?Mocna więź? Magdalena Majcher
?Wszędzie znaki życia Ani, ale żadnych śladów jej śmierci. Jak więc uwierzyć, że jej córki już nie ma??
Gdy ktoś bliski znika z Twojego życia, uczucie pustki jest nie do opisania. Anna Garska zaginęła 7 lipca 2012 r. a jej ciała nie odnaleziono do dzisiaj. Absolutnie nikt wtedy nie zakładał, że Anię mogło spotkać coś złego. Ot, jak to bywa w małżeństwie, są lepsze i gorsze chwile. Po małżeńskiej kłótni Ania rzekomo spakowała walizkę i wyszła z domu. Po córkę miała wrócić. Ciągnące się miesiącami poszukiwania i żmudne śledztwo doprowadziły do skazania winnego jej śmierci. Jej męża.
Sprawa zaginięcia Anny Garskiej była bardzo medialna. Ale czy na pewno w tej historii już wszystko zostało opowiedziane? Zdawać by się mogło, że media zrelacjonowały każdy etap śledztwa i zanalizowały każdy, nawet najmniejszy ślad. Ale czy gdzieś w tym całym śledztwie nie umknął nam ludzki pierwiastek? Ofiara nie była anonimowa. Anna Garska była córką, siostrą, matką, przyjaciółką. Ale także i żoną, chociaż to mąż stał się źródłem jej zguby.
?Tyle, że oprócz rozumu istniało jeszcze cierpiące serce matki, które wyrywało się do ukochanej córki?
?Mocna więź? przedstawia historię życia Ani, widzianą oczami jej matki, Michaliny Kaczyńskiej. Jest to opowieść kompletna, począwszy od narodzin Ani, poprzez dzień jej zniknięcia, relacje z poszukiwań i długiego śledztwa, skończywszy na ogłoszeniu wyroku skazującego. Magdalena Majcher w swojej książce podkreśla bardzo emocjonalny charakter więzi, łączącej matkę z córką. Na każdym etapie swojego życia Ania zawsze mogła liczyć na matczyne wsparcie, której jej ? jako osobie bardzo wrażliwej i nie do końca wierzącej w siebie ? pozwoliło z nieśmiałej nastolatki przemienić się w kobietę bardzo rodzinną. Chociaż każdy etap odcinania matczynej pępowiny Michalina Kaczyńska przyjmowała z żalem, to jednocześnie mogła być dumna, że Ania po pokonaniu kolejnych przeszkód coraz lepiej dawała sobie radę.
?Tyle pytań, a żadnych odpowiedzi?
Po 7 lipca 2012 r. świat bliskich Ani się zatrzymał. Nikt ich nie przygotował na funkcjonowanie na granicy pomiędzy rozpaczą a nadzieją. Jak mówić o Ani ? w czasie teraźniejszym, czy już w przeszłym? W jaki sposób reagować na dowody, które wskazują na winę tego, w którego Ania była zapatrzona jak w obrazek? Jak przeżywać żałobę, skoro nawet nie można zapalić świeczki na grobie Ani?
?Mocna więź? jest książką, która zostawia w sercu czytelnika sporo smutku. Znamy finał tej historii od jej samego początku, ale wciąż się łudzimy i wypatrujemy oznak lepszego zakończenia.
Chociaż to historia kryminalna, nie zobaczymy w niej krwi ani dramatycznych szczegółów. Autorka z dużą wrażliwością i szacunkiem dla zmarłej Ani, opisała historię rodzinnego dramatu, o którym mówiła cała Polska. Skoncentrowała się na jej emocjonalnym wymiarze, pokazując nadzieję przeplatającą się z rozpaczą, niemoc i niedowierzanie, a nawet poczucie niesprawiedliwości i gniewu.
?Mocna więź? to wstrząsający zapis życia Anny Garskiej ? kobiety, matki, żony, której już nie będzie dane cieszyć się życiem. Niczym nie zasłużyła na taki los. Nikt nie zasłużył. I to z ręki osoby, która była dla niej wszystkim.
Opinia bierze udział w konkursie