Największy błąd

???? Największy błąd to kolejny debiut, który zrobił na mnie ogromne wrażenie. Czytając historię Olka Zielonki miałam wrażenie, że czytam pozycje zagranicznego autora. Pióro autora już teraz jest dobrze dopracowane, a co będzie z kolejnymi tytułami?

???? Początkowo nie mogłam się wkręcić w fabułę, zastanawiając się jak jedno ma się do drugiego. Ale jak już się rozkręciła to nie mogłam się oderwać. Fabuła nietypowa, momentami zawiła, ale jak już wszystkie elementy układanki zaczynają się ujawniać, tworzą jedna spójna całość. Autor mimo wielu zwrotów akcji nadal trzymał ją w logicznym toku, przez co nie było absurdalnych wydarzeń, jak to niekiedy się zdarza autorom tego typu powieści.

???? To historia, w której dostajemy, aż dwie kluczowe zagadki z jednej strony morderstwo znanego reportera z drugiej strony ucieczka/zaginięcie młodej dziewczyny. I te dwie sprawy tyczące się całkiem innych światów, jednak mają wspólny mianownik. I to jaki! Będziecie pewnie w szoku, tak jak ja. Autor naprawdę potrafi stworzyć historię trzymająca w napięciu!

???? Narracja z perspektywy kilku bohaterów daje doskonały obraz całej historii. Świetnie wykreowane postacie. W szczególności Aida to mój numer jeden! Jej sposób bycia, z jednej strony arogancka z drugiej strony pełna ciepła osoba. To nie lada wyzwanie dla autora, by stworzyć taką postać i na dodatek, by była tak realna. Brakło mi jedynie trochę więcej wyjaśnień odnośnie do jej przeszłości.

???? Dostałam od autora wszystko aby lektura tej książki sprawiła mi ogromną frajdę. Przed wszystkim trzymała mnie w napięciu, chciałam jak najszybciej poznać rozwiązanie jednak autor nie pozwolił mi na to zbyt szybko. I właśnie to jest najlepsze w tej książce, czytałam ja z zapartym tchem, czekając na rozwój wydarzeń i nawet nie wiem, kiedy przeczytałam te ponad 400 stron. A to już chyba wystarczający dowód żeby polecić Wam tę pozycję, jeśli lubicie dobry kryminał.