Niebezpieczny kontrakt

"Niebezpieczny kontrakt" łączy w sobie to, co bardzo lubię, czyli motyw wilkołactwa w literaturze oraz mafii. Dawno nie sięgałam po książkę mafijną, więc postanowiłam coś z tym zrobić, kiedy zobaczyłam, że Anna Piwnicka wydaje kolejną książkę, wiedziałam, że za nic na świecie tego nie przepuszczę. Udało mi się już poznać pióro autorki i kiedy tylko nadarza się okazja biorę jej książki w ciemno. Okładka jest świetna, właśnie tak wyobrażałam sobie głównego bohatera w jego zwierzęcej formie. Dziki, bezwzględny, silny i niebezpieczny. Czy bohaterce uda się ugłaskać niebezpiecznego wilka, czy też stanie się jedną z jego wielu ofiar? Przenosimy się do roku 2063, a istnienie wilkołaków jest jawne, społeczeństwo musiało pogodzić się z takim stanem rzeczy.
Główną bohaterką książki autorstwa Anny Piwnickiej pod tytułem "Niebezpieczny kontrakt" jest Madison, piękna dziewczyna, która nie miała łatwego życia. Zupełnie jakby wisiało nad nią, jakieś fatum. Ojciec nigdy nie był w stosunku do niej zbyt wyrozumiały, kształtował ją i układał, wręcz poddawał tresurze, a nie wychowaniu. Miał w tym swój cel, czego kobieta nie była świadoma. Pewnego dnia została poinformowana o tym, że wychodzi za maż za pakhana rosyjskiej Bratwy, a także wilkołaka - Dmitrija Rublowa. Maddison nie miała wyboru, jak podporządkować się ojcu, chciała zrobić wszystko, co konieczne, aby odnaleźć siostrę, z która została rozdzielona. Ten fikcyjny związek będzie jedynie transakcją biznesową. Życie pod jednym dachem z obcym, groźnym mężczyzną ją przeraża. Ma swoje tajemnice, których za nic nie chce wyjawić, czy będzie potrafiła zawalczyć o siebie, kiedy będzie trzeba?
"Niebezpieczny kontrakt" to historia, która rozbudzała moją wyobraźnię, połączenie bohaterów o charakterach, które pozornie nie powinny ze sobą współgrać. Sytuacje, w których się znaleźli są dla nich nowe, obce i nieznane. Nie łatwo jest wpuścić tą drugą osobę pod skórę, zwłaszcza, że zaufanie jest trudne do okazania, poczucia, czy zdobycia. Madison jest kobietą, którą ułożono tak, aby była posłuszna, nie sprawiała problemów, drzemie w niej jednak znacznie więcej, kiedy jej limit zostanie osiągnięty, potrafi pokazać swoje niezadowolenie i walczyć. Cieszył mnie taki obrót sprawy, nie chciałam, aby była pozbawiona tej ikry, możecie być jednak pewni, że kiedy trzeba potrafi walczyć o swoje. Anna Piwnicka potrafi wykreować takich bohaterów, że wręcz niemożliwym będzie się do nich nie przywiązać i życzyć im tego, co najlepsze. Dmitrij jest mężczyzna, który nie wie i nigdy nie zaznał głębszego uczucia, jest jednak drapieżny. Musi mieć nad wszystkim kontrolę, zawsze dostaje to czego chce, czy będzie w stanie odpuścić, jeśli będzie chodziło o jego kobietę? "Niebezpieczny kontrakt" to książka, która zasługuje na wszelkie uznanie, jest dopracowana, potrafi podsycić zainteresowanie, sprawić, że czytelnik angażuje się i kibicuje bohaterom. Jest niebezpiecznie, intensywnie, momentami pikantnie. Nie mogę się doczekać, aby przeczytać kolejny tom.

Kolejna książka niesamowitej Ani Piwnickiej, która po raz wtóry zabiera nas w przyszłość, gdzie istnienie wilkołaków jest wszystkim znane. Czy połączenie mafii, fantastyki i romansu nie brzmi wspaniale?

Jednym z najbardziej wpływowych Chicagowskich biznesmenów jest Dmitrij Rublow, pakhan rosyjskiej Bratwy, oraz potężny wilkołak. To właśnie z nim ślub ma wziąć Madison Peterson, córka senatora, który sprzedał Maddie za dodatkowe wpływy, które zyskał dzięki umowie z Rublowem. Madison jest przerażona na myśl o ślubie z obcym, niebezpiecznym mężczyzną. Niestety nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie, jej przybrany ojciec zdecydował, a z senatorem Petersonem się nie dyskutuje.

Życie Madison to pasmo nieszczęść, bólu i strachu, od dziecka wychowywana na idealną córeczkę, doskonałą marionetkę, która gdy tylko spróbowała się buntować, była karana. Czy ślub z Rublowem okaże się szansą na spokój i szczęście, czy może trafi do kolejnej klatki, w której przyjdzie jej udawać idealną i ułożoną żonkę pakhana?

Książka jest dosyć gruba, jednak napisana w bardzo lekki i przystępny sposób, dodatkowym plusem tej grubości jest to, że mamy tu pełną historię Madison i Dmitrija. Każdy rozpoczęty wątek zostaje zamknięty, dostajemy dramy i cierpienie ale i dające nadzieję sceny. Jestem zachwycona tą historią. Ania po raz kolejny udowodniła, że jej powieści o wilkołakach nie mają sobie równych. Po raz kolejny stworzyła parę bohaterów między, którymi najpierw iskrzy od nienawiści i nieufności, a później wybucha trudne do okiełznania uczucie. Miałam chwilami wątpliwości co do inteligencji Dmitrija, na szczęście jest jeszcze jego młodszy brat, który temperował ognisty charakter dowódcy. Maksim to postać idealna, szczerze mówiąc nie mogę się doczekać powstania historii o nim, bo to tak wielowymiarowa postać, że na bank nie będziemy się z nim nudzić.

Bardzo mocno polecam

Madison, główna bohaterka książki, trochę kojarzyła mi się z Kopciuszkiem. Dobra, piękna i delikatna młoda kobieta adoptowana przez bezwzględnego senatora, nie zaznała w życiu wiele szczęścia. Bita, maltretowana a finalnie wydana wbrew swej woli za mąż za pakhana rosyjskiej Bratwy - Dmitrija Rublowa. Dmitrij, nie tylko jest szefem organizacji przestępczej ale także wilkołakiem. Przed ślubem nie zdawał sobie sprawy, że jego przyszła żona jest również zmiennokształtna. Senator ukrył przed nim tę informację oraz wiele innych. Czy aranżowane małżeństwo niewinnej Madison i przerażającego wilka ma szansę przetrwania w świecie pełnym przemocy i tajemnic dowiecie się z książki.

Jakiś czas temu miałam okazję czytać "Wilczą pieśń" i kiedy zobaczyłam zapowiedź kolejnej książki autorki o wilkołakach stwierdziłam, że muszę to mieć! Książka jest szalenie wciągająca dzięki świetnie wykreowanym postaciom i genialnej fabule. Bohaterowie są barwni, wielowymiarowi i budzą w czytelniku prawdziwe emocje. Funkcjonują w brutalnym i niebezpiecznym świecie, mimo to są zdolni do uczucia a za członkami swej watahy gotowi są pójść w ogień.
Pióro autorki jest bardzo przyjemne i naturalne. Dialogi błyskotliwe i często pełne humoru co szczerze doceniam. Pełna plot twistów fabuła nie daje nam odczuć, że książka ma ponad 600 stron. Bo to nie tylko opowieść o Dimitriju i Madison ale historia o oddaniu, lojalności, poświęceniu, braterskiej miłości i trudnych wyborach. Idealna książka dla miłośników wątku slow burn połączonego z lekką fantastyką i niezapomnianym ładunkiem emocjonalnym.