czyni to w sposób przystępny i poparty wieloma przykładami.
Dzieląc treść na siedem części związanych z najistotniejszymi zagadnieniami wpływającymi na zdrowie naszego mózgu takimi jak dieta, sen, aktywność fizyczna, ćwiczenia umysłu, kontakty z ludźmi, zdrowie fizyczne i nasz własny charakter skupia się w dużej mierze na analizie tego, co możemy zrobić już teraz, by zapobiec negatywnym zmianom. I można powiedzieć, że nie ma nic odkrywczego w stwierdzeniu, że uczenie się czy słuchanie muzyki ma dobry wpływ na nasz mózg, ale już powiązanie zapalenia dziąseł, czy utraty słuchu z chorobą Alzheimera okazało się dla mnie sporym zaskoczeniem.
Przyznaję, że lektura daje sporo do myślenia, a wprowadzone w życie rady autorki oparte na przeprowadzonych badaniach naukowych mogą już teraz poprawić jego jakość i to bez szczególnych rewolucji. Jeśli więc nawet jeszcze nie myślicie o starości, ale chcielibyście lepiej spać, wiedzieć, co jeść, by poprawić sobie nastrój (i nie jest to niestety czekolada) lub mniej się stresować zachęcam do sięgnięcia po tę książkę. A dobre nawyki wprowadzone już teraz mogą mieć duży wpływ na wysoką jakość naszego życia w przyszłości.
Opinia bierze udział w konkursie