SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Na śniadanie tort szpinakowy

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Dragon
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 320

Opis produktu:

Joanna znalazła się na życiowym zakręcie - po rozwodzie musi stanąć na własnych nogach i odnaleźć się w roli samotnej matki. Nie jest to proste zadanie. Kobieta przez cały czas trwania małżeństwa była całkowicie podporządkowana mężowi i dziś trudno jej stać się panią swojego losu.

W warsztacie samochodowym Joanna poznaje Szramę - tajemniczego mężczyznę, który od początku budzi w niej lęk. Gdy za sprawą przyjaciółki kobieta zabiera mechanika na wesele byłego męża, nie ma pojęcia, że oznacza to koniec jej mozolnie budowanej równowagi... Ale też początek nowego, lepszego życia.

Opowieść o sile kobiecego ducha, spełnianiu marzeń oraz o tym, że warto czasem pójść pod prąd, nie zważając na opinie innych.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Dragon
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788381729024
Wprowadzono: 27.09.2021

Kamila Mitek - przeczytaj też

Baśń o Sklavenie Książka 32,40 zł
Dodaj do koszyka
Pomóż mi kochać Książka 24,66 zł
Dodaj do koszyka
Szukając szczęścia Książka 30,96 zł
Dodaj do koszyka
Życie last minute Książka 27,80 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Na śniadanie tort szpinakowy - Kamila Mitek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

gor********************

ilość recenzji:25

21-11-2021 19:12

To powieść obyczajowa nastrajająca pozytywną energią, ciepła, otulająca. Przede wszystkim: to nie jest przesłodzona historia.

Joanna to bohaterka, która niczym się nie wyróżnia. Nie dowiemy się, że ma w sobie nieokreślone piękno, ukryte pokłady potencjału czy pewność siebie, którą odkryła dopiero po zmianie fryzury. Jest raczej przeciętna, przygniata ją szara rzeczywistość. Jest szeregowym pracownikiem w swojej firmie, spóźnia się, jeździ pospolitym samochodem. Mało tego ? w życiu nabrała już doświadczenia: ma za sobą pierwszą miłość, doświadczenie zawodowe i sprawdzone przyjaźnie.

Gdy bierze w końcu odpowiedzialność za własne czyny, nie wiąże się to ze spektakularnymi wydarzeniami. Joanna po prostu uczy się na nowo żyć w swojej rzeczywistości.

Dzięki temu bohaterka to kobieta, z którą może identyfikować się wiele czytelniczek. Staje się bliska odbiorcy, a jej perypetie są przekonywujące.

Książka Kamili Mitek nie ma skomplikowanej fabuły. Jest raczej przewidywalna. Jednak książka została napisana w taki sposób, że trudno się od niej oderwać. Pozwala się zrelaksować, zapomnieć o własnej codzienności.

Powieść nie jest naiwna i infantylna. Nie ma w niej bajkowych zwrotów akcji. Jest za to sporo humoru i dystansu do świata.

Czułam, że tę książkę napisała kobieta, która ma doświadczenie, nie jest oderwana od rzeczywistości i wie, co jest ważne w szarej codzienności.

Jeżeli szukacie książki, która wprowadzi Was w klimat Świąt Bożego Narodzenia ? śmiało możecie sięgnąć po tę książkę. Wprawdzie fabuła nie opiera się na tym okresie, ale sporo tu świątecznego nastroju.

"Na śniadanie tort szpinakowy" to słodko-gorzka historia, pełna dobrej zwyczajności, ciepła i dobrej energii. I myślę, że mogę zdradzić zakończenie ? poznacie przepis na prosty w wykonaniu tort szpinakowy ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mar****************

ilość recenzji:147

12-10-2021 16:49

Książka jest bardzo życiowa w swej fabule i przesłaniu. Autorka w naturalny sposób ?poupychała? różne mądrości i oczywistości, o których jednak ciągle trzeba przypominać. Choćby o braniu sprawy we własne ręce i dobrych ludziach wokół nas, na których możemy liczyć w trudnych momentach. Każda z nas mogłaby być Aśką, a każdy facet Grześkiem. Pojawiający się w powieści schemat ? romans męża z asystentką ? nie jest bezcelowy. Kryzys wieku średniego dopada wielu mężczyzn i niszczy wiele rodzin. Problem zdrady jest tu istotnym wątkiem. Ważne, by mieć siłę stawić czoła temu, co nieuchronne i spełniać własne marzenia. Każdy z nas potrzebuje bliskości. Kobieca siła tkwi w przyjaźni, także z własną matką. Jak się okazuje, każdy ma jakąś tajemnicę, zadrę, bliznę, a życie przynosi niespodzianki.

Oprócz poważnych tematów, palety emocji, zwrotów akcji autorka nadała lekkość swej powieści, wprowadzając do niej humor. Bawiły mnie teksty Filipka, który potrafił zaskoczyć komentarzem. Ten rezolutny chłopiec wszystko uważnie obserwuje. Gra w kalambury w jego wykonaniu to mistrzostwo! Płakałam ze śmiechu! Tak samo było z poranną fryzurą wyczarowaną w biegu.

Myślałam, że tytułowy tort szpinakowy to tylko wymysł wyobraźni autorki. Ale nie! Naprawdę można go zrobić. Kamila Mitek na końcu powieści podaje przepis na ten jakże oryginalny tort. Normalnie sama mam ochotę go skosztować. Koniecznie na śniadanie!

"Na śniadanie tort szpinakowy" to słodko-gorzka obyczajówka, w której radzenie sobie z codziennymi problemami i tymi wielkimi okraszone jest nie tyle bólem i smutkiem, ile siłą przyjaźni, życzliwością dobrych ludzi i humorem. Mądra życiowo powieść, dająca energię i poprawiająca nastrój. Warto kroczyć własną drogą, nawet pod prąd, i nie przejmować się zdaniem innych ludzi.

Czy recenzja była pomocna?

gdzie_ja_tam_ksiazka

ilość recenzji:1

6-10-2021 15:21

"W miłości dobrze jest umieć przyjmować od drugiego człowieka nie tylko to, co przykre i bolesne, ale także to, co dobre i piękne. I chyba właśnie w tym tkwi największa trudność dla nas, kobiet. Potrafimy dawać, ale trudno nam brać i cieszyć się tym, co zostaje nam ofiarowane.
Wpadło mi w ręce drugie wydanie "Na śniadanie tort szpinakowy" Kamili Mitek, które wyszło spod skrzydeł Wydawnictwa Dragon. Po "Moje greckie lato" wiedziałam, że dostanę historię, w której bohaterowie rozprawiają się z trudami życia. Mimo iż są to sytuacje codzienne, które przytrafiają się niejednej osobie, są opisane w sposób prosty, łagodny, ale nie świadczy to o tym, że łatwiej jest się z tymi problemami uporać.
Kamila zaraża humorem i pozytywną energią, która bucha z kart książki prosto w twarz czytelnika, na której niejeden, a więcej razy wykwita uśmiech. Nie jesteśmy pozbawieni współczucia i troski wobec bohaterów, bo i tego wymagają sytuacje, w których aktualnie się znajdują.
Joanna jest rozwódką, i o zgrozo, pracuje z nową narzeczoną swojego eks męża. Może nie lubi swojej pracy, została zraniona przez ukochaną osobę, ale każdy dzień rozświetla jej jeden człowiek - syn Filipek. Jest to mądry mały chłopiec i w każdej sytuacji może znaleźć w nim zrozumienie i oparcie. Podczas jednego z pechowych poranków psuje jej się samochód i poznaje Szramę, mechanika samochodowego, który na pierwszy rzut oka wygląda na... cóż. Kryminalistę. Przyjaciółka Asi, Ola, wpada na genialny, według niej, pomysł, by Asia zaprosiła nowo poznanego mężczyznę na ślub eks męża. Od tego momentu wiele zmieni się w życiu kobiety, ale czy na lepsze? Sprawdźcie sami!
Zawsze się mówi, że kobiety wyróżniają się siłą ducha. I tak jest w tej powieści. Potrafią znieść wiele krzywd, przyjmować krytyczne opinie na swój temat, podporządkowywać się aroganckim mężom, partnerom. A czy coś robią dla siebie, by było lepiej? By czuły się szczęśliwe?
"Każdy z nas ma jakieś blizny. Twoja jest widoczna dla świata. Te w naszych sercach pozostają ukryte, ale to nie znaczy, że ich nie ma i że nie musimy nauczyć się z nimi żyć."
Kamila zwraca uwagę na to, że każdy moment jest dobry by się podnieść. By czerpać z życia przyjemności, nawet te najmniejsze, szukać pozytywów w małych rzeczach, sytuacjach, uczynkach, nie zważając na to, co powiedzą inni. Nieważne, czy ma się dwadzieścia lat, czy dochodzi się do pięćdziesiątki, menopauza za chwilę zapuka do twych drzwi, a ty uważasz, że nic ci się nie należy. Błędne myślenie.
"Na śniadanie tort szpinakowy" raczy czytelnika pozytywnym nastawieniem do życia. Wszystkim dobrze znane przysłowie "po burzy zawsze wychodzi słońce" jest tu idealnym określeniem sytuacji Joanny, ale także Szramy. Kamila swoją mądrością podniesie na duchu, mam nadzieję, wiele kobiet i poruszy w nich cząstkę kobiecości, by ruszyć naprzód, by spełniać się jako szczęśliwa kobieta i gnać po marzenia.
Oczywiście porównanie sylwetki Asi w nowej sukience "syrena zmutowana z gupikiem" rozwaliło mnie na łopatki, ale znajdziecie więcej sytuacji, w których uśmiech zagości na waszych ustach ???? Fani obyczajówek zaczytujcie się w tej prostej, ale jakże z ważnym przesłaniem książce. Może i u Was zagości, albo już dawno zagościł, tort szpinakowy w formie śniadania ????

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1115

2-10-2021 22:09

"Na śniadanie tort szpinakowy" - czyż już sam tytuł nie brzmi smakowicie? Przyznaję, że byłam bardzo zaintrygowana tym, co może się za nim kryć.

Kamila Mitek przedstawia nam w swojej powieści życie takim, jakim jest. Niczego nie ubarwia, w zamian pokazuje ile trosk, zmartwień i problemów spotyka człowiek na swojej drodze. Widzimy jak trudna może być relacja między dwojgiem ludzi. Aby zbudować trwały związek, więź która przetrwa każdą burzę, należy nie zapominać o szczerości, lojalności i zaufaniu.

Spodziewałam się, że książka będzie dość przewidywalna i że niczym szczególnym mnie nie zaskoczy. Uwielbiam takie niespodzianki fabularne, jakie zastosowała autorka. Przeczytacie tu między innymi o miłości romantycznej, rodzicielskiej, wsparciu i budowaniu bezpieczeństwa, prawdziwej przyjaźni. Pojawi się również odrobina tajemnicy, zdrada, wybaczenie, poświęcenie, cierpliwość i sporo emocji. Jednak przede wszystkim obserwujemy przemianę głównej bohaterki. Joanna zmienia się nie tylko zewnętrznie, ale i wewnętrznie, odkrywając siebie i swoje zapomniane pasje na nowo. Bardzo ją polubiłam. Myślę że jej postać może być dla wielu kobiet motywacją do zmian oraz pomóc nam zrozumieć, że w życiu wszystko jest możliwe. Wystarczy tylko spróbować o to zawalczyć. Ogólnie bohaterowie okazali się realni, z wadami i zaletami, każdy na swój sposób interesujący.

Niezwykle trafne okazało się nakreślenie naszych kobiecych cech. Autorka zrobiła to subtelnie, nieco ironicznie, więc żadna kobieta nie powinna poczuć się w żaden sposób obrażona. A wręcz przeciwnie, warto nasze niektóre zachowania sobie przemyśleć.

Historia ta przypomina, byśmy zbyt pochopnie nie oceniali innych ludzi. Najpierw bowiem należałoby poznać tą osobę, wiedzieć co przeżyła, a dopiero potem ferować wyroki.

Umiejętne wplecenie do fabuły odpowiedniej dozy humoru, idealnie zrównoważyło bardziej poważne sytuacje i wydarzenia. 

"Na śniadanie tort szpinakowy" to ciepła, życiowa, wzruszająca, zabawna powieść o walce z samym sobą, o odbudowaniu pewności siebie, porzuceniu tego, co nas ogranicza i próbie zaczęcia czegoś nowego. To książka dająca nadzieję na lepsze jutro. Macie apetyt na tę lekturę? Zapewniam, że jest smakowita!

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?