W lesie rozległ się wielki hałas. To potężny niedźwiedź szedł między drzewami, sapiąc, tupiąc i robiąc wokół siebie ogromny rozgardiasz. Inni mieszkańcy lasu uciekali w popłochu przed tym wielgachnym zwierzem. Króliki, sarny, lisy, wszyscy chowali się do swych nor i kryjówek, by nie wejść niedźwiedziowi w drogę. Gdyby jednak któreś z nich przystanęło bodaj na chwilę, być może zauważyłoby, że niedźwiadek jest bardzo smutny. Dlaczego?
Niedźwiedź był bardzo samotny. Za każdym razem, gdy tylko próbował z kimś porozmawiać, widział jedynie chowający się za krzakiem ogon. Owszem, był hałaśliwy, niezdarny i wielki, ale nie chciał nikomu zrobić krzywdy. Na nic jednak zdały się tłumaczenia i prośby. Mieszkańcy lasu nie chcieli słuchać niedźwiedzia. Woleli się schować w swoich domach i poczekać, aż odejdzie. Zrezygnowany niedźwiadek przysiadł na kamieniu i zalał się łzami. Czy już zawsze będzie taki samotny? Nagle z trawy dał się słyszeć szept. To jeż zaskoczony tym, że tak potężne zwierzę płacze w samotności, postanowił przełamać strach i porozmawiać z niedźwiedziem. I choć żadne z nich się tego nie spodziewało, to spotkanie okaże się być początkiem czegoś niezwykłego. Czego? Sięgnijcie po książkę ?Niedźwiadek szuka przyjaciół? i sprawdźcie sami!
?Niedźwiadek szuka przyjaciół? to przepiękna opowieść o prawdziwej przyjaźni i akceptacji. Obserwując perypetie tytułowego bohatera trudno mu nie współczuć. Cóż niedźwiedź jest winien, że jest niezdarny i wielki? Tak jak każdy, tak i on pragnie mieć przyjaciela, jednak nikt nie chce dać niedźwiadkowi szansy. Zwierzęta ze strachem uciekają, nie próbując go nawet wysłuchać. W opowieści pojawi się jednak jeżyk, który nie kryje, że i on czuje się niepewnie w towarzystwie niedźwiedzia. Decyduje się jednak pokonać strach i wyciągnąć przyjacielską dłoń do samotnego mieszkańca lasu. I choć przyjaźń jeżyka z pewnością była dużą otuchą dla niedźwiedzia, to smutek nadal towarzyszył naszemu bohaterowi. Dlaczego?
Monika Kamińska stworzyła poruszającą historię, z której płynie wiele mądrości. Mali czytelnicy przeczytają tu nie tylko o tym, że prawdziwi przyjaciele nie oceniają nikogo po pozorach. Dzieci dowiedzą się także, że nie każdy musi nas lubić. Jest to cenna lekcja, gdyż czasem nawet dorosłym niełatwo jest zaakceptować fakt, że nie wszyscy zasługują na miano przyjaciela. To jednak nadal nie koniec ważnego przesłania tej opowieści. Perypetie niedźwiadka pokażą także, że warto doceniać to, co się ma. W końcu czy jeden prawdziwy przyjaciel nie jest wart więcej niż grupa znajomych, którzy w chwili słabości uciekną w siną dal?
?Niedźwiadek szuka przyjaciół? to nie tylko wzruszająca, ciekawa i pouczająca fabuła. To także cudowne ilustracje. Las, stworzony przez Agnieszkę Wajdę wręcz pachnie igliwiem. Każda grafika jest przepięknym obrazem, pełnym emocji i ciepła. Przedstawieni przez ilustratorkę bohaterowie budzą ogromną sympatię. Jest coś takiego w tych obrazkach, co niesamowicie urzeka i sprawia, że chce się do tej książki wracać.
Gorąco polecam Wam historię ?Niedźwiadek szuka przyjaciół?. Jest to opowieść, która urzeka. Ta historia prawdziwej przyjaźni, zamknięta w formie całokartonowej książki i ubrana w wyjątkowe ilustracje, złapała nas za serce i zachwyciła, tak przekazem jak i starannością wydania. Zdecydowane warto mieć tę nowość w swojej biblioteczce. Możecie po nią sięgać z dziećmi od 3. roku życia, choć jestem przekonana, że starsi czytelnicy równie chętnie wysłuchają historii tytułowego niedźwiadka.
Opinia bierze udział w konkursie