"Damiano" to drugi tom serii mroczni mężczyźni autorstwa Marta Zbirowska. Tom pierwszy czytałam już jakiś czas temu ale drugi przeleżał na pólce bo zawsze zakupowe książki odkładam na kiedyś i w pierwszej kolejności lecą do recenzji. Jednak teraz gdy na horyzoncie pojawił się Gino odkopałam przy okazji i Damiano oraz odświeżyłam Matteo. I muszę przyznać, że to było coś.
Sofia to młoda dziewczyna, która nie ma wyboru ponieważ urodziła się w mafijnej rodzinie. A jak wiemy kobiety tu nie mają nic do powiedzenia. Najpierw rządzą nimi ojcowie, a potem mężowie, jednym słowem mężczyzn. Sofia wie, że zostanie wydana za mąż. To małżeństwo dla niej to koniec życia, zwłaszcza że przyszły mąż wzbudza w niej strach i obrzydzenie. Kiedy udaje jej się wyjechać na wakacje do Hiszpanii zawiera układ z ochronę i spędza go tak jak zaplanowała. Tu poznaje Damiano, z którym spędza noc. Jednak nie przewidziała, że się zakocha. Czy ona i Damiano się spotkają? Czemu ukryła przed ni kim jest?
Damiano to kuzyn przyszłego capo i cichy zabójca. Ma układ ze swoim wujem, i w zamian za wolność w podejmowaniu decyzji wykonuje dla niego zlecenie. Po jednym takim poznaje Sofię, z która spędzać upojną noc. Kiedy ta nad ranem znika robi wszystko by ja odnaleźć. Bezskutecznie. W dodatku wszystko się komplikuje, gdy Matteo zostaje capo a siostra jego żony jest TA Sofia. Czy uda mu się zdobyć jej rękę? Jakie komplikacje go czekają?
Książka jest pełna emocji a fabuła świetnie wykreowana. W dodatku autorka świetnie wplotła nam wydarzenia z poprzedniego tomu wyjaśniając niektóre wątki. Poprzez historie Sofii poznajemy bardziej układ, jaki wiąże ojca dziewczyny i Matteo i jaki to ma wpływ na losy naszych bohaterów. Autorka wprowadza nas też w następną część, która będzie dotyczyła Gino. Gdyby nie wiedziała od początku, że następny tom to jego historia, pomyślałabym, że historia będzie z punktu widzenia Flavio. Postacie są świetnie wykreowane, widząc ewolucje i choć tom pierwszy był na wysokim poziomie to drugi jest jeszcze lepszy. Może nie tyle lepszy ile bardziej emocjonalny, i intrygujący. Cały czas ciekawi mnie postać Gino. Opanowany, twardy i jak się okazuje to będzie ta postać, która zaskoczy nas. Sofia przeszła wiele, ale mimo wszystko się nie poddaje. Jest twarda i choć marzyła o zwyczajnym życiu, w końcu zrozumiała, że od mafii nie ucieknie.
Akcja dynamiczna, pełna zwrotów akcji, dużo się dzieje i pojawia coraz więcej szczegółów. Zakończenie zaskakujące, intrygujące i to jedno z tych, co sprawia, że musimy sięgnąć po kolejny tom od razu. Jestem ciekawa historii Gino, bo autorka bardzo mocno ukryła przed nami jego postać. Na pewno za jego opanowaniem i maską kryje się zupełnie inny mężczyzna, niż sądzimy. Jednocześnie ciekawi mnie postać Flavio bo od samego początku zaskarbił sobie moje uznanie i miłość. Polecam oba tomy a już czuje serduszkiem, ze i trzeci zaskarbi moje uczucia.
Opinia bierze udział w konkursie