SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Muzyka nocy

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 512
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

Muzyka nocy Jojo Moyes to kolejna powieść uwielbianej w Polsce brytyjskiej autorki. Co tym razem pisarka przygotowała dla swoich wiernych czytelników i czytelniczek? Historię pełną emocji, wzruszeń i skłaniającą do refleksji. Bohaterką Muzyki nocy Jojo Moyes jest Isabele. Młoda kobieta w tragicznych okolicznościach straciła swojego ukochanego męża i można powiedzieć, że w jednym momencie spadła na nią lawina złych wiadomości. Jak uda jej się stanąć po tym wydarzeniu na nogi? Co lub kto przyniesie jej iskierkę nadziei, że coś dobrego wciąż na nią czeka? Sięgnij po Muzykę nocy i przekonaj się samodzielnie, że każde, nawet najtrudniejsze doświadczenie to niezwykle cenna życiowa lekcja!

Bestsellerowe książki Jojo Moyes


Autorka rozchwytywanych powieści obyczajowych, między innymi Zanim się pojawiłeś, Światło w środku nocy i Muzyka nocy, Jojo Moyes to urodzona 4 sierpnia 1969 roku brytyjska pisarka i dziennikarka. Zdobyła wykształcenie wyższe na Uniwersytecie Londyńskim i przez przeszło dekadę związana była zawodowo z brytyjskim dziennikiem The Independent. Prywatnie jest żoną i matką trójki dzieci. Razem z rodziną mieszka w Saffron Walden w hrabstwie Essex. W Polsce największą popularność przyniosła pisarce książka Zanim się pojawiłeś. Na jej podstawie nakręcono film pod tym samym tytułem z Samem Claflinem w roli głównej. Powieść została przetłumaczona na przeszło 30 języków i stała się prawdziwym światowym bestsellerem. Czy Muzyka nocy Jojo Moyes przyniesie jej porównywalną popularność?

Jojo Moyes - Muzyka nocy i inne powieści autorki

Muzyka nocy Jojo Moyes miała swoją premierę światową w 2008 roku. Powieść jest historią młodej kobiety, na którą w bardzo krótkim czasie spada prawdziwa lawina złych zdarzeń i wiadomości. Czy przeprowadzka do nowego miejsca okaże się dla bohaterki remedium dla życiowe troski? Większość książek pisarki można zaliczyć do gatunku powieści obyczajowych, często z wyraźnie zaznaczonym wątkiem romantycznym bądź dramatycznym. Za co czytelniczki kochają twórczość pisarki? Muzyka nocy Jojo Moyes, także inne tytuły autorki zbierają bardzo wysokie oceny i mnóstwo pozytywnych recenzji, w których wielokrotnie pojawia się informacja o autentyczności przedstawianych postaci oraz wydarzeń. Brak sztuczności i możliwość identyfikacji z historią wprost z kartek książki to prawdziwy znak rozpoznawalny pisarki!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Literatura piękna
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 144x205
Liczba stron: 512
ISBN: 9788324085774
Wprowadzono: 05.01.2023

Jojo Moyes - przeczytaj też

Dwa dni w Paryżu Książka 32,15 zł
Dodaj do koszyka
Kiedy weszłam w twoje życie Książka 36,98 zł
Dodaj do koszyka
Pod osłoną deszczu Książka 33,65 zł
Dodaj do koszyka
Zakazany owoc Książka 33,66 zł
Dodaj do koszyka
Zanim się pojawiłeś (barwione brzegi) Książka 51,80 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Muzyka nocy - Jojo Moyes

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 11 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    5
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Literackieprzeszpiegi.pl

ilość recenzji:117

15-03-2023 21:28

?I jedyną rzeczą, którą wiem na pewno, której nauczyłam się przez ten ostatni rok, jest to, że człowiek powinien korzystać z każdej chwili do szczęścia".

Odetchnęłam z ulgą, naprawdę. A to wszystko dlatego, że moje ostatnie spotkania z książkami Jojo Moyes przynosiły bardziej rozczarowania aniżeli radość. Na szczęście ?Muzyka nocy? jest jedną z lepszych historii obyczajowych, które przeczytałam ostatnimi czasy. I to historia, w której dość nieoczekiwaną osią, wokół której kręci się cała fabuła jest? dom. A konkretnie hiszpański dom, malowniczo położony w Norfolk, który namiesza dość sporo w życiu ludzi. Chociaż to tylko budynek i to w dość kiepskim stanie technicznym, to jednak wzbudza nadspodziewanie dużo emocji.

Pogrążona w żałobie skrzypaczka Isabel otrzymuje go w spadku i wobec ogromnych problemów finansowych decyduje się w nim zamieszkać wraz z dziećmi. Mieszkający po sąsiedzku Matt McCarthy wyciąga do niej pomocną dłoń, jednakże w swoich poczynaniach nie jest całkowicie bezinteresowny. Dom wzbudza też zainteresowanie Nicholasa, który ma wobec niego dalekosiężne plany? A inni sąsiedzi? Laura McCarthy i jej syn? Asad i Henry? A Byron - człowiek o złotym sercu i trudnej przeszłości, który dopiero szuka swojego miejsca?

Dom hiszpański w sposób przedziwny oddziałuje na ludzi. Dla jednych jest nadzieją, szansą na odbudowanie życia rodzinnego, które mocno chwieje się w swoich fundamentach. Dla innych staje się obsesją posiadania, która wyniszcza od środka, odbiera rozum? Losy tych wszystkich osób dziwnie się przeplatają. Każdy opowiada swoją historię, jednocześnie szukając odpowiedzi co tak naprawdę jest dla niego ważne a na co nie warto tracić czasu. Niektórzy bohaterowie są zagubieni, bądź też zbyt młodzi, by zrozumieć zasady tego dorosłego świata. Ale w książce Jojo Moyes prędzej czy później zaświeci dla nich słońce, tylko przedtem musi przejść solidna burza z piorunami, by oczyścić atmosferę. I po takiej burzy już nawet nie ma jak się gniewać na tych złych i podstępnych ludzi. Wzbudzają raczej litość, bo oni też się w pewien sposób pogubili. Ale czy ich bliscy będą w stanie wyciągnąć do nich pomocną dłoń? Po tych wszystkich zdradach i oszustwach?
W ?Muzyce nocy? autorka funduje swoim bohaterom sprawdzian z macierzyństwa i małomiasteczkowej tolerancji, ale nade wszystko podkreśla, czym jest dom. Ale ten dom, zbudowany z cegiełek bezpieczeństwa, akceptacji i radości ze wspólnej codzienności, postawiony na najlepszych z możliwych fundamentów rodzinnego szczęścia, czyli miłości i zaufaniu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

books.and.candles

ilość recenzji:312

15-02-2023 22:56

Lubicie czasem chwycić za książkę z gatunku, którego zazwyczaj nie czytujecie?????? Ja czasami tak mam, tylko że nie zawsze kończy się to dla mnie dobrze. ???? A jak było w przypadku "Muzyki nocy" Jojo Moyes? ???? Zaraz Wam o tym opowiem.

Gdy mąż Izabel ginie w wypadku, jej świat w jednej chwili całkowicie się rozpada. ???? Kłopotom finansowym nie ma końca, ???? aż kobieta zmuszona jest wyprowadzić się na wieś do starego domu odziedziczonego po krewnym. ???? Tam musi jednak stawić czoła kolejnym problemom. ??????? Czy Izabel uda się zawalczyć o swoje??

Zacznę może od pozytywów. ???? Na plus zaskoczyło mnie to, że książka okazała się nie być rzewnym romansidłem, ???? bo za nimi, delikatnie rzecz ujmując, nie przepadam. ???? To lektura zmuszająca czytelnika do refleksji, poruszająca wiele ważnych i trudnych tematów. Określiłabym ją jako melodramat obyczajowy. ???? Plusem jest również pomysł autorki na fabułę, która pod pozorem zwyczajnej i prostej, kryje w sobie intrygi i tajemnice rodzinne. ???? Jesteśmy też świadkami mierzenia się bohaterów z własnymi demonami i słabościami, co również dodaje powieści nieco dramatyzmu. ????

I to chyba na tyle, jeśli chodzi o pozytywne aspekty tej książki. ??????? Jest ona utrzymana w tak spokojnym klimacie, że czytanie jej niestety mi się dłużyło. ???????? Powiedzieć, że mało tu akcji, to jakby nie powiedzieć nic. ???? I choć styl pisania autorki jest lekki i przyjemny, to jakoś nie mogłam wczuć się w opowiadaną przez nią historię. ???? Może też za sprawą bohaterów, których nie zdołałam polubić. ??????? Szczególnie Izabel, która była według mnie irytująco denerwująca. ????????????

Z żalem przyznaję, że "Muzyka nocy" niestety mnie nie porwała. ???? Nie uważam jednak, że jest to zła książka. Co to, to nie??Ma swoje mocne strony, a to, że akurat mi nie bardzo przypadła do gustu nie oznacza, że nie spodoba się Wam. ???? Sądzę, że wierni fani Moyes nie będą tu zawiedzeni. ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1102

26-01-2023 10:57

Nie czytam zbyt wielu powieści obyczajowych, ale ciepły styl Jojo Moyes, wielowątkowość snutych przez nią życiowych historii, bohaterowie z krwi i kości i piękne okładki oczywiście kuszą mnie, by sięgnąć po każdą kolejną jej książkę.

W ?Muzyce nocy? autorka porusza wiele życiowych tematów, skłaniających do refleksji nad siłą rodziny, znaczeniem miejsca nazywanego domem i radzeniem sobie z brutalnie utraconymi marzeniami bohaterów. Bo życie każdego z nich nie potoczyło się zgodnie z ich oczekiwaniami.

Laura i Matt po kilku latach zaciskania zębów przy opiece nad złośliwym i obleśnym starcem mieli zamieszkać w wymarzonym, odziedziczonym po nim domu, który miał uratować ich rozpadającą się rodzinę.

Byron marzył o zawodzie nauczyciela, ale jedna decyzja pod wpływem emocji spowodowała konsekwencje, które wykluczyły go ze społeczeństwa.

I w końcu główna bohaterka, Isabel, miała żyć muzyką, w oderwaniu od spraw przyziemnych, tymczasem tragedia zmusiła młodą wdowę do bolesnego zejścia na ziemię i zajęcia się domem i dziećmi.

Cichym bohaterem tej powieści pozostaje również ukryty pośród lasu ?dom hiszpański?, zniszczone i stare domiszcze, które dla jednych jest koniecznością i ostatnią deską ratunku, dla innych obiektem pożądania i przyczyną frustracji. Czy komuś z nich przyniesie szczęście?

Ta dość melancholijna opowieść naznaczona stratą, zagubieniem i poczuciem bezsilności, nabierała temperamentu dzięki impulsywnym zachowaniom bohaterów, niespodziewanym zwrotom akcji i zaskakującym zbiegom okoliczności. Dzięki namiętności, zdradzie, manipulacji i tajemnicom, których ujawnienie zatruwa nawet wspomnienia. I choć artystyczna dusza Isabel, zupełnie oderwana od rzeczywistości mogła momentami irytować swą naiwnością, to jednak zupełnie nieoczekiwanie obdarzyłam ją dużą dozą sympatii.

?Muzyka nocy? może nie zostanie moją ulubioną książką autorki, tą niezmiennie pozostaje ?Światło w środku nocy?, dostarczyła mi jednak naprawdę dobrej rozrywki i powodów do zadumy. A gdzie tu muzyka, zapytacie? Sprawdźcie sami!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

tat***********************

ilość recenzji:198

26-01-2023 08:54

?Życie. Czasami bywa naprawdę koszmarnie, a kiedy myślisz, że tak już będzie zawsze, wszystko się zmienia?. Mąż Izabel ginie w wypadku, byli szczęśliwym, mieli żyć długo i szczęśliwie. Kobieta czuje, że w jej codzienność wkracza ogromny chaos. Zaciągnięty, ogromny kredyt zmusza ją do podjęcia radykalnych decyzji. I gdyby nie jej daleki krewny, który zostawił jej w spadku dom, nie miałaby gdzie się podziać z dziećmi. Musi zostawić Londyn i przeprowadza się na wieś. Dom znajduje się w przepięknej okolicy, jednak nie jest w najlepszym stanie, wymaga gruntownego remontu. Tuż obok mieszkający sąsiedzi są bardzo niezadowoleni z takiego obrotu sprawy. Kobieta, która opiekowała się zmarłym krewnym Izabel, po cichu liczyła, że to właśnie oni staną się jego właścicielami. Razem z mężem i synem planowali w nim zamieszkać. Po tym co przeszło ich małżeństwo, mieli na nowo odnaleźć i odbudować w nim swoje szczęście. Czasami bardzo trudno jest zostawić przeszłość za sobą i ruszyć do przodu. Od samego początku powieść przykuwa uwagę. Autorka funduje nam sporą dawkę emocji. Ciekawie, autentycznie ukazani bohaterowie, duży przekrój i różnorodność ludzkich charakterów. Ludzkie ułomności charakterów w całej okazałości, chciwość, zazdrość, manipulacje. Izabel jest artystką, uzdolnioną skrzypaczką, do tej pory rachunki, gotowanie, opieka nad dziećmi były jej nieznane. To były bardzo przyziemne sprawy, teraz to wszystko musi się zmienić. Autorka podejmuje szereg różnych, trudnych problemów, ukazuje je z dużą wrażliwością i wyczuciem. Nic nie jest tu łatwe, ani oczywiste, pisarka umiejętnie wodzi nas za nos. Śmierć bliskiej osoby, żałoba, zdrady, nieporozumienia małżeńskie, trudy macierzyństwa. Czasami tak trudno jest podjąć dobrą, właściwą decyzję. Strach przed tym, co nowe, bywa bardzo silny. Życiowa niezaradność, bujanie w obłokach, zupełne oderwanie od otaczającej rzeczywistości. Rodzinne tajemnice, siła miłości, poświęcenie, oddanie rodzinie. Urzekająca, wzruszająca gra na skrzypcach, która jest pasją. I ten tytuł idealny i jakże wymowny. Klimatyczna, wciągająca, nostalgiczna, słodko-gorzka powieść obyczajowa. Czytanie od początku do końca było przyjemnością. Powieść daje do myślenia, ukazuje, że warto podejmować wyzwania, dokonywać wyborów, iść w życiu do przodu. Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna P.

ilość recenzji:79

25-01-2023 11:04

Isobel od śmierci męża nie może się podnieść; chociaż ma dwoje dzieci, to ukochane skrzypce kurczowo zaciska w dłoniach. Do tego dochodzą jeszcze problemy finansowe- okazuje się bowiem, że Laurent nie pozostawił po sobie wiele. Za mało, by utrzymać dom, w którym jego obecność wciąż jest wyczuwalna w każdym przedmiocie. Nieoczekiwanie, wśród kopert z zaległymi rachunkami, odnajdują tę jedną, która może zmienić ich teraźniejszość na lepsze- informację o spadku od dalekiego krewnego. To dom na wsi, gdzie Isobel nie była już lata; przeprowadzka z miasta do miejscowości z dzieciństwa pomoże im jednak stanąć na nogi. A przynajmniej powinna.

I choć dom to rozpadająca się prawie- rudera, a nieprzystosowana do zwykłej codzienności Isobel czuje jedynie przerażenie na myśl o remontach i ogarnięciu wszystkich spraw, którymi dotychczas zajmował się zmarły mąż, to kobieta wie, że musi dać z siebie wszystko. Dla dzieci. Dla siebie.

Jest jednak ktoś, komu nie w smak fakt, iż to właśnie miastowa dostała w spadku dom. Ktoś, kto uważa, iż przez te wszystkie lata sam na niego zapracował. Jego prawdziwa twarz kryje się jednak za maską fałszywego uśmiechu...

Twórczość pani Jojo Moyes jest nam znana nie od dziś. Porusza naszymi emocjami, sprawiając, że zaczynamy zastanawiać się nad sobą i swoim otoczeniem. Gdy ujrzałam nowość od autorki, nie mogłam się jej oprzeć- i to, jak zawsze w jej przypadku, był strzał w dziesiątkę.

Isobel mogłabym bez wahania określić jako oderwaną od rzeczywistości. Skupiona na swoich skrzypcach, resztę pozostawiła mężowi- ogarnianie spraw domowych, zarabianie na utrzymanie, opiekę nad dziećmi. Przy nim mogła być sobą- taką, w jakiej się zakochał. Chociaż i on czasami miał dość i chciałby mieć przy sobie żonę, choć przez chwilę nie myślącą wyłącznie o grze. Ale to wszystko skończyło się wraz z jego tragiczną śmiercią w wypadku. Teraz to Isobel musi stanąć na wysokości zadania i zapewnić dzieciom byt. A nie jest to łatwe...

Każdy z nas ma jakieś hobby- tę swoistą miłość, której chciałby poświęcić całe dnie. Dla Isobel były to właśnie skrzypce, jednak ona dla nich wręcz poświęciła rodzinę. Dzieci, wychowane przez nianię, nie tęskniły zbyt za tą eteryczną kobietą, której często nie było: wyjazdy, próby i imprezy okolicznościowe zabierały Isobel całą radość z bycia obecną w ich życiu. Dotychczas, dopóki dzieci miały odpowiednią opiekę, nie stanowiło to dla niej problemu. Może czasami, gdy synek zrobił sobie krzywdę i biegł poskarżyć się niani, a nie jej, czuła lekkie ukłucie w sercu. Albo gdy starsza córka -już nastolatka- również kierowała swe kroki ku (bądź co bądź) obcej kobiecie, a nie rodzonej matce. Wszystkie nieprzyjemne uczucia odpływały jednak w niebyt w momencie, w którym brała do ręki smyczek. Nad tym panowała; nad skrzypcami, które zdawały się być jej jedynym, prawdziwym kochankiem.
To trochę smutne- mieć rodzinę, ale jakby jej nie mieć. Być niemalże weekendowym rodzicem i nie zdawać sobie sprawy z tego, co nas omija. Dlatego tym bardziej byłam ciekawa, jak nasza główna bohaterka poradzi sobie w nowej rzeczywistości, w której -jak każdy z nas- musi codziennie walczyć o dobro swoje i bliskich.

Intrygującym było obserwowanie, jak z "estradowej pani" Isobel przemienia się w tą, która zmuszona jest grzebać wypielęgnowanymi dotąd dłońmi, by nakarmić dzieciaki. Podskórnie byłam pewna, że da sobie radę, jednak z przyjemnością obserwowałam proces zachodzących w niej zmian. To dało mi dowód, iż każdy z nas przy odpowiedniej motywacji poradzi sobie z praktycznie każdą przeciwnością losu. Oczywiście na jej drodze nie zabrakło dobrych ludzi, służących jej radą i pomocą. Niestety, byli i ci drudzy- tacy, którzy chcieli jak najszybciej wykurzyć ją z domostwa, karmiąc się jej strachem i niepewnością.

Nie mam nic do zarzucenia Muzyce nocy. Ba, tak mnie wciągnęła ta lektura, że przeczytałam ją w kilka godzin- nie mogłam się oderwać! Szczególnie interesował mnie pewien mężczyzna, Matt i to, jak poradzi sobie z nim nasza bohaterka. Można by rzec, że to książka nie tylko o sile miłości rodzicielskiej, ale i o tej wręcz psychopatycznej, szalonej. Choć nie wiem, czy w tym przypadku określenie "miłość" jest w ogóle adekwatne. Więcej nie zdradzę, byście i Wy mieli radość z czytania.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1115

18-01-2023 15:00

Jojo Moyes w interesujący sposób ujęła to, jak wyglądało życie w małej społeczności wiejskiej. W tej rzeczywistości kompletnie nie mogła sobie poradzić Isabel. Kobieta irytowała mnie swoją życiową nieporadnością, lenistwem, brakiem zdrowego rozsądku, naiwnością, tym że na wszystko narzekała, a gdy już się za coś wzięła, psuła to. Gdy jeszcze żył jej mąż, to on zajmował się sprawami finansowymi, papierkowymi, domu itp. Nie mogłam zrozumieć czemu nie interesowała się tego typu rzeczami. Jakby tego było mało, rodzicielstwo także nie było na liście jej priorytetów. Przedkładała muzykę ponad dobro dzieci. A to przecież one powinni być dla każdego rodzica najważniejsze. Obowiazki, odpowiedzialność? - to nie dla Isabel. Ona poświęciła się swojemu talentowi. Cóż z tego, że kosztem rodziny. Muzyka i skrzypce pomagały jej w bólu po stracie męża i chyba z tego czerpała siłę. Nie pamiętam takiej bohaterki, ktorej nie potrafiłabym w żadnym stopniu współczuć czy kibicować. Jednak w obliczu piętrzących się problemów, chcąc nie chcąc, w końcu będzie musiała dorosnąć. Ale czy tak się stanie? Czy stać ją na to, by być lepszą matką dla swoich dzieci? 

Z kolei jeśli chodzi o Matta, to okazał się równie irytującą postacią. To mściwy, przebiegły, mający urojenia i obsesję na swoim punkcie mężczyzna, który zrobi dosłownie wszystko, aby przejąć kontrolę nad domem. Czy to się uda? A może chęć posiadania i chciwość obrócą się przeciw niemu? O tym już musicie przekonać się sami. Zdrady żony Laury weszły mu już w taki nawyk, że trudno szukać u niego jakiejkolwiek refleksji. Bierności kobiety też nie rozumiałam. 

Nie do przyjęcia okazał się dla mnie stereotypowy  sposób przedstawienia Asada i Henryego. Można odnieść wrażenie, iż geje to według autorki słabi fizycznie plotkarze. 

To historia pokazująca, jak wielką wartość ma rodzina i ludzie, których spotykamy na swojej drodze. W tym kontekście moją wielką sympatię zdobył Byron.  Widzimy, że czasem musi coś runąć, by powstało coś nowego, by uświadomić sobie co w życiu jest najważniejsze. Bo nawet nie mając nic, tak naprawdę mamy wszystko.

"Muzyka nocy" to refleksyjny melodramat rodzinny o sekretach, trójkącie miłosnym, stracie, żalu, zazdrości, ludzkiej chciwości, manipulacji i zemście. Czy Isabel w końcu nauczy się życia? Sprawdźcie! Mnie może ta książka nie porwała tak, jakbym tego oczekiwała, ale było w niej coś, co sprawiało, że chciałam poznać jej finał, który okazał się najmocniejszą stroną lektury.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

instytutksiazek

ilość recenzji:80

17-01-2023 04:23

Okazuje się, że jej zmarły mąż zostawił im mnóstwo długów i gdyby nie daleki krewny, który zostawił jej w spadku dom, nie miałaby się gdzie podziać z dziećmi. Dom, w pięknej okolicy, okazały, to jednak w opłakanym stanie. Będą musieli wykorzystać większość oszczędności na jego renowację. Tymczasem w sąsiednim domu również nie żyje się kolorowo. Kobieta, która opiekowała się ich zmarłym krewnym bardzo liczyła na ten dom, był im niemal obiecany? Mieli w nim zamieszkać razem z mężem oraz synem i zmienić ich rodzinę na lepsze, po tym co przeszło ich małżeństwo. Gdy wszystko wokół się rozpada bohaterowie spróbują odnaleźć znowu szczęście.

?Muzyka nocy? Jojo Moyes to powieść o trudach życia i walce o szczęście. Ukazuje losy połączonych ze sobą kilku osób. Każdy z nich jest nieszczęśliwy na swój sposób. Dotyczy to również ich dzieci, którym również jest się ciężko odnaleźć w tej sytuacji. Autorka ma piękny styl pisania, wplata w treść książki mądre treści, by była ona pokrzepiająca. Przedstawia problematykę żałoby, zdrady, sporów w małżeństwie, macierzyństwa oraz pasji. Robi to w sposób bardzo obrazowy, tak, że można wczuć się w bohaterów i zrozumieć ich emocje. Podobało mi się, że przez większą część książki nie wiedziałam tak naprawdę kto z kim będzie. Nie było to nic oczywistego, zwłaszcza, że występowało kilka ważnych postaci.

Dodatkiem do fabuły były barwne opisy i wzruszająca gra na skrzypcach. Uważam, że wybór tytułu jest niezwykle trafiony i gdy analaleizowałam go kilkukrotnie podczas lektury to chwytał za serce. Mimo to,brakowało mi czegoś, co by mnie w tej książce porwało albo urzekło. Oczekiwałam, że bardziej zaangażuje się w jej historię i wywoła we mnie większe emocje. Jednak to nie nastąpiło. Mimo to jest to piękna i bardzo dobrze napisana historia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Domka

ilość recenzji:260

14-01-2023 10:56

Muzyka nocy? autorstwa Jojo Moyes to historia, przy której nie uroniłam ani jednej łzy, ale uruchomiła we mnie niesamowite ilości współczucia w kierunku bohaterów. Co rusz, kiedy skrzypce znów grały inną melodię, zadawałam sobie pytanie ?Dlaczego?. Czy to w przypadku bezsilności wobec życia, kolejnej zdrady, czy kolejnej manipulacji.

Tak historia obnaża chciwość ludzką, pokazuje, jak łatwo jest zginąć od tego narzędzia, którym się walczy.
To obraz drogi, którą pokonuje kobieta będąca w żałobie, która musi stanąć na nogi i na nowo nauczyć się życia, borykając się z wieloma problemami.
To portret mężczyzny, który po wielu niepowodzeniach w końcu odnajduje swoje miejsce na ziemi, ostatecznie podejmując odważną decyzję, stawiając dobro kogoś ponad swoje (ah, Byron).
To myśli nastolatki, która pomimo młodego wieku momentami jest jedyną dorosłą w domu. To losy chłopca, który w bardzo młodym wieku obarcza się odpowiedzialnością, jakiej nawet dorosły zaznać nie powinien.

Całość napisana w trzeciej osobie z kilku perspektyw dała niesamowitą możliwość poznania bohaterów, ich myśli, motywów.

Było to moje pierwsze spotkanie z Jojo Moyes i gwarantuję, że nie ostatnie. Jeśli macie ochotę poznać przewrotne losy bohaterów małego miasteczka, śmiało polecam wam tę lekturę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:1093

12-01-2023 20:22

?Muzyka nocy? to napisana z rozmachem powieść o kobiecie, która pomimo przeciwności losu postanawia odnaleźć swoje miejsce na ziemi. Odkryje przy tym w sobie ogromną siłę. Izabela, bo o niej jest mowa, to postać, którą bardzo polubiłam. Za jej charakter i determinację. Za zaradność i odwagę.
Laura i Matt McCarthy są małżeństwem. Mieszkają blisko pewnego domu, zwanego hiszpańskim domem. Znajduje się on w środku lasu i delikatnie mówiąc jest ruiną. Mieszka w nim starszy pan, Samuel Pottisworth. Obiecał on Laurze, że po jego śmierci dom będzie jej w zamian za opiekę nad nim. Kobieta codziennie nosiła mu posiłki, wysłuchując przy tym wielu uwag.
Gdy staruszek zmarł, Laurę spotkała przykra niespodzianka. W hiszpańskim domu, zamieszkała wraz z dziećmi, daleka krewna Samuela, Izabela. Kobieta straciła w wypadku samochodowym swojego męża, który był jej całym życiem. Została sama z dziećmi i z niemałym kredytem, którego nie była w stanie spłacić. Dlatego też przeprowadziła się z miasta na wieś. Jednak czy zmiana ta rozwiązała jej problemy chociaż trochę? Dlaczego tak stary i zaniedbany dom wzbudza tyle emocji u okolicznych mieszkańcach? Czy sąsiad, który chce pomóc w remoncie cos ukrywa przed Izabela? Przekonacie się sami.
Nie jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Jojo Moyes. Do tej pory przeczytałam parę jej książek, które miały jeden ?schemat?. Pierwsze ich 100 stron ciągło się jak flaki z olejem, a dopiero coś się działo. Natomiast najnowsza książka autorki zdecydowanie należy do tych, które wciągają od pierwszych stron i nie można jej odłożyć nawet na chwilę. Lekkie pióro autorki, świetnie wykreowane postacie zarówno kobiece jak i mięskiem i dynamiczna akcja, sprawiają, że książka czyta się sama. Powieść przeczytałam w dwa wieczory, a po przeczytaniu żałowałam, że to już koniec śledzenia losów bohaterów.
Komu polecam książkę? Każdemu, kto czyta powieści obyczajowe, w których nie brakuje lekkiego dreszczyku. Tutaj wywoływał go stary, zniszczony, pośrodku lasu dom oraz Matt. Mężczyzna, który swoim zachowaniem nie raz spowodował u mnie strach. Zadawałam sobie pytanie kim on jest i czego tak naprawdę chce. Polecam również każdemu, kto jeszcze nie miał okazji poznać pióra Jojo Moyes i nie wie, od której książki zacząć literacką ucztę. Polecam, również każdemu fanowi autorki. Myślę, że ?Muzyka nocy?, na pewno Was nie rozczarowuje.
[współpraca reklamowa] Wydawnictwo Znak

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?