SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Na ostrzu noża

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo NieZwykłe
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 247

Opis produktu:

Dwudziestopięcioletnia Emily Stones to młoda, utalentowana szefowa kuchni. Praca jest jej wielką pasją i spełnieniem marzeń. Niestety kobieta nie może cieszyć się z zawodowych sukcesów, ponieważ sen z powiek spędza jej młodsza siostra Nazli, którą Emily non stop musi wyciągać z najrozmaitszych tarapatów.
Pewnego dnia w lokalu, w którym pracuje kobieta, zjawia się znany oraz ceniony restaurator Oliver Maxwell. Emily udaje się zdobyć jego uznanie. Mężczyzna chwali dania, czym wprawia ją w zachwyt. Kobieta nie spodziewa się, że spotkają się wkrótce w zupełnie innych okolicznościach.
Maxwell w wyniku zbiegu wydarzeń z impetem wkracza do prywatnego życia Emily. Jednak kobieta nie wie, że był w nim od dawna.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: NieZwykłe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Liczba stron: 247
ISBN: 9788381788106
Wprowadzono: 24.03.2022

RECENZJE - książki - Na ostrzu noża - Paulina Kurpiel

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.9/5 ( 15 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    3
  • 3
    5
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:1

4-05-2022 18:38

25-letnia Emily Stones jest uzdolnioną szefową kuchni. Uwielbia swoją pracę, która  jest spełnieniem jej marzeń. Emily nie może cieszyć się z sukcesów zawodowych, bo jej młodsza siostra ciągle wpada w tarapaty. 

Pewnego dnia do restauracji,  w której pracuje Emily przychodzi  znany i przystojny restaurator Oliver Maxwell. Emily cieszy się, bo mężczyzna chwali jej dania. 

Wkrótce spotyka go w innych okolicznościach.  Oliver z impetem wkracza do prywatnego życia Emily. 

Co ukrywa Oliver?

"Na ostrzu noża" to klimatyczna romantyczna historia z kuchnią w tle, ale także o trudach życia codziennego i relacjach rodzinnych.

Rewelacyjny pomysł na fabułę.  Ciekawa akcja. Świetnie wykreowani bohaterowie. Nieoczekiwane zwroty akcji.  Autorka potrafi grać na emocjach czytelnika. Styl autorki jest tak przyjemny, że szybko przeczytałam tę książkę. Ta historia wciągnęła mnie od pierwszej strony.  Jestem bardzo ciekawa,  co autorka wymyśli w kontynuacji tej serii. Z przyjemnością sięgnę po następny tom. 

Gratuluję autorce udanego debiutu i czekam na więcej. 

Ta lektura umili Wam wieczór. 

Polecam!


A Wy lubicie czytać debiuty?

Czy recenzja była pomocna?

Snieznooka

ilość recenzji:1

3-05-2022 15:13

Powieść, o której Wam dziś opowiem jest debiutem młodej autorki, Pauliny Kurpiel. Zdecydowała się na przedstawienie nam świata gastronomii, mieliśmy już romanse biurowe, mafijne, przyszła, więc pora na coś innego, coś nowego, co bardzo mnie zainteresowało. Pewnie, dlatego, bo mam nieco doświadczenia w dziedzinie gastronomicznej, pomyślałam, że fajnie będzie o tym poczytać i przekonać się, jak zdecydowała się ukazać to Paulina Kurpiel. To, co musimy i to, czego pragniemy niezbyt często idzie ze sobą w parze. Każda z nas w swoim życiu niejednokrotnie walczyła z własnymi rozterkami. Czy autorka znalazła idealny przepis na to, aby życie zyskało równowagę i dobry smak? Nie od dziś mawiają, że przez żołądek można trafić do serca mężczyzny, czy główna bohaterka będzie miała okazję się o tym przekonać?
Główną bohaterką książki ?Na ostrzu noża? autorstwa Pauliny Kurpiel jest Emily Stones. Jest młoda, inteligentna, błyskotliwa i pracowita. Czuje się właściwą osobą na właściwym miejscu, pod względem zawodowym jest spełniona. Emily jest szefową kuchni, a danie, które serwuje mogą nosić miano kulinarnego dzieła sztuki. Wszystko byłoby cudownie, gdyby nie jej młodsza siostra, która bezustannie wpada w kłopoty, z tej rodziny to właśnie Emily wydaje się być tą twardo stąpającą po ziemi osobą, która stara się wyciągać ją z problemów. Jak to mawiają w życiu nie można mieć wszystkiego, problemy osobiste same nie znikają, trzeba trochę powalczyć, aby je naprostować. Pewnego dnia do restauracji zawitał niecodzienny gość, znany krytyk kulinarny niesamowity restaurator Oliver Maxell. Wywołuje sobą ogromne poruszenie, dania, które zamówił bardzo mu smakują, dlatego postanowił zamienić z kobietą kilka słów. Emily jest pod ogromnym wrażeniem przystojnego mężczyzny, który od zawsze był dla niej wzorem. Czy jednak jego intencje są szczere? Czy chęć spróbowania dań z restauracji sprowadziła go w to miejsce, czy coś zupełnie innego?
?Na ostrzu noża? jest debiutem literackim Pauliny Kurpiel i muszę przyznać, że powieść czytało mi się bardzo przyjemnie, dlatego też mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę miała okazję przeczytać coś jej autorstwa. Jestem ciekawa, jak się rozwinie i czym jeszcze może nas zaskoczyć. Fabuła książki jest ciekawa, ciągle coś się dzieje, z zapartym tchem oczekiwałam spotkać dwójki głównych bohaterów, aby dowiedzieć się, jakie interakcje się między nimi nawiążą. Nie wszystkie postacie udało mi się polubić i gwarantuje Wam, że to normalne, bo inaczej się nie da. Rodzice Emily momentami byli bardzo nieudolni wychowawczo, spychali swoje obowiązki na starszą córkę przypisując jej wszystkie niepowodzenia i ekscesy młodszej, która sprawiała ogromne problemy wychowawcze. Nie mogłabym polubić ani samej Nazali, która zachowywała się jak rozkapryszony szczeniak spadający prosto w przepaść. Zupełnie jakby była pozbawiona norm moralnych, etycznych i nie szanowała samej siebie. Autorka ukazała tutaj przykład dysfunkcyjnej rodziny, gdzie problemy zamiata się pod dywan, a one z czasem tylko narastają. Wszystko wydaje się realne i możliwe do przeżycia, czego nikomu nie życzę. ?Na ostrzu noża? jest historią spójną, która potrafi zaskoczyć, chociażby tym, że główny bohater pomimo nienagannej aparycji, pozycji zawodowej nie był wcale taki idealny. Jest tajemniczy i nie chce za bardzo dać się przejrzeć, dlatego też nie mamy tutaj błyskawicznej relacji między Oliverem, a Emily. Książka może i jest schematyczna, jednak nie przeszkadza to zarówno w odbiorze, jak i przyjemnym spędzeniem czasu z bohaterami. Jestem zaintrygowana zakończeniem i nie mogę się doczekać, co będzie dalej, mam nadzieję, że nie będziemy musieli zbyt długo czekać na kontynuację.

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

3-05-2022 13:26

?Kiedy miłość zawodzi, kiedy ją tracisz ? twój świat się wali. W twoim sercu pojawia się dziura. Rana, która nigdy się nie zasklepi.?

Emily to młoda szefowa kuchni. Praca jest jej całym życiem, pasją i spełnieniem marzeń. Osiągnęła niemały sukces zawodowy, niestety nie może w pełni się z tego cieszyć. Jej młodsza siostra Nazali swoim zachowaniem ? nieustannie ładuje się w jakieś kłopoty ? spędza jej sen z powiek. Pewnego razu do restauracji, w której pracuje przychodzi znany i ceniony kucharz Oliver Maxwell, Emily robi wszystko, aby zyskać jego przychylność. Jego zdanie bardzo liczy się w branży. Serwowane dania smakują mężczyźnie, chwali je i docenia ich przygotowanie. Już wkrótce spotykają się ponownie?

Obydwoje mają swoją pasję, uwielbiają gotować, mają plany, marzenia, czy połączy ich coś więcej? Ona jest skromną, spokojną, ciepłą, pracowitą osobą, poświęca się dla rodziny, wydaje jej się, że nie ma wyboru. On roztacza wokół siebie przyciągającą aurę i tajemniczość, jest przystojnym, ciepłym, odnoszącym sukcesy mężczyzną. Między nimi zaczyna wibrować od nadmiaru emocji.

Więzi rodzinne, rodzice - żyjący własnym życiem, a ciężar odpowiedzialności i trud wychowania za młodsze dziecko przerzucają na starszą z sióstr. Umiejętne manipulowanie, wywieranie poczucia winy. Emily kocha swoją siostrę, martwi się o nią, jednak ta nie ma żadnych zasad i jej poczynania nie kończą się dobrze. Kobieta łączy pracę zawodową z opieką nad siostrą, a resztki jej wolnego czasu, dość niespodziewanie zaczyna wypełniać Oliver. Ich relacja rozwija się dość intensywnie, z łatwością się dogadują i rozumieją. Pełne namiętności i pikanterii sceny - mamy ich tu całkiem sporo. Aromat pysznych, kuszących potraw towarzyszy nam w całej powieści.

Lekki, przyjemny, romans, udany debiut. Czyta się szybko i przyjemnie ? książka na jeden wieczór. Pożądanie, namiętność, niespodziewane uczucie, zakończenie dość mocno zaskakuje. Polecam, Tatiasza i jej książki.

Czy recenzja była pomocna?

pot*********************

ilość recenzji:294

29-04-2022 18:49

Emily Stones to dziewczyna, której pasją jest gotowanie. Jej młodsza siostra ciągle ładuje się w coraz to gorsze tarapaty z których musi ją wyciągać.
W lokalu w którym pracuje Emily zjawia się ceniony restaurator Oliver Maxwell. Wkrótce się okaże, że poza wspólną pasją łączy ich coś jeszcze.

"Na ostrzu noża" to nie jest debiut doskonały, ma sporo minusów, aczkolwiek mi osobiście się spodobał, spędziłam z nim przyjemne, aczkolwiek krótkie chwile.
Niesamowicie lekki styl pisania autorki sprawił, że książkę dosłownie pochłonęłam w pare godzin. Nie jest to pozycja skomplikowana, niektóre sytuacje są przewidywalne, ale to wcale nie popsuło mi frajdy z czytania.
Lubię, gdy w książkach jest wpleciony wątek kulinarny i tu go znalazłam. Widać z jaką pasją i zaangażowaniem odnajduje się główna bohaterka Emily. Wkłada całe serce w przygotowanie potraw i zostaje to naprawdę doceniane. Szkoda tylko, że autorka jednak bardziej skupiła się na zupełnie czymś innym.
Rodzina dziewczyny przywracała mnie o zawrót głowy, nic tylko mnie irytowali i nie potrafię zrozumieć ich postępowania, no nie da się. Emily można powiedzieć, że tak naprawdę była matką dla swojej siostry. Martwiła się o nią, ratowała z każdej opresji, zawsze dla niej była. Ich rodzice w ogóle się nie przejmowali młodszą córką, na wszystko jej właściwie pozwalali i mam wrażenie, że sami dopuścili do tego co się z nią stało, a starszą z sióstr się tylko wyręczali za odpowiedzialność i wychowanie.
Relacja Emily i Olivera rozwija się zaskakująco szybko, co niestety w moim odczuciu jest na minus. Zdecydowanie wolę stopniowe wzajemne poznawanie się i dochodzenie do siebie, nie ma co się z tym śpieszyć ???? Jednak to nie zmienia faktu, że polubiłam tę dwójkę.
Zakończenie mnie oszołomiło i złamało, wyłam jak bóbr nie mogąc pogodzić się z tym co się tutaj wydarzyło. Jestem ciekawa co autorka jeszcze nam zaserwuje i z pewnością sięgnę po kolejną część.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo**************

ilość recenzji:105

25-04-2022 19:07

Z tą książką delikatny problem, ponieważ z jednej strony styl autorki jest bardzo lekki i przyjemny i z pewnością możnaby było zaliczyć ją do książek na jeden wieczór. Z drugiej jednak było kilka rzeczy, które po prostu mi nie pasowały. Bardzo lubię, gdy bohaterowie "docierają" się powoli i czuć między nimi chemię, między Olivierem i Emily wszytsko wybuchło zbyt nagle, jestem zawiedziona tym faktem, jednak ku mojemu zadowoleniu ich relacja po pewnym czasie zaczęła do mnie przemawiać.
Cała linia bohaterów wydaje mi się zbyt bardzo rozbudowana, a jednocześnie mam wrażenie że jest to rozbudowa bez żadnego ładu i składu. Mam tu na myśli rodzinę Emily, odniosłam wręcz wrażenie, że gdy pojawiali się oni w fabule moja irytacja rosła.
Oczekiwałam również bardziej rozbudowanego motywu kucharstwa, tutaj autorka miała wielkie pole do popisu, ponieważ zarówno Emily i Olivier są kucharzami. Niestety ten wątek został potraktowany po macoszemu. A szkoda, bo gdyby pominąć kilka wątków, i skupić się na tych głównych to fabuła dużo by zyskała.
Wielkim zaskoczeniem było dla mnie zakończenie, o którym sama nie wiem co myśleć.. Z pewnością był to olbrzymi zwrot akcji i narobił mi ochoty na kontynuację!
Ale żeby tylko nie marudzić to dodam, że bardzo odpowiadał mi humor w książce, kilka razy zasmialam się w głos. Po fabule "No ostrzu noża" widać, że pani Paulina Kurpiel ma wiele pomysłów na losy bohaterów.
Jestem pewna, że w kolejnych książkach relacje jak i bohaterowie zostaną bardziej dopracowani, a ja będę miała wam do przekazania o niej więcej plusów.
Chcę, zaznaczyć iż nie jest to zła historia, owszem zabrakło mi dopracowania, grania na emocjach, jednak jeśli lubicie lekkie książki, do szybkiego przeczytania to jest to książka dla was.
Z racji, że jest to debiut to życzę autorce sukcesów w dalszej pracy z pisarstwem ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ja.************

ilość recenzji:109

25-04-2022 18:55

"Kiedy miłość zawodzi, kiedy ją tracisz- twój świat się wali. W twoim sercu pojawia się dziura. Rana, która nigdy się nie zasklepi"

Czy macie tak czasami, że potrzebujecie lekkiej i niewymagającej książki na jednej wieczór? Ja tak!
Dlatego przychodzę z nową propozycją książki, która nie jest zbyt wymagająca, ale idealna na wieczór.

Emily to uzdolniona, sprawiedliwa i odpowiedzialna szefowa kuchni. Wiedzie dość spokojne życie. Niestety sielanka nie trwa długo... Jej młodsza siostra Nazil, z dnia na dzień zmienia się nie do poznania i codziennie wpada w tarapaty... Kobieta, pomimo że nie czuję wsparcia ze strony rodziców, stara się jej pomóc. Na dodatek, na jej drodze staje znany restaurator Oliver, którego zachwyciła nie tylko kuchnia Emily. Czy między nimi wybuchnie romans? Co skrywa Oliver? Czy Emily pomoże siostrze?

Lubię debiuty, ale ostatnio podchodzę do nich z pewną ostrożnością. Dlaczego? Chyba ostatnio źle trafiałam... Zawsze mi czegoś brakowało. "Na ostrzu noża" okazała się czymś świeżym na rynku wydawniczym. Naprawdę takiej książki potrzebowałam. Zupełnie coś innego, niż dotychczas trafiało w moje ręce. Było smacznie, pikantnie i zmysłowo Zaznaczę, że podczas czytania dało się odczuć, że to debiut, ale uważam, że całokształt wypadł dobrze. Jeśli mam być szczera, to najmniej przypadł mi wątek z jej siostrą. Z jednej strony trochę mnie drażnił, ale z drugiej był bardzo życiowy. Sytuacja, jaką ją spotkała, mogła wydarzyć się naprawdę. Powinna być przestrogą dla innych. Młodych, ale i ich rodzicom.
Uważam, że to Oliver był najważniejszą postacią w książce Jestem pod wrażeniem jego kreacji. Władczy, namiętny, tajemniczy mężczyzna, który zna się na kuchni. Świetnie gotował, był znakomitym kochaniem, a do tego znał się na winie. Sceny erotyczne z jego udziałem, były bardzo zmysłowe.
Muszę przyznać, że bardzo chętnie przeczytam II tom, bo zakończenie wbiło mnie w fotel.
Jeśli szukacie historii, która pokazuje, że zawsze warto być szczerym, nie warto ukrywać prawdy, to ta historia może być dla Was. Polecam ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1044

19-04-2022 18:09

Emily jest utalentowaną szefową kuchni, uwielbia swoją pracę, jednak jej myśli ciągle zajmuje młodsza siostra Nazli, która non stop wpada w tarapaty. Pewnego dnia w lokalu kobiety zjawia się restaurator Oliver Maxwell, który chwali dania Emily. Wkrótce Oliver i Emily spotykają się w zupełnie innych okolicznościach. Jakie tajemnice skrywa Oliver?

Książka "Na ostrzu noża" jest debiutem autorki, a ja bardzo lubię czytać historię tworzone przez debiutujących autorów. Fabuła tej historii mnie zaintrygowała i z zainteresowaniem śledziłam losy Emily, jej siostry oraz Olivera. Mimo, iż dla mnie ta historia była momentami bardzo przewidywana, to były chwile gdzie kompletnie nie spodziewałam się takich akurat takich zwrotów akcji. Bohaterów tej książki mogę z pewnością podzielić na tych, którzy zaskarbili sobie moją sympatię i tych, którzy mnie niezwykle irytowali. Mam wrażenie, że autorka w dużej mierze skupiła się tutaj na ciągłych tarapatach, w jakie wpadała siostra głównej bohaterki i chyba było tego jednak trochę za dużo. Dopiero na dalszym planie była relacja pomiędzy główną bohaterką, a Olivierem. Przyznaje, że liczyłam na trochę bardziej rozbudowany wątek gastronomiczny, może jakąś rywalizację pomiędzy bohaterami, myślę, że to dodało by tej historii o wiele więcej wyrazistości i humoru. Zakończenie książki naprawdę mnie zaintrygowało, więc z chęcią przeczytam kontynuację losów Emily i Olivera. Ta książka to idealna pozycja na jeden wieczór, w celu oderwania się od codziennych problemów. Moja ocena to 6/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Marta ONIECKA.

ilość recenzji:287

18-04-2022 14:48

? Na ostrzu noża?

Mało jest książek z wątkiem gastronomicznym i sugerując się opisem tego debiutu, faktem, że główni bohaterowie to szefowie kuchni, liczyłam na to , że w tej historii będzie nutka rywalizacji między nimi, więcej tej kuchni niż było w rzeczywistości. Jednak autorka skupiła się na zupełnie innych aspektach życia tej pary i nieco mnie to zawiodło.

Emily Stone jest szefową kuchni jednak w niezbyt wielkiej czy znanej restauracji. Nie dlatego, że jej umiejętności są słabe, po prostu pozostała w rodzinnej miejscowości i nie ma wielkiego wyboru. Jednak jej życie to nie tylko praca ale też rodzina, która jest dość specyficzna. Emily ma młodszą siostrę - Nazli, sprawiającą niemało kłopotów wychowawczych. Z kolei rodzice dziewczyn , ewidentnie zachowują się jakby odpowiedzialność za jej ekscesy , nie spoczywała na nich, a na Emily. Jakby oni byli od rozpieszczania, a ona od kontrolowania i przywoływania do porządku. Jednak choćby Emily nie wiem jak się starała, nie dawała rady z krnąbrną nastolatką.

Zastanawiałam się przez większość książki dlaczego autorka skupiła się tak bardzo na siostrze Emily. Drażniła mnie ta dziewczyna i jej zachowanie niemiłosiernie. I może wyjdę tu na znieczulicę ale zakończenie , mimo że dramatyczne , wcale mi jakoś nie poprawiło o niej zdania.

Gdy Oliver - znany i ceniony restaurator - pojawia się w restauracji, w której pracuje Emily , dziewczynie z miejsca , miękną kolana na jego widok. Lecz mimo, że tak na nią niesamowicie działa jego wygląd, stara się zachować profesjonalnie. Z kolei on zachowywał się dość? specyficznie. Dlaczego tak uparcie chciał rozgościć się w jej życiu ?

Podobały mi się tu sceny erotyczne między tą parą, były bardzo fajnie opisane. Czuć było ten ogień . Jednak tak jak już wspomniałam, liczyłam na bardziej rozwinięty wątek gastronomiczny. Zakończenie było mocne , dramatyczne i przejmujące, lecz przez to jak Nazli mnie irytowała przez większość książki, nie poruszyło mnie ono tak jak zapewne powinno.

To w jaki sposób Oliver jest powiązany z jednym z bohaterów, było dla mnie wręcz oczywiste mniej więcej w połowie książki i nie zaskoczyła mnie ta scena oficjalnego odkrycia tego faktu. Jednak powód jego pojawienia się w życiu Emily ? Trochę chore? I to jak Oliver się zachowywał przez cały czas też jakoś mnie nie oczarowało. Miałam wrażenie, że się jej wręcz narzucał i nawet Emily irytowały jego najścia w restauracji oraz to jak się momentami , rządził. Niewątpliwie wyzwala ta książka we mnie emocje ale niestety większość bohaterów mnie drażniła. Właśnie Oliver, Nazli, rodzice dziewczyn ? Jareda już przy pierwszym spotkaniu na miejscu Emily to bym zdzieliła czymś ciężkim. A później taki Oliver próbował dość nieudolnie przekonać Emily, że to co się wydarzyło, to nie wina Jareda. Przecież Nazli miała chłopaka wyciągnąć z dna, a jednak to on ją tam wciągnął, więc jest niewinny ?Ale młoda też sama się tam pchała i odrzucała wszelkie próby pomocy czy porady siostry . Argumentowanie, ze młodzi muszą się wyszaleć, uczyć na własnych błędach, że Emily za bardzo jej matkuje, bo wyciągnęła ją z imprezy , na której prawie że publicznie zaczęła uprawiać seks? No ludzie? Serio ? To tak się dojrzewa i uczy życia ? Chyba słabo Nazli przyjęła te swoje lekcje?

To debiut pisany stylem przystępnym , dzięki któremu szybko się go czytało. Wiem, że wiele osób go chwali i szanuję to ale mnie nie porwał. Sama teraz nie wiem czy bardziej mnie ciekawi ciąg dalszy czy jednak bardziej się boję, że to jednak znów nie będzie to na co liczę. Z drugiej strony też nie jest fajnie chwycić za książkę, która będzie taka jakiej się spodziewamy, ta bezdyskusyjnie zaskoczyła. Sami zdecydujcie co o niej sądzicie, to wyżej to wyłącznie moje zdanie.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Jowita era. Jowita

ilość recenzji:168

17-04-2022 18:08

"Na ostrzu noża" Paulina Kurpiel

Emily Stones to niebieskooka, niska dwudziestopięcioletnia blondynka. Jest świetnym kucharzem i szefem kuchni w jednej z restauracji.

Oliver Maxwell to utalentowany restaurator znany w całym kraju. Seksowny jak sam diabeł, dobrze zbudowany, wysoki brunet

Emili na pozór ma spokojne i poukładane życie. Jednak jej siedemnastoletnia siostra przysparza jej nie małych problemów.
W jej życiu pojawia się również przystojny Maxwell, który budzi w niej uczucia które skrzętnie od siebie odganiała. Jednak ten przystojny pan ma też tajemnice, które mogą zniszczyć ich relacje.

Jakie problemy przysparza Emilii jej młodsza siostra? Czy kobieta otworzy swoje serce na przystojnego restauratora? Jakie tajemnice ukrywa Maxwell?

Mam fioła na punkcie męskich dłoni. A ręce mężczyzny na okładce są idealne, dlatego też nie mogłam przejść odojętnie obok tej ksiażki. A gdy przeczytałam opis to jeszcze bardziej zapragnęłam ją przeczytać.
Gdy tylko zaczęłam ją czytać wiedziałam, że ta historia mi się spodoba.

Autorka postawiła na ciekawą i orginalną fabułę. Wątki poboczne są przemyślane i idealnie się z nią łączą.
"Na ostrzu noża" napisana jest prostym, przyjemnym językiem. Czyta się ją bardzo szybko.
Wykreowaniem bohaterów również uważam na plus. Jestem urzeczona Olivierem. Jest wspaniałym mężczyzna. Twardy i męski a jednocześnie czuły i opiekuńczy. No i do tego przystojny i dobrze zbudowany. A przede wszystkim potrafi bardzo dobrze gotować. No facet idealny. Ale autorka zadbała o to żeby właśnie taki idealny nie był. Olivier ma też swoje tajemnice i sekrety o których nie chce mówić a które podsycały moją czetelniczą ciekawość.
Jeśli chodzi o Emili to również ją polubiłam. Za wszelką cenę starała się pomóc swojej siostrze, wielokrotnie wyciągała ją z kłopotów. Można powiedzieć, że jej matkowska. A przecież to rodzice powinni być od wychowywania. Natomiast jej rodzice byli niesprawiedliwi, nie radzili sobie z wychowaniem swojej młodszej córki i obarczali tym Emili. A Nazli, jej siedemnastoletnia siostra, zdecydowanie nie była aniołkiem. Zdarzały się momenty , że byłam zła na nią za jej zachowanie i podziwiałam Emilii za jej cierpliwość.
Sama mam dużo młodszego brata,który niedawno skończył 17 lat i nie wyobrażam sobie, żeby mógł sprawiać takie problemy wychowawcze. Zaczęłam się nawet zastanawiać czy to jest kwestia wychowania czy może towarzystwa w którym obracają się młodzi ludzie. Za pewne obydwa te czynniki mają na to wpływ ale wiadomo też , że młodość rządzi się swoimi prawami. A młodzi w ten sposób mogą odreagowywać różne sytuacje, niepowodzenia lub problemy w domu. Najlepiej w takiej sytuacji nie oceniać a postarać się znaleźć przyczynę ich zachowania.

Muszę wspomnieć również o relacji pomiędzy Emilii i Olivierem. Rodziła się ona pomału. Chemia między nimi była widoczna, jednak wielokrotnie też iskrzyło między nimi. Sceny łóżkowe nie były napisane wulgarnie , przyjemnie się je czytało.
a zakończenie jest bardzo emocjonujące i wzruszajace.

"Na ostrzu noża" przyjemna lektura idealna na wieczór przy lampce wina. Polecam...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Renata

ilość recenzji:1

6-04-2022 19:44

"Na ostrzu noża" to pierwsza część serii Przepis na kłopoty i jednocześnie debiut autorki. To tym bardziej skłoniło mnie by po nią sięgnąć bo lubię książki debiutantów. Trafiając na taką historię zupełnie nie wiem czego się spodziewać, jakie dana autorka ma pióro, styl pisania, lubię tę niepewność.
Jest to opowieść o Emily Stone, młodej, utalentowanej szefowej kuchni. Takiej, która kocha to co robi i jest z tego dumna. Sukcesy w życiu zawodowym nie są równoznaczne z tymi w życiu osobistym. Dzięki wybrykom młodszej siostry kłopotów jej nie brakuje.
Gdy w restauracji w której pracuje pojawia się gwiazda kuchni Oliwer Maxwell, między nimi iskrzy....ale czy to spotkanie było przypadkowe, czy Maxwell jest szczery w stosunku do Emily i czy zawirowania z siostrą znajdą swój szczęśliwy koniec to przeczytajcie sami.
Jak już pisałam jest to pierwszy tom z serii i mam nadzieję, że poznam dalsze losy Emily, bo czuję niedosyt po przeczytaniu tej historii. Właściwie to autorka mogła jeszcze pociągnąć historię Emily, bo zakończenie trochę mnie rozczarowało.
Książka ma tylko 250 stron więc przeczytacie ją szybko, wręcz w jedno popołudnie.
Historia Emily zaciekawiła mnie, jest w niej sporo emocji, jest też trochę seksu, ale nie obawiajcie się to nie seks + fabuła tylko fabuła +seks.
Czytając te opowieść po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że szczerość w związku to podstawa. Dzięki niej można uniknąć wielu dramatów i niepowodzeń. Cieszę się, że autorka taki motyw też porusza w tej historii.
Jak na debiut czyta się dobrze, może trafiają się jakieś mankamenty ale naprawdę niewiele. Można przy niej spędzić miłe chwile. Sprawdźcie sami

Czy recenzja była pomocna?

booksinpink

ilość recenzji:1

5-04-2022 21:18

Po przeczytaniu tej propozycji mam wrażenie, że motyw z wątkiem kulinarnym w romansach kolejnym z moich ulubionych. Bez dwóch zdań w mój gust wpasowały się się czarujące opisy pasji głównej bohaterki połączone z romantyczną relacją dwóch utalentowanych ludzi.
...

Emily swoją pasję kulinarną odkryła już w dzieciństwie, dzięki obserwacji kuchennych rewolucji swojej mamy. Niestety jej marzenia przyćmione są przez problemy jej nastoletniej siostry Nazil, która wydaje się niesamowicie pogubiona w dorosłym świecie. Dodatkowo dochodzą do tego problemy w relacji z rodzicami, którzy wydają się nie rozumieć jej bezsilności. Wtedy właśnie pojawia się Olivier, znany i ceniony restaurator, który postanawia odwiedzić lokal, gdzie pracuje główna bohaterka. Pierwsze spotkania i poznawanie się jest pięknym czasem dla zauroczonych sobą bohaterów. Jednak Emily nie wie, że Olivier zna ją od dłuższego czasu?

Moja ocena to 8/10.

Jak wspomniałam na samym początku, bardzo spodobał mi się główny motyw książki, został on ciekawie rozwinięty, ale nie przytłoczył relacji bohaterów tylko wprost idealnie ją dopełnił. Autorka nie gubi się w akcji, co w debiutach niestety zauważałam dość często, a wspaniale prowadzi nas po wydarzeniach w życiu Emily. Zazwyczaj jestem fanką mieszanych perspektyw, gdy jest ona prowadzona w narracji pierwszoosobowej, lecz przedstawiona nam perspektywa główej bohaterki w punkt pokazuje nam jej uczucia i interpretacje gestów Oliviera, które nie zawsze były do końca jednoznaczne.

Siostra kobiety jest bardzo istotną postacią w książce, a jej tajemnicze przedstawienie wywołało u mnie ciekawość, ale tak jak w przypadku głównego motywu książki Emily oraz Olivier nie zostali przyćmieni, lecz świetnie uzupełniło to ich historię. Samą główną boaherkę poznajemy bardzo szczegółowo od romantycznych i czarujących scen po te ukazujące rozrywającą rozpacz. Olivier natomiast pokazał się z zdecydowanie innej strony niż spodziewałam się po samym opisie. Miałam wrażenie, że będzie to typowy arogancki biznesmen, a dostaliśmy uczuciowego, lecz jednocześnie stanowczego w swoich działaniach mężczyznę. Końcówka mnie zszokowała i powiem wam, że takiego plot twistu się nie spodziewałam.

Odjęty punkt jest tylko i wyłącznie z powodu moim zdanie zbyt mocnych uczuć w zbyt szybkim czasie. W mojej opinii słowa ?Kocham cię? zostały wypowiedziane za wcześnie jak na dopiero budującą się relacje bohaterów. Nie uznałabym tego za coś wykluczającego, ale brakło mi większej emocjonalności w stronę romantyczną (pomiędzy tą dwójką, indywidualnie ich emocjonalność jest bardzo ładnie i szczegółowo opisana) niż wcześniej wspomnianych aspektów.

Podsumowując książka jest cieniutka, ale jest w niej uwzględnione wiele wątków, dzięki czemu pochłonęła mnie ona na kilka godzin bez przerwy. Gratulacje naprawdę udanego debiutu.

Czy recenzja była pomocna?

katexx91

ilość recenzji:1

5-04-2022 15:04

Książka z gotowaniem w tle to coś, na co czekałam.

Dwudziestopięcioletnia Emily Stones w tak młodym wieku osiągnęła dużo. Jest utalentowaną szefową kuchni, a jej praca jest jej wielką pasją, jak i spełnieniem marzeń. Jednak w jej życiu jest coś, a raczej ktoś, kto spędza jej sen z powiek, a mianowicie jej młodsza siostra Nazli, która ciągle pakuje się w różne tarapaty, a Emily jest tą, która ją z nich wyciąga.
Pewnego dnia w restauracji, w której pracuje, zjawia się ceniony na całym świecie restaurator Olivier Maxwell. Jest zachwycony daniami Emily, jednak kobieta myśli, że już więcej się nie spotkają, jednak pewny mały wypadek sprawia, że ich ścieżki przetną się po raz kolejny. A może tylko ona tak myśli, bo Olivier zdaje się podążać jej drogą od jakiegoś czasu.

Kiedy tylko dowiedziałam się, że będzie to historia z gotowaniem w tle, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Gotowanie co prawda było, ale spodziewałam się, że będzie tego ciut więcej.
Bohaterowie całkiem fajnie wykreowani. Maxwell z początku wydawał się tajemniczy, wręcz dziwny, szczególnie jeśli chodzi o jego stosunek do Emily. W pewnym momencie pomyślałam, że facet zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia, dlatego niektóre jego zachowania można tak tłumaczyć. Czy tak było, cóż... wiecie, że wam tego nie zdradzę, ale jedno jest pewne, jego pojawienie się w życiu kobiety można porównać to niespodziewanego tornada. Teraz pytanie, czy przyniesie zniszczenie, czy przejdzie tylko bokiem? Muszę też wspomnieć o tym, że czasami Olivier irytował mnie swoim zachowaniem, które nazwałbym dziecinnym. Obrażał się za coś, wychodził, a potem wracał jakgdyby nigdy nic.
Co do Emily, jest dobrą siostrą, która zawsze rzuca wszystko, aby ratować Nazli z opresji. Czasami jej zachowanie może przypominać matkowanie, na co również zwraca uwagę nastolatka. Choć nie ma jej się co dziwić, patrząc na ich rodziców, którzy praktycznie w ogóle nie reagują na wyskoki młodszej córki, a krnąbrna dziewczyna potrafi to wykorzystać. Co więcej, mają pretensje do Emily i obarczają ją winą za zachowanie siostry, która powinna ją wychowywać. Definitywnie rodzicami roku to oni nie zostaną i trafiają na listę tych najbardziej irytujących.
A co do postaci Nazli, która, mimo że była postacią drugoplanową, odegrała ważną rolę w tej książce. Dzięki tej bohaterce zostaje poruszony temat buntu, którego przyczyna nie zawsze jest taka oczywista, jakby mogło się zdawać, zamykaniu się w sobie przed bliskimi i próbie radzenia sobie z danym problemem w pojedynkę i myślę, że poniekąd również możemy tutaj dostrzec wątek depresji.

Jak na debiut jest dobrze, choć nie jest idealnie. Są niedociągnięcia, momenty gdzie autorka mogła wycisnąć więcej z jakiegoś tematu, bardziej go opisać i rozwinąć, bo niestety akcja sama w sobie jest szybka w tej książce i czasem wydawało się, jakby brakowało stron z pewnymi sytuacjami. Niestety na koniec to wszystko sprawia, że czujemy się jak kucharze w restauracji godzinach szczytu, kiedy są zasypywani wszelakimi (i wymyślnymi) zamówieniami i nie wiadomo, do czego się najpierw zabrać. Miałam wrażenie, jakby autorka z jednej strony miała jakieś całkiem fajne pomysły, ale z drugiej chciała już zakończyć tę książkę. Szkoda, bo wyszłoby coś ekstra. Jednak jak pisałam, debiuty nie zawsze są idealne, ale bez wątpienia można dostrzec potencjał i sięgnę po kolejny tom, bo jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów, szczególnie po takim zakończeniu, jakie zaserwowała nam autorka. Tego naprawdę NIKT się nie spodziewał!

Jak już wspominałam to pierwszy tom z serii i mam ogromną nadzieję, że druga część będzie dłuższa, bo książka jest naprawdę króciutka ? zaledwie 250 stron, więc ?Na Ostrzu Noża? jest idealną pozycją na jakiś spokojne popołudnie czy wieczór.

Czy recenzja była pomocna?

wer*************

ilość recenzji:94

4-04-2022 06:38

ZARYS FABUŁY
Życie zawodowe Emily Stones jest raczej udane. W wieku dwudziestu pięciu lat kobieta jest już postrzegana jako utalentowana szefowa kuchni. Gorzej z prywatnością, w której zatroskaną o rodziców Emily denerwuje młodsza siostra. Nazli jest źródłem problemów, które nie dają młodej szefowej kuchni spać. Codzienność zmienia jednak swój rytm w momencie, kiedy w restauracji, w której pracuje Emily, zjawia się Oliver Maxwell, znany restaurator. To jest nie jedyne spotkanie, do którego dochodzi pomiędzy bohaterami. Już wkrótce nastąpi kolejne, w zupełnie innych okolicznościach.

Z KUCHNI WYJĘCI
Główną bohaterką powieści jest młoda dziewczyna, szefowa kuchni. Wiemy o niej tyle, że jest przeciwieństwem swojej siostry. Obowiązkowa, pracowita, ambitna, uczynna i dbająca o swoją rodzinę. W trosce o rodziców dochowuje tajemnic dotyczących młodszej siostry, a te bywają bardzo uciążliwe. Podobnie z resztą jak Nazli. Swoją drogą, mam wrażenie że Nazli, ta charakterna dziewczyna, na pozór lekkoduch i niezłe ziółko to najbardziej wyrazista osobowość tej powieści. Nieco w cieniu kryje się Oliver. Tutaj nie mogłam jakoś poczuć tej postaci i jej kształtu. To restaurator, człowiek szanowany, podziwiany i zarazem przystojny facet przyciągający żeńskie spojrzenia. Skrywa tajemnicę, którą w pewnym momencie naprawdę zaskoczy. Ale zabrakło mi na tej linii takiego rysu wyrazistości, który pozwoliłby mi w pełni poczuć tego bohatera.

DWIE ODERWANE OD SIEBIE POŁOWY
Książkę mogłabym podzielić na dwie części, pomimo jej raczej małej objętości. Pierwsza to bardzo wartki rozwój wątku miłosnego. Postaci szybko odkrywają wzajemny pociąg, w zasadzie to ich uczucie bierze się trochę znikąd. Pomiędzy tym autorka wplata wątek wpadającej w tarapaty siostry, co uznaję za plus, ponieważ fabuła przestaje być monotonna. Główna bohaterka musi się z nią użerać, więc akcja nie jest stale cukierkowa. Potem następuje druga połowa, a właściwie finalne zdarzenia i tak zwany wielki bum. Fabuła obraca się o sto osiemdziesiąt stopni. Autorka po wielkich namiętnościach wali jak z karabinu kolejnymi zdarzeniami, które w obliczu tempa akcji zakrawają trochę o absurd. Brakuje ich szerszego opisu, a mają ogromny potencjał. W wyniku potraktowania ich po łebkach całość przestaje się kleić i sprawia wrażenie oderwanych od rzeczywistości. Choć sam pomysł jest ciekawy i sam styl autorki całkiem przyjemny. Brakuje dopracowania i rozwinięcia, ale w końcu to debiut, więc przymknę oko.

PODSUMOWANIE
?Na ostrzu noża? to książka, którą trudno mi zdefiniować. Przez długi czas to powieść o miłości, z czasem odrywa się od wypracowanego obrazu i skacze w przepaść, łapiąc po drodze dosłownie pełne ręce różności. Fabuła w finale jest jak kocioł, w którym wszystko bulgocze, ale niewiele można skosztować. Bo jest za gorące, za warto podane. Za mało też tego kuchennego tła, ale to już tylko mała uwaga. Podsumowując: autorka całkiem fajnie wykreowała postać głównej bohaterki. Podobał mi się pomysł na niebanalne wydarzenia z drugiej połowy, bo jestem ciekawa dalszego ciągu zdarzeń, na przekór moim ?ale?. Jeśli chodzi o minusy, akcja została rozłożona nierównomiernie, więc kuleje wykonanie. Najpierw szybka miłość, potem kompletny przeskok w inne tematy i brak wiarygodności co do rozegranych zdarzeń. To debiut, więc tak należy autorce pogratulować niezłego wejścia na literacki rynek. Ode mnie sześć na dziesięć.
...

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytanaori

ilość recenzji:1

3-04-2022 12:48

Emily jest młodą dwsudziestopięcio letnią szefową kuchni. Jest również starszą siostrą Nazali, którą Emily musi ciągle wyciągać z tarapatów. Pewnego dnia w restauracji w której pracuje odwiedza ją ceniony restaurator Oliver, który bardzo chwali sobie jej dania. Gdyby wiedziała, że spotkają się znowu tym razem w zupełnie innych okolicznościach?

Dawno nie czytałam książki o niczym. Tak było w tym przypadku. Zacznę od tego, że za dużo tutaj jest wątku związanego z siostrą i jej problemami. Strona 60 (książka liczy lekko ponad 200) a tutaj tylko siostra, siostra? Autorka za bardzo skupiła się aby ukazać nam więź i relacje pomiędzy siostrami a za mało tutaj tego czego oczekiwałam pisząc się na tę pozycje- akcji, romansu.

Bohaterowie dla mnie są nijacy i wpisani typowo pod schemat. On uchodzi za Boga i każdy się go w jakimś stopniu boi ale dla mnie był po prostu bez wyrazu, ona nie była lepsza jakaś taka mdła. Tylko ta siostra ratowała sytuacje bo przez jej wybryki coś tam się zawsze zadziało.

Mimo, że tak jak wspomniałam w moim odczuciu książka ta jest o niczym to czyta się ekspresowo, ale czy to zaleta? (?) Rozumiem, że jest to debiut może następne książki będą bardziej dopracowane, tutaj czułam się jakbym czytała coś na wattpadzie. Plus za to, że tak jak głosi tytuł pojawia się tutaj w tle gotowanie i cała ta otoczka z tym związana, nie jest tego dużo i dobrze- bo chce czytać romans a nie książkę kucharską. Zakończenie dla mnie lekko abstrakcyjne, cała ta ?prawda? jakaś taka naciągana, nie klei mi się to. Tym bardziej nie zachęciło mnie to do czekania na tom II.

Nie czułam chemii między bohaterami, ich miłosne uniesienia były średnie, wszystko tak szybko się działo? jeśli ktoś szuka pozycji na jeden wieczór to jak najbardziej, książka przewidywalna ale nie tragiczna. Oceniam jako przeciętną, jednakże kontynuacje odpuszczam.

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:838

30-03-2022 11:12

Pasją Emily Stones jest gotowanie i właśnie w tym kierunku poszła. Została szefową kuchni a ma tylko dwadzieścia pięć lat. I o ile sukcesy na stopie zawodowej ją satysfakcjonują, tak w prywatnym życiu jest zgoła inaczej. Jej nastoletnia siostra Nazli co rusz wpada w kolejne tarapaty. To powinien być problem do rozwiązania dla rodziców ale to właśnie na Emily spadł ten obowiązek.
Jakby kobieta miała za mało zmartwień to w jej życie z przytupem wkroczył znany restaurator Oliver Maxwell.
Dlaczego pojawił się w jej życiu? Czy Emily poradzi sobie zarówno z nim, jak i z Nazli? Z czym przyjdzie się zmierzyć dziewczynie?

Wątek kulinarny nie jest zbyt popularny wśród tematów, jakie autorzy biorą na tło wydarzeń. A szkoda, bo może być niezwykle intrygująco.
Udowodniła to Paulina Kurpiel, która oprócz tego poruszyła dość powszechny wątek, jakim jest bunt i radzenie sobie z popełnionymi błędami.
Debiut autorki jest powieścią ognistą z uwagi na sceny miłosne, ale również przepełniona smutkiem i rozterkami.
Te pierwsze zdecydowanie oddziaływały na zmysły. Rozpalały do czerwoności. Ale nie zostały przedstawione w wulgarny sposób. Zdecydowanie bardziej subtelniej z pokazaniem całego spektrum tego zagadnienia.
Drugie natomiast budziły we mnie przerażenie. Nie mogłam znieść tego, jak rodzice przymykają oko na wyczyny młodszej pociechy zrzucając ze swych ramion rodzicielski obowiązek na plecy starszej córki. Aż się we mnie gotowało. Nie rozumiałam tego i mam szczerą nadzieję, że w kolejnej części autorka pokaże dlaczego robili tak a nie inaczej, bowiem w mojej głowie nadal jest wiele pytań.
Główna bohaterka to postać dobrani ciepła. Uzdolniona, z pasją i empatią. Taki dobry duszek. Polubiłam ją od pierwszej chwili. Nie mogło być inaczej.
Maxwell z początku był dla mnie wielką zagadką. Wielki sławny Oliver, który nagle zjawił się w restauracji i niczym tornado wdarł się do życia Emily. W miarę przekręcania kolejnych kartek i poznawania go pojawiało się więcej plusów. Ale wiecie co? Finałowy minus przekreślił wszystko! Ale się we mnie gotowało. Miałam ochotę krzyczeć!
Jak widzicie emocji multum. Pełna paleta. Rollercoaster. Raz się uśmiechałam, raz wachlowałam się bo tak było mi gorąco a nawet ścierałam łzy, które nie chciały przestać płynąć.
Kontynuacja proszona na już! Najlepiej na wczoraj. Nie spodziewałam się takich wydarzeń. Tak rozbieżnych a tak się świetnie przeplatających. Autorka pisze lekko i plastycznie. Pobudziła moją wyobraźnię już na samym początku. Zwodziła, kierowała na ślepe zaułki a wyście z labiryntu historii dostarczyło mi wielu wrażeń. Długi po przeczytaniu lektury nie mogłam dojść do siebie i rozmyślam nad tym dlaczego stało się tak a nie inaczej.
Zobaczcie co los przyszykował głównej bohaterce i jak to wszystko na nią wpłynie. Tu nic nie jest oczywiste. Czeka was morze sekretów i tajemnic, po odkryciu których już nic nigdy nie będzie takie samo.


Polecam.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?