Nie każdy ma na tyle wystarczającej odwagi, aby powiedzieć od razu o tym, co go boli, gdyż obawia się, że zostanie z góry oceniony, że jest słaby, ale za to dzielnie znosi niemiłe dla niego cierpienie, z jakim się boryka, będąc gnębionym.
Na ogół z otaczającą wokół przemocą, nękaniem mamy do czynienia wszędzie, ale czy znajdzie się odpowiednia osoba, która pomoże, obroni, sprawi, że osoba raniona przez otoczenie nie będzie czuła się sama z problemem ją przytłaczającym.
Na temat występujących niebezpiecznych zagrożeń dotyczących nękania mówi, się bardzo mało to zapragnęłam się dowiedzieć czegoś więcej w tak niełatwym do pojęcia przez środowisko zjawisk, które należy chronić i unikać ich.
Wybrałam w tym celu nieznaną mi do tej pory twórczość Pani Magdaleny Młodnickiej w książce pt. Nie daj się gnębić. Książka, która dodaje siły należącej do serii: Wielkie Problemy Małych Ludzi z tego względu, że spodobał mi się zamieszczony opis głównej treści, dla kogo jest ona przeznaczona i w jakim wieku powinni sięgnąć po nią czytelnicy pragnący zaczerpnąć wiedzy w tym niełatwym temacie wywołującym wiele niepewności i nieufności wśród ludzi, którzy powinni stanowić autorytet, a jednak nie potrafią oni pomóc pomimo najszczerszych chęci.
Główną występującą w tej książce jest Lenka oraz problem, z jakim się osobiście na co dzień boryka, w środowisku szkolnym widząc, gdy wokół niej dzieje się w klasie krzywda- gnębienie, wyśmiewanie się, zabranianie przyjaźni, bawienia się w zabawy edukacyjne z rówieśnikami, siedzenia w jednej ławce z koleżanką, która ją polubiła, ale mimo wszystko ich relacje zostały oddzielone z powodu przewagi nad silniejszym przeciwnikiem. Lena czuła się osamotniona, zastraszana, pogubiona, nie było w niej ochoty do dalszego przebywania w klasie z rówieśnikami, którzy nic nie mogli zrobić, aby czuła się ona, jako nowa uczennica dobrze. To była dla niej w całym doświadczaniu wszystkich przeżyć, z którymi zmagała się w pojedynkę trudna sytuacja.
Czy pojawi się ktoś, kto w końcu będzie odważny i pomoże Lenie, aby czuła, się w otoczeniu bezpiecznie nie czując ciągłego strachu, że ten koszmar nie będzie był dla niej wieczną udręką?
Uważam, że dokonałam właściwego wyboru, jeśli chodzi o odpowiednią literaturę przekazu, w której to znalazłam wszystkie dane zawarte w niej przykłady przedstawiające obraz, kiedy to czuje się zagrożenie, cenne wskazówki i ćwiczenia, które ułatwią, jak należy postąpić, gdy na horyzoncie pojawia się problem związany z nękaniem.
Pani Magdalena Młodnicka opisała zarys historii, która może, wydarzyć się każdemu z nas używając do tego języka zrozumiałego. Na końcu książki są zamieszczone słowa skierowane, dla których rodziców autorką jest Pani Magdalena Delipacy, z zawodu psycholog, terapeuta, a dodatkowo jej trafnie dobrane porady posłużyły autorce we wspólnych konsultacjach, które ubarwiły negatywną stronę odsłony, kiedy wyczuwa się problem gnębienia, a nie zawsze jest możliwość od razu udzielenia pomocy.
Książka ta zawiera bardzo dobrze dobraną czcionkę ułatwiającą czytanie, pięknie wykonane ilustracje oraz odpowiednio nawiązującą do nadanego jej tytułu zaprojektowaną okładkę przez Panią Olę Makowską.
Warto przeczytać tę książkę.
Opinia bierze udział w konkursie