Książka o niepozornym tytule i niewielkiej ilości stron, która bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie swoją treścią. Mam tu na myśli zarówno poruszaną tematykę dotyczącą wyzwań przed jakimi stajemy w dzisiejszych czasach jak np. nierealne kanony piękna, ciągłe życie w pośpiechu czy coraz intensywniejsze wykorzystywanie telefonów i nowoczesnych technologii w codziennym życiu.
Jest to pozycja popularnonaukowa, w której autor w przystępny sposób pokazuje mechanizmy, które każdy z nas może z łatwością odnieść do samego siebie, a jednocześnie wskazuje możliwe rozwiązania trudności, które z każdym rokiem życia na tej planecie odczuwamy coraz mocniej. Stany lękowe, ataki paniki - dlaczego występują najczęściej w galeriach handlowych? Jak zadbać o higienę snu? Czy można śledzić wiadomości i jednocześnie nie zwariować od natłoku informacji? Tego wszystkiego dowiecie się jak tylko sięgniecie po ten tytuł.
W usystematyzowany sposób zostały tu przedstawione problemy współczesności, gdyż każdy rozdział porusza inną tematykę. Autor nie tylko przedstawia omawiane kwestie popierając je suchą teorią, ale wzbogaca to o prawdziwe historie i przykłady, które sprawiają, że lepiej rozumiemy wskazywane schematy. Wielokrotnie otrzymujemy tu rady, które dla mnie były w większości nowym spojrzeniem na to jak można mierzyć się z wszechobecnym chaosem. Całość napisana jest prostym językiem i w wyjątkowo przystępnej formie. Jeśli chcecie z tej książki wynieść jak najwięcej treści i dzięki temu być mniej zestresowanym czy zdenerowanym to polecam robić notatki w trakcie czytania - wartościowych informacji jest tu cała masa więc gwarantuję, że tego nie pożałujecie :)
Podczas czytania tej książki czułam wielki spokój, a każda strona w niezwykły sposób koiła nerwy. Ta pozycja wymaga refleksji i analizy, a więc nie jest to coś "na jeden wieczór". Warto każdą poruszaną tu kwestię odnieść do własnej codzienności i chwilę zastanowić się nad tym jak możemy sobie pomóc po lekturze tej książki. Czy praca jest ważniejsza niż Twoje zdrowie psychiczne i fizyczne? Czy właściwie powinniśmy stosować taki podział "zdrowia"? Czy dla Twojego umysłu zdrowa jest dawka informacji, którą każdego dnia widzisz w swoim telefonie? Właśnie te kwestie są brane w tej książce pod lupę. Niezapomniana pozycja, z której wiele się nauczyłam i czułam ogromną harmonię wewnętrzną podczas lektury. Gorąco polecam :)
Opinia bierze udział w konkursie