SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mój dom (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2024
Oprawa twarda
Liczba stron 594
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś nad zmianą własnego losu? Czy własny umysł może być czyimś domem? Domem duchów, bolesnych wspomnień. Być może zaciekawi Cię sentymentalne spojrzenie na `wewnętrzne ja` głównego bohatera.

Mój dom- o czym jest?


Mój dom to sentymentalna podróż w głąb siebie. Główny bohater musi zmierzyć się
z demonami przeszłości, które dręczą go do dziś. Opowieść o duchach mieszkających w budynkach, które za pomocą różnych zjawisk dają o sobie znać. Wspomnienie jednej nocy, jednej nieprzyjemnej nocy kiedy Edward muskany chłodnym wiatrem dociera do upragnionego domu.

Jednak miejscem, w którym rozgrywa się cały dramat jest jego umysł. Znajdziemy w nim wiele niepokojących myśli, tajemnic czy złowrogiej energii. Za wszelką cenę próbuje odpowiedzieć na nurtujące go pytania dotyczące sensu życia, relacji i doświadczanego cierpienia. Mroczne wnętrze staje się drogą czytelnika. Każda strona to zupełnie nowe wątki, które z czasem gęstnieją i hipnotyzują. Przepełniona bólem, ludzkimi wzlotami i upadkami, bezradnością, przez którą człowiek nie jest w stanie sobie poradzić. Niestety przez brak pomocy i nieodpartą chęć odwrócenia swojego losu, jest on w stanie zrobić dosłownie wszystko.

Mój dom - do kogo jest skierowana książka?<?h2>

Książka Mój dom to obowiązkowa lektura dla osób wrażliwych na krzywdę innych. Także dla tych, których ciekawi psychologiczne podłoże ludzkich zachowań. Podejmowane decyzje, poświęcenie dla dobra innych kosztem własnego zdrowia to temat znany każdemu. Jest to motyw towarzyszący Edwardowi na każdym etapie jego życia. Życia pełnego trudnych wyborów.

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Czarna Owca
Kategoria: Horror
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x215
Liczba stron: 594
ISBN: 9788382529203
Wprowadzono: 29.01.2024

Tomasz Sablik - przeczytaj też

Lęk (twarda) Książka 31,86 zł
Dodaj do koszyka
Mój dom Książka 33,48 zł
Dodaj do koszyka
Przypadłość (twarda) Książka 35,05 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Mój dom - Tomasz Sablik

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Natalia Waleczek

ilość recenzji:303

22-07-2024 19:32

"Czy­ta­cie ten pa­mięt­nik, a do­pó­ki to robi­cie, gości­cie w moich my­ślach, na moich zasa­dach. Jeste­ście moimi za­kład­ni­kami, więź­niami w moim pry­wat­nym mu­zeum, i ode mnie za­le­ży, co wam po­ka­żę, a czego nie. Czy­ta­jąc to, oglą­da­cie mój spek­takl."

Spektakl przepełniony emocjami zarówno pozytywnymi, jak i tymi trudnymi, uwierającymi, zalegającymi na dnie duszy. Jest w nim pewien magnetyzm prowokujący niechciane myśli, niepozwalający odwrócić wzroku od toczących się wydarzeń. "Nie po to wszyst­ko to spi­suję, by tra­cić swój oraz wasz czas. Czas, który jest dla nas naj­waż­niej­szy, czyż nie?"

Początek drażnił spokojnym, lekko nużącym wprowadzeniem, w którym na pierwszy plan wysuwa się dzieciństwo Edwarda. Wystarczy jednak skupić się na poszczególnych wydarzeniach, by odczuć, że pod tą fasadą normalności czai się mrok, który wraz z rozwojem akcji staje się coraz intensywniejszy. Etap dojrzewania i szeroko pojętej edukacji pochłonął całkowicie moją uwagę. Był jak powrót i w moje wspomnienia lat 90. jakże inne od tych obecnych. W czasy spotkań z przyjaciółmi, pierwszych miłości, beztroskiej rutyny i rywalizacji. To również odnośnik do późniejszych wydarzeń.

Jest i dom. Jego znaczenie jest tu wielowymiarowe. To on wzbudza to podskórnie napięcie, które towarzyszy nam przez większą część fabuły. To w nim zacierają się granice między przeszłością, a tym, co obecne. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że również pomiędzy tym, co nieoczywiste.

To powieść, która wymyka się sztywnym ramom gatunku i nie sposób jej jednoznacznie sklasyfikować. Myślę, że podzieli czytelników pod względem oceny. Osobiście jestem pod wielkim wrażeniem zarówno treści, jak i stylu, czy formy. Zakończenie pozostawiło mnie z wieloma emocjami, których długo nie mogłam wyciszyć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przerwa.na.ksiazke

ilość recenzji:299

5-07-2024 19:23

Z czym kojarzy Wam się dom? Z bliskimi, bezpieczeństwem, rodziną? Nie zawsze jednak dom jest tą bezpieczną przystanią.

Edward wraca do domu dziadków, w którym spędził większą część swojego dzieciństwa. Do domu przywiózł też chorą żonę. Jednak coś tu jest nie tak. Dlaczego Emilia, krzyczy czy wręcz wyje? Dlaczego Edward przywiązuje jej ręce i nogi do fotela?

Aby to zrozumieć, trzeba się zagłębić w historię Edwarda. W historię, którą on sam nam przedstawia w swoim pamiętniku. To z niego poznajemy dzieciństwo mężczyzny, jego pierwsze przyjaźnie i zauroczenia. Poznajemy też jego dom. Dom, który żyje. Który szepcze. Nie można też pominąć dziadka, który w młodym Edwardzie budzi fascynację, ale i strach. Który ma ogromny wpływ na życie chłopca.

"Mój dom" to fascynująca lektura. Pełna napięcia i emocji. Co prawda początkowo historia była spokojna, zwyczajna, to z każdą stroną pojawiało się coraz więcej niepokojących wydarzeń. Nutka grozy i napięcia rosła z rozdziału na rozdział. Aż do przerażającego końca.

"Mój dom" to historia pełna emocji. Edward od małego musiał mierzyć się z bólem i stratą. Czasami był na szczycie. Lubiany i podziwiany przez rówieśników. Innym razem spadał na dno w szkolnej hierarchii. Zawsze jednak się podnosił. Godził z losem. Z jednym tylko nie mógł się pogodzić. Ze śmiertelną chorobą żony. To ona przywiodła go z powrotem do domu.

Co skrywa ten dom? Nie mogę Wam za wiele zdradzić. Mogę tylko powiedzieć, że coś przerażającego. Coś, czego nawet Edward się nie spodziewał. Chociaż wiedział, że jego dziadek miał mroczne tajemnice i niewytłumaczalne magiczne moce. Czy Edward odziedziczył je po nim? Czy będzie w stanie uratować żonę?

Nie znałam wcześniej pióra Tomasza Sablika, nie często sięgam też po grozę. Po tej lekturze nabrałam jednak ochotę na więcej. Po którą książkę autora powinnam sięgnąć w następnej kolejności?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mon******************

ilość recenzji:195

4-07-2024 23:58

Długo zastanawiałam się, co napisać o najnowszej powieści Tomasza Sablika, mojej pierwszej z jego dość sporego już dorobku. Zastanawiałam się, bo chociaż na pierwszy rzut oka powieść wydaje się zwyczajna, wcale taka nie jest. Nie jest też lekka ani przyjemna, chociaż czyta się ją płynnie i naprawdę dobrze. To, z jak wielką liczbą kłębiących się myśli zostawia czytelnika i z jak dużym niepokojem, który nie chce opuścić jego serca, jest wprost oszałamiające. Miałam też problem z poprawnym skategoryzowaniem książki jako gatunku, bo tego się po prostu nie da zrobić. Nie dziwi mnie, że widnieje jako horror, bo coś z niego ma, chociaż nie tak, jak się spodziewałam, poznając wcześniej inne pozycje z tego gatunku. Ale ma też coś z literatury pięknej, a nawet obyczajowej i metafizycznej może też. I może coś jeszcze bym znalazła, jednak przejdę już do książki.

Co mogę o niej powiedzieć? To proza niezwykła. Bogata w treść, wielowarstwowa, hipnotyzująca. Pełna pytań i takich na nie odpowiedzi, które zmuszają do główkowania. Nostalgiczna dla każdego, kto pamięta lata dziewięćdziesiąte i przełom millenium. Będzie dla niego jak powrót do przeszłości, który pozwoli nie tylko powspominać, ale też zastanowić się nad tym, co się zmieniło. I nie chodzi o rozwój technologiczny czy równie oczywiste sprawy, a o pojmowanie świata jako takie. O panujące przekonania, zasady lub ich brak, wyobrażenia, normy społeczne i inne. Dla młodszych wiekiem czasy, w których przyszło żyć młodemu Edwardowi, będą pewną ciekawostką, czymś, co w obecnych czasach nie jest łatwo objąć rozumem, czymś na kształt magii, co ma zresztą również walor edukacyjny.

Nie wspomniałam jeszcze, że w książce mamy do czynienia z pamiętnikiem, który w chwilach wolnych od syzyfowej pracy (Edward kopie w piwnicy) spisuje młody mężczyzna, który wraca do rodzinnego domu w Bielsku-Białej. Nie wspomniałam też, a wspomina o tym w przedmowie sam autor, że pamiętnik ów miał być znaleziony w starym domu, co sugeruje, że nie jest to fikcja, a prawda. Nie nabrałam się na to, jednak wyczuwam, że więcej niż ziarenko prawdy w tej historii jest. Ile jest autora w Edwardzie, a ile Edwarda w autorze, tego się pewnie nie dowiem. Czuć jednak w tej snutej niespiesznie opowieści inspirację, jeśli nie bezpośrednio życiem autora, to na pewno otaczającą go rzeczywistością.

Pamiętnik Edwarda dzieli jego czas na chwile, które były kiedyś i te, które są obecnie. Jego historia rozpoczyna się jedenaście lat wcześniej, kiedy jako nieśmiały, jąkający się chłopiec wraz z rodzicami przeprowadza się do domu swoich dziadków. To właśnie ten dom, z jego tajemnicami i historią kształtuje życie Edwarda. Dom staje się niemalże jednym z bohaterów powieści, pełnym własnej duszy i ukrytych sekretów. Jak wiadomo każdy dom ma duszę, jednak ten ma ją bardziej i to on i związane z nim tajemnice są źródłem pojawiającego się i rosnącego z czasem niepokoju. I grozy, której od horroru się przecież oczekuje.

Charakterystyczny dla pamiętnika styl narracji podkreśla autentyczność przeżyć Edwarda. Podkreśla ją rzecz jasna również pierwszoosobowe przedstawienie wydarzeń, w czasie przeszłym w odniesieniu do kiedyś i w teraźniejszym obecnie. Duży nacisk położony jest w powieści na minione wydarzenia. Edward opisuje swoje dzieciństwo, pierwsze przyjaźnie, miłości, szczęśliwe chwile, ale również trudne momenty, takie jak przemoc w szkole czy problemy rodzinne. O bohaterach można napisać, że są dobrze wykreowani, przede wszystkim główny bohater. Ale, ponieważ narracja jest pierwszoosobowa i zostajemy zaproszeni do głowy Edwarda i w związku z tym grzebiemy sobie w niej do woli, dokładna kreacja głównego bohatera jest oczywista. Można więc powiedzieć, że poznajemy go wzdłuż i wszerz. Edward przechodzi znaczącą przemianę, którą obserwujemy poprzez jego wspomnienia i teraźniejsze zapiski, Edward też powoli popada w obłęd. Z innymi bohaterami aż tak dobrze nie ma, ale nie można narzekać na ich charakterystykę. Szczególnie ciekawą postacią jest dziadek chłopca i jego dziwne, tajemnicze i niepokojące zachowanie.

Klasycznego horroru jest może w tej książce niezbyt dużo, ot kilka faktycznie mocnych i przerażających scen, jednak szokujące zakończenie skutecznie wynagradza ten niedostatek. Do tej pory trwam w niedowierzaniu i nadal mam ciarki, a czytałam tę książkę już jakiś czas temu. Mimo, że powieść nie jest typowym horrorem, jej niepokojąca atmosfera i emocje dotykające serca sprawiają, że jest to lektura, która na długo zostaje w pamięci. Sprawdźcie, polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1102

16-05-2024 10:37

Przeczytałam wszystkie książki Tomasza Sablika i każda z nich niepokoi elementem nadnaturalnym, zgłębia mroczne zakamarki ludzkiej psychiki i wręcz hipnotyzuje. Nie inaczej jest z najnowszą powieścią Mój dom, która, choć napisana w zupełnie innej formie przyciągała mnie niczym magnes i z każdą stroną coraz łapczywiej chciałam poznać nie tylko historię Edwarda, ale i tajemnicę skrywaną przez jego ekscentrycznego dziadka. I nie ukrywam, że obie namieszały mi w głowie!

Podążamy za Edwardem dwiema ścieżkami. Jedną usnutą z jego wspomnień od czasów dzieciństwa do dorosłości. Przez trudną sytuację rodzinną, odejście matki, przeprowadzkę do domu dziadków. Tego domu, w którym teraz spisuje dla nas swoją historię, szczerą spowiedź i który wydaje się stawać miejscem jego obłędu.

Kolejne kartki z pamiętnika przenoszą nas do wydarzeń z przeszłości, które wydają się być kluczem do zrozumienia obecnej sytuacji. Ale czy na pewno jesteśmy w stanie pojąć, co jest prawdą, a co iluzją? To, co Edward opisuje wydaje się tak zwyczajne i prawdziwe przywodząc na myśl nasze własne dzieciństwo ? babcia Wanda zawsze dbająca o jego pełny brzuch, dziadek robiący magiczne sztuczki, tata biorący go zawsze na ręce po powrocie z pracy. Ale też trudne początki w szkole, koledzy, pierwsza miłość i pierwsze upokorzenie. To podróż do cudownych lat okraszonych wzlotami i upadkami, przez którą przepływamy czasem z uśmiechem, innym razem ze smutkiem czy żalem.

Natomiast to, co Edward robi budzi obawy o jego zdrowie psychiczne. Okna pozaklejane kartkami, przerażony wzrok jego żony, odgłosy dobiegające z piwnicy, która ma dla niego specjalne znaczenie i z każdym dniem przybliża go ku przerażającemu finałowi. Czy dowiemy się, co nim kieruje? Dlaczego zachowuje się jak szaleniec? Co jest jego celem?

Autor doskonale balansuje między budowaniem napięcia, wręcz grozy i rozwijaniem wielowymiarowych, niepokojących postaci co sprawia, że mimo niekiedy zbyt rozbudowanych opisów przyciąga nas ku finałowi chęć poznania przyczyn, uzyskania odpowiedzi, odkrycia tajemnic. Te Autor zdradza nam stopniowo pobudzając ciekawość, by na końcu solidnie wstrząsnąć podstawami naszego pojmowania rzeczywistości i wyryć uporczywie powracający obraz w naszej pamięci.

Mój dom to hipnotyzująca i niespieszna opowieść nie tylko o strachu przed utratą ukochanej osoby, czy demonach przeszłości kształtujących nasze jestestwo, ale też o ludzkich słabościach, moralności, manipulacji i dążeniu do celu bez względu na wszystko. To kolejna wyjątkowa powieść Autora, której sceny będą do mnie powracać, a myśli kłębić się w głowie długo po jej odłożeniu. I kolejna, którą oceniam bardzo wysoko za ogrom emocji, które we mnie wzbudziła.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?