SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ms. Manwhore

Tom 2.5

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kobiece
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Liczba stron 184
  • Dostępność niedostępny
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Ta książka erotyczna już w pierwszym tomie podbiła serca kobiet i z pewnością wiele z nich zachęciła do odrobiny szaleństwa. Ten tom stanowi zaskakujące zakończenie całej serii pełnej pożądania i namiętności. Jedną z najsłynniejszych i najmodniejszych par w Chicago, czyli Malcolma i Rachel, znowu czekają niespodzianki.

Czytelniczkom, które są miłośniczkami literatury pięknej, ta pozycja z pewnością przypadnie do gustu. Historia łącząca głównych bohaterów jest bardzo zawiła i dowodzi, jak wiele może wnieść pożądanie i prawdziwa pasja. Czy rzeczywiście sławny i przystojny mężczyzna jest w stanie się ustatkować? Odpowiedź na to pytanie podaje ta książka dla kobiet.

"MS. MANWHORE" - OSTATECZNE DECYZJE ZOSTAŁY JUŻ PODJĘTE

- Zakończenie cieszącej się ogromną popularnością historii o młodych i bogatych ludziach, których połączyła namiętność
- 184 strony intrygującej i pasjonującej historii ze zwrotami akcji
- Książka, o której wiele kobiet z pewnością tak szybko nie zapomni
- Powieść spod pióra Katy Evans - amerykańskiej pisarki, która rozbudziła wyobraźnię czytelniczek na całym świecie

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Kobiece
Wydawnictwo - adres:
wydawnictwo@illuminatio.pl , http://www.illuminatio.pl , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 184
ISBN: 978-83-6550-644-3
Wprowadzono: 10.05.2017

RECENZJE - książki - Ms. Manwhore, Tom 2.5 - Katy Evans

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 12 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Marta

ilość recenzji:8

brak oceny 1-07-2017 23:32

Ms. Manwhore jest dopełnieniem dwóch poprzednich książek. Pamiętacie boskiego Malcolma Sainta i piękną Rachel Livingston?
Jest to przedłużenie losów tej dwójki. Czy dojdzie do ślubu ? Czy ktoś stanie na drodze do ich szczęścia ?

Moim skromnym zdaniem autorka Katy Evans dobrze wiedziała, że będziemy chcieli przeczytać kolejne losy Malcolma i Rachel, bo nie zostawiła zamkniętej furtki dla tej historii. Jestem mile zaskoczona treścią książki, ale długością już nie. Stanowczo była ona za krótka, przeczytana zaledwie w jedną godzinkę, a dla osoby kochającej czytać takie historie są na wagę złota.
Oczywiście książki na długo zapadną mi w pamięci, szczególnie przystojny Malcolm.
Nie chcę zdradzać co się wydarzy, bo książka i tak jest krótka i mogłabym ją streścić ale po co ? Wszystkiego dowiecie się sięgając po książkę :)
Miłej lektury książkoholicy ! ;D

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Justowa

ilość recenzji:16

brak oceny 30-06-2017 13:32

Moja miłość do bogatego i przystojnego Malcolma Sainta jest duża. Tego zmysłowego faceta nie da się nie kochać. Ten mężczyzna może mieć każdą dziewczynę. Kobiety lgną do niego jak pszczoły do miodu. Nie ma się co dziwić, w końcu otacza go sława, pieniądze i legendy o jego łóżkowych wyczynach. Tego faceta chce mieć każda. A on chce tylko ją- Rachel. Pannę Livingston, młodą, utalentowaną, piękną dziennikarkę. To ona skradła serce grzesznika z Chicago.

Ms. Manwhore to kontynuacja historii tych dwojga. Piękni, młodzi i zakochani. Mają wszystko, mają siebie. Są szczęśliwi i... planują ślub. To jest motywem przewodnim tej powieści. Całą historia kręci się wokół przygotowań do dnia, w którym Malcolm i Rachel powiedzą sobie sakramentalne "tak".

Książka wciąga od pierwszych stron. Czuć zmysłowość i pożądanie. Ta lektura daje mi to czego od erotyku oczekuję, sprawia, że angażuję się w czytaną historię. Tym razem moje zaangażowanie było jeszcze większe, bo sama powoli myślę o moim wielkim dniu. Potrafiłam, więc wczuć się w rolę bohaterki i rozumiałam jej ogromne podekscytowanie. Mimo to czegoś mi tutaj brakowało. Czego? Nutki niepewności, chwili zastanowienia. Rozumiem, że oni są siebie pewni, ale każda panna młoda ma przed ślubem lekkie obawy, a Rachel nawet na chwilę o nich nie wspominała. Ta opowieść to historia mlekiem i miodem płynąca. Słodycz, słodycz i jeszcze więcej słodyczy. Ja lubię cukierkowe opowieści, ale co za dużo to nie zdrowo.
Brakowało mi też trochę akcji. Wszystkim wydarzeniom towarzyszyło ogromne podniecenie, co jest zrozumiałe, ale to jedyny element, który sprawia, że coś się dzieje. Poza ślubną otoczką w tej książce nic się nie wydarzyło. Chłonęłam każdą kolejną stronę i czekałam na jakieś bum, na jakąś kłótnie, na jakąś przeciwność losu, na mały problem, chociażby na drobną sprzeczkę. Jednak nic takiego nie nastąpiło. Wszystkie postacie spijały sobie z dzióbków. Wszyscy cieszyli się szczęściem tych dwojga, a oni sami nie mogli się doczekać dnia, w którym staną się swoi na wyłączność.

Wielkim atutem książki jest jej ekspresja. Dla mnie była to lektura na parę godzin. Lubię takie powieści. To był czas tylko dla mnie. Chwile kiedy odpłynęłam i myślałam tylko o miłości, szczęściu i pożądaniu.

Czas akcji tej książki jest bardzo krótki. Opowiedziane wydarzenia dzieją się z dnia na dzień. Wszystko dzieje się tak szybko. Czasem czułam się jakbym czytała streszczenie. Nie potrafię powiedzieć czy jest to atut czy wada tej powieści. Zależy kto, co lubi. Mi się podobało, ale chwilami mogło by być nieco wolniej.

Jak widzicie moja opinia o tej lekturze jest podzielona. Cieszy mnie fakt, że znów spędziłam kilka chwil ze zmysłowym Sinem, ale zdecydowanie nie czuję się usatysfakcjonowana. Nie jestem fankom połowicznych tomów książek, bo mam wrażenie, że są one pisane na siłę. W tym przypadku jest podobnie. Brakowało akcji i fabuły. Tom 2,5 to tylko dodatek. Można było go dopracować i wydać jako pełny tom 3. Moim zdaniem autorka niepotrzebnie się pośpieszyła, bo czytelnicy potrzebują zdecydowanie więcej. Nie mniej jednak nie żałuję, że sięgnęłam po ten utwór. Lubię ckliwe historie a Ms. Manwhore zdecydowanie do nich należy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ksiazkanawsi

ilość recenzji:6

brak oceny 20-06-2017 01:15

Dla tych, którzy nie czytali jeszcze serii to może być SPOILEREM!

Po raz kolejny możemy wkroczyć do życia najgorętszej pary Chicago, aby śledzić ich przygotowania do ślubu. Prace idą pełną parą i jest pewne, że to będzie najlepszy ślub w historii. Młodzi świata poza sobą nie widzą. Są jak nastolatkowie, którzy po raz pierwszy się zakochali i odkryli co to seks. Jednak Rachel postanawia, że przed ślubem powstrzymają się od intymnych igraszek do czasu nocy poślubnej. Tylko czy Malcolm pozwoli jej zrealizować ten plan?
Tahoe coraz bardziej stara się o względy Giny, ale ta pozostaje nieugięta nawet pomimo tego co czuje do tego faceta.

Ta część jest takim fajnym zakończeniem ich historii. Nie ma tu dramatów, kłótni, zwrotów akcji. Wszystko jest cukierkowe przez co wyszło trochę nudno i za słodko, ale książka ma około 200 stron więc można to przeżyć, chociaż nieco ciężko się to czytało. Nie chodzi mi o to, że to było złe. Fani twórczości Evans wiedzą czego się po niej spodziewać. Zawsze znajdzie się jakieś "ale". Przez poprzednie tomy lepiej się brnęło, bo tam dostaliśmy trochę dramaturgii i dlatego było ciekawiej. Autorka po prostu chciała dać im spokojny finał i to nam właśnie przekazała.
Może ta historia jest trochę niedopracowana, może i ten motyw większości się już przejadł, może główna bohaterka czasami denerwuje, ale Katy świetnie kreuje męskich bohaterów przez co sprawia, że chcemy czytać te książki. Czy to bokser czy biznesmen - i tak dostaniemy dużą dawkę seksapilu i testosteronu. To książki, które można poczytać w leniwe, spokojne wieczory gdy nie mamy ochoty na nic innego.
Polecam tą część fanom serii Manwhore, którzy są ciekawi jak wyglądał wielki dzień Saintów :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Królewskie Recenzje

ilość recenzji:59

brak oceny 18-06-2017 13:40

Rachel i Malcolm mają za sobą trudne chwile. Teraz mają nadzieję za "żyli długo i szczęśliwie". Pragną być już na zawsze razem. Rachel marzy, by stać się panią Saint i złożyć przysięgę wierności ukochanemu. Malcolm pragnie dla swej kobiety wyprawić iście bajkowy ślub. Przygotowania do najłatwiejszych nie należą. Rachel bardzo brakuje obecności ojca, wie, że nie poprowadzi jej on do ołtarza. Do tego pełno zawistnych fanek Malcolma nie wróży im szczęścia na różnych portalach. Jednak, czy miłość nie zwalczy wszelkich przeciwności?

Tym razem króciutka książka, ponownie przenosi nas do chicagowskiego świata milionera i dziennikarki, których historię opowiedziały dwa poprzednie tomy. W tej części autorka zaserwowała finał bajkowej historii Rachel, która znalazła swojego księcia i uczucie, o którym marzy wiele kobiet.

Ms. Manwhore to piękne, choć może trochę zbyt słodkie i mało emocjonujące zakończenie trudnej historii Rachel i Sainta. Jest to już niestety pożegnanie z tymi wspaniałymi bohaterami. Autorka najwyraźniej postanowiła zakończyć je słodko, słodko, słodko... Jak dla mnie zbyt słodko. Zabrakło mi tego co w poprzednich częściach, czyli niespodzianek, problemów, trudności, głębszych relacji... Nie ma tu wielkich porywów serca i wielkich namiętności.

Warto jednak przeczytać tę książkę, bo jest ona, mimo wszystko pięknym zakończeniem cudownej historii Malcolma i Rachel, pełnym świec, kwiatów i miłości. Jest także po części wprowadzeniem do kolejnej książki opowiadającej o Ginnie i Tahoe.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?