SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Nasze ciała

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Editio
Oprawa miękka
Liczba stron 424

Opis produktu:

Opowieść o niszczącej sile pożądania w pełnym erotycznego napięcia thrillerze!
W oczach otoczenia Nicolas uchodzi za ideał - czuły, opiekuńczy, przystojny mężczyzna. Marzenie każdej dziewczyny. Prawie każdej, bo akurat Tamara, jedyna, która interesuje Nicolasa... cóż, delikatnie mówiąc, nie podziela jego uczuć. Więcej - boi się go. Boi się do tego stopnia, że ucieka na studia do innego miasta. Jednak i tam nie znajduje spokoju. Dziewczyna podejrzewa, że Nicolas to stalker i najprawdopodobniej jest niebezpieczny. Wkrótce przekona się, jak bardzo.

Tamara znajduje chwilowy spokój w towarzystwie Tobiasa i Leonarda, przyjaciół poznanych na uczelni. Nicolas, który bacznie obserwuje dziewczynę, nie zamierza dzielić się swoją wyśnioną miłością z innym mężczyzną. Tymczasem obok Tamary od razu pojawia się dwóch kandydatów do jej serca... Wściekłość Nicolasa rośnie. Hamulce, które dotąd trzymały go w ryzach, coraz bardziej słabną.

Piorunująca mieszanka literatury new adult i thrillera w debiutanckiej powieści Aleksandry Pilch
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść erotyczna,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Polskie thrillery
Wydawnictwo: Editio
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Liczba stron: 424
ISBN: 9788328372733
Wprowadzono: 17.03.2021

RECENZJE - książki - Nasze ciała - Aleksandra Pilch

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.1/5 ( 17 ocen )
  • 5
    12
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    2

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ReniaK

ilość recenzji:1

24-03-2021 14:31

Nie bardzo rozumiem zachwyty nad tym debiutem. Zupełnie przeciętna historia. Czytasz i zapominasz o niej w mig.

Czy recenzja była pomocna?

Monika Smyk

ilość recenzji:113

23-03-2021 13:30

Witam, dziś mam dla was recenzję Nasze ciała autorki Aleksandry Pilch. Książka ta obchodzi swoją premierę dziś, czyli 23.03.2021 r.

Nasze ciała to opowieść o młodej dziewczynie, która odkąd pamięta jest prześladowana przez przyjaciela swojego kuzyna. Ucieka więc na studia kilkaset kilometrów od domu, by zacząć nowe życie. Poznaje nowych przyjaciół, ale czy tak łatwo pozbędzie się swojego stalkera?

Wszystko w tej opowieści odnosi się do prześladowania, jest pokazane jak to się zaczęło i jak dalej trwa. Najgorsze jest to, że prześladowca przeciąga na swoją stronę sobie rodzinę dziewczyny, dla nich jest on najlepszą partią dla ich córki, jest opiekuńczy i wciąż walczy o jej względy. Nie mogę pojąć jak mogą nie widzieć tak naprawdę jakie ma zamiary wobec niej.
Pokazane jest jak wpada we wściekłość kiedy ta poznaje nowych znajomych i spędza z nimi czas, nie chce by była na studiach i wciąż robi wszystko by ją przestraszyć. Momentami czytając tę książkę sama czułam strach i wciąż zadawałam sobie pytanie co ja bym zrobiła, jak ja bym się zachowała?
Bardzo podobało mi się, że, mimo iż dziewczyna była nowa zaprzyjaźniła się z dwoma chłopakami, którzy jako pierwsi uwierzyli jej z czym musi się zmagać. Na każdym kroku ich pomoc była wspaniała, to oni trzymali ją przy zdrowych zmysłach. Z rozdziału na rozdział coraz to bardziej jesteśmy świadkami większej natarczywości stalkera w końcu robi się nawet niebezpiecznie. Wychodzą na jaw nowe fakty i straszne tajemnice.
Nie myślcie sobie, że ta książka jest nudna o nie, bo jest w niej również trochę erotycznych scen, poznawania miłości i samej siebie.

Lubicie emocje jakie przeżywa się przy dobrej książce? Wciąga nas w inny świat, dając odskocznię od codziennego życia. Ta książka jest dla was na pewno zapomnicie o innych sprawach chcąc poznać co tak naprawdę zdarzy się dalej i jaki będzie tego finał.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:1

6-03-2021 12:57

Debiut Aleksandry Pilch. Ta okładka i ten opis od początku mnie kupiły. Wiedziałam, że na pewno sięgnę po ten tytuł, bo byłam ciekawa czy młoda debiutanta poradzi sobie z mieszanką romansu i thriller. I jak wyszło ?

?Moja paranoja jest silnym skurczybykiem, ale starałam się ją upchać w ciasnej klatce.?

Na początku, może troszkę przybliżę Wam fabułę. Jest kobieta i trzech mężczyzny. Tak, trzech. Jeden z nich od lat ją gnębi i stalkuje, ale niestety nikt z jej otoczenia tego nie zauważa i wszyscy odbierają to za przejaw troski wobec niej owego mężczyzny. Ale tylko Tamara wie, jaki wpływ na jej życie ma Nicolas. Jest jej prześladowcą, widzi wszystko i śledzi każdy jej ruch, czy dziewczyna będzie w stanie się przed nim obronić ?

?Nie pozwól zabrać sobie czegoś, co daje życie, nie przez kogoś, kto nie ma do tego żadnego prawa.?

Kiedy wyjeżdża na studia, ma nadzieję na nowy początek, ale jak bardzo się myliła. Tam jednak spotyka przyjaciół Tobiasa i Leonarda. Czy dwóch młodych mężczyzn obroni Tamarę ? Czy czasami to on nie będzie dla nich zbyt dużym zagrożeniem ?

?Ta burza będzie powracać raz za razem, z piorunami tak potężnymi, że w końcu nie pozostanie po nas pył, bo rozniosą nas grzmoty.?

Zaskoczyła mnie ta książka zdecydowanie ! W sensie tego w jakim kierunku młoda autorka pociągnęła akcję, jak zakazany i uznawany za temat tabu związek stworzyła. Jedna kobieta i dwóch mężczyzn ? pewnie myślicie szaleństwo, może i tak, ale ja jestem z czytelników tych, którzy są otwarci na nowe pomysły i za tym, aby wychodzić ze stereotypów. Tutaj Aleksandrze zdecydowanie to się udało.

Nie do końca zostałam kupiona tym ?thrillerem?, bo jak dla mnie było tego za mało i zbyt mało strasznie i zagadkowo. Po takiej książce spodziewasz się prawdziwych zwrotów akcji, zaskoczeń i tego, że na sam koniec powiesz ? WOW ! Nie tego się spodziewałam, niestety tutaj minusem jest przewidywalność akcji prześladowcy i tego w którym kierunku tutaj akcja pójdzie.

Książka jak na debiut jest napisana dobrze, wciąga czytelnika i wywołuje niekiedy fajne emocje, ale dla mnie to jednak troszkę za mało. Ale liczę, że następny raz będzie zdecydowanie lepszy i Aleksandra nie raz nas zaskoczy.
Ten tytuł oceniam na mocną 6.

Czy recenzja była pomocna?

lalka1

ilość recenzji:517

3-03-2021 20:48

Uwielbiam debiuty choć z drugiej strony nie znamy autora. Książka Aleksandry Pilch to książka, która was zaskoczy. Ostatnio mamy wysyp książek, nowości gonią nowości mamy sporo udanych bardziej lub mniej debiutów. Ta książka to jest petarda. Ona jest nie tylko dobra ale także oryginalna. Nie da się jej zakwalifikować i zaszufladkować.

Tamara młoda dziewczyna, która wyjeżdża na studia. Ma nadzieje, że końcu uwolni się od Nicka. Przez miesiąc czuje ulgę, że jej się udało. Dzięki współlokatorce Joy oraz pracy na basenie poznaje nowych ludzi. Do czasu aż odkrywa, że Nick jednak dalej ją prześladuje. Przypadek sprawia, że przed Nickiem ratują ją dwaj członkowie pływackiej drużyny. Tak poznaje Tobiasa i Leonarda, dwójkę przyjaciół, dzięki którym odnajduje spokój. Oni jedni uwierzyli jej i chronią ja przed Nickiem.

Nicolas to przyjaciel kuzyna Tamary. Chłopak jest czarujący, potrafi urobić wszystkich wokół łącznie z rodziną Tamary. Jednak dziewczyna nie podziela jego uczuć, a nawet się go panicznie boi. Nick jednak nie odpuszcza i pokazuje swoje mroczne oblicze.

Leonardo i Tobias to dwaj młodzi ludzie, członkowie drużyny pływackiej. Ciężko ich rozszyfrować. Obaj mają za sobą bagaż doświadczeń. Tworzą zgrany duet. W chwili gdy poznają Tamarę powstaje trójkąt. Najpierw przyjaciół, a potem miłosny. Dla wielu może być to kontrowersyjny układ ale uwiercie mi autorka tak wykreował postacie, że pokochacie Leo i Tobiego.

Książka jest niesamowita. To jak autorka buduje napięcie, to, w jaki sposób wykreował postacie to mistrzostwo. Każdą z postaci czuć jakby stała tu obok nas. Czujemy ich żal, emocje, to jak postrzegają świat. Zwłaszcza emocje między tą trójką. Pisana z punktu widzenia Tamary, przedzielona rozdziałami z punktu widzenia Nicka. To sprawia, że widzimy co się dzieje po obu stronach barykady.

W książce dość dobrze czuć emocje. Strach Tamary jest namacalny. Gdyby nie rozdziały z punktu widzenia Nicka byłoby jeszcze spoko. Ale im bardziej wczytujemy się w jego przemyślenia, tym bardziej włos jeży się nam na głowie. Momentami aż się bałam co zaserwuje nam autorka.

Książka ma w sobie dużo z erotyki. Muszę przyznać, że jeszcze nie czytałam książki z trójkątem miłosnym. Tak miłosnym i nie chodzi tylko o fascynację seksualnej sam sex. Tę trójkę połączy nie tylko wspólny seks ale i uczucie. Relacja, jaka się między nimi wytworzyła jest cudowna. Pokochałam zarówno Loenarda jak i Tobiasa. To trio to fenomenalne połączenie.

Książka jest fenomenalna, przemyślana, trzymająca w napięciu, miejscami zabawna, nasycona erotyzmem, niekonwencjonalna i dramatyczna. Duży plus za podjęcie się motywy stalkera. Nie tylko pokazanie nam samego problemu, ale i jego konsekwencji. Końcowa jest tak zaskakująca, że aż wbija w fotel. Autorce gratuluje pomysłu. Co prawda rok się dopiero zaczął, ale uważam, że to najlepszy debiut, jaki w czytałam.

"Nasze ciała" to książka, która wprowadzi nas w zupełnie inny świat. Wśród książek z romansem w tle taka książka to perełka i wisienka na torcie dla czytelnika. Już się nie mogę doczekać kolejnych książek tej autorki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:1

26-02-2021 21:22

?Nasze ciała? jest debiutem literackim Aleksandry Pilch. Książka opisywana jest jako thriller pełny erotycznego napięcia. I naprawdę nie wiem, co tak naprawdę napisać. Właśnie skończyłam czytać ostatni rozdział tej historii i jestem rozczarowana. Bardzo chciałam polubić tę książkę, ale nie mogłam. Walczyłam z nią i bez względu na to, jak bardzo się starałam, nie mogłam wkręcić się w historię, ani nie mogłam połączyć się w żaden sposób z bohaterami. Trudno mi to wyjaśnić. Gdy zobaczyłam zapowiedź książki byłam bardzo podekscytowana i nie mogłam się doczekać, aż będę miała ją w swoich rękach. Ale gdy zaczęłam czytać miałam poczucie, że to nie jest książka dla mnie. Tak szybko jak zaczęłam ją czytać, tak szybko chciałam dobrnąć do końca. Ta historia jest z pewnością brutalna i nietuzinkowa, ale postacie w niej występujące tak bardzo mnie irytowały i nie byłam w stanie polubić żadnej z nich. Książka miała ogromny potencjał, liczyłam na coś znakomitego, ale w moim odczuciu niestety tego nie dostałam.

Nicolas dla wielu uchodzi za idealnego mężczyznę. Wydaje się być czuły, opiekuńczy i troskliwy. Marzenie prawie każdej dziewczyny. Prawie, bo Tamara odkryła jego prawdziwe oblicze. Dziewczyna się go boi i postanawia wyjechać na studia do innego miasta. Jednak z czasem zdaje sobie sprawę, że tam również nie jest bezpieczna. Tamara poznaje na studiach Tobiasa i Leonarda, na których zawsze może liczyć. Cała trójka staje się dla siebie kimś znacznie więcej, niż tylko przyjaciółmi. Tamara nie wie, że Nicolas śledzi każdy jej ruch i nie zamierza dzielić się swoją ukochaną. Wściekły mężczyzna zdolny jest do wszystkiego. Do czego może doprowadzić obsesyjna miłość?


Historia Tamary, Leonarda i Tobiasa jest historią trójkąta miłosnego. Nie miałabym z tym żadnego problemu, gdyby postacie te były dobrze rozwinięte, a autorka przekonała mnie o ich epickiej miłości. Ja tego nie kupiłam, miałam poczucie, że w ich związku brakuje uczuć. Autorka ma dobry styl, jednak brakowało mi w tej historii głębi emocjonalnej. Niestety, nie czułam nic poza frustracją w oczekiwaniu na kolejne rozdziały. Pomimo powagi tematu, historia jest według mnie niewiarygodna. Tak naprawdę dosyć dużo się działo, ale mnie nie zaciekawiło.


Książka ?Nasze ciała? znajdzie wielu zwolenników, jednak ja do nich nie należę. To czy przeczytacie tą książkę zależy tylko i wyłącznie od Was. Mnie nie urzekła, nie czułam sympatii do głównej bohaterki, która chyba zepsuła mi całą tę historię. Jednak może zdarzyć się, że historia Was akurat zauroczy.

Czy recenzja była pomocna?