SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mortalista

Honoriusz Mond Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

W trakcie sprzątania domu, w którym niedawno natrafiono na zwłoki, zostaje odnaleziona sieć tuneli. Firma specjalizująca się w porządkowaniu miejsc zbrodni, odnajduje w nich makabrycznie upozowane ciała dzieci.
Czy lubiany przez wszystkich, emerytowany nauczyciel był seryjnym mordercą?
Czy to on odpowiadał za zaginięcia sprzed lat?
Tymczasem zostaje porwana kolejna osoba. Honoriusz Mond, wyzuty z emocji były kierownik katedry mortalistyki, jest specjalistą od umierania. Wie, że każda śmierć stanowi zagadkę, a po świecie chodzą zbrodniarze, którzy nigdy nie odpowiedzą za swoje czyny. Musi zrobić wszystko, by rozwiązać tę tajemnicę.

PÓKI NIE BĘDZIE ZA PÓŹNO I ŚMIERĆ NIE SIĘGNIE PO KOLEJNĄ OFIARĘ. NOWA SERIA AUTORA BESTSELLEROWEGO CYKLU O KOMISARZU Z LUBLINA, ERYKU DERYLE!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Dzień Ojca
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 400
ISBN: 978-83-8195-892-9
Wprowadzono: 08.04.2022

Max Czornyj - przeczytaj też

Apogeum zła Książka 55,87 zł
Dodaj do koszyka
Cześć, tu Amundsen! (twarda) Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Cześć, tu Carter! (twarda) Książka 32,43 zł
Dodaj do koszyka
Ed Gein Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka
Maestro Książka 30,93 zł
Dodaj do koszyka
Najszczęśliwsza Książka 27,84 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Mortalista, Honoriusz Mond Tom 1 - Max Czornyj

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 19 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    7
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

poprostutuiteraz

ilość recenzji:4

31-03-2023 11:35

Miło było przenieść się do Krakowa podczas lektury, choć postać głównego bohatera mnie mocno zaskoczyła. Ale Czornyj jak zawsze w formie. fabuła porywa niemal od pierwszych stron, a kontrowersyjna Allegra budzi zainteresowanie. Dlaczego bohater nie chce nic o sobie zdradzić? Jakie tajemnice kryje?

Podczas sprzątania domu zostają tam odnalezione szczątki i tu się wszystko zaczyna. Mond nie chce, a może nie potrafi tego zostawić i angażuje się w poszukiwania prawdy. Odważne spojrzenie na tematykę śmierci, ale także bardzo ciekawy portret psychologiczny bohatera. Zapowiada się ciekawa seria.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Logana

ilość recenzji:27

24-09-2022 02:08

Honoriusz Mond był znany w kręgach kryminalistycznych jako Mortalista. Przydomek zyskał dzięki prowadzeniu je­dy­nej w Pol­sce ka­te­dry mor­ta­li­sty­ki.
"Mor­ta­li­sta ? Spe­cja­li­sta od umie­ra­nia i wszyst­kie­go, co z nim zwią­za­ne. Od śmier­ci i śla­dów, jakie ko­stu­cha po­zo­sta­wia na cia­łach oraz w miej­scu, w którym do­pa­dła czło­wie­ka."

Teraz Mond przyjmuje pracę w firmie sprzątającej Al­le­gry Szmit. Usuwając ślady bytności zwłok w jednym z wiejskich domów, trafiają na szczątki kilku osób, a dokładniej dzieci.

Powieść jest preludium cyklu. Naszkicowany portret psychologiczny Monda jest przemyślany i dopracowany. Bardzo cenię w książkach autora jego lekki styl, którym przelewa na papier swoją obszerną wiedzę na przeróżne zagadnienia. W przypadku tej powieści i postaci Honoriusza dał popis erudycji zarówno w sferze wierzeń, religii, strojów, jak i badań nad ogólnie pojętą śmiercią i zwłokami. Natomiast zdewociała, wiecznie pijąca chichę Allegra nie przypadła mi do gustu. Irytował mnie jej sposób bycia, otoczka, jaka była stworzona wokół niej, wierzenia, rytuały, fetysze, a nawet żarty.

Wątek kryminalny jest niebanalny, od początku wciąga dynamiką, elektryzuje. Rozdziały krótkie, zakończone cliffhangerami, pozbawione są zbędnych opisów, które mogłyby powodować zastoje akcji. Było wybornie. A że apetyt rośnie w miarę jedzenia, sięgam po kolejny tom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

13-06-2022 09:44

?Od śmierci nie można uciec. Nigdzie.?

Honoriusz Mond, wie bardzo dużo o śmierci, jest tajemniczym, zamkniętym w sobie mężczyzną, porzucił dotychczasową pracę, zajmuje się sprzątaniem i dezynsekcją mieszkań. Dostaje kolejne zlecenie, pomaga mu szefowa Allegra, razem tworzą specyficzny, uzupełniający się duet. Niespodziewanie w piwnicy - jest to sieć tuneli - natrafiają na dziecięce ciała. Czy znaleziony wcześniej w sprzątanym mieszkaniu emerytowany nauczyciel był seryjnym mordercą?

Nowa seria wciąga niesamowicie. Nie znajdziemy tu krwawych, przerażających scen, ale dreszczyk napięcia niezmiennie mi towarzyszył. Intrygująca zagadka, tajemnice, budząca niepokój przeszłość i mroczna, gęsta atmosfera. Początkowo wolna akcja stopniowo nabiera tempa, wielowarstwowa fabuła całkowicie przykuwa uwagę, nic tu nie jest takie jak nam się początkowo wydaje. Autentyczni, niebanalni ze swoistym pazurem bohaterowie.

Znajdziemy tu wiele ciekawostek dotyczących umierania, procesu, który zachodzi w ciele po śmierci. I te mało spotykane imiona.

Rewelacyjny kryminał, dreszczyk napięcia, nieprzewidywalność, tajemniczość. Przez książkę się płynie, emocje buzują, zakończenie zaskakuje, jest dokładnie przemyślane. Już z niecierpliwością czekam na kolejną część. Bardzo polecam, Tatiasza i jej książki :)

Czy recenzja była pomocna?

ksiazkipaniinformatyk

ilość recenzji:118

23-05-2022 23:16

Stare domy skrywają tajemnice... Ten, w którym zmarł emerytowany nauczyciel, posiadał jedną - sieć tuneli, w których makabrycznie upozowano dziecięce ciała. Czy to właśnie ten mężczyzna odpowiadał za porwania sprzed lat? Znika kolejna osoba, a rozwiązania tej zagadki podejmie się specjalista od umierania, Honoriusz Mond.

?Mortalista? jest pierwszą książką Maxa Czornyja, po którą sięgnęłam. Autor znany jest z bardzo krwawych historii, a ja właśnie takie lubię najbardziej. Opis ?Mortalisty? całkowicie mnie kupił. Nie wahałam się zbyt długo, chciałam koniecznie poznać tę historię. Czy było warto? Fabuła miała ogromny potencjał, ale totalnie między nami nie zaiskrzyło. Bardzo długo nie mogłam wkręcić się w tę opowieść i choć były momenty, w których myślałam, że wreszcie coś zaskoczy, niestety nie udało się aż do ostatniej strony. Akcja książki toczy się powoli, nie jest szczególnie porywająca. Sceny zbrodni nie robiły na mnie większego wrażenia. Na plus oceniam bohaterów (choć ich imiona nie zdobyły mojej sympatii). Z przyjemnością śledziłam tok rozumowania Honoriusza, mimo że nie zawsze wszystko kleiło się w logiczną całość. Allegra jest ciekawym dopełnieniem całej historii; była jak iskierka, która wtłaczała w nią życie. Nie wiem nawet co napisać o zakończeniu? Ono po prostu było. Czy się go spodziewałam? Nie, ale czułam, że nie spełniło moich oczekiwań. I to właśnie przez te moje oczekiwania jestem rozczarowana ?Mortalistą?. Przebrnęłam przez tę książkę bez większych emocji, napięcia, oczekiwania? Szkoda. Czy sięgnę po inne książki autora? Niewykluczone, choć na pewno nie w najbliższej przyszłości.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mal***************

ilość recenzji:23

20-05-2022 11:03

Wyśmienity kryminał z górnej półki Na kryminałach rodzimych Autorów zaczęłam łamać wzrok mając zaledwie dwanaście lat. Czytałam wtedy rozkochana na amen w tym gatunku same perełki. I tak już zostało, że najbardziej kocham polskie klimaty w tym gatunku. Doceniam tytuły skandynawskie i klasykę sensacji, ale najbardziej lubię nasze polskie zbrodnie i zagadki kryminalne. Po Remigiuszu Mrozie odkryłam jeszcze jedno polskie nazwisko, które wywarło na mnie ogromne i przyjemne wrażenie. Polubiłam pióro Maxa Czornego, którego proza, co stwierdzam po niejednej jego książce, ma w sobie coś elektryzującego i kuszącego. Od książek tego Pisarza nie mogę się oderwać, a dziś chcę Wam opowiedzieć o moich wrażeniach po lekturze powieści o bardzo oryginalnym tytule. Jestem świeżo po lekturze "Mortalisty" i z góry uprzedzam, że zachwytom nie będzie końca. Honoriusz Mond to postać bardzo zagadkowa. Czytelnik poznaje go, gdy zajmuje się pracą w firmie oględnie mówiąc sprzątającej. Jednak nie jest to zwykłe sprzątanie w biurowcach czy standardowych miejscach. Jego szefową jest Allegra Szmid, która z wiadomych jej tylko powodów zatrudnia byłego kierownika katedry mortalistyki. Właśnie temu duetowi przypada konieczność posprzątania pewnego budynku na podkrakowskiej prowincji, gdzie zmarł starszy mężczyzna. W domu emerytowanego nauczyciela którego zwłoki znaleźli dwaj chłopcy Honoriusz i jego partnerka odkrywają pewien sekret. Niedaleko od zwłok trafiają na tunel w którym ktoś ukrył ciała kilku dzieci. Kto zabił niewinne istoty? Czy zabójcą był gospodarz domu? Czy on sam zmarł naturalnie czy może ktoś pomógł mu przenieść się na tamten świat? Co stoi tak naprawdę za tym mrożącym krew w żyłach zdarzeniem? Oczywiście zostaje podjęte śledztwo przez policję, ale Mond postanawia sam rozwikłać zagadkę. My czytelnicy możemy mu w tym towarzyszyć... Ten kryminał jest świetny. Ma w sobie wszystkie elementy, które cenię w tym gatunku. Jest mrocznie, jest dynamicznie, jest tajemniczo, jest nietuzinkowa zagadka, która może mieć bardzo różne rozwiązania. Fabuła wciąga i nie daje odłożyć książki. I są rewelacyjnie wykreowani główni bohaterowie. Mają w swojej osobowości ten pazur, są inteligentni, tworzą idealny duet. "Mortalista" to początek nowej, kapitalnej serii. Ta powieść otwiera ją z przytupem. Tajemnicza i tragiczna treść napisana jest w sposób lekki, łatwy w odbiorze i czytelny. Akcja książki płynie wartko niczym górski potok. Jej lektura przypomina układanie skomplikowanych puzzli z których wyłania się ciekawy, aczkolwiek nieprzewidywalny i pogmatwany obraz. Lektura tego tytułu była naprawdę ekscytująca, mroziła mi krew w żyłach, a dodatkowo na kartach książki znalazłam szereg ciekawostek o śmierci, odczułam na własnej skórze ekscytację i atencję głównego bohatera wobec umierania i rzeczy dla człowieka ostatecznych. Ba, przejrzałam się temu ze strachem, ale i ciekawością, która zrodziła się w moim umyśle za sprawą Honoriusza. Gorąco polecam miłośnikom kryminału tę powieść. Nie będziecie rozczarowani.

Czy recenzja była pomocna?

Bernardeta

ilość recenzji:1

20-05-2022 11:03

Wyśmienity kryminał z górnej półki

Na kryminałach rodzimych Autorów zaczęłam łamać wzrok mając zaledwie dwanaście lat. Czytałam wtedy rozkochana na amen w tym gatunku same perełki. I tak już zostało, że najbardziej kocham polskie klimaty w tym gatunku. Doceniam tytuły skandynawskie i klasykę sensacji, ale najbardziej lubię nasze polskie zbrodnie i zagadki kryminalne. Po Remigiuszu Mrozie odkryłam jeszcze jedno polskie nazwisko, które wywarło na mnie ogromne i przyjemne wrażenie. Polubiłam pióro Maxa Czornego, którego proza, co stwierdzam po niejednej jego książce, ma w sobie coś elektryzującego i kuszącego. Od książek tego Pisarza nie mogę się oderwać, a dziś chcę Wam opowiedzieć o moich wrażeniach po lekturze powieści o bardzo oryginalnym tytule. Jestem świeżo po lekturze "Mortalisty" i z góry uprzedzam, że zachwytom nie będzie końca.

Honoriusz Mond to postać bardzo zagadkowa. Czytelnik poznaje go, gdy zajmuje się pracą w firmie oględnie mówiąc sprzątającej. Jednak nie jest to zwykłe sprzątanie w biurowcach czy standardowych miejscach. Jego szefową jest Allegra Szmid, która z wiadomych jej tylko powodów zatrudnia byłego kierownika katedry mortalistyki. Właśnie temu duetowi przypada konieczność posprzątania pewnego budynku na podkrakowskiej prowincji, gdzie zmarł starszy mężczyzna. W domu emerytowanego nauczyciela którego zwłoki znaleźli dwaj chłopcy Honoriusz i jego partnerka odkrywają pewien sekret. Niedaleko od zwłok trafiają na tunel w którym ktoś ukrył ciała kilku dzieci. Kto zabił niewinne istoty? Czy zabójcą był gospodarz domu? Czy on sam zmarł naturalnie czy może ktoś pomógł mu przenieść się na tamten świat? Co stoi tak naprawdę za tym mrożącym krew w żyłach zdarzeniem? Oczywiście zostaje podjęte śledztwo przez policję, ale Mond postanawia sam rozwikłać zagadkę. My czytelnicy możemy mu w tym towarzyszyć...

Ten kryminał jest świetny. Ma w sobie wszystkie elementy, które cenię w tym gatunku. Jest mrocznie, jest dynamicznie, jest tajemniczo, jest nietuzinkowa zagadka, która może mieć bardzo różne rozwiązania. Fabuła wciąga i nie daje odłożyć książki. I są rewelacyjnie wykreowani główni bohaterowie. Mają w swojej osobowości ten pazur, są inteligentni, tworzą idealny duet.
"Mortalista" to początek nowej, kapitalnej serii. Ta powieść otwiera ją z przytupem. Tajemnicza i tragiczna treść napisana jest w sposób lekki, łatwy w odbiorze i czytelny. Akcja książki płynie wartko niczym górski potok. Jej lektura przypomina układanie skomplikowanych puzzli z których wyłania się ciekawy, aczkolwiek nieprzewidywalny i pogmatwany obraz.
Lektura tego tytułu była naprawdę ekscytująca, mroziła mi krew w żyłach, a dodatkowo na kartach książki znalazłam szereg ciekawostek o śmierci, odczułam na własnej skórze ekscytację i atencję głównego bohatera wobec umierania i rzeczy dla człowieka ostatecznych. Ba, przejrzałam się temu ze strachem, ale i ciekawością, która zrodziła się w moim umyśle za sprawą Honoriusza. Gorąco polecam miłośnikom kryminału tę powieść. Nie będziecie rozczarowani.

Czy recenzja była pomocna?

motyle_w_glowie

ilość recenzji:523

8-05-2022 13:13

Książkę czytało mi się szybko, z zainteresowaniem, jednak bez większych emocji.

Gdy ciekawość bierze górę nad rozsądkiem, dwójka ludzi zaczyna na własną rękę prowadzić śledztwo. Te dwie główne postacie ? Honoriusz Mond oraz Allegra Szmit są bardzo intrygujące i to dzięki nim książka mnie ciekawiła. Nie często trafiam w książkach na tak wyraziste i nietuzinkowe osobowości. Natomiast sprawa kryminalna była dość zawiła i przemyślana, jednak nie budziła we mnie większych emocji. Nie poczułam dreszczyku i napięcia, a przez to książka nie zrobiła na mnie większego wrażenia. I to nie jest tak, że ta książka jest zła, tylko nie do końca trafiła w mój gust. Polecam samodzielne sprawdzenie, czy trafi w Wasz.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:544

7-05-2022 16:55

?Moralista (?) Specjalista od umierania i wszystkiego, co z nim związane. Od śmierci i śladów,
jakie kostucha pozostawia na ciałach oraz w miejscu, w którym dopadła człowieka.?

Bardzo długo zabierałam się za napisanie tej recenzji, bowiem książkę przeczytałam już ze dwa tygodnie temu. Dlaczego? Bo tak naprawdę nie do końca wiem co o niej napisać. Ani nie była zła, ani dobra? Czytałam ją zdecydowanie za długo, jak na powieść jednego z moich ulubionych autorów. A że przyzwyczajona jestem do jego ?czarnej serii? w której flaki i wnętrzności oraz brutalne opisy zbrodni, dosłownie wypływają z książki, tak tym razem poczułam się mocno znudzona całą historią. Niby zapowiadało się dobrze, jednakże coś po drodze poszło nie tak?bynajmniej w moich odczuciach. I raczej będę w mniejszości osób, które nie zachwycają się tą książką, jednakże już na wstępie mówię, że najlepiej wyrobić sobie o niej własne zdanie.

Oczywiście mamy tu zawiłe śledztwo - oprócz zwłok pewnego starszego pana, w piwnicy zostaje znaleziony kopiec składający się z kolejnych zwłok, tym razem są to małe dzieci. Sprawa wydaje się bardzo skomplikowana, a osoby które chcą ją rozwiązać zdecydowanie nie mają do tego uprawnień. Mowa tu o Allegrze i Honoriuszu, którzy na codzień zajmują się ? sprzątaniem. Honoriusz ma niezwykle wnikliwy umysł, nazywany w przeszłości mortalistą, co skrzętnie ukrywa nawet przed swoją szefową Allegrą. Mam wrażenie, że jest w tej książce jedyną osobą, która cokolwiek robi i cokolwiek wie, bo cała reszta stanowi tu tylko tło. On po prostu wszystko wie? rozumiecie? Momentami był lepszy od samego Roberta Huntera! :D Pierwsza połowa książki dłużyła mi się niemiłosiernie, przez co im dalej w las, tym mniejsza ma chęć na czytanie?

Cały czas się zastanawiam dlaczego autor wprowadził tak oryginalne imiona do swojej książki? Za każdym razem jak czytałam imię głównej bohaterki, w głowie od razu pojawiała mi się aplikacja zakupowa, a gdy pojawiał się Honoriusz, to już w ogóle miałam przed oczami sprzątacza w garniturze, lakierkach i meloniku. Zdecydowanie nie jestem fanką takich imion w książkach, za bardzo wyszukane, wręcz groteskowe. Idąc dalej i zostawiając te imiona w spokoju, bowiem one przecież nie są tu najważniejsze, to co mi bruździło, to dialogi, w których bohaterowie cytowali biblie. W pewnym momencie zaczęło mnie to okropnie drażnić. Dodatkowo autor używa sporo ?wyszukanych? słów, których ja osobiście nie rozumiałam, a nie zamierzałam co chwile odpalać wujka Google. Najwidoczniej na przyszłość będę się musiała doedukować, żebym nie miała takich problemów?

Podsumowując, niestety ?Mortalista? nie spełnił moich oczekiwań i czuje się z leksza zawiedziona, bowiem liczyłam na naprawdę emocjonującą lekturę. Tymczasem jedyne emocje jakich doświadczyłam, to znudzenie i chęć jak najszybszego poznania zakończenia, które swoją drogą za wielkiego wrażenia na mnie nie wywołało?. Czy sięgnę po kontynuacje? Myślę, że tak, bo seria ma potencjał, kwestia tego czy dla mnie ta seria nie będzie jednak za lekka, skoro pokochałam tą mroczniejszą twórczość autora.. Przekonam się przy kolejnej części przygód Allegry i Honoriusza. Tymczasem wyczekuje na kolejną książkę autora, tym razem dla młodszych czytelników?tak, zdecydowanie zaczynam się bać i nie wiem czego się spodziewać, ale i tak ciekawość zwycięża ;)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

jjo****************

ilość recenzji:147

6-05-2022 11:52

Honoriusz Mond to doskonały doktor, były kierownik katedry mortalistyki, specjalista od umierania i wszystkiego co związane ze śmiercią.Pewnego dnia pod wpływem impulsu rezygnuje z dobrze płatnej pracy na uniwersytecie oraz współpracy z policją na rzecz, swojego hobby - muzyki oraz konserwacji antyków.
Mężczyzna zatrudnia się w pewnej firmie, gdzie właścicielką jest Allegra Szmit była dziennikarka śledcza, która ma bzika na punkcie różnych religii. Firma zajmuje się sprzątaniem miejsc zbrodni i przeprowadza deratyzację.
W trakcie jednego ze zleceń, podczas sprzątania po zwołkach, w domu, w Bobolinie, para, przypadkiem znajduje sieć tuneli, która okazuje się miejscem zbrodni z ciałami zamordowanych dzieci.
Honoriusz Mond za wszelką cenę postanawia dowiedzieć się prawdy!
Kto dokonał tego makabrycznego czynu?
~"MORTALISTA" od znanego wam wszystkim Maxa Czornyja, to pierwsza część najnowszej serii kryminalnej o tajemniczym Honoriuszu.Serii zupełnie innej, spokojniejszej, mniej krwawej i mrocznej niż z komisarzem z Lublina, Erykiem Derylem.
~"Mortalista" według mnie to tak naprawdę dość nietuzinkowa opowieść, w której fabuła skupia się głównie na śmierci i przeróżnych procesach z nią związanych.Co nie zmienia faktu, że tym razem nie mamy co liczyć na brutalne, krwawe, barbarzyńskie czy nawet makabryczne sceny.
~Akcja w powieści toczy się bardzo powoli, dzięki czemu możemy poznać, a nawet bliżej przyjrzeć się dość specyficznym i intrygującym postaciom wzbudzającym momentami nawet nasza niechęć.Co przy akompaniamencie wielowątkowości okraszonej ciekawymi dialogami i dużą dawką czarnego humoru pozwala rozwiązać frapującą zagadkę kryminalną.
~Prezentowany tytuł to początek nowej lekkiej serii kryminalnej, idealnej dla czytelników którzy gustują w mniej mrocznych historiach, albo osób, które dopiero co zamierzają poznać pióro autora.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytanaori

ilość recenzji:1

23-04-2022 12:19

Mam wysokie oczekiwania do polskich thrillerów czy kryminałów, jestem wybredna ale tutaj mi się podobało.

W trakcie sprzątania domu w którym natrafiono na zwłoki emerytowanego nauczyciela, zostaje odnalezione pewne podziemne pomieszczenie w którym leżą ciała? dzieci. Czy lubiany i szanowany pedagog był seryjnym mordercą? Tymczasem zostaje porwana kolejna osoba?

Jest to moje pierwsze spotkanie z piórem autora. Czy jestem zadowolona? Tak. Podobno wcześniejsze książki są o wiele mocniejsze i brutalniejsze (muszę sięgnąć). Tutaj tej brutalności faktycznie aż tak nie ma, autor skupił się bardziej na opisie śmierci, tego co dzieje się wtedy z człowiekiem czy na balsamowaniu. Ja tam lubię takie tematy więc byłam usatysfakcjonowana ilością informacji, a nawet mogło by być tego więcej! Wplatane ciekawostki były genialnym zabiegiem- chłonęłam jak gąbka.

Jeśli chodzi o fabułę to wszystko tam dzieje się powoli przez co chce się jak najszybciej skończyć książkę i poznać rozwiązanie zagadki. Momentami akcja trochę się dłużyła ale za to później nadrabiała. Bohaterowie to jedyne do czego mogę się przyczepić bo byli... specyficzni. Nawet imiona idealnie to odwzorowują- Honoriusz i Allegra. Dziwnie się momentami czytało ich wymianę zdań, ich rozmowy oraz żarty były na wysokim i inteligentnym poziomie przez co czytało się to dość ?sztywno? bo brakowało tam humoru i takiej lekkości.

Zakończenie zaskakujące, dobrze się bawiłam podczas czytania, czekam na kolejne części.

Czy recenzja była pomocna?

pat*************************

ilość recenzji:99

18-04-2022 00:12

Rewelacyjna historia, mroczna i idealnie dawkująca napięcie - nie zaśniecie, dopóki nie dowiecie się, kto jest winny :) Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

coo*******************

ilość recenzji:191

14-04-2022 20:21

"Mortalista - spe­cja­li­sta od umie­ra­nia i wszyst­kie­go, co z nim zwią­za­ne. Od śmier­ci i śla­dów, jakie ko­stu­cha po­zo­sta­wia na cia­łach oraz w miej­scu, w którym do­pa­dła czło­wie­ka".

Moją uwagę zwróciły fantazyjne personalia bohaterów - Honoriusz, Allegra i uroczy rysunek chrabąszcza rozpoczynający każdy rozdział - lubię takie detale. Mimo dość makabrycznego wydźwięku, nie brak tu czarnego, ironicznego humoru, który ja kupuję. Podobały mi się również wszystkie ciekawostki na temat umarłych, a daję wam słowo - znajdziecie tu wiele takich "smaczków". Akcja jest niezwykle dynamiczna, a fabuła z rozdziału na rozdział coraz bardziej intryguje, a że każdy z nich zakończony jest dość nieoczekiwanym plot twistem, więc książki nie sposób odłożyć na później.

Honoriusz to bardzo tajemnicza postać, jakby żywcem przeniesiony z poprzedniego wieku. Zatrudnia się w firmie sprzątającej Allegry, a hobbystycznie zajmuje renowacją starych mebli. Jako były kierownik katedry mortalistyki, na temat śmierci wie wszystko.
Atmosfera zagęszcza się, gdy w domu lubianego przez wszystkich emerytowanego nauczyciela odkryto sieć tuneli, a w nich dziecięce zwłoki. Czy to on odpowiada, za makabryczne znalezisko pod podłogą?

Ponoć "Mortalista" jest początkiem nowej kryminalnej serii od Maxa Czornyja, z chęcią poznam ciąg dalszy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:818

13-04-2022 22:10

Honoriusz Mond były kierownik katedry mortalistyki zatrudnia się w firmie sprzątającej specjalizującej się w sprzątaniu miejsc zbrodni.  Pewnego dnia w trakcie sprzątania domu, w którym niedawno odkryto zwłoki starszego mężczyzny zostaje odnaleziona sieć tuneli.  Honoriusz odnajduje w nich makabrycznie upozowane na tancerzy ciała dzieci. 

Czy lubiany przez wszystkich emerytowany nauczyciel muzyki był seryjnym mordercą? 

Czy to on odpowiadał za zaginięcia sprzed lat?

Gdy zostaje porwana kolejna osoba, Honoriusz wie, że musi szybko rozwiązać tę zagadkę, aby powstrzymać mordercę. Czy rozwiąże zagadkę?


Max Czornyj to autor, którego książki biorę w ciemno! Uwielbiam styl pisarski autora. "Mortalista" to pierwszy tom nowej  serii mrocznych kryminałów.  Tym tomem jestem zachwycona!

Znakomita fabuła. Ciekawie wykreowani bohaterowie. Nieoczekiwane zwroty akcji. 

Autor potrafi grać na emocjach czytelnika i doskonale buduje napięcie.  Powoli odkrywałam wychodzące na jaw sekrety.

Dostałam mnóstwo emocji i wrażeń podczas czytania tej powieści. Książkę przeczytałam w błyskawicznym tempie. Autor wzbudził we mnie ogromne zainteresowanie i nie mogłam od niej odłożyć tej książki nawet na chwilę. 

Genialnie wymyślona intryga. Zakończenia nie mogłam domyśleć się,  bo autor wprowadzał mnie w pole myląc tropy. 

Nie będziecie nudzić się. Spędziłam przy tej książce miło czas. 

Fani Maxa Czornyja będą zachwyceni, a jeśli nie znacie książek autora gorąco polecam!

Warto mieć w swojej biblioteczce książki tego autora.

Jestem usatysfakcjonowana tą lekturą i z niecierpliwością czekam na kolejny tom. 

Gratuluję autorowi kolejnej świetnej premiery!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Wolińska Ilona

ilość recenzji:174

12-04-2022 09:38

"Każda śmierć pozostawia po sobie ślady, ktoś je musi posprzątać..."

Max Czornyj to jeden z autorów, który swoich czytelników przyzwyczaił już do ociekających krwią i pełnych brutalności scen. Najnowsza książka Autora "Mortalista" w żadnym wypadku nie przypomina poprzednich, choćby tych o przygodach Eryka Deryło, ale nie zrażajcie się, bo jest to zapowiedź dobrej serii a jej bohaterów z pewnością polubicie.

Honoriusz Mond, były kierownik katedry mortalistyki jest specjalistą od umierania. Chcąc zmienić dotychczasowe życie zatrudnia się w firmie sprzątającej. Wraz z właścicielką, Allegrą Szmit, która jest byłą dziennikarką śledczą, sprząta miejsca zbrodni. Podczas jednego ze zleceń sprzątania domu, w którym znaleziono zwłoki starszego mężczyzny, Mond odkrywa w piwnicy upozowane zwłoki dzieci. Czy zmarły nauczyciel jest odpowiedzialny za zbrodnię? To i wiele innych pytań nie dają spokoju Honoriuszowi i Allegrze. Oboje rozpoczynają śledztwo, w którym na jaw wyjdą tajemnice skrywane od lat..

Już pierwsze strony zapowiadały świetną, mrożącą krew w żyłach historię, ale im brnęłam dalej, tym bardziej czułam zniechęcenie, miałam moment, że odłożyłam książkę na półkę, nie czując potrzeby poznania zakończenia. Podczas czytania pierwszych rozdziałów brakowało mi napięcia, jak dla mnie było za spokojnie, zbyt monotonnie.. Autor przyzwyczaił mnie do brutalności, okrucieństwa i dużej ilości krwi. Tutaj tego nie zaznamy.. Ale brnęłam dalej i nie żałuję. Powoli odkrywane karty i wychodzące na jaw tajemnice sprawiły, że końcówkę czytałam z wielkim zainteresowaniem. Autor miał naprawdę dobry pomysł na fabułę i finalnie wyszło świetnie, jednak zabrakło mi choćby szaleńczego pościgu za psychopatycznym mordercą. Wielkie brawa za kreację bohaterów, cudowni, nie da się ich nie lubić, szczególnie za ich poczucie humoru.
"Mortalista" to kawał dobrego kryminału i zapowiedź świetnie zapowiadającej się serii, która na pewno znajdzie swoich zwolenników. Ja od siebie szczerze polecam, mimo słabszego początku, dla mnie to była prawdziwa uczta czytelnicza i z pewnością sięgnę po kolejną część przygód Honoriusza i Allegry.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

beauty.book.cats

ilość recenzji:7

6-04-2022 00:18

O matko! Co ja mam napisać o tej książce? Nie napiszę, że mi się nie spodobała, bo fabuła jest bardzo ciekawa. Natomiast elementy danse macabre, dziwaczne imiona bohaterów i niektóre dialogi tak mnie denerwowały, że przerywałam czytanie i szłam robić inne rzeczy. Po prostu nie poczułam chemii.

Przestrzegam również co wrażliwsze osoby, że opis rozkładu ludzkiego ciała jest tak dokładnie zobrazowany, że lepiej nie sięgać po lekturę przed, w trakcie lub po posiłku ????

Ale może kilka słów, o czym w ogóle jest ta książka ????
Honoriusz Mond, były kierownik katedry mortalistyki zatrudnia się w firmie sprzątającej. Jego szefową zostaje była dziennikarka, Allegra (Felicja) Szmit. Oboje są niewątpliwie inteligentnymi ludźmi, w których życiu stało się coś takiego, że postanowili porzucić swoje dotychczasowe zajęcia i zająć się dezynfekowaniem, deratyzowaniem itp pomieszczeń. Podczas jednego zlecenia, gdzie czyszczą dom, przesiąknięty zapachem rozkładu po zmarłym Engelu, byłym nauczycielu muzyki, Mond odkrywa pod wykładziną właz do piwnicy, a w niej dziwnie ułożone zwłoki dzieci...
Czy ma to związek z zaginięciami nieletnich sprzed lat? Co wspólnego ze sprawą ma Dom Ciszy, ośrodek dla głuchych i słabo słyszących? Wreszcie, kto stoi za kolejnymi zaginięciami, tym razem podopiecznych tego właśnie domu opieki? ????

Powiem, że mimo wszystko książka trzyma w napięciu do samego końca. A koniec jest zaskakujący. W ogóle, autor po mistrzowsku buduje  napięcie, które towarzyszy do ostatnich stron. Gdyby nie to, od czego zaczęłam, co mi się nie podobało, uznałabym ją za jedną z najlepszych, jeśli chodzi o kryminały ????

Nadmienię jeszcze, że jest to pierwszy tom serii i myślę, że dla wszystkich, którzy polubią się z Mondem i Allegrą będzie to nie lada gratka czytelnicza ????????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:335

4-04-2022 21:43

Książki Max?a Czornyja od dawna były na mojej liście obowiązkowych lektur do przeczytania. Zawsze gdy chciałam sięgnąć po którąś z jego książek przeglądałam wcześniejsze z jego dorobku i na tym tak naprawdę kończyłam, bo nie wiedziałam od czego zacząć. Więc gdy tylko pojawiła się zapowiedź jego najnowszej książki, która jest zarazem pierwszym tomem nowej serii wiedziałam, że muszę ją przeczytać. I jak wypadło moje pierwsze spotkanie z twórczością autora? Otóż bardzo dobrze. Nie było szału, ekscytacji i fajerwerków, ale za to był kawał dobrze wykonanej roboty. Już od samego początku zostałam zaangażowana w fabułę i wiedziałam, że nie będzie to powieść jakich wiele. Ta książka ma niesamowity klimat i uderza we wszystkie właściwe dla mnie nuty, czyli szybkie tempo, niebanalne postacie i niepokojące morderstwa.

Jeżeli chodzi o samą fabułę, to za dużo Wam nie zdradzę. Myślę, że jak w przypadku wielu książek warto wejść w nią prawie na ślepo. Honoriusz i Allegra dostali zlecenie posprzątania domu, w którym niedawno natrafiono na zwłoki mężczyzny. W trakcie sprzątania odkrywają wejście do piwnicy, w której odnajdują makabrycznie upozorowane ciała dzieci. Jak się później okazuje pod podłogą znajduje się sieć tuneli. Czy ma to związek z zaginięciami sprzed lat? Allegra i Honoriusz postanawiają zająć się tą sprawą.

?Mortalista? to dobry kryminał z wyrazistymi i tajemniczymi postaciami oraz dużą ilością ludzkich emocji. Autor skrupulatnie odkrywa przed nami karty, nie zdradzając przy tym zbyt wiele i budując napięcie, które sprawia, że tej książki nie da się odłożyć. Książka płynie w dobrym tempie i przez cały czas utrzymywała moje zainteresowanie. Powieść nie uciekała się do ciągłych makabrycznych obrazów, z czego podobno Czornyj jest znany. Wiele z tego, co się wydarzyło pozostawiono naszej wyobraźni, co myślę, że jest dobrym sposobem na podtrzymanie napięcia i uwagi czytelnika. Powtórzę jeszcze raz, że jest to dobrze wykonany kryminał z wieloma warstwami, które łączą się ze sobą, aż do ostatniej strony. Byłam w pełni zaangażowana i nawet przez chwilę się nie nudziłam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

beauty.book.cats

ilość recenzji:7

4-04-2022 10:47

O matko! Co ja mam napisać o tej książce? Nie napiszę, że mi się nie spodobała, bo fabuła jest bardzo ciekawa. Natomiast elementy danse macabre, dziwaczne imiona bohaterów i niektóre dialogi tak mnie denerwowały, że przerywałam czytanie i szłam robić inne rzeczy. Po prostu nie poczułam chemii.

Przestrzegam również co wrażliwsze osoby, że opis rozkładu ludzkiego ciała jest tak dokładnie zobrazowany, że lepiej nie sięgać po lekturę przed, w trakcie lub po posiłku ????

Ale może kilka słów, o czym w ogóle jest ta książka ????
Honoriusz Mond, były kierownik katedry mortalistyki zatrudnia się w firmie sprzątającej. Jego szefową zostaje była dziennikarka, Allegra (Felicja) Szmit. Oboje są niewątpliwie inteligentnymi ludźmi, w których życiu stało się coś takiego, że postanowili porzucić swoje dotychczasowe zajęcia i zająć się dezynfekowaniem, deratyzowaniem itp pomieszczeń. Podczas jednego zlecenia, gdzie czyszczą dom, przesiąknięty zapachem rozkładu po zmarłym Engelu, byłym nauczycielu muzyki, Mond odkrywa pod wykładziną właz do piwnicy, a w niej dziwnie ułożone zwłoki dzieci...
Czy ma to związek z zaginięciami nieletnich sprzed lat? Co wspólnego ze sprawą ma Dom Ciszy, ośrodek dla głuchych i słabo słyszących? Wreszcie, kto stoi za kolejnymi zaginięciami, tym razem podopiecznych tego właśnie domu opieki? ????

Powiem, że mimo wszystko książka trzyma w napięciu do samego końca. A koniec jest zaskakujący. W ogóle, autor po mistrzowsku buduje  napięcie, które towarzyszy do ostatnich stron. Gdyby nie to, od czego zaczęłam, co mi się nie podobało, uznałabym ją za jedną z najlepszych, jeśli chodzi o kryminały ????

Nadmienię jeszcze, że jest to pierwszy tom serii i myślę, że dla wszystkich, którzy polubią się z Mondem i Allegrą będzie to nie lada gratka czytelnicza ????????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Poczytanek

ilość recenzji:1

3-04-2022 21:08

Chyba każdy książkoholik zna to uczucie, gdy sięga po kolejną książkę ukochanego autora i nieco się obawia. Czego? Tego, że tak wysoko postawiona poprzeczna po prostu w końcu spadnie. Ile książek w dorobku autora może być tak dobrych? Otóż, chyba wszystkie. Przynajmniej w przypadku Maxa Czornyja. Wystarczyło raptem kilka stron, żebym została całkowicie pochłonięta przez "Mortalista", a owa niepewność odeszła w zapomnienie. Napięcie wzrasta z każdą przeczytaną stroną i całkowicie pochłania.
Fascynacja niejasną postacią Honoriusza tylko się pogłębia. Ciężko go rozpracować, co tylko przyciąga jak magnes. Chęć zapoznania się z dalszymi wydarzeniami wrzuca kolejny bieg i dodaje prędkości lekturze. Nie sposób się od niej oderwać. To jedna z tych książek, dla których zarywa się nockę.
Jak dla mnie fenomen. Przyjemny, lekki styl pisania. Obrazujące opisy, w których nie ma co doszukiwać się znużenia. Genialny pomysł na fabułę i kreację głównego bohatera.

Współczuję wszystkim miłośnikom thrillerów/kryminałów, którzy jeszcze nie znają maxczornyj, a Tobie drogi autorze, dziękuję za kolejną przygodę. ??

Czy recenzja była pomocna?

Barbara - szpaczek_czyta

ilość recenzji:295

2-04-2022 20:38

Hej, haj, helloł! ..."Gdy wzejdzie słońce i zginie mrok,
Ta trupa wnet przyśpieszy krok.
Tak szybko hen zmierzają tam,
Gdzie czeka już wędrowiec sam.

Martwe ma oczy i martwy głos,
Białe robaki jedzą mu nos.
Z gnijących warg wychodzi giez,
Spójrz! Ten wędrowiec za tobą jest! "...Jak wiecie, autor jest moim ulubionym pisarzem polskim i bardzo cenie sobie jego pióro oraz kunszt pisarski, który dla mnie jest nieoceniony. Ubóstwiam jego brutalne, krwawe powieści, ale również te faktu, czy historyczne, albo jeszcze inne ???? Tym razem w moje szpakowate szpony trafiła lektura przed premierą "Mortalista", która od pierwszych stron wciągnęła mnie i nie mogłam się oderwać od niej ani na chwilę ???????? Polubiłam głównego bohatera, który miał bardzo oryginalne imię i takie niespotykane, co jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że autor skrupulatnie wszystko analizuje, zanim cokolwiek napisze. Uważam, że kreacja ów postaci była świetna, czuć było bijące od niego emocje oraz realizm. Kobieca bohaterka też miała niespotykane imię i powiem Wam, że mega mi się podobało! ???? Honoriusz i Allegra skradli me serce i to są kolejne moje ukochane postacie stworzone przez pisarza maxczornyj! ???? Jeśli chodzi o całą tę historię, jej otoczkę, akcję i jej zwroty, to od początku zostałam wciągnięta w dziwny wir wydarzeń, który powodował lekki stresik. Z kartki na kartkę chciałam wiedzieć więcej i więcej. Chciałam wiedzieć, co się wydarzy, jak to wszystko zostanie poprowadzone i rozstrzygnięte. Momentami było mrocznie i dreszczyk przechodził mi po plecach, jednak to nie był taki Max Czornyj, jakiego ubóstwiam, co nie zmienia faktu, że ta powieść była świetna!
Cała fabuła, bohaterowie i zakończenie obiecuje wiele, a przede wszystkim, że będzie to kolejna świetna seria spod pióra autora. Nie mogę doczekać się aż wyjdą kolejne powieści Maxa! ???? Już czekam na nie z niecierpliwością! ???????????? A jeśli chodzi o zakończenie, to powiem Wam, że próbowałam rozwikłać to wszystko, zaanalizować wszelkie poszlaki, dowody, jednak to, co było na końcu, kompletnie mnie zaskoczyło i powaliło na łopatki. Tego się nie spodziewałam ???? I to właśnie utwierdza mnie w przekonaniu, że Max umie napisać dobrą powieść, która powala! Polecam z całego serda i czekam na Wasze wrażenia! ????????????
Ukłony, Panie Czornyj! ????
????
"Stoi za tobą, czy chcesz, czy nie,
Sroi przy tobie w noce i dnie.
Kiwa palcem i pyta co rusz,
Czuły czujesz, że jest tuż-tuż.
Na nic się zdadzą biadania twe,
Gdy w lustrze palcem przyzywa cię.
Przeraża cię ten prosty gest,
Choć martwisz się - śmierć tobą jest!"...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?