Jak sami zauważyliście lubię sięgać po książki z różnych dziedzin literatury, jednak poradniki jakoś tak zajmują ostatnio więcej miejsca w mojej głowie. Wszystko przez to, że bardzo chciałabym zmienić swoje życie, by bardziej produktywnie docierać tam, gdzie chciałabym dotrzeć. W książce ,,Myśl jaśniej" autor daje nam cały ogrom wskazówek w jaki sposób również jemu samemu udało się myśleć konkretniej. Za pomocą opisów z własnego życia i przytaczaniem słów lub mądrości innych uczonych stara się sprawić, byśmy szybciej dochodzili do wyznaczonego celu i nie marnowali życia na drobnostki. To, co najbardziej mi się tu spodobało to jego plan działania. Do czegokolwiek nie chciałby dojść, a sam wydał wcześniej swoje książki, to starał się stosować plan A, B i C. Te trzy wskazówki rozwiązania jednego problemu miały sprawić, by zawsze miał jakieś wyjście i nigdy nie czuł, że natrafia na załamkę, bo powiedzmy plan, który sobie obrał, nie wypalił. Również zwrócił moją uwagę na trasę, którą obieram chcąc dojść do swojego celu. Wielokrotnie miałam tak samo jak on, że co zaplanowałam sobie przeczytanie większej liczby książek, to coś stawało mi na drodze i zamiast przeczytać trzy, dałam radę tylko jedną. On określał to jako mur. Wcześniej go bardzo denerwował, jednak im dłużej go analizował doszedł do wniosku, że mur przyszedł po to, byś nie tracił zapału, a jedynie powodował, że wkraczałeś na wyższy lewel do spełnienia tego, co sobie zaplanowałeś. Często bowiem coś się w naszym życiu wydarza i rezygnujemy z tego, co planowaliśmy. Chowamy się do swojej skorupy, zamiast wyciągnąć z tego wnioski. Jeśli podczas intensywnej pracy dopada cię ból głowy, to wtedy zrób sobie przerwę od myśli. Obejrzyj film, lub zatrzymaj się i popatrz na swoje życie. Czy jesteś z niego zadowolony? Czy spotkało cię dzisiaj coś dobrego? Czy jesteś dzisiaj za coś wdzięczny? Nie myśl o tym co było, ani o tym co będzie, bo to, co będzie zależy tylko od tego, co robisz teraz. Nigdy nie odpuszczaj tego, do czego dążysz. Odpocznij tylko po to, by przemyśleć to, co do tej pory udało ci się osiągnąć, a następnie działaj dalej. Poddał mi również pomysł, by prowadzić dziennik i zapisywać w nim obecne myśli. Pisać go codziennie, a potem choćby po miesiącu przeczytać go i zobaczyć jak do tej pory zmienił się nasz punkt widzenia. Ach, sama mogłabym o tej książce opowiadać godzinami, gdyż cokolwiek tutaj nie napisał, wydało mi się to bardzo nowe i takie praktyczne w działaniu. Teraz przynajmniej wiem, dlaczego lubię przebywać w otoczeniu osób inteligentnych:-) Cudowny i czytelny poradnik, który zmieni wasz sposób myślenia. Zabierze te myśli, które są wam nie potrzebne, a zostawi te, które coś wnoszą do waszego życia:-) Ogromnie go polecam!
Opinia bierze udział w konkursie