Moje ciało

Pomimo to, że początkowo podchodziłam do tego tytułu z pewną rezerwą to teraz mogę powiedzieć, że nie żałuję ani grosza wydanego na tą książkę. Fajnie napisana, pokazuje temat, który przez wiele lat był zamiatany pod dywan. Cieszę się, że na nią trafiłam.

Uroda to błogosławieństwo i przekleństwo. Modelka opisuje jak etykieta "bycia piękną" rzutowała na jej dzieciństwo, a następnie dorosłe życie. Mężczyźni postrzegali ją jako obiekt seksualny, kiedy była jeszcze dzieckiem, a rodzice byli zafiksowani na punkcie jej wyglądu. Książka jest zbiorem felietonów, czyta się szybko. Na pewno warto podsunąć ją młodym dziewczynom, a szczególnie tym, które planują karierę w modelingu/social mediach.

Bardzo intrygujące spojrzenie na patriarchalne realia i jak nierówności są zakodowane w naszym postrzeganiu rzeczywistości oraz przerażająco znormalizowane. Ratajkowski odnosi się bez kontrowersji, a w celu pogłębionej refleksji super ciekawie do swojej przeszłości i pokazuje sztafetę pokoleniową wychowywania kobiet na ofiary.

Ciekawa książka! Warto zgłębić temat tego, jak kobiece ciało jest postrzegane przez mężczyzn, jak przedmiotowo kobiety są traktowane. Cieszy mnie fakt, że Emily poruszyła ten problem w swojej książce. Dla mnie świetna lektura. Polceam