Nikolaj, ach Nikolaj! Ten seksowny drań, to diabeł w skórze człowieka. Zabija bez mrugnięcia okiem, torturuje i maltretuje kobiety, zresztą zawsze uważał, że kobiety są wręcz innego, gorszego sortu. Albo inaczej - że kobiety potrzebne są tylko do zadowalania mężczyzny na każdym poziomie. W momencie kiedy Nikolaj poznał Kamilę, która nota bene udawała w tym czasie swoją siostrę Karolinę. Dlaczego? A to sobie doczytacie. Ale w każdym razie, Nikolaja zaintrygowała Kamila i wice wersa. Jednak Kamilę wszyscy ostrzegają przed Nikolajem, a ona z początku uważa, że ich ostrzeżenia są na wyrost. Później sama się przekonuje, że ten mężczyzna to wcielenie zła. I choć tłumaczy sobie, że nie powinna mu ulegać, powinna go wręcz unikać, to i tak zawsze jakoś ciągnie ich ku sobie lub on ją do czegoś zmusza. Nikolaj natomiast wie, że powinien zabić tę kobietę, ale łamiąc swoje zasady dalej przeżywa fascynację nią. Niby bawi się nią jak zabawką, momentami traktuje jak damę, potem znów jak szmatę. Widać że facet nie jest stabilny emocjonalnie. Od zafascynowania do nienawiści i chęci mordu u niego jest cieniutka granica. Jest wręcz w gorącej wodzie kąpany. Jak sobie coś postanowi trzyma się twardo tego, ale ... No właśnie, przy Kamili zaczął łamać te swoje zasady i później musiał ponieść tego konsekwencje. Spytacie - dlaczego Nikolaj tak się zachowywał?! A no wyjaśnia to przeszłość jego. Naprawdę okropna, okrutna i wycierpiał tyle, że aż dziw iż to piekło za dzieciaka przeżył! Jednak, jak dla mnie to on jest niestabilnym emocjonalnie diabłem, którego każdy powinien omijać z daleka! I rozumiem pobudki Kamili - dlaczego postanowiła zająć miejsce siostry, ale nie powinna była tego robić! Nie powinna była pojawiać się w życiu Nikolaja!
Agnieszka tutaj opisała tyle traumatycznych, okropnych, wręcz tragicznych scen, że momentami przerywałam czytanie i wracałam do książki za jakiś czas. Niektóre sceny musiałam ułożyć sobie w głowie, ale nie zaszufladkować, bo nie chcę wielu z przeczytanych tutaj scen pamiętać! Nikolaj nie ma żadnych hamulców moralnych. I to co tutaj wyczyniał, jest mi ciężko sobie wyobrazić. A kiedy pomyślę, że może gdzieś tam, w świecie, naprawdę takie rzeczy się odpierdzielają, to ja nawet o tym wiedzieć nie chcę!!!! Moim skromnym zdaniem, bohaterowie są tutaj świetnie wykreowani. Wszystkie sceny są wręcz realistycznie opisane. I choć nadal nie rozumiem pewnych zachować samej Kamili, a nawet nie jestem zadowolona z pewnych jej decyzji, to całościowo wszystko ze sobą tutaj współgra i tworzy makabryczną, ale mega wciągającą historię. Jest tutaj sporo bólu i cierpienia, brutalne sceny, ale jak już zaczniecie czytać, to będziecie chcieli doczytać do końca i może tak jak ja będziecie chcieli zrozumieć postępowanie Kamili i Nikolaja, a może po prostu wciągnie Was ta historia! Lub, kiedy zaczniecie, to będziecie chcieli poznać po prostu zakończenie i sprawdzić, czy będzie happy end i czy Kamili uda się zmienić tego zwyrodnialca Nikolaja?! A samo zakończenie mnie zaskoczyło i rozbroiło totalnie.
Opinia bierze udział w konkursie