SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mój rower

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Wilga
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 23
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Kayla marzy o tym, że będzie jeździć sama na rowerze, jednak opanowanie dwukołowego pojazdu to wyzwanie.

Wiąże się z upadkami, ranami, poczuciem strachu i porażki. `Niebieski rower` to przepięknie ilustrowana opowieść o przełamywaniu lęku, pokonywaniu samego siebie przy wsparciu ogromnej mocy, jaką daje nam wyobraźnia i wsparcie bliskich. Wyjaśnia i w obrazowy sposób przedstawia, jak mały człowiek może radzić sobie z porażką, skąd może brać na to siłę. Rodzicom pokazuje natomiast, że w relacji z ich dziećmi najważniejsza jest obecność, bezwarunkowa wiara w ich sprawczość i bliskość.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla dzieci
Wydawnictwo: Wilga
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 270 x 235
Liczba stron: 23
ISBN: 9788383183909
Wprowadzono: 15.05.2023

RECENZJE - książki - Mój rower - Dashka Slater

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

motyle_w_glowie

ilość recenzji:526

29-07-2023 16:11

?Mój rower? to książka z małą ilością tekstu, ale z jakże wymowną treścią.
Jest to krótka opowieść o odwadze, pokonywaniu własnych lęków, wsparciu najbliższych oraz o wchodzeniu w nowy etap rozwoju. Gdy kucyk, to znaczy rowerek staje się dla dziecka za mały, czas przesiąść się na rumaka, to znaczy na większy rower ???? Ale to zadanie może nie być tak łatwe i przyjemne, jak się początkowo może zdawać. Trzeba nowego rumaka okiełznać, oswoić, pokazać, kto tu rządzi, to znaczy rower ???? Ale gdy już rower i jego właścicielka dopasują się do siebie, świat stanie przed nimi otworem, a nowe przygody już czekają za rogiem.
Fajnie, przyjemnie i szybko czyta się tę książkę. Podobają mi się atrakcyjne, barwne i wręcz przemawiające ilustracje. Bardzo polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

fajnaksiazka

ilość recenzji:257

17-06-2023 13:19

Czy pamiętacie swój pierwszy rower? Pierwsze próby utrzymania na nim równowagi? Pierwsze samodzielnie przejechane metry? O tym w dużym skrócie jest najnowsza książka wydawnictwa Wilga pt. "Mój rower".

Bohaterką opowiadania jest dziewczynka o imieniu Kayla, która uwielbia jazdę na swoim małym różowym rowerku. Pewnego dnia jednak tata Kayly oznajmia jej, że jest już za duża na swój stary rowerek i zabiera dziewczynkę do sklepu aby mogła wybrać sobie nowy większy rower. Wybór dziewczynki pada na piękny niebieski model. Jest nim zachwycona. Jej entuzjazm nie trwa jednak zbyt długo. Okazuje się bowiem, że jazda na dużym rowerze jest znacznie trudniejsza niż na małym rowerku. Kayla jest nawet bliska poddania się i powrotu do swojego starego roweru, ale jej tata nie daje za wygraną. Czy dziewczynka opanuje jazdę na większym rowerze i pokocha go tak samo mocno jak swój stary mały rowerek?

Autorka w swojej pozornie prostej opowiastce ukryła mądre i ważne przesłanie. Na przykładzie małej bohaterki i jej zmagań pokazała, że bez względu na to czy uczymy się jeździć na rowerze czy próbujemy opanować jakąś inną trudną umiejętność nigdy nie można się poddawać. Trzeba z uporem i determinacją ćwiczyć, a gdy upadamy podnieść się i próbować aż do skutku.

"Mój rower" to piękna opowiastka, która też wyjątkowo rozpala wyobraźnię. Kayla swój rower utożsamiała z dzikim mustangiem a naukę jazdy na nim z jego ujarzmianiem. Atutem książki są również cudowne kolorowe ilustracje. Warto pokusić się o przeczytanie lektury z maluchem, bez względu na o czy uczy się właśnie jazdy bez bocznych kółek, czy ten etap przed nim czy już za nim. To wartościowa i mądra opowiastka więc i lekcja z niej płynąca powinna trafić do wszystkich młodych czytelników. Gorąco ją wam polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?