Akcja zaczyna się bardzo spokojnie, po to, by za chwilę drastycznie przyspieszyć i zostawić czytającego w totalnym oszołomieniu. Z każdą kolejną stroną dostarczone nam zostają nowe szokujące informacje, zarówno o przeszłości mężczyzny, jak i o powiązaniu jej z teraźniejszymi zdarzeniami. Nagle okazuje się, iż Kacper żył w kłamstwie przez wiele lat, nie miał świadomości, w co był zamieszany jego ojciec oraz jakie dramaty rozgrywały się w rodzinnym mieście. Mężczyzna pragną tylko dowiedzieć się, kto chciał go wrobić w morderstwo ukochanej, trop jednak zaprowadził go o wiele dalej. Sytuacja stała się na tyle niebezpieczna, że im głębiej się zapuszczał, tym bardziej ściągał siebie gniew osób w to zamieszanych. Szybko na jaw wyszło, iż stoi za ty ktoś ważny i niebezpieczny, a on sam pragnąc dociec prawdy, narażał życie swoje, jak i pomagającej mu Lindy. Im bardziej mu utrudniali rozwiązanie zagadki, tym on mocniej był zmobilizowany. Czy jego upór doprowadzi go do wymarzonej prawdy? A może nie ma szans z tak potężną władzą?
Autor wykreował naprawdę perfekcyjne portrety psychologiczne postaci. Są wyraziste, interesujące, każdy z nich ma mnóstwo bolesnych doświadczeń, rozgrywa wewnętrzny dylemat między walką o ujawnienie prawdy i sprawiedliwą karę, a ochroną najbliższych. Czytelnik ma doskonałą możliwość wniknięcia w umysł głównego bohatera, poznajemy jego wewnętrzne rozterki, słabości, odczuwamy emocje, jakich doznaje w momentach krytycznych, rozumiemy jego lęki oraz motywy. Niewątpliwie jest to postać niezwykle autentyczna, gdy grozi mu niebezpieczeństwo nie jest w stanie opanować paniki, zdaje sobie sprawę, iż wykonanie zadania nie jest takie proste, jak wydawało się to w jego planach. Jesteśmy także świadkami cierpienia mężczyzny, gdy wspomina dzieciństwo. Zaginięcie ojca, śmierć matki, przeniesienie do sierocińca, kary stosowane przez opiekunkę, a także dokuczanie kolegów, pozostawiły w jego psychice ogromny ślad. Ból, jaki wtedy odczuwał, nadal nie zelżał, dlatego nie chce wracać myślami do tamtych lat, gdyż trauma powraca ze zdwojoną siłą.
Styl autora jest nienaganny, cechuje go lekkość i sugestywność, dzięki czemu przepadamy w tej nieobliczalnej historii, a także silnie utożsamiamy się z bohaterem. Jego emocje, lęki, niepewności przenoszą się na nas, dlatego nie tylko mu kibicujemy, ale razem z nim prowadzimy swoje prywatne śledztwo, pragniemy za wszelką cenę odkryć prawdę, nie jest to jednak zadanie łatwe. Pisarz rewelacyjnie zwodzi czytelnika, naprowadzając go na kolejne tropy, po to, by za chwilę ukazać całą sytuację w zupełnie innym świetle. Nie sposób jednoznacznie określić, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem, w zasadzie nic tu nie jest klarowne. Każda z postaci natomiast, wzbudza wiele intensywnych emocji, a my, jako że zostajemy wplątani w niebezpieczną sieć kłamstw i tajemnic, zaczynamy być podejrzliwi wobec wszystkich, pochłaniamy strony z zapartym tchem, a każdy kolejny zwrot akcji powoduje ogromny przypływ adrenaliny.
Książka należy do naprawdę niepokojących pozycji, wielokrotnie przeraża, szokuje, dlatego spodoba się wszystkim fanom mocnych wrażeń. Co ciekawsze, mimo iż zdajemy sobie sprawę, że historia opowiedziana przez Dawida Waszaka jest tylko fikcją, jeszcze wiele dni po lekturze nie można się otrząsnąć i uspokoić. Powieść nie tylko zostaje w pamięci na bardzo długo, ale i skłania do głębszych, niestety posępnych przemyśleń. Rewelacyjne zakończenie natomiast pozostawia czytelnika w niedosycie i oszołomieniu, dzięki czemu zaintrygowany będzie niecierpliwie wyczekiwał kolejnej części.
"Mroczny układ" to dopracowany, wciągający, nieprzewidywalny, pełen zwrotów akcji, mocny thriller psychologiczny, który zachwyci najbardziej wymagających czytelników. Interesująca, niebanalna historia, przepełniona mrocznymi tajemnicami, napięcie, które utrzymuje się do samego finału, niebezpieczeństwo, bijące niemal z każdej strony, a przede wszystkim świetnie nakreślony portret psychologiczny głównego bohatera, tworzą razem zaskakującą, emocjonującą całość, która przyprawia o dreszcze i nie pozwala ani na sekundę oderwać się od lektury. Niezwykle sugestywne pióro autora sprawia, iż mimo świadomości, że to wyłącznie fikcja, historia dosłownie mrozi krew w żyłach, a z natłoku intensywnych emocji nie sposób się otrząsnąć jeszcze długo po rozstaniu z postaciami. Jestem w pełni usatysfakcjonowana lekturą i polecam ją Wam z całego serca! Wierzę, że będziecie zafascynowani równie mocno, jak ja!
Opinia bierze udział w konkursie