SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Morderstwo w Lakeview Hall Kryminalne zagadki panny Beatrice

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 352
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Gdy bohaterka Jane Austen spotyka świat kryminalnych zagadek Agathy Christie...

Dwudziestosześcioletnia Beatrice dawno porzuciła nadzieję na znalezienie męża. Żyjąc na utrzymaniu bogatych krewnych, ma tylko jedno zadanie: być uprzejmą, miłą i posłuszną jak każda dobrze wychowana młoda dama.

Panna Beatrice stara się trzymać tego planu (chociaż różnie jej to wychodzi).

Zwłaszcza gdy spotyka nadętego księcia Damiena. Ten arystokratyczny bufon samą swoją obecnością sprawia, że Bea ma ochotę cisnąć w niego pieczonymi kiełbaskami!

Sprawy znacznie się komplikują, gdy po wieczornym przyjęciu w posiadłości Lakeview Hall wścibska panna Beatrice w bibliotece znajduje zwłoki, a obok nich dostrzega... księcia. Każde z nich zaczyna prowadzić własne dochodzenie, jednak szybko okazuje się, że jedyną szansą na rozwiązanie zagadki jest współpraca.

Czym zakończy się wspólne śledztwo? Kto stoi za tajemniczą intrygą? I jaką rolę w tym całym bałaganie odegra irytujący arystokrata?

Czas złamać konwenanse, przeprowadzić nieeleganckie śledztwo i rozwiązać zagadkę!

Tajemnica, kostiumy, wyraziste postaci, które bawią do łez! A wszystko to w czasach regencji, wystawnych przyjęć w wiejskich posiadłościach wyniosłych arystokratów. To jak Bridgertonowie, tylko śmieszniejsze i z łamigłówką w tle!

- Kasia_Lovebooks, lubimyczytać.pl


S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Kryminał
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 352
ISBN: 9788324094141
Wprowadzono: 17.06.2024

RECENZJE - książki - Morderstwo w Lakeview Hall Kryminalne zagadki panny Beatrice - Lynn Messina

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 5 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

emilazaczytana

ilość recenzji:16

13-10-2024 15:30

Szykuje nam się świetna i lekka seria, połączenie romantyzmu Jane Austen i kryminalny wątek rodem z książek Agathy Christie. Wydaje się mieszanka nieprawdopodobna, a jednak to połączenie jest idealne.
Beatrice ma już 20 lat, porzuciła nadzieję na znalezienie męża, w swoich kręgach może uchodzić za starą pannę. Mieszka u bogatych krewnych, a ci wymagają od niej tylko tego, żeby była miła i brała udział w przyjęciach. Jednak ciężko być miłą i ogładną gdy ma się przed sobą nadętego i przemądrzałego bufona jakim jest książę Damien. Pewnej nocy Beatrice znajduje w bibliotece zwłoki a obok nich pochyla się książę. Czy to on jest mordercą, czy dziewczynie coś grozi? A może tak jak dziewczyna szuka sprawcy? Spróbujcie rozwiązać tę zagadkę.
Od samego początku zapałałam pozytywnymi uczuciami do Beatrice, cała rodzina uważa ją za grzeczną i odrobinkę zahukaną, a tymczasem to dziewczyna z pazurem, ciętą ripostą i poczuciem humoru którego można pozazdrościć. Wiele zabawnych sytuacji zdarza się dzięki niej i prowadzonemu przez nią śledztwu w sprawie morderstwa. Wszyscy bohaterowie są barwni i warci uwagi, miałam wrażenie, iż każdy z nich coś ukrywa i te tajemnice będą się powoli ujawniać.
Książka wciąga i jest tak przyjemna (może głupio to brzmi jeśli chodzi o wątek kryminalny), że nie ma ochoty się jej odkładać. Styl cozy crime jak najbardziej mi pasuje i jeśli też gustujecie w tym gatunku to polecam. Na uznanie zasługuje też piękna okładka, przyciąga oko, okładkowe sroczki spójrzcie na to cudo, brakuje tylko barwionych brzegów.
Całym serduchem polecam, szczególnie jeśli musicie sobie zrobić przerwę od krwistych i mocnych historii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Gosiak W.

ilość recenzji:84

14-07-2024 19:33

Miałam w planach być miła, uprzejma, posłuszna, trzymać emocje na wodzy, jak przystało na dobrze wychowaną młodą damę. Ciocia nie wybaczyłaby mi zachowania, które wymykałoby się z ogólnie przyjętych norm. Ale cóż, chęci chęciami, a życie swoje. No, bo kto by się spodziewał, że przyjęcie w Lakeview Hall skończy się znalezieniem w bibliotece martwego pana Otleya, przyjaciela właścicieli tejże posiadłości. Nie miałam wyjścia, to pan Otley, a raczej jego zwłoki, sprowokowały mnie do działania. Musiałam dowiedzieć się, kim jest morderca. Hmm, nie tylko ja, ten cały pożal się Boże, książę Kesgrave, również postawił sobie za cel wyjaśnienie zagadki.
Co z tego wyszło?
No muszę przyznać, było ciekawie.
.
Na okładce książki widnieje znaczek z napisem "cosy crime ", ja bym jeszcze dodała "nice crime", "comfortable crime". Czy kryminał może być uroczy? Ten w moim odczuciu jest. Ta historia, mimo morderstwa w tle, była zabawna. Cała intryga była zmyślna, interesująco poprowadzona. Jak to się dobrze czytało. Chociaż specyficzny styl i język systematycznie spowalniał moje czytanie. Ale pomińmy to i skupmy się na bohaterach, bo bardzo udali się autorce. Panna Beatrice, pomimo niezrozumiałego przeze mnie fetyszu rzucania jedzeniem w obiekt swojej pogardy, dała się poznać, jako odważna i inteligentna młoda dama. Autorka nie poskąpiła jej poczucia humoru, duszy buntowniczki, która nie boi się łamać konwenanse. Jej postać, to trochę taki symbol walki o głos kobiet w świecie zdominowanym przez mężczyzn. W książce zarysowuje się również motyw "hate to love", liczę, że będzie ciąg dalszy potyczek słownych i spotkań Beatrice i księcia Damiena, by rozwiązać kolejną łamigłówkę.
Czytajcie, bo dobre.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

emcia.czyta

ilość recenzji:162

26-06-2024 05:26

Teraz będąc na fali serialu bridgertonowie dowiedziałam się, jak wiele takich książek powstaje i najczęściej są to romanse. Jednak bardzo zdziwiłam się gdy wyszła zapowiedź od Wydawnictwa Znak, że wydają kostiumowy kryminał, coś jak cozy mystery.

Mamy tutaj panny na wydaniu, mamy młodego księcia i takie realia arystokratów. Przy okazji dowiadujemy się o masie intryg i jeszcze dodatkowo tajemniczy zgon.

Opis książki obiecuje nam bohaterkę jak z książek Jane Austen a zagadkę w stylu książek Agathy Christie. I ja totalnie zgodzę się z tym stwierdzeniem.
Główna bohaterka, można już nawet o niej powiedzieć, że zaczyna być starą panną, odkrywa morderstwo. W tamtych czasach kobiety miały być tylko miłe i nie sprawiać problemów, ale okrycie zabójstwa i to jeszcze z księciem w roli głównej to niezły rozgłos.

Mnie się ta historia nawet podobała pomimo tego, że przeczytałam już bardzo dużo podobnych książek, jeśli chodzi o wątek zagadkowy.
Może nie do końca rozwiązanie zagadki mnie usatysfakcjonowało, bo liczyłam na to, że mordercą jest kto inny. Też trochę denerwowała mnie bohaterka w tej książce, ale to już chyba bardziej przez taki ogół, bo w tamtych czasach było całkiem inne wychowanie i całkiem inna mentalność i to było naprawdę dobrze odwzorowane.
Także też wątek z księciem nie był dla mnie żadnym zaskoczeniem, jakoś od początku wiedziałam, jak on się skończy, jednak tak całościowo był przyjemny.

Mam też trochę zastrzeżenie co do samego stylu pisania, dlatego, że autorka robi to czego ja strasznie nie lubię, czyli takie nieumiejętne Mylenie promów tzn. raz mówi, że to była na pewno ta osoba, a później rzuca nowe fakty i mówi, że na pewno była ta druga osoba. Ja raczej wolę sama składać wszystkie fakty i ślady do kupy i wydawać werdykt, niż mieć podane wszystkie fakty jak na tacy.

Dla mnie to takie 4/5.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Let**************

ilość recenzji:111

24-06-2024 21:44

A gdyby tak połączyć romantyczne elementy od Jane Austen z tymi kryminalnymi od Agathy Christie i to wszystko wrzucić w świat Bridgertonów?
Lynn Messina spróbowała tego dokonać i stworzyła serię "Kryminalne zagadki Panny Beatrice", której pierwszy tom niedawno miał swoją premierę.

"Morderstwo w Lakeview Hall" przyciąga nie tylko połączeniem gatunków i przepiękną okładką, mnie również przekonała informacja, że jest to tzw. cozy crime, w którym nie znajdziemy brutalności, a zbrodnię "oglądamy" jakby zza drzwi. Sama nie mam nic przeciwko drastycznym opisom, ale tutaj ta łagodność bardzo dobrze się sprawdziła, bo nie kłóciła się z innymi elementami, jak choćby z lekkim humorem.
Ale wróćmy do początku...

Beatrice Hyde-Clare to 26-letnia stara panna, która - jako sierota - mieszka u swojego wujostwa. Wraz z rodziną i innymi gośćmi spędza czas w domu państwa Skeffingtonów.
Przyjemny pobyt zostaje jednak przerwany makabrycznym odkryciem - w bibliotece panna natrafia na ciało jednego z przybyłych, a tuż obok stoi sam książę Kesgrave.
Choć nie pała do niego ciepłymi uczuciami - raczej co chwilę wyobraża sobie rzucanie w niego jedzeniem - w końcu zaczyna wierzyć, że to nie on jest sprawcą.
Nie może jednak zostawić wszystkiego w jego rękach, musi dowiedzieć się, co się stało zmarłemu, więc rozpoczyna własne śledztwo, które wkrótce przeobrazi się w pełnoprawną współpracę z księciem.
Do czego ona doprowadzi?
Czy odkryją wszystkie tajemnice posiadłości i jej gości?

Muszę zacząć najważniejszego kryterium podczas oceny czytanych przeze mnie kryminałów, a mianowicie od odpowiedzi na pytanie, czy odkryłam sprawcę zbrodni, zanim został nam przedstawiony. Zazwyczaj, jeśli domyślę się wcześnie, to nie czerpię zbyt dużej przyjemności z książki, więc tutaj pozytywnie się zaskoczyłam!

Autorka świetnie wyprowadzała mnie w pole, podsuwała logiczne argumenty i rzucała podejrzenia na odpowiednie osoby, a jednak w winę tej konkretnej ciężko byłoby mi uwierzyć. Jest to więc duża zaleta całej historii, że mimo absolutnego wciągnięcia się w fabułę i z ciekawością śledzenia kolejnych tropów, dopiero pod sam koniec wpadłam na ten właściwy.
Jednocześnie nie był on bezsensowny czy niejako oderwany od historii, wszystko okazało się całkiem spójne, po prostu zaskakujące.
Tak więc kwestię klimatu Agathy Christie mamy załatwioną, kupuję to!
Przechodząc do Jane Austen i romantycznej strony tej historii, również muszę stwierdzić, że się nie zawiodłam!
Choć to dopiero początek przygód Beatrice i księcia, jeśli nie poszukamy informacji o kolejnych tomach, to nie dowiemy się nawet kim dla siebie ostatecznie będą, już teraz ich interakcje napisane są bezbłędnie. Zadziornie, z chemią, humorem, sprytnie. Bardzo polubiłam oboje, choć Damien nadal pozostaje nieco tajemniczy.
A Bridgertonowie? No cóż, angielski klimat z czasów regencji jest, problem staropanieństwa jest, wszelkie tematy związane szukaniem mężów, swataniem itd. - są, więc i to porównanie możemy odhaczyć.

Pojawiło się kilka ciekawych wzmianek o... rolnictwie! Tak to nazwę, żeby nie spojlerować. To też fajnie dało nam pojęcie o konkretnych czasach i stanowiło ciekawą, choć z pozoru nieważną drobnostkę.

Całość to naprawdę dobra, interesująca, wciągająca, ale zarazem bardzo lekka lektura. Czyta się ją przyjemnie, myślę też, że tłumaczenie zostało dobrze wykonane, a polski język fajnie oddaje klimat, który, jak podejrzewam, musiał być pokazany w oryginale.
Lubię też serie, w których główny wątek jest rozwiązany, ale na końcu każdej części pozostawiane są drzwi do kolejnej i ta się na taką właśnie serię zapowiada.
Z chęcią przeczytam kolejne tomy!

Ten oceniam na 7,5/10 i polecam, jeśli lubicie takie właśnie cozy historie, w której kryminał łączy się z obyczajem i małym przeniesieniem w czasie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@Amanda.Says

ilość recenzji:313

23-06-2024 17:35

MORDERSTWO W LAKEVIEW HALL to cozy crime, jakiego było mi trzeba! Jak trafnie zauważono na okładce - to takie spotkanie Jane Austen z Agathą Christie, czy też Bridgertonowie z kryminalnym twistem! Z ogromną ciekawością śledziłam losy Beatrice - inteligentnej młodej kobiety, uznanej za starą pannę, która z niesamowitą wnikliwością próbuje rozwikłać sprawę morderstwa jednego z gości w Lakeview Hall. A pomagać jej będzie przystojny i nieznośny książę Damien, który jednocześnie okaże się niesamowicie przenikliwy. I chociaż między tą dwójką pojawiła się wyraźna chemia, to jednak w pierwszym tomie nie uświadczymy aż tak wyraźnego wątku romantycznego, a jedynie jego delikatny zaczątek i odrobinę motywu slow burn, wymieszanego z przekomarzankami postaci. Historia skupia się bardziej na śledztwie i łączeniu wszystkich drobnych okruszków informacji w całość i rozwiązaniu zagadki. Autorka w przemyślany sposób poprowadziła swoją opowieść i zgrabnie uknuła całą intrygę. Bawiła się z czytelnikiem, podrzucając mu tropy, które trzeba było uporządkować, by odtworzyć całą historię. A każda z postaci pobocznych dostarczała kolejnych twistów i istotnych informacji i pojawiała się tam nie bez powodu. Czytając, włączył się we mnie wewnętrzny detektyw i próbowałam rozwiązać sprawę razem z bohaterami. Lubię takie książki, więc z ogromną satysfakcją pochłonęłam tę lekturę i już nie mogę doczekać się drugiego tomu.
Polecam serdecznie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?