Czy są tutaj fani mitologii greckiej? Nie od dziś wiadomo, że jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych, znanych i cenionych mitologii. Wiedza na ten temat jest szeroka i każdy z nas uczy się na ten temat w szkole. Ma swoich pasjonatów, a wielu autorów różnych książek czerpie z niej nie tylko inspiracje, ale i korzyść wplatając jej elementy w swoje powieści. Dość dawno temu opowiadałam Wam na temat książki ?Iskra bogów. Nie kochaj mnie?, to był pierwszy tom trylogii Marah Woolf pod tytułem Iskra bogów. Zastanawiałam się, kiedy pojawi się drugi tom, bowiem byłam ciekawa i szczerze zaintrygowana, co dalej się stało z główną bohaterką, czy jej życie będzie normalne? Czy z taką wiedzą może być?
Główną bohaterką książki jest Jess, poprzednio wraz z najlepszą przyjaciółką Robyn wybrała się na letni obóz. Ten wyjazd zmienił wszystko, to właśnie na nim poznała kilka dziwnych osób, wyróżniających się z tłumu nastolatków. Zwłaszcza, jeden z nich, pewien chłopak zwrócił na siebie jej uwagę. To Cayden, zdystansowany, tajemniczy, przystojny, jednak trzymający na swych barkach sekret. W ?Iskra Bogów. Nie odrzucaj mnie? Jess udało się rozwikłać tajemnice chłopaka, ale także poczuć czym jest nie tylko strata najlepszej przyjaciółki, ale także jak to jest mieć złamane serce. Powrót do rzeczywistości jest dla niej wybawieniem, ponieważ nie spotka więcej obiektu jej westchnień, ani też jego przyjaciół. Nic jednak nie jest ani oczywiste, ani takie, jakby sobie tego życzyła Jess. Okazuje się bowiem, że Cayden i pozostali bohaterowie przeprowadzają się w jej rodzinne strony, chodzą razem do szkoły i zdają się być blisko niej. Czyżby nadal była w niebezpieczeństwie? Czy powinna pozwolić sobie na to, aby ugiąć się i zaufać? Czy będzie w stanie wybaczyć Caydenowi? Kto jest prawdziwym zagrożeniem?
?Iskra Bogów. Nie odrzucaj mnie? jest jedną z tych powieści, które niesamowicie do siebie przyciągają i to nie tylko za sprawą wizualnej otoczki powieści, ale także ma tutaj wiele do uznania jej treść. Marah Woolf potrafi przykuć uwagę czytelnika, podsycać ją podczas kolejnych przygód, które przezywają jej bohaterowie. Nie tylko spotykamy się tutaj z tymi poznanymi w pierwszym tomie, ale także zupełnie nowych, równie ciekawych, ale czy godnych zaufania? Nikt nie jest idealny, autorka pamięta o tym, że postacie, które wykreowała są bardzo młode, nastoletnie, więc co za tym idzie działają nie tylko pod wpływem emocji, ale także popełniają błędy. Po raz kolejny pozwoliłam autorce przenieść się w mitologiczny świat, pełen tajemnic, zaskoczeń i magii. Uważam, że Marah Woolf umiejętnie napędza akcje, potrafi sprawić, że zmiany zachodzące w bohaterach stają się widoczne, dojrzewają, a każde wydarzenie odciska na nich piętno. ?Iskra Bogów. Nie odrzucaj mnie? pozostawiła po sobie niedosyt, tak bardzo wciągnęłam się w ten świat, że nie mogę się doczekać kontynuacji.