SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 352
  • Dostępność niedostępny
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Praca w więzieniu dla skazanych na śmierć nie była szczytem marzeń Kristy Tucker, ale kobieta jest wdzięczna za zajęcie, dzięki któremu może utrzymać syna i chorego ojca.
Kiedy poznaje Lance`a Dobsona, wierzy, że jej życie odmieni się na lepsze. Po ślubie okazuje się jednak, że znalazła się w piekle pełnym przemocy i strachu.
Kristy jest twarda i gdy brutalność Lance`a się nasila, zastanawia się, czy nie wprowadzić w czyn pomysłu podsuniętego jej przez więźniów, z którymi pracowała.

Teraz musi zdecydować, czy zaryzykuje wszystko, by chronić rodzinę.
Czy dysponuje środkami, które pozwolą jej popełnić przestępstwo doskonałe?

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydawnictwo - adres:
adam.dzik@czarnaowca.pl , http://www.czarnaowca.pl , 00-519 , ul. Wspólna 35 /5 , Warszawa , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-8015-860-3
Wprowadzono: 19.09.2018

RECENZJE - książki - Mury - Hollie Overton

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

31-08-2019 09:46

Lubię sobie od czasu do czasu zrobić odpoczynek od romansów i młodzieżówek. Opis tej książki bardzo mnie zaciekawił, więc postanowiłam ją przeczytać. Jak wypadł w moich oczach ten thriller psychologiczny?

Główna bohaterka, Kristy, to kobieta o niezwykłej sile. Jest gotowa zrobić wszystko dla swoich bliskich. Momentami mnie irytowała swoim oślim uporem, jednak w pewnej chwili totalnie zaskoczyła mnie swoim sprytem. Moim zdaniem Kristy zasługuje na oklaski, bo jej odwaga i siła są nieskończone. Oczywiście, pewnie wielu z Was się ze mną nie zgodzi, co w pełni szanuję. No ale już sama jej chęć do zostawienia męża tyrana to dla mnie przejaw odwagi.

Lance to mężczyzna czarujący, sypiący komplementami, serdeczny oraz kochający. Jednak tylko Kristy wie, jaki z niego dwulicowy gnojek. Nóż mi się w kieszeni otwierał, gdy zaczynał usprawiedliwiać swoją agresję oraz przemoc wobec żony. Dla mnie nie ma tu żadnych wymówek. Przemoc, zwłaszcza domowa nigdy nie ma czegoś takiego jak usprawiedliwienie. Jest to bohater zły do szpiku kości, choć ta agresja może mieć podłoże jeszcze w jego dzieciństwie. Przykre, że takie rzeczy potrafią ciągnąć się za człowiekiem przez całe życie.

Chciałabym również wspomnieć o synu głównej bohaterki. Ryan jest dość wrażliwym dzieciakiem, ale przy tym cholernie inteligentnym, oddanym i kochającym młodym mężczyzną. Może i chwilami wychodził z niego egoizm lub też ta bardziej irytująca część jego osobowości, ale i tak bardzo go polubiłam. Gdybym mogła, z chęcią przybiłabym mu piątkę.

Po pierwszych kilku stronach czułam się znudzona. Akcja ciągnęła mi się jak flaki z olejem i nie mogłam doczekać się jakiegoś zwrotu akcji. I wiecie, co było tym takim punktem, który rozpoczął właściwą akcję? Ślub Kristy i Lancea. Dopiero od tego momentu zaczęłam się bardziej wciągać w tę historię.

Autorka ciekawie przedstawiła pracę głównej bohaterki. Kobieta ta jest odpowiedzialna za kontakt skazanych na śmierć z dziennikarzami. Ponadto musi być obecna przy ich egzekucjach, a następnie sporządzać z tego raporty. Bardzo zaciekawił mnie ten temat i z pewnością była to pierwsza książka z tym wątkiem, jaką udało mi się przeczytać.

Hollie Overton dobrze wykreowała również wszelkie relacje między bohaterami, dzięki czemu sama mogłam poczuć się jak część rodziny. Zdecydowanie zasługuje to na ogromne brawa.

Przeczytałam tę książkę w kilka godzin, ale nie mogę powiedzieć, żeby Mury stały się moim ulubionym thrillerem. Owszem, jest to książka wciągająca (no, od momentu ślubu), dobrze napisana i poruszająca ważne tematy. Jednak czegoś mi tu zabrakło.

No, ale jeśli szukacie ciekawego thrillera na nadchodzące jesienne wieczory, to polecam Wam tę powieść.

Czy recenzja była pomocna?

Coś Na Półce

ilość recenzji:1

brak oceny 11-12-2018 02:36

Oblicza przemocy...

Thriller... Słowo to zawiera w sobie pewną esencję i zapowiedź tego, czego można się po książce spodziewać. Czasem jednak w słowie tym pojawia się nowa jakość - właśnie DZIĘKI TAKIM KSIĄŻKOM JAK TA. Prostota, a jednocześnie bogactwo emocji: strachu, obaw, nadziei, złości, desperacji... Wszystko zaś osadzone w nieszablonowej fabule, która może zaskoczyć (!).

Kristy - kobieta, która nigdy nie miała łatwego życia. Obarczona odpowiedzialnością za syna i chorego ojca. Aby ich utrzymać podejmuje pracę w więzieniu dla skazanych na śmierć. Rzeczywistość nie jest łatwa, a praca wymagająca... z pewnością nie każdy by jej podołał. Zwłaszcza biorąc pod uwagę sam służbowy ciężar gatunkowy obowiązków. Kiedy więc Kristy poznaje Lancea i kiedy wszystko jest tak pięknie - zaczyna wierzyć w to, że los może przynieść w życiu coś dobrego. Czy aby jednak na pewno?... Bezpieczeństwo, miłość, "coś dobrego" okazują się być tylko pustymi frazesami, za którymi kryje się koszmar gorszy od wszystkich dotychczasowych doświadczeń. Koszmar pełen agresji i przemocy w spektrum tak szerokim, jak tylko można. W aspekcie zarówno psychicznym jak i fizycznym. Jak uciec z piekła?... Czy zbrodnia może uwolnić od... codziennych, cyklicznych zbrodni doświadczanych ze strony drugiego człowieka?

Hollie Overton to autorka, na którą należy zwrócić uwagę. Dawno nie czytałem tak bogatego w emocje thrillera (!). Warstwa psychologiczna = mistrzostwo. Zarówno patrząc z poziomu zaszczutej wręcz głównej bohaterki, jak i z poziomu sposobu, w jaki ukazano oblicze psychopaty którym bez dwóch zdań jest Lance. Mroczna to opowieść... Poruszająca szalenie ciekawe zagadnienie (nad którym raczej nikt się nie chce zastanawiać) dokąd można zaprowadzić (i doprowadzić) człowieka... Do jakich granic, nad jakie emocjonalne przepaście? I do czego ten zapędzony w kozi róg i "narożnik rozpaczy" człowiek jest w stanie się posunąć, żeby z tego "narożnika" uciec? I czy sama ucieczka wystarczy, czy nie warto aby zadać z zaskoczenia nokautującego ciosu oprawcy? To też rodzi pytania... Od początkowych w rodzaju "zrobić to?", aż do tych głębszych pt. "będę umiała z tym żyć?", "dam radę, robiąc to i... potem?". Mała refleksja nad ludzką naturą... Szalenie zajmująca!

Dobra książka to taka, którą szybko i dobrze się czyta, ale także taka, która skłania do przemyśleń po lekturze. "Mury" spełniają obydwa warunki. A jako że jest to thriller, który - jako gatunek - z zasady raczej do takich refleksji "po" nie skłania, to odpowiedzcie sobie sami na pytanie, czy warto po tę pozycję sięgnąć.

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1545

brak oceny 27-11-2018 10:10

"Miłość i śmierć to dwa wielkie zawiasy, na których obracają się ludzkie sympatie." B.R. Haydon

Mocna przygoda czytelnicza, szybko się w niej odnalazłam, ciekawie było ją przeżywać, a co najważniejsze pozostawiła z poczuciem satysfakcji. Warstwa psychologiczna przemówiła do mnie, nie czułam w niej fałszu ani zakłamania, wyrazistość przekazu była emocjonująco uchwytna i intensywnie doświadczana. Docierając do końca książki napotkałam potwierdzenie, że Hollie Overton doskonale wiedziała o zagadnieniach poruszanych przez siebie w powieści. Przemoc fizyczna i emocjonalna w rodzinie była już wielokrotnie główną osią thrillerów, a scenariusze zdarzeń zbliżone są do siebie, jednak w przypadku "Murów" i tak angażujemy się. Wpływ na to ma nie tylko mrocznie odmalowany klimat, ale również stawianie w tle fabuły trudnych pytań, skłanianie do odnajdywania odpowiedzi w systemie wartości przyjmowanych przez czytelnika, wyznaczanym granicom moralnych zachowań, z jednej strony pragnieniu szczęścia, a z drugiej świadomości błędnych decyzji i osądów. Do końca nie wiemy, jak potoczą się losy głównej bohaterki, przypuszczamy z czym przyjdzie się jej zmierzyć, lecz nie znamy wyniku toczonej przez nią wewnętrznej walki i stopnia poświęcenia. Nurtuje zwłaszcza zagadnienie uzasadnienia odebrania życia drugiemu człowiekowi, przez zwykłą osobę i przez wymiar sprawiedliwości. To też nie jest nowy temat, lecz autorka porusza go w zajmujący sposób. Jeśli liczycie na wartki rytm, nagłe zwroty akcji, niespodziewane wydarzenia, narastające napięcie, nie do końca będziecie usatysfakcjonowani, ale z pewnością nie zawiedziecie się, gdyż thriller mimo wszystko ma w sobie to coś, czego oczekujemy po tym gatunku literackim, intrygująco wciąga w opowiadaną historię.

Kristy Tucker, samotna matka wychowująca czternastoletniego syna, opiekująca się schorowanym ojcem, pracuje w więzieniu jako rzeczniczka teksańskiego departamentu sprawiedliwości. Trzydziestolatka jest mediatorem między więźniami, prasą i systemem więziennictwa, ale również świadkiem egzekucji dokonywanej na więźniach skazanych przez sąd na śmierć. Codziennie styka się z niebezpiecznymi osobowościami, ludzką tragedią i cierpieniem. Kiedy poznaje ujmującego nauczyciela sztuk walki, współwłaściciela biura nieruchomości, wydaje się, że los się do niej uśmiecha, a życie prywatne ma szansę przyjąć ciepłe i radosne nuty. Niestety, już krótko po ślubie dowiaduje się, jakiego człowieka przyjęła pod dach, jak wiele przemocy, krzywdy i strachu przyniesie on ze sobą, jak bardzo ucierpi na tym rodzina. Po wielu upokorzeniach i poniżeniach, u Kristy włącza się mechanizm obronny, zdobywa odwagę, aby zawalczyć o bezpieczeństwo najbliższych. Ale czy sposób, jaki wybrała okaże się właściwy? Czy jest gotowa wziąć udział w niebezpiecznej grze z kimś, kto nie przejmuje się żadnymi zasadami? I mały minus dla powieści właśnie za portret kluczowej postaci, nie zawsze konsekwentnie odmalowywany, ale nie było to w stopniu, który by raził lub zniechęcał do poznawania historii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Agnieszka Kaniuk

ilość recenzji:76

brak oceny 30-10-2018 21:45

BYŁAM TAM, GDZIE CZEKA SIĘ NA ŚMIERĆ. Kochani, często pytacie się mnie co u mnie słychać. Niestety muszę Wam powiedzieć, że ostatnio nie jest najlepiej. A to dlatego, że kilka dni temu trafiłam do miejsca, w którym ludzie czekają na śmierć. To najbardziej mroczne i napawające lękiem miejsce, jakie dotychczas miałam okazję poznać. Kiedy tu trafiłam moja przewodniczka, którą była Krysty, główna bohaterka powieści ?Mury? autorstwa Hollie Overton, ostrzegła mnie, że decydując się wkroczyć za bramę tego przerażającego budynku, muszę być bardzo ostrożna, ponieważ chwila nieuwagi może kosztować mnie utratę życia, gdyż przemoc i żądza zemsty są tu codziennością. Zapewne zastanawiacie się, co to za straszne miejsce. Nie będę już dłużej trzymała Was w niepewności i zdradzę Wam, że autorka zabiera nas do więzienia dla osób skazanych na śmierć. ?Mury?, bo tak nazywane jest to więzienie to od kilkunastu lat miejsce pracy Krysty. Kobieta pracuje na stanowisku pracownika administracji publicznej więziennictwa. Oczywiście nie trudno się domyślić, że nie jest to praca jej marzeń, ale mimo to docenia jej wartość, bo dzięki niej, jako samotna matka może zapewnić godne życie swojemu nastoletniemu synowi i ciężko choremu ojcu. A rodzina zawsze była dla niej najważniejsza. Naszej bohaterki życie nigdy nie rozpieszczało, ale udało jej się być silną i poukładać je. Ryan, syn Krysty, jest jej największym szczęściem, ale jak to z nastolatkami bywa, potrafi czasami sprawiać kłopoty. Pewnego dnia kobieta dowiaduje się, że chłopak bez jej wiedzy trenuje sztuki walki. Jako że nie popiera tego typu sportów, chce zabronić synowi uczestnictwa w dalszych zajęciach, ale za chłopakiem wstawia się jego trener Lance, który stał się dla niego autorytetem i przyjacielem. Obserwując relacje łączące syna z mężczyzną, matka cieszy się, że obaj tak dobrze się dogadują, wszak Ryan wychowywany bez ojca potrzebuje męskiego wzorca. Z biegiem czasu trener zdobywa sympatię całej rodziny, a wkrótce również serce Krysty. Mężczyzna ujmuje ją swoją dobrocią, gotowością do pomocy i wsparcia. Miłość, która rodzi się między tą dwójką, owocuje ślubem i nadziejami naszej bohaterki na odnalezione wreszcie szczęście. Niestety jednak niedługo po ślubie, kobieta brutalnie przekonuje się, że wizja szczęśliwego życia u boku małżonka była tylko złudzeniem, a nadzieje na i żyli długo i szczęśliwie płonne, albowiem ten, który jawił się jako ucieleśnienie kobiecych marzeń, okazał się potworem z najgorszego koszmaru, który zamienił życie kochającej kobiety w piekło na ziemi. Lance pokazuje swoją prawdziwą twarz oprawcy. Stosuje wobec Krysty przemoc zarówno psychiczną, jak i fizyczną. Jest jednak doskonałym aktorem i wie, w jaki sposób kontrolować i manipulować żoną, by nikt nie domyślił się, że w ich małżeństwie źle się dzieje. Kiedy przemoc, szantaż i groźby przybierają na sile, Krysty musi ratować swoich najbliższych. Do czego będzie w stanie się posunąć, sprawdźcie sami. Pamiętajcie jednak, że na co dzień przebywa wśród najbardziej niebezpiecznych i brutalnych przestępców, więc uczyć może się od najlepszych, tylko, czy starczy jej odwagi? Jak czytamy na okładce książki, historia opisana na jej kartach została określona thrillerem psychologicznym, z czym w moim osobistym odczuciu nie do końca mogę się zgodzić. Owszem gatunek ten jest wyraźnie zauważalny, ale dopiero od mniej więcej połowy książki. Na początku natomiast bardziej trafnym mianem dla książki byłoby określenie jej dramatem rodzinnym, bowiem Hollie Overton przedstawia nam bardzo autentyczną historię kobiety, która po raz kolejny źle ulokowała uczucia i zbyt pochopnie zaufała pragnąc jedynie kochać i być kochaną. To, co przeżywa Krysty w małżeństwie, może niestety spotkać każdą z nas. Właśnie dzięki tej namacalnej dla czytelnika autentyczności książka bardzo mocno nas wciąga, a jej bohaterowie stają nam się bardzo szybko bliscy, Szczerze boimy się o bezpieczeństwo bohaterki i jej rodziny. Natomiast, wspomniana przeze mnie niejako druga część książki dostarcza czytelnikowi emocji i napięcia w obawie przed tym, co wydarzy się już za chwilę. Niecierpliwie przewracamy kolejne strony, chcąc jak najszybciej dowiedzieć się, jaki będzie zakończenie tej niewątpliwie trudnej historii. Według mnie należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden istotny wątek, który bez wątpienia podnosi wartość książki. Mianowicie jest to wątek historii jednego z osadzonych w Murach czekającego na wyrok śmierci, który utrzymuje, że jest niewinny. Nie będę Wam dokładnie opisywała, istoty całego wątku, ale były momenty, kiedy czytając, autentycznie się wzruszałam. Ja mu uwierzyłam, Przekonajcie się, czy intuicja mnie nie myliła, czy też Clifton Harris, bo to o niego właśnie chodzi, był tak przebiegły, że udało mu się zagrać na moich emocjach i wywieść mnie w pole. Kochani, nie będę dłużej opowiadać Wam o tej książce, bo jak zawsze uważam, że to, co dobre, obroni się samo, a uwierzcie mi, ta naprawdę taka jest. Wciąga od pierwszej strony, zapewnia całą gamę emocji, porusza istotne tematy, także aspekt moralny i daje do myślenia. Jestem pewna, że jeszcze długo o niej nie zapomnę. Wiem, że na pewno sięgnę po inne tytuły autorki. A Wy, co jesteście w stanie zrobić, by chronić tych, których kochacie?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?